Skocz do zawartości

Easy Glider Pro szybka relacja ze składania


samolocik

Rekomendowane odpowiedzi

Pięknie wykonany model. Mój easy glider to już tak nie wygląda? Ma już w sobie trochę kleju i już jest lekko zabrudzony. 

Model sprawdzony przez wiele modelarzy i lata bardzo ładnie.

Czekamy na oblot, ale bez filmiku i zdjęć się nie liczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silny wiatr jest dla Easy Glidera niczym woda dla ryby. Oto przykład  https://youtu.be/7qI4JBPsGcE   Tak wiało że nawet wrony chodziły piechotą. Co do tego małego samolociku to prezent od 5-latka na moje urodziny - prezent miał być na półkę. Powiedziałem Młodemu że ten model poleci i.... poleciał.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silny wiatr? To prawda, na własne oczy widziałem Easy Glidera w Alpach na zboczu. Właśnie ze względu na porę roku i związaną z nią silniejszym wiatrem wybrałem silnik z KV 1380 oraz mniejsze śmigło z odpowiednim skokiem. Tutaj większym problemem był jeszcze śnieg i marznące w sekundę palce. Ale jestem dobrej myśli. Zimą bez problemu można od czasu do czasu załapać się na dobrą pogodę.

 

 

Poniżej "system mocowania" akumulatora. Czyli kawałek pianki dociętej tak aby wypełniała pustą przestrzeń wnęki za akumulatorem i dawała mu oparcie przy zachowaniu środka ciężkości. Od przodu blokowanie akumulatora kawałkiem EPP przyklejonym do pokrywy kabinki. Być może zmienię tą blokadę na kawałek EPP wciskanego do wnęki akumulatora - akumulator jest ok. 1cm wgłąb licząc od krawędzi wnęki.

 

 

IMG_1038.thumb.JPG.a897db67ecb8617e960332c71809f38d.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, samolocik napisał:

Poniżej "system mocowania" akumulatora. Czyli kawałek pianki dociętej tak aby wypełniała pustą przestrzeń wnęki za akumulatorem i dawała mu oparcie przy zachowaniu środka ciężkości. Od przodu blokowanie akumulatora kawałkiem EPP przyklejonym do pokrywy kabinki. Być może zmienię tą blokadę na kawałek EPP wciskanego do wnęki akumulatora - akumulator jest ok. 1cm wgłąb licząc od krawędzi wnęki.

Rozwiązanie fajne, ale jeśli chciałbyś zastosować pakiety o innej pojemności to byłby problem. Ja stosuję mocowanie pakietów na rzep duallock i opaskę ze zwykłego rzepu.

Rzep duallock to taki rzep z plastikowymi grubszymi haczykami - https://tiny.pl/ckz7l

IMG_20231006_221857.thumb.jpg.48f16261019c264fbcbceb94710811bc.jpg

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Amadeusz_Modelarz napisał:

Ja stosuję mocowanie pakietów na rzep duallock

 

No, nie ma takiej opcji aby mocować pakiet na rzep we wnęce do której palców nie wcisnę. Po prostu tak zamocowanego akumulatora nie wytargam z powrotem. Mogę przymocować rzep nad odbiornikiem ale wtedy musiałbym doważać model z tyłu a tego nie chcę przy zastosowanym słabym silniku gdzie priorytetem była niska masa aby silnik dał radę. Gdybym chciał zastosować większy pakiet to sytuacja taka sama, za słaby silnik, konieczność doważania ogona. Ten model ma być do bujania się po niebie, stąd taka a nie inna konfiguracja napędu i zasilania ?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Patent zastosowany dość ciekawy i unikalny. W wielu modelach jest problem z odpowiednim wyważeniem, aby nie dokładać dodatkowej masy i czasem trzeba wybrać inne rozwiązanie niż by się chciało.

Ja stosuję rzepy we wszystkich modelach, ale na zdjęciu jest to najwygodniejsze bo jest to krzyżak gdzie mocowanie pakietu jest na zewnątrz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.11.2023 o 22:00, samolocik napisał:

No i oblot...

Miał być dzisiaj ale pogoda spłatała mi figla i po rozłożeniu modelu zerwał się wiatr a potem burza śnieżna, więc oblot musi trochę poczekać na pogodę i trochę wolnego czasu.

 

 

IMG_1034.thumb.JPG.a5d9c363b690da2a2fd02421e22550c8.JPG

 

 

Pozdrawiam

Piotr

 

 

 

 

 

 

Piotr całkiem zgrabna relacja, podoba się dla mnie :) Easy to bardzo wdzięczny modelik.
No ale jak to tak, przeca kruca u nas nigdy nie wieje, co najwyżej lekkie podmuchy i cało stado meszek i komarów :) :) :) 
Chociaż tyle że w zimie tych drugich raczej nie uświadczysz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie długo służył .... i warto by było czymś wzmocnić , albo zabezpieczyć... .  W Castoramie pokazała się taśma wzmacniana  biała ( dotychczas była tylko szara). Wzmocniłem nią krawędzie natarcia i cały  kadłuba z dołu. Dobrze to wygląda i łatwiej oczyścić model. Jakaś "węglowa maseczka' na dziób też by nie zaszkodziła. Przy lądowaniu w  trawie lubi zaczepiać nosem i zaginać go  w dół... .

Połączenia lutowane staram się robić tak, że rozcinam przewody w odstępach co 8-10 mm.Wtedy nie ma w jednym miejscu dużego zgrubienia po założeniu termokurczki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Wiem, że bez filmu lub zdjęcia się nie liczy ? Niemniej dzisiaj w południe na lotnisku w Kętach poleciał Easy Glider mimo sporego wiatru jak na piankowy model. Lata jako to Easy Glider, czyli fajnie. Pod wiatr na tyle wolno, że lądowanie było bezproblemowe w poprzek pasa lotniska.

Żałuję tylko, że nie przywiozłem sprzętu ogrodniczego bo pojawiło się już kilkanaście wiosennych kretowisk ? 

 

Sam napęd wraz z łopatami śmigła 8x6" sprawdza się dobrze. Nie jest to rakieta, ale też nie idzie mułowato. Średnica i skok śmigłą pozwalają na bezstresowe latanie przy wietrznej pogodzie. Czyli założenia się sprawdziły, co mnie cieszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.03.2024 o 15:56, samolocik napisał:

Wiem, że bez filmu lub zdjęcia się nie liczy ? Niemniej dzisiaj w południe na lotnisku w Kętach poleciał Easy Glider mimo sporego wiatru jak na piankowy model. Lata jako to Easy Glider, czyli fajnie. Pod wiatr na tyle wolno, że lądowanie było bezproblemowe w poprzek pasa lotniska.

Żałuję tylko, że nie przywiozłem sprzętu ogrodniczego bo pojawiło się już kilkanaście wiosennych kretowisk ? 

 

Sam napęd wraz z łopatami śmigła 8x6" sprawdza się dobrze. Nie jest to rakieta, ale też nie idzie mułowato. Średnica i skok śmigłą pozwalają na bezstresowe latanie przy wietrznej pogodzie. Czyli założenia się sprawdziły, co mnie cieszy.

Piotr przez Ciebie przejdę na zbieractwo multiplexów. Za dużo mam już tego, jeszcze trochę i EG dodam do kolekcji. 
Chyba byłem szczęśliwszy mając tylko jeden model :)))) 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.