Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

 Mam pytanie do użytkowników silników benzynowych firmy DA.

 

Jestem posiadaczem fabrycznie nowego silnika DA-60 ccm ( https://nastik.pl/produkt/da-60/ ) z markowym i dedykowanym tłumikiem rezonansowym.

Dotychczas używałem silników firmy DLE, stosowałem zalecaną mieszankę 30:1 i nie miałem problemu z tymi silnikami.

 

Firma Desert Aircraft zaleca stosowanie mieszanki 50:1 i nie mam zaufania do producenta zalecającego tak małą ilość oleju w mieszance.

Silniki DLE na na mieszance ze zmniejszoną ilością oleju i ubogim paliwie mają wyraźnie większą moc, ale stopa korbowodu z łożyskiem igiełkowym oraz sworzeń tłoka przedwcześnie ulegają zniszczeniu.

 

W związku z tym proszę użytkowników silników DA o swoje uwagi na temat docierania i potem użytkowania tych silników. Nie chciałby przedwcześnie zniszczyć swój nowy silnik.

 

pozdrawiam

Opublikowano

Latałem kiedyś na DA-50 i ten motor wymagał dla docierania mieszanki 32:1 na oleju konkretnej marki podanej w manualu. Wymagane było wypalenie 2 do 4 galonów mieszanki. Po procesie docierania proporcje zależały od marki oleju i np. dla oleju z grupy  Amsoil 100:1. Dla oleju Red-line 40:1. Ja latałem na Bel-Ray H1-R w proporcji 50:1. W manualu silnika musi być szczegółowa informacja na ten temat.

  • Dzięki 1
Opublikowano
Godzinę temu, Stanisław z Gdańska napisał:

i nie mam zaufania do producenta zalecającego tak małą ilość oleju w mieszance.

Sądzisz, że producent robi to celowo ?

Zastanów sie ile litrów wypalasz na sezon i pomyśl że ktoś robi po 500-700 lotów i nie ma żadnego problemu

Moim zdaniem szukasz problemów tam gdzie ich nie ma

  • Lubię to 1
Opublikowano
2 godziny temu, Stanisław z Gdańska napisał:

 Mam pytanie do użytkowników silników benzynowych firmy DA.

 

Jestem posiadaczem fabrycznie nowego silnika DA-60 ccm ( https://nastik.pl/produkt/da-60/ ) z markowym i dedykowanym tłumikiem rezonansowym.

Dotychczas używałem silników firmy DLE, stosowałem zalecaną mieszankę 30:1 i nie miałem problemu z tymi silnikami.

 

Firma Desert Aircraft zaleca stosowanie mieszanki 50:1 i nie mam zaufania do producenta zalecającego tak małą ilość oleju w mieszance.

Silniki DLE na na mieszance ze zmniejszoną ilością oleju i ubogim paliwie mają wyraźnie większą moc, ale stopa korbowodu z łożyskiem igiełkowym oraz sworzeń tłoka przedwcześnie ulegają zniszczeniu.

 

W związku z tym proszę użytkowników silników DA o swoje uwagi na temat docierania i potem użytkowania tych silników. Nie chciałby przedwcześnie zniszczyć swój nowy silnik.

 

pozdrawiam

Posiadam i użytkuję silniki DA-50R oraz DA-100. Silnik DA-50R docierałem i eksploatuję zgodnie z instrukcją producenta („stara” wersja). Docieranie: mieszanka benzyny z olejem MINERALNYM  - 32:1. Po wypaleniu piętnastu litrów (sic!) przejście na paliwo eksploatacyjne.

Eksploatacja: mieszanka benzyny z olejem SYNTETYCZNYM w proporcjach zależnych od typu oleju. Amsoil (100:1) Pre-Mix (100 : 1), Amsoil Sabre Professional (100 : 1), Amsoil 2000 (50 : 1), Red-Line (40 : 1), Bel-Ray H1-R (50:1). Mobil MX2T (32 : 1) Ja używam oleju Red-line Two StrokeRacing – 40:1

 

Co ciekawe instrukcja do silnika DA-100 zawiera zdawkowe jedno zdanie na temat oleju i proporcji. Zaleca przy docieraniu i eksploatacji mieszankę z olejami SYNTETYCZNYMI  Red-line Two StrokeRacing – 40:1 lub Motul 800 - 50:1. Ja docierałem i eksploatuję ten silnik tak jak jest napisane w instrukcji od DA-50R. Oba silniki pracują niezawodnie, nic w nich nie pęka a DA-50R ma 300 godzin pracy.

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.