DFS 230 1:5.5 pół makieta - projekt i budowa

[Tomek 77]

Witam

Na zewnątrz już zimno -  pora zabrać się za DSF-a.

 

Spód skrzydła już pokryty i serwa przymierzone.

 

 

Natarcie też doklejone.

 

Wyposażenie skompletowane.

 

 

• Serwa na wysokość, kierunek i lotki będą takie same - HS-645MG
• Do hamulców założę HS-485 HB 
• Za prąd będzie odpowiedzialny Jeti MAX BEC 2
• Akumulatory kupię jak będę wiedział ile muszę doważyć przód.

 

 

W ramach ciekawostki ?   

 

Dzięki Krzyśkowi ?   Filmik z lotów u nas na lotnisku ?

 

 

 

 

Ten sezon mogę uznać za udany, było nieźle polatane ?

 

Pozdrawiam

 

 

 

 

[young]

No nareszcie ? czekaliśmy cały sezon.

[Elvis]

Bo z Tomkiem byliśmy trochę zalatani ? oczywiście jak ino czas i pogoda pozwoliły. A tak na marginesie to Tomek to prawdziwy człowiek z pasją ? https://youtu.be/5zWYH1GBVGY

[Tomek 77]

Witam

 

Skrzydła już całe oklejone i wstępnie oszlifowane.

Teraz pora zająć się lotkami.

Na początek trzeba je odciąć i oszlifować.

 

 

 

 

Następnie okleić balsą i znowu szlifowanie.

 

 

Wszystko wyszlifowane, zawiasy dopasowane - można wszystko skleić na gotowo.

 

I lotki gotowe ?

 

 

Z cyklu znalezione w sieci dla zainteresowanych:

 

Zespół Badań i Analiz Militarnych.

 

Dwa fragmenty artykułu- Bojowe szybowce Luftwaffe – DFS 230 

 

 

POWSTANIE PROJEKTU

 

" Aby zapewnić zespołowi pewną siłę uderzeniową uważałem, że maszyna musi przewozić pilota i dziewięciu ludzi. Najważniejszym problemem było umieszczenie tych dziesięciu ludzi w kadłubie, który musiał mieć możliwie mały przekrój (mały opór wobec powietrza). Aby stwierdzić, ile będziemy potrzebować miejsca, wyciągnęliśmy z kantyny ławkę, na której, jak na sankach, posadziliśmy okrakiem dziewięciu ludzi. Z obydwu stron przystawiliśmy deski kreślarskie, wyznaczając w ten sposób niezbędną szerokość. Teraz mogliśmy już przeprowadzić obliczenia i w ten sposób powstał pierwszy projekt szybowca. W sporządzonym memorandum połączyliśmy pomysł z dokładnym rysunkiem poglądowym i przekazaliśmy materiał Udetowi. Udet niezwłocznie podjął decyzję i zlecił, tak szybko, jak tylko będzie to możliwe, zbudowanie drewnianej atrapy. Całość projektu opracowanego przez DFS otrzymała oficjalne oznaczenie Lastensegler DFS 230 (szybowiec transportowy DFS 230)1)."

 

 OBLOT PROTOTYPU

 

"W oblotach prototypu brała udział najsławniejsza niemiecka lotniczka okresu II wojny światowej, Hanna Reitsch: Zbudowano pierwszy wielki szybowiec i rozpoczęłam jego oblatywanie. Do holowania używaliśmy trójsilnikowego Ju 52. Także w przypadku tych prób ostrożnie próbowałam rozeznać się w sytuacji. Na początku latałam bez obciążenia i dopiero po przetestowaniu szybowca we wszystkich fazach lotu kazałam załadować go workami z piaskiem do momentu osiągnięcia przewidzianego ciężaru obciążającego. Dopiero później wzięłam na pokład ludzi zamiast worków z piaskiem. Próby trwały tygodniami i miesiącami, aż wreszcie okazało się, że szybowiec ten może być użyty w praktyce. (…)
Po ukończeniu prac i testów nadeszła kolej na prezentację konstrukcji generalicji. O wysokim znaczeniu tego wydarzenia świadczy fakt, że w czasie pokazu obecne były takie osobistości, jak Udet, Ritter von Greim, Kesselring, Model, Milch i inni. Ponieważ to ja oblatywałam szybowiec transportowy, więc i mnie przypadło zadanie latania w czasie tejże prezentacji, mimo że miała ona charakter całkowicie wojskowy. Generałowie ustawili się na skraju lotniska, aby stamtąd przyglądać się całemu wydarzeniu. Na pokład mojego szybowca transportowego zabrałam dziesięciu w pełni uzbrojonych żołnierzy piechoty wraz z dowódcą. Po wyholowaniu przez Ju 52 na wysokość tysiąca metrów zanurkowałam i wylądowałam za wysokimi jałowcami okalającymi lotnisko, w pobliżu których stali goście. Ledwo posadziłam szybowiec na ziemi, gdy wyskoczyli z niego żołnierze, którzy – jak w czasie walki – od razu zaczęli się kryć. Perfekcja prezentacji wywołała w generałach taki zachwyt, że jeden z nich zaproponował, aby od razu wykonać kolejny lot, tym razem jednak ze wszystkimi generałami na pokładzie jako załogą. Propozycja ta spotkała się z akceptacją. Mnie jednakże z przerażenia niemal przestało bić serce, ponieważ uświadomiłam sobie, jaką odpowiedzialność biorę na siebie w czasie tegoż lotu. Oby Bóg sprawił, że wszystko dobrze się zakończy!
Wystartowałam po raz drugi i drugi raz dane mi było szczęśliwie sprowadzić na ziemię naszą „złotą furę”. Gdy generałowie opuścili pokład, przeżyłam dość szczęśliwą niespodziankę – z tylnej części kadłuba szybowca wykaraskał się Hans Jacobs. W ten sposób chciał, jako konstruktor, wziąć na swoje barki część odpowiedzialności)."

 

Materiał zaczerpnięty ze strony;  Zespół Badań i Analiz Militarnych

 

Całość i o wiele więcej ?? znajdziecie tu: https://zbiam.pl/artykuly/bojowe-szybowce-luftwaffe-dfs-230/

 

Pozdrawiam

 

 

 

 

[young]

Ciekawe opisy.

 

A tak na marginesie szybowiec bedzie wypasiony, jak to mleko na zdjęciu ?

[jarek996]

Masz konkurencje w Niemczech ?

 

 

[Tomek 77]

Witam

 

 

W dniu 25.12.2022 o 12:00, jarek996 napisał:

Masz konkurencje w Niemczech ?

 

Dzięki - fajny model. Nie natrafiłem na niego, tak z ciekawości - są jakieś dane tego modelu?

 

Ja za to znalazłem ofertę z listopada 2022r. na RC-Network.de   -   5,5 m szybowca za 500 € ?

 

 

Scale-Nachbau DFS 230, Masstab 1:4, Spannweite 5,5m, Länge 2,8m , Gewicht 18,9 Kg
Der Lastensegler ist vorbereitet für Mistelschlepp oder F-Schlepp an der Bugkupplung,
ausgerüstet mit 10 Servos (6 x Meim-Servo, 2x Hitec HS 705 MG + 2 Kupplungssevos ).
Das Flugzeug ist weitgehend flugbereit, an wenigen Stellen muss die Oratex-Bespannung nachgebügelt werden. Das Modell wird wegen Interessenverlagerung und mangels geeigneter Schleppmaschine verkauft. Weitere Fotos auf Anfrage.
Preisvorstellung 500 € VB, nur Selbstabholung im Raum Hamburg

 

Całe ogłoszenie tu https://www.rc-network.de/threads/biete-scalemodell-dfs-230.11928286/#post-12396221

 

Przy moim prace idą powoli do przodu?

Napęd lotek prawie gotowy.

 

 

Narysowane i wycięte - grubość płytki 1,5 mm

 

 

Popychacz ze szprychy rowerowej, gwintowanej 2 mm.

 

 

Jeszcze nie wklejone - zostało tylko dorobić osłonę snapa.

 

  

Hamulce też udało się prawie całkiem ogarnąć. 

Zawias zrobiłem z bowdena 3 mm.

 

 

Wklejone na CA.

 

Delikatne szlifowanie i pasuje do reszty.

 

 

Łatwo się wsuwają i nie ma luzów.

 

 

 

Pozdrawiam

 

 

 

[Tomek 77]

Witam

 

Na początek łatwe i niezawodne zasuwki, do dekielka i kabiny (klejone na CA)

 

 

 

Czas na ostateczne dopasowanie skrzydła do kadłuba.

 

 

 

 

Kołki ustalające.

 

 

I można wszystko razem ustawić i skleić.

 

 

Trochę żywicy z mikrobalonem.

 

 

A tak wygląda w całości.

 

 

Do zrobienia zostały tylko zastrzały ?.

Jeszcze ostatecznie trzeba wyszlifować skrzydła i można się będzie brać za oklejanie ?.

 

Jeśli ktoś chciałby pokusić się o zbudowanie własnej makiety, to na poniższej stronie znajdzie prawie wszystko co mu do szczęścia potrzebne ?: 

 

https://www.modellboard.net/index.php?topic=67409.0

 

Pozdrawiam

 

 

 

 

[Tomek 77]

Witam

 

Ostatnio mam mało czasu dla DFS-a, ale zastrzały udało się zmajstrować?

Pierwotna koncepcja została zmodyfikowana i powstało takie coś.

Zrobione z sosnowych listw spływu, mosiężna i aluminiowa blacha oraz rurki. 

 

 

Tak wygląda razem z resztą szybowca, jeszcze tylko dopasować śrubki i gotowe.

 

 

Teraz zostało oklejanie.

Niestety  Koveral który mam, jest za mały, żeby okleić skrzydła jednym kawałkiem ?

Potrzebuję dwa kawałki 200x105 cm - odkupię gdyby ktoś miał zbędny ( w handlu niestety nie osiągalny )

 

 

Dla miłośników symulatorów - darmowy dodatek  D.F.S.-230 Assault Glider, Luftwaffe

 

Kompatybilny z  Microsoft Flight Simulator X (FSX) including Steam Edition & Prepar3D (P3D)

 

 

 

Do pobrania tu:

https://flyawaysimulation.com/downloads/files/1487/fsx-fs2004-dfs-230-assault-glider-luftwaffe/

 

Pozdrawiam

 

 

 

[Tomek 77]

Witam

 

Już najwyższy czas na dalszą pracę nad DSF - em 

 

Ostateczne szlifowanie skrzydeł, kadłuba i sprawdzenie natarcia szablonami.

 

 

Szybki są już wklejone, więc zabezpieczyłem je przed oklejaniem taśmą.

 

 

Dzięki kolegom z forum?, udało się kupić wystarczająco duże kawałki Koveralu. Docięcie materiału na obie strony skrzydła z jednego kawałka?

 

 

 

 Oklejanie kadłuba?

 

 

 

 

Gotowy kadłub z wyciętymi szybkami.

 

 

 

oklejone skrzydło?

 

 

 

 

 

 

Na razie polakierowałem 3x nitrocellonem i jest OK 

 

W ramach ciekawostki - trzy DSF-y razem i jedna z ciekawszych metod startu szybowca ? ?

 

Miłego oglądania ?

 

 

 

 

Pozdrawiam

 

[Tomek 77]

Witam wytrwałych ? fanów DFS-a

 

Niestety niewiele się wydarzyło, jednak w ramach usprawiedliwienia pochwalę się, co wystrugałem zamiast kończyć DFS-a

Powstały 2 "Resiki" ? 

 

 

 

ALE !!!  do  DFS-a zatrudniłem już nowego pilota EDDIEGO.

 

Moim Kirbim pilotuje legendarny ? Crazy Frog ( jak widać z licznymi osiągnięciami ?)

 

 

DSF-a będzie pilotował "niezgorszy" pilot EDDI ? 

A tak się prezentuje ( myślę że będzie GODNYM pilotem ?)

 

 

 

 

Pozdrawiam

 

 

 

 

[Tomek 77]

Witam

Przymierzam się do połączenia serw lotek i hamulców z odbiornikiem  i mam dylemat?.

Mam takie opcje połączenia kadłub - skrzydło.

 

 

O ile pierwsze dwa połączenia są powszechnie stosowane i sprawdzone, to wpadło mi w ręce trzecie rozwiązanie, które nie ukrywam bardziej mi się podoba?.

Usunąłbym tylko z niego tą nakrętkę mocującą we wtyczce.

 

Pytanie - czy ktoś to stosował u siebie ? Jakieś do świadczenia ?  Plusy - minusy wykluczające?

 

Pozdrawiam 

 

 

[Tomek 77]

Witam

Są postępy?

 

Jednak zdecydowałem się na takie rozwiązanie:

 

 

 

 

Po zamontowaniu tak wyszło ? mam nadzieję że zda egzamin.

 

 

 

Reszta kabelków też ogarnięta.

 

 

A tak na gotowo ? tylko jeszcze unisens, ale na razie nie wiem jakie dam akumulatory.

 

 

Łączenie skrzydeł na sprężynkę.

 

 

Szczelina między lotką zaklejona zakładką z koveralu do skrzydła.

 

 

 

Tak wygląda w całości - prawie gotowy do nieoficjalnego oblotu? przed malowaniem.

 

 

Wstępnie też poustawiany.

 

 

 

Teraz zostało jeszcze wyważenie i akumulatory, ale mam z tym kłopot bo co kalkulator CG to duże rozbieżności w wynikach ?

Mam prośbę do doświadczonych kolegów w pomocy dobrania wyważenia do oblotu.

Poniżej to co wypełniłem, może coś źle zrobiłem ? 

 

 

 

 

A w tym nie bardzo ogarniam te współczynniki i jeśli ktoś mógłby to sprawdzić lub wrzucić dane do jakiegoś innego sprawdzonego programu będę wdzięczny☺️ .

cgdsf1.xlsx

 

 

Dziękuję i Pozdrawiam

 

 

[Tomek 77]

WITAM

 

No i poleciał ?

 

 

 

Pogoda co prawda nienajlepsza ( momentami nieźle wiało) ale cztery loty nieoficjalnie ( bo przed malowaniem) zaliczone !!! ?

Dzięki Krzysztofowi i jego wspaniałej holówce ? ? ?

Pierwszy start jak po sznurku , zero niespodzianek. Wyważyłem go w końcu na 150mm i jedyne co musiałem zrobić to podciągnąć o dwa kliknięcia na trymerze w górę.

 

 

 

 

Lądowanie trochę gorzej ? bo nieustawiony mix wysokości do hamulców ?

 

 

 

 

 

Jak na 4 loty to niewiele na razie można powiedzieć - najbardziej jestem zadowolony z tego że lata pomału  "majestatycznie" na tym mi zależało najbardziej i wygląda na to że inne założenia konstrukcyjne też się sprawdzą.

 

Teraz DFS zasłużył na malowanie.

No i mam dylemat - bo przy tym samym oznaczeniu w różnych źródłach są różnice w malowaniu ?

 

 

 

Znalazłem taką tabelkę z kolorami:

 

 

 

Nie znalazłem nic lepszego a według tych oznaczeń kolory to;

RLM 65 v1   Hell Blau

RLM  70       Schwarz Grun

RLM  71        Dunkelgrun

RLM 4           Gelb

Niestety nie mam odpowiedników w palecie RAL (takie  kupowałem do Brytyjskich malowań i nie wiem czy w RLM dobiorą mi kolory )

Farba to będzie najprawdopodobniej jednoskładnikowy AKRYL MAT taka jaką malowałem Kirbiego gdzie zdała egzamin.

 

Pozdrawiam

 

Tomek

 

 

 

[Elvis]

Panie, wszystko pięknie zagrało, i model i jego pilot a zarazem konstruktor/budowniczy. Pełen sukces i jeszcze raz gratuluję, bo już teraz model robi niemałe wrażenie i to dosłownie. Lata też wyjątkowo dobrze; ja Promykiem ledwo zerko łapałem o Tomasz meldował że musi uciekać z noszenia bo 600 m się zrobiło w momencie. Co pilot to pilot ??? Do następnego pewnie już jak kolorów nabierze - nie znam się ale mi najbardziej podoba się ostatnia wersja malowania ?

[robas69]

Pięknie lata, realizm lotu pewnie 100 procentowy.

[Tomek 77]

WITAM

 

Z dostępnych materiałów - przy tym samym oznaczeniu malowania się niestety różnią 🤔😵

Postanowiłem z każdego wziąć coś co mi najbardziej odpowiada 😁  (w końcu to tylko pół makieta)

Z doborem koloru też nie było tak "różowo" jak myślałem 😅 bo niestety nie było palety barw w tych oznaczeniach, ani w innych odpowiednikach które znalazłem.

W końcu powstało takie coś 😃:

 

 

A tak wyglądało to w trakcie malowania:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Dzięki naklejkom wykonanym przez Krzysztofa 👍 🏆 całość tak się prezentuje.

 

 

 

 

 

 

Teraz został tylko oficjalny blot i zainstalowanie pilota😃

 

 POZDRAWIAM

 

Tomek

 

 

[Elvis]

Pięknie się prezentuje, malowanie rzadko spotykane na szybowcach więc jest jeszcze ciekawsze. Pilota koniecznie zamontuj, może pogoda w weekend pozwoli to oblatany jeszcze raz, tym razem w wersji kolor 😉 Brawo i jeszcze raz gratuluję tak wykonania jak i fajnie latającego modelu.

Może holówkę przestylizuję na podobne kolory co by lepiej wyglądała w zestawie 😀

[Tomek 77]

WITAM

 

Udało się zdobyć archiwalne zdjęcie pilota DFS-a 230 😉 😃 🤣

 

 

 

Pilot EDI już za sterami 😁 gotowy do oblotu.

 

 

To weteran po przejściach  - jednak doświadczony😁

 

 

Przy oświetleniu świetlówkami zielony wygląda zbyt jaskrawo, na zewnątrz jest zupełnie inny.

 

 

Jak do tej skali powinien być ciut większy, ale daje radę.

 

 

POZDRAWIAM

 

Tomek

 

[Tomek 77]

Witam

 

Oficjalny oblot odbył się na lotnisku modelarskim Godziszka w trakcie imprezy " Godziszkowe Latanie" zorganizowane przez Stowarzyszenie RcTeam  Podbeskidzie 👍💪.

 

 

 

 

Filmik z oblotu 😃

 

 

 

 

Trochę o właściwościach;  start - już po kilku metrach  jest w powietrzu, za holownikiem leci spokojnie i przewidywalnie.

Lata powoli i majestatycznie, nawet na granicy przeciągnięcia nie wykazuje żadnych tendencji do niemiłych niespodzianek. 

Duże hamulce znacznie ułatwiają lądowanie. Najdłuższy lot jak do tej pory to ponad pół godziny a można było dłużej, tylko ból karku kazał lądować😅.

Według obserwatorów lot jest bardzo realistyczny. Ze względu na malowanie trochę słabiej widoczny na duuuużej wysokości😁 (na bezchmurnym niebie).

To dopiero pierwsze loty i musimy jeszcze poznać swoje granice możliwości😀, ale już spokojnie mogę powiedzieć że założenia konstrukcyjne i oczekiwania spełniły się w 100% Myślę że dzięki prostej budowie i pilotażu mogę polecić budowę takiego modelu, nawet mniej doświadczonym miłośnikom większych szybowców😃

 

Dane modelu;

• rozpiętość   394 cm
• długość    204 cm
• waga (całkowita do lotu)    7,6 kg
• powierzchnia ok.   139 dm²
• obciążenie ok.   55 g/dm²

 

^{No cóż, to już chyba koniec mojej relacji z budowy - chcę podziękować wszystkim za zainteresowanie DFS-em dzięki Wam miałem motywację do ukończenia tego projektu👍.}

^{Specjalne podziękowania dla wszystkich którzy pomogli mi w realizacji, a w szczególności dla Tomasza i Krzysztofa👍💪}

Do zobaczenia na lotnisku i może przy nowym projekcie🤔😃

 

 

Pozdrawiam

Tomek