Skocz do zawartości

Statyw do lutowania


Ares

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio podczas sprzątania modelarni znalazłem statyw z lupą który kiedyś podarował mi ojciec. Nie używałem tego bo na szczęście dobrze widzę i z lupy nie korzystam ale pomyślałem ,że po jej zdemontowaniu sam statyw wykorzystam do zrobienia takiego oto urządzenia:

Krokodylki są przylutowane do miedzianych drutów aby można było to wyginać do woli a całość jest wlutowana w statyw.

Pomysł nie jest mój bo coś podobnego widziałem lata temu w którymś "Modelarzu"

Może komuś sie spodoba , bo myślę ,że do lutowania przewodów w modelach RC będzie jak znalazł.

IMG_20220531_210802.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Marek_Spy napisał:

To nie jest dla ślepców a dla tych co lutują np smd

Jasne , ale dla mnie lupa nie miała zastosowania: w elektronikę sie nie bawię a do lutowania modelarskich konektorów lupy nie trzeba.

Fajne jest to ,że podstawa tego statywu jest metalowa i ciężka przez co jest bardzo stabilny i nie przesuwa się na gładkim stole.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadza sie , jednak niektórzy pomino upływu lat są w formie np. Wolfgang Matt w F3A , jest już weteranem i ma swoje lata a cały czas jest dobry.

Wiadomo , z wiekiem sprawność spada ale trzeba starać się być młodym duchem to wtedy fizycznie też jest łatwiej zachować sprawność.:)

Zobacz jak ( w 1:07min)  starszy Pan wymiata w F3K a widać ,że trochę brzucha ma?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, RobRoy napisał:

 

.... przyjdzie czas, zmienisz zadnie ... ?

 

 

Całe życie krótkowzroczność. -3 do -3.50. 45 pykło i ręki zaczęło brakować żeby zobaczyć co na ekranie telefonu. Bez okularów to tak ok 20cm od oczu wyraźnie. Chyba, że założę plusy. Strasznie to się zrobiło upierdliwe. I jeszcze jakieś cylindry mi znaleźli. Trza w progresy zainwestować.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Granacik napisał:

 

Całe życie krótkowzroczność. -3 do -3.50. 45 pykło i ręki zaczęło brakować żeby zobaczyć co na ekranie telefonu. Bez okularów to tak ok 20cm od oczu wyraźnie. Chyba, że założę plusy. Strasznie to się zrobiło upierdliwe. I jeszcze jakieś cylindry mi znaleźli. Trza w progresy zainwestować.

potem jest tylko gorzej,? ja mam lupe + 6 bez okularów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuję Panowie: to bardzo utrudnia budowę ale i pewnie pilotaż modeli szczególnie szybkich. Raz model jest blisko a za chwilę bardzo daleko. Jakie to wtedy okuary założyć? 

Mam znajomego emeryta który już od kilku lat buduje duże modele klasy gigant bo mniejszych po prostu nie widział w powietrzu . Fakt autentyczny.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie no aż tak dużego promienia skrętu nie mają : Piper Cup nawet gigant lata w dość małej strefie , więc mój znajomy radzi sobie doskonale ale zawsze maluje modele w kontrastowe kolory i lata dosyć nisko.

A z monitorem się nie liczy........to już nie modelarstwo ? ( jakby co to tylko żarcik taki)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do bycia "prawdziwym modelarzem" to można dyskutować w nieskończoność.

Ja mam do tego następujące podejście : Prawdziwy modelarz to taki człowiek który kocha modelarstwo i lotnictwo i bardzo go to interesuje i pasjonuje.

Może nawet nie mieć modelu......to nie ma znaczenia. Ważne jest aby kochać awiację :)

Są tacy co lubią budować modele ( np. ja) są ludzie co lubią tylko latać , to juz zależy co ,kto lubi.

To taka mała dygresja odnośnie mojego żartu:)

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.