Skocz do zawartości

Nimbus 4DM 6/7m reaktywacja, szukam nowego silnika.


kwiekjan
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Model przeleżał od ostatniego wypadku prawie dziesięć lat. Wypadek w linku poniżej. 
 

 

Teraz zakupiłem nowy silnik, ten poprzedni miał około 800W ten nowy może dać 1200. Ciąg z poprzednim to około 3kg a obecny lekko powyżej 4.5kg. Niestety to ciagle za mało i model co prawda wystartował po raz pierwszy sam z trawy ale wznoszenie jest bardzo słabe. 
Jeśli nic nie znajdę to będę dalej próbował z tym silnikiem albo kompletna przeróbka i silnik z przodu. Jednak to sporo roboty i trzeba inne podwozie albo start z wózka a ta wieżyczka już jest wiec chce powalczyć. 
 

OGRANICZENIA:

Srednica silnika 45mm. Może na styk wszedłby 47mm.

srednica śmigła 16 cali.

dlugosc silnika 110mm.

 

Z tego co czytałem to dobrze mieć 150 W na kg masy, absolutnie minimum to 100 a pełny komfort to 200. Ten model w wersji 7 metrów wazy 14,25 kg czyli potrzebowałbym 2137 W.

 

Jeśli znacie taki silnik BEZ przekładni to dajcie znać, proszę o BEZ przekładni bo boje się ze śmigło nie będzie się kręcić od prędkości a musi się kręcić aby wieżyczka mogła się zamknąć.

 

(na zdjęciach jest ten stary silnik)

 

ufff, sporo pisania mam nadzieje ze jest to zrozumiałe,

pozdrawiam

Janusz

 

 

 

 

7B7B3CAE-8DAF-49E8-A812-35C0B85661B2.jpeg

72CDA429-44A0-435B-A01F-EBA02E210CC6.jpeg

370F849F-BB3B-401E-A500-685F6C098920.jpeg

B6CDAC11-77B8-497A-BF8D-D488EC483753.jpeg

2A2819B3-C820-4555-833A-5997081AC8F2.jpeg

FC23AD36-E7C0-4CBB-8090-8882784E49EE.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek też tak myślałem ale ta średnica wyklucza chyba turnado byłby najlepszy wsadzić go w dziub na tym sprytnym ustrojstwie do szybkiego zdejmowania śmigła i na wadze by Janusz zaoszczędził tak samo na kasie po sprzedaniu swego napędu ale czy zechce taką demolkę robić ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Schambeck ma silniki do takich napędów, ale wszystko jest z przekładnią, no i ta cena. Ogólnie to b droga inwestycja.

Hacker Turnado na napęd FES byłby idealny. Koszt napędu też do zaakceptowania. Roboty raczej niewiele i szybko można to zrobić. 

Silników o śr. 45mm i mocy powyżej 2 kW na wale bez przekładni to raczej nie znajdziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wielkie!

 

Rzeczywiście Hacker z serii A50 na pewno by dał radę ale tutaj właśnie jest problem ze średnicą - one wszystkie mają 51.5 mm średnicy i to jest zdecydowanie bez szans dla mojej wieżyczki.

 

Władek masz rację - na razie nie chcę robić tej demolki :-)

Dodatkowo wtedy trzeba by zmienić podwozie na wysokie albo startować z wózka (a tego chciałbym bardzo uniknąć - nie podoba mi się to bardzo ;-) ). I to podnosi koszty plus dodatkowy czas i kolejna zadyma z szukaniem pasującego podwozia - zwłaszcza, że to jest stary model. Chyba LET model ma takie podwozia ale pewien nie jestem.

 

Natomiast ten Mega to jest BARDZO ciekawa opcja, myślę że dostanę dodatkowo 30-50% mocy i mam nadzieję też podobnie więcej ciągu na śmigle a to by myślę już było całkiem komfortowe.

Jak nikt niczego nowego nie zaproponuje to na 99% wchodzę w Mega.

 

Dzięki wielkie za wsparcie!

Janusz

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz zadzwoń do Grzesia Nastika on nimi handluje i ma wiedzę na ich temat myślę o medze . Po drugie unikaj wózka najlepiej jak dokręcisz hak i będziesz strzelał go z gumy to da modelowi dobrą prędkość początkową. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten silnik Mega ma 109mm długości i nie wiem, czy zmieści się na wysokość kadłuba. Poza tym z opisu wynika, że jest przeznaczony dla szybowców do 10 kg wagi. 

Używałem kiedyś silników Mega serii 22 i parametry podawane przez producenta nie pokrywały się z rzeczywistością. Były raczej zawyżone.

Megi do bezpośredniego napędu są prądożerne i słabe i raczej nie dadzą rady modelowi o tej masie startowej.

Ale to tylko moje zdanie, nie chcę kolegi zniechęcać. 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacek z tymi danymi się trochę zgodzę kupiłem Megę 22/45/3E do 5 kilowego szybowca i po 1 locie zmuszony byłem ją wymienić kasa poszła silnik leży a ja założyłem turnigy i model idzie jak burza w górę. na miejscu Janusza rozpatrzyłbym 2 propozycje  1 to przeróbka i turnado  druga to kira 600z przekładnią 5,3 -1 lub coś podobnego na Networku jest dużo propozycji  ja w swoim selekcie 5m mam hackera xxl z przekładnią  6,7-1 i ze śmigłem 23x12 bez hamulca furczy jak głupie bez hamulca wydaje mi się ze podobnie będzie ze śmigłem 16 cali i trochę mniejszym przełożeniem. Myślę żę jeszcze któryś z kolegów się tu wypowie który miał podobne problemy mamy tu  sporo kolegów latających makietami 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też miałem Megę 22/45/3 i ledwo dawała radę w moim 3,6m motoszybowcu Vampire o wadze startowej ok.3100g. Po spaleniu silnika wymieniłem na Phasora i było git.

Też skłaniałbym się w kierunku napędu typu FES. To w tej chwili najtańsza opcja.

Druga opcja to silnik z przekładnią.

Trzecia opcja - poszerzyłbym, ale tylko w miejscu wysuwania wieżyczki silnika - otwór i przerobił klapkę w tej części. Widzę ze zdjęć, że jest to możliwe. To przesunięcie tylko zawiasu. I można zastosować wtedy silnik Hackera Turnado.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napęd FES byłby idealny i strzelanie modelu z gumy nie trzeba by wymieniać podwozia na wysokie tak robią chłopaki z Zielonej góry Twórcy SZD juniora Jacek tam ma za słaby sinik i na niskim podwoziu strzela z gumy i włącza silnik 1m nad ziemią jak spada guma .Jest to bardzo prosty sposób i skuteczny. Może Janusz przemyśl ten sposób, najmniejszy koszt dobre rozwiązanie i brak wymiany podwozia. kasa dodatkowa ze sprzedaży swojego napędu a zalaminowanie  kadłuba nie ma problemu. dodatkowo podczas instalacji silnika można zamontować wyczep dla holówki i miałbyś dwie sprawy załatwione a wiem że koledzy z Poznania mają fajne holowniki dla takich modeli.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Super i wielkie dzięki za pomysły - tego właśnie potrzebowałem.

Czekam na odpowiedź z Nastik.pl i myślę o innych opcjach. 

 

Faktem jest, że ta wieżyczka to jest też zawsze ryzyka jeśli się nie złoży i serwo się spali albo się silnik włączy nie wtedy kiedy trzeba (chociaż ona ma przełącznik odcinający sygnał gdy nie jest w pełni wyprostowana). 

Bardzo chciałbym móc startować samodzielnie z ziemi bez gumy i dlatego biję się z myślami. Ale jak mam robić już jakieś przeróbki aby zmieścić większy silnik na wieżyczce to wtedy już bym wchodził w FESa. Duży silnik i nadmiar mocy ? 

 

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za pomysły i oczywiście czekam na inne jak tylko będą. Jak tylko coś zdecyduję to dam znać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Janusz nawet duży silnik w dziobie z niskim podwoziem  nie da Tobie komfortu takiego jak FES z śmigłem w granicach miń 16-17 cali  bo na 13-14 wystartujesz normalnie ale szału nie będzie i ostrego wznoszenia bo jesteś w górnej granicy wagowej dla Turnado i śmigła 14x10 jest małe ale idzie i wiele modeli na takich danych lata 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym teraz składał  swojego asg 29 to bym zamontował  silnik w dziobie i dał podwyższone podwozie. 

Tu masz linka do oblotu  kolegi asg 29-6 metrowego coś koło 14 kg do lotu.

Potem kolega zmienił jeszcze łopatki na większy skok.

Mogę zapytać jaki napęd tam siedzi jeśli kolega sam nie zajrzy do tego tematu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dzień dzisiejszy skłaniam się do FES. Znalazłem chyba dokładnie mój model u Torcmana (patrz poniższe zdjecie - szybowiec to Nimbus 7m rozpiętości i 16 kg).

Musze tylko znaleźć wyższe podwozie.

 

No chyba ze coś się jeszcze wymyśli ale w sumie jak patrzę na możliwe moce przy tak małej średnicy to chyba rzeczywiście nie ma sensu kombinować i ciagle mieć tej mocy na styk.

 

w każdym razie na razie pomyśle o takiej opcji i poszukam podwozia, jak ktoś zna namiary na producentów to bardzo chętnie zobaczę.

 

image.thumb.png.a69c2d6a04fa4c67eb30b7edd04651b4.png

Znalazłem nawet więcej opcji na ten (albo bardzo podobny model).

image.thumb.png.5011356e9f119448803a47aa69592213.png

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.03.2021 o 20:40, mac napisał:

Gdybym teraz składał  swojego asg 29 to bym zamontował  silnik w dziobie i dał podwyższone podwozie. 

Tu masz linka do oblotu  kolegi asg 29-6 metrowego coś koło 14 kg do lotu.

Potem kolega zmienił jeszcze łopatki na większy skok.

Mogę zapytać jaki napęd tam siedzi jeśli kolega sam nie zajrzy do tego tematu.

 

 

Maciek mój waży 12,2 kg . Silnik  Dualsky Eco 5322C 2 o maks. mocy 2560 (przy 80A). W tym przypadku to 8 cel i śmigło 16x10 a później zmienione na 16x13. Silnik kupowany w Nastiku. Podwozie Fema Modelltechnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Decyzja podjęta.

Silnik Torcman 530-28, śmigło 16x10. Będę tez próbował 3-łopatowe 15 cali. 
do tego 10 ogniw.

Znalazłem podwozie prawie identyczne jak moje na LET model i tam maja takie które jest wyższe niż moje o 2,5 cm wiec powinno być ok nawet na 16 calach. Planuję też dodać hak aby mieć możliwość startu z gumy tak jak sugerowaliście. 

 

Zobaczymy jak to będzie w realu, dam znać jak wszystko poskładam ale to mi „chwilę zajmie,

 

PYTANKO:

Czy ktoś ma sprawdzony typ haku holowniczego do mocowania nie w dziobie ale w dole/boku kadłuba? Znalazłem coś takiego i takie by, planował robić - rurka i drut w środku tak 2mm.

http://f-schleppontour.de/html/schleppkupplung.html

Wszystkie doświadczenia i porady bardzo miłe widziane,

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.