Skocz do zawartości

Spaliłem 4 świece, czy winny jest panel sterujący?


AQUARIUS_ML

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Problem jak w temacie. Pulpit mam jak na zdjęciu. Przez kilka lat działał normalnie. W tym sezonie zamiast akumulatora żelowego 12V podłączyłem go (nie wiem czemu...) do 4 celowego akumulatora Lipo od modelu. Miał ok 14V. Po spaleniu 4 świecy zmierzyłem prąd na wyjściu do grzałki i wyszło mi ok 12 V!!! Coś spaliłem?

IMG_20231105_120028.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdopodobnie pusciles z dymem uklad ne555. Mi kiedyś przytrafia sie podobna akcja, ale ja zrobilem zwarcie. Później 5 swiec wyslalem na tamten swiat. 4 przed naprawą,  a 1 po naprawie tegoż układu. Jeżeli na wyjściu masz 12V to będziesz palił świece. Lepiej kupić nowy panel. Albo zamocowac zewnetrzny modul do podgrzewania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przemo pewnie tak się skończy. Ale za nim coś wyrzucę, to lubię trochę pokombinować. Ten panel jest tak dziwnie zlutowany, że nie bardzo można go rozłożyć i dokładnie obejrzeć. Na razie wylutowałem ten tranzystor. Spróbuję podmienić. Temat bez napinki.

 

Trochę mi tej ostatniej świecy szkoda, bo była z 30-letniej Enii 19, którą właśnie wydobyłem z grubej warstwy rdzy i oleju. Miała dobrą świecę i była nawet szansa na odpalenie silnika na tej świecy. Ale głupio ją zjarałem...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wracając do tematu. Pytanie na przyszłość- czy podłączenie tego akumulatora Lipo o napięciu ok 14 V mogło spalić coś w panelu? Normalnie zasilałem go z żelowego aku takiego jak od UPS. W pełni naładowany miał ok. 12,8 V. To chyba niewielka różnica? Poza tym zauważyłem, że po podłączeniu tego pakietu lipo nie działa amperomierz -  wskazówka się nie rusza. Czy jest jakaś duża różnica w natężeniu prądu z takich akumulatorów? Pytanie zapewne niektórym wyda się "głupkowate" ale jednak.

 

Żarówkę wykorzystam jak przelutuję ten tranzystor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robert dzięki, ale muszę rozkminić gdzie tkwi usterka. Zmierzę natężenie na jednym i drugim Aku po podłączeniu żarówki. To w sumie będzie dobra lekcja z " prądu". Na przyszłość i tak kupię grzałkę z akumulatorem- to nawet kwestia wygody (przewód się nie plącze)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.