krzych_zdzich Opublikowano 22 Lutego 2009 Opublikowano 22 Lutego 2009 Tak sobie dziś pomyślałem, przeglądając plany triumfatorów prób bicia rekordów w klasie F2A, oraz skrzydlatych bolidów w klasie F2C, jak by to było wyposażyć takiego przecinaka w zdalne sterowanie. Oczywiście nie mam tu na myśli F2A z jednym skrzydłem i szczątkowym kadłubem, ale bywały przecież egzemplarze tej klasy zbudowane w sposób bardziej konwencjonalny. No a co do F2C, to na planach które zamieszczam poniżej widać ze ma sporo miejsca w kadłubie, na ew. aparaturę, a nawet na rurę rezonansową, która co prawda w tej klasie nie jest dozwolona, ale skoro by się już odeszło od kanonu i wstawiło zdalne sterowanie to chyba i taką modyfikację też by można przeprowadzić. Mam nadzieję że za bardzo nie bredzę jako laik o 2:13 w nocy
Papcio Chmiel Opublikowano 22 Lutego 2009 Opublikowano 22 Lutego 2009 Heja! Ładne modele ale do lotu zdalnie sterowanego musiałyby miec inne proporcje i wymiary i obciążenie pow nośnej Rurę mozna usunąc, dodac podwozie zwiekszyc zapas paliwa Latają nieraz takie dziwolągi nie przypominające samolotów ze twój pomysł mozesz realizowac spokojnie
Rafal B. Opublikowano 22 Lutego 2009 Opublikowano 22 Lutego 2009 http://airplane-model.com/cobra.html Równie szybki model i w dodatku zdalnie sterowany.
krzych_zdzich Opublikowano 24 Lutego 2009 Autor Opublikowano 24 Lutego 2009 No no Rafale - ten model z linku rzeczywiście niezły. A ja mam jeszcze takie pytanie - z czego oni robią kadłuby w klasie F2C? Bo co do skrzydła to widziałem jakąś taką ciekawą technologię wytwarzania. Poza tym nurtuje mnie jeszcze czy istnieją wyczynowe silniki żarowe lub samozapłonowe z gaźnikiem RC umieszczonym z tyłu karteru i z wylotem spalin umieszczonym także z tyłu (pod umocowanie rury rezonansowej) o pojemności 2,5 cm3 lub niewiele większej. Nie wiem czy dobrze myślę ale w tym modelu klasy F2C, gdyby zrobić lotkę także na drugiej stronie płata i zmiksować je to powinny zdaje się działać raz jako ster wysokości, raz jako lotki. Tak w ogóle to strasznie mi się podoba wygląd i rozplanowanie elementów kadłuba w F2C.
Swift Opublikowano 18 Marca 2009 Opublikowano 18 Marca 2009 Witam Krzych_zdzich, silniki, o które pytasz, produkuje i sprzedaje z powodzeniem Kałmykow, były mistrz świata. http://www.rusengines.ru/ PP
Kretobójca Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Można też spróbować z troszeczkę prostszymi modelami klasy Q500. W Polsce do kupienia Viper 500 w modele.sklep.pl oraz Grand Chelem w Nastiku. Dosyć szybkie i zwrotne modeliki pod typową 40-tkę. Nawet na popularnym ASP .46 pod 200km/h podejdzie. Ja właśnie zbieram materiały do budowy Vipera 600 (zgodnego z przepisami FAI klasy F3D) Sprawdź : Q500.org , GO FAST-TURN LEFT!
Tomek Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Opublikowano 21 Kwietnia 2009 Czym zastąpisz miejsce podparcia linek ? Bo patrząc na kształt modelu, to stateczność niezabogata.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.