Skocz do zawartości

Stary model rosyjskiego jachtu


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć Wam,

 

Pytanie dotyczy modelu jachtu produkowanego x lat temu przez Rosjan. Kompletnie nie pamiętam jak to to się nazywało. Miał pokład łączony z kadłubem za pomocą uszczelki gumowej. Wiecie może Szanowni czy gdzieś to można jeszcze dostać? Przeszukałem sieć i nic. Jakby ktoś gdzieś coś to dajcie proszę znać. Kiedyś dostałem go od ojca i stał całe lata w domu jako statyczna "dekoracja". Gdzieś zaginął a naszło mnie na zrobienie go w opcji rc. Porzucam lotnictwo na poczet marynistyki i tak sobie o nim przypomniałem.

 

Pozdrawiam

Michał  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
W dniu 8.05.2023 o 09:32, Jerzy Markiton napisał:

Miałem, pływałem.... Sztagu nie dało się tym zrobić. Trzeba było wspomagać się silniczkiem.  Brał wodę przez wał silniczka, steru i przez uszczelkę.... Gra nie warta zachodu ale rozumiem sentyment.

Pozdrawiam - Jurek

 

Miałem ten model, i właśnie jakoś mi ciężko nim się pływało, zraziło mnie to do żaglówek. Czy zatem warto do nich powrócić bo nie było problemu u mnie a w konstrukcji modelu? 

20210612_175846.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, kaczma2 napisał:

Wyremontuj ten model chociażby na półkę. Do pływania zbuduj od podstaw żaglówkę RG 65.

Wyremontowałem, pomalowałem itd, sprzedałem ostatecznie ale właśnie dalej mam chęci na żaglówkę tylko tym modelem najprościej to się nie pływało. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 28.05.2023 o 14:12, Jarek1925 napisał:

Wyremontowałem, pomalowałem itd, sprzedałem ostatecznie ale właśnie dalej mam chęci na żaglówkę tylko tym modelem najprościej to się nie pływało. 

 

 

Ten ruski model to badziew. Do plywania sie nie nadaje i na polke tez nie, bo pod kazdym wzgledem siermiezny.

 

Zbuduj zaglowke samodzielnie i sie przekonasz, ile frajdy potrafi robic dobrze plywajaca zaglowka. Natomiast zeby zaglowka dobrze plywala, trzeba ja wlasciwie skonstruowac pod wzgledem aero- i hydrodynamicznym, a te tematy juz doglebnie przewalkowalismy tutaj na forum - trzeba tylko wygrzebac stosowne watki.

 

Jak juz Kazimierz wspomnial, RG 65 to wielkosc dobra na poczatek - wystarczajaco duza, by dobrze plywala i wystarczajaco mala, by dala sie latwo transportowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, mr.jaro napisał:

 

Ten ruski model to badziew. Do plywania sie nie nadaje i na polke tez nie, bo pod kazdym wzgledem siermiezny.

 

Zbuduj zaglowke samodzielnie i sie przekonasz, ile frajdy potrafi robic dobrze plywajaca zaglowka. Natomiast zeby zaglowka dobrze plywala, trzeba ja wlasciwie skonstruowac pod wzgledem aero- i hydrodynamicznym, a te tematy juz doglebnie przewalkowalismy tutaj na forum - trzeba tylko wygrzebac stosowne watki.

 

Jak juz Kazimierz wspomnial, RG 65 to wielkosc dobra na poczatek - wystarczajaco duza, by dobrze plywala i wystarczajaco mala, by dala sie latwo transportowac.

Rozumiem, czyli warto wrócić tylko ugryźć to od innej strony, ogólnie miałem jeszcze drugą zrobioną z żywicy i siatki ale była strasznie mocno ciężka. Rozumiem że balast itd ale ogólnie kadłub był ciężki i wszystko. Jedynie co to chętnie bym coś zbudował byle by tylko nie miała długiego miecza, po prostu mam zbiorniki wodne gdzie jest trochę śmiecia i wolałbym z taką płetwą, pod nią wszystko ładnie się ślizga więc mniejsze ryzyko unieruchomienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Jarek1925 napisał:

Rozumiem, czyli warto wrócić tylko ugryźć to od innej strony, ogólnie miałem jeszcze drugą zrobioną z żywicy i siatki ale była strasznie mocno ciężka. Rozumiem że balast itd ale ogólnie kadłub był ciężki i wszystko. Jedynie co to chętnie bym coś zbudował byle by tylko nie miała długiego miecza, po prostu mam zbiorniki wodne gdzie jest trochę śmiecia i wolałbym z taką płetwą, pod nią wszystko ładnie się ślizga więc mniejsze ryzyko unieruchomienia.

 

Dokladnie. Zdecydowanie warto.

Z zaglowkami to troche tak, jak z szybowcami - z grubsza mowiac im lzejsza, tym lepiej plywa. Ciezki powinien byc wylacznie balast, cala reszta powyzej balastu jak najlzejsza. Ale wylacznie na ciezarze sie sprawa nie konczy. Balast powinien byc umieszczony jak najnizej, by mogl generowac jak najwiekszy moment prostujacy i ten warunek dyktuje potrzebe stosowania dlugich pletw kilu. Ponadto im dluzsza pletwa, tym balast moze byc lzejszy, co znow prowadzi do zmniejszenia ciezaru calej lodki i poprawy jej wlasciwosci na wodzie. W ten sposob "kolko" sie zamyka. To sie moze podobac, albo nie, ale ma duze znaczenie, gdyz praw fizyki zmienic sie nie da. Rownie istotna role odgrywa rozlozenie poszczegolnych mas, plozenie srodka wyporu, polozenie srodka parcia zagli oraz srodka oporu bocznego kadluba. Wszystkie te elementy sa wzajemnie zalezne, a ich wlasciwe dobranie jest niezbedne dla zapewnienia wlasciwej stabilnosci i sterownosci jachtu. Wielu producentow zabawkowych zaglowek tego nie wie i stad sie biora plywajace potworki jak ten ruski na zdjeciu. Poczytaj sobie na ten temat w innych watkach, bo walkowalismy to juz wiele razy i powtarzac sie nie chce. W razie potrzeby pytaj o szczegoly.

Natomiast sama budowa nie jest rzecza nader skomplikowana.

A jesli uznasz, ze latwiej byloby zaczac od zakupionego zestawu, to pozwole sobie polecic Micro Magic, skonstruowany i produkowany niegdys przez firme Graupner. To niewielki, ale wspaniale plywajacy jachcik - w sam raz dla poczatkujacego. Wprawdzie firma Graupner od kilku juz lat nie istnieje, ale produkcje zestawu przejela bodajze czeska firma Hacker.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.