Skocz do zawartości

Zlin 526F - napolskimniebie.pl


TBaki
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...
  • 5 miesięcy temu...

Sorki Tomasz, że dopisuję swoje spostrzeżenia na temat budowy samolociku "Zlin 526F" w Twojej relacji, ale nie chcę produkować następnego wątku na ten sam temat. Zachęcony Twoja relacją postanowiłem również zbudować taki sam model pochodzący z pracowni Marka. Jednak mam kilka  uwag co do tego modelu i jego budowy. Najważniejsze, Marek zamiast przysłać nam model Zlina 526F, dostarczył Zlina Z-26 Trener. Te dwa samoloty różnią się między sobą zasadniczo. Zlin Z-26 ma stałe podwozie / nie chowane/, zupełnie inny ster wysokości i kierunku, oraz zasadniczo inne przeszklenie kabiny pilotów. 

img2.thumb.jpg.063b505bd3cf1da77da0d06ded258d5e.jpg

z526Fplanv.jpg.ab90f8d16aee96bd72836cca403d81ca.jpg

 

Ty zorientowałeś się i tak jak napisałeś skorygowałeś /poprawiłeś/ statecznik poziomy, zostawiając pionowy w takiej formie jak w Zlinie Z-26. Ja zorientowałem się, że coś nie jest tak, jak policzyłem środek ciężkości .

1701661074_CGofZLIN.jpg.8eef5696c444ae7e647bc43ca6a4babd.jpg

 

Niestety cały model już miałem skończony, a ponieważ w założeniu miał to być akrobat, więc zrezygnowałem z podwozia zostawiając je w formie złożonej, licząc na to, że zyskam na prędkości i zwrotności modelu.

 

IMG_20220413_202137.thumb.jpg.eae3607fcd042fc8f9f60d8218c92e06.jpg

 

Nie bardzo podoba mi się pomysł Maraka z nacinaniem skrzydeł na całej długości, to raczej my powinniśmy decydować gdzie zamieścimy zawiasy i na jakiej długości zrobimy lotki. Obudowałem również silnik chcąc bardziej przybliżyć sylwetkę tego pięknego samolotu.

IMG_20220413_202208.thumb.jpg.d393f55fc2e2096c32f7e5b71b80dfb2.jpg

 

Tomek, zauważyłem że w Twoim modelu włożony jest jeden węgiel w skrzydło /może się mylę/. Czy nie jest to za mało? W moim modeliku mam w skrzydle trzy i nie wydaje mi się, aby skrzydło było dostatecznie sztywne.

Jednym słowem mam Zlina 526F/ Z-26. Jak będzie latało to połączenie dwóch samolotów okaże się na lotnisku.

Mój  model ma wymiary : rozpiętość 84cm, długość 65cm i waży około 450 gram, zależnie od baterii, a wygląda tak.

IMG_20220418_153819254_HDR.thumb.jpg.48328c483d1148feabcf71917a164ab3.jpg

 

IMG_20220418_154343024_HDR.thumb.jpg.c57f800f9b39c57b67a77e38819fc167.jpg

 

IMG_20220418_152933.thumb.jpg.c0b56cdd975107ba581b1e6c6d1286db.jpg

 

IMG_20220418_154253187_HDR.thumb.jpg.b891bc5c0f714f8cbd02f84816140a92.jpg

 

 

IMG_20220418_154417864_HDR.thumb.jpg.e311888c8bb18364e167ed49d3686444.jpg

 

IMG_20220418_154050780_HDR.thumb.jpg.2ec9b91123047ddfef6762ac2cca77fe.jpg

 

Ciekawe czy Twój model poleciał i jakie masz wrażenie odnośnie jego sprawności.

Pozdrawiam

Marek

zlinz-26trener_sp-arm_2_polishaviationm.jpg.265e71b594865fbf23e9e957df5493b3.jpg

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przesadzasz Marek, nie jest tak źle i nikomu taki szczegół nie przeszkadza. Swoją drogą, jak zauważyłeś że to Zlin Z-26,  dlaczego nie dorobiłeś mu podwozie i byłoby ok. Przecież przodami one się nie różniły, a oszklenie kabinki zawsze można dorobić. Ciekawe jak będzie latał. Będę na majówce w domu, to poczekaj z oblotem chciałbym go zobaczyć w powietrzu. Jedynie za co mogę Cię pochwalić to malowanie, które dodało mu lekkości.

Pozdrawiam.

Tomek

  • Zmieszany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tomek

Nie zrobiłem podwozia bo to co zaproponował Marek jest zbyt delikatne, a mocowanie w kadłubie jest za słabe. Pamiętasz do mojego Ju-87 zrobiłem takie podwozie jak proponował Mirek / mirolek/ i choć to jest doskonały pomysł i fajne rozwiązanie, a i tak po kilkunastu niefortunnych lądowaniach Ju-87 lata bez podwozia /za to znacznie zwiększyła mu się prędkość/. 

Mariusz 

Wszystkie moje modele maluję wodnymi pigmentami lakierów samochodowych " Autovawe Sikkens" doskonale kryją , a komputerowo dobrany kolor jest taki jak sobie wymarzyłeś. Niestety mają jedyną wadę są bardzo drogie.

Pozdrawiam

Marek

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

 

Poleciał.

Czy polecam? I tak i nie. Jeżeli ktoś oczekuje rasowego akrobata, to niekoniecznie  będzie zadowolony . Gdyby dodać inny silnik, śmigło, zwiększyć ster kierunku, może ten Zlin dałby radę, a tak jest poprawnie latającym niskobudżetowym samolotem rekreacyjnym i jeżeli ktoś szuka takiego samolotu, to polecam. Dodam, że gdyby moje kombaty miały ruchome stery kierunku prawdopodobnie latałyby sprawniej od  tego Zlina. Zaletą tego samolociku jest jego stabilność i przewidywalność. Lata szybko i wolno, oraz bardzo ładnie potrafi szybować.

Pozdrawiam.

Marek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla wszystkich zainteresowanych. Marek jest skromny i pokazał film tylko z pierwszego dziewiczego oblotu. Następne loty były bardziej atrakcyjne i uwierzcie wiele poprawnych elementów akrobatyki ten samolocik wykonuje.

Tomek 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.