MarekJ Opublikowano 29 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 29 Marca 2009 Coś nic w temacie się nie dzieje. To ja parę zdań relacji napiszę. Usterzenie w stanie surowym już gotowe. Przymierzałem sie do pokrycia balsą 1 mm. Ale miałem tylko miękką - nie nadaje się. Przestrzenie między rozpórkami są za duże i balsa będzie się zapadała bez dodatkowego podparcia. Na razie odkładam ten problem na później. Zacząłem montować dolny płat. Zwinąłem rurę fi 20 mm. Jest to przekładka z 5 warstw tkaniny szklanej 80 i tkaniny węglowej jednokierunkowej. Lekkie i bardzo mocne. Po sklejeniu gniazda na wspornik łączący płaty, okazało się, że jest on ze sklejki 3 mm, a szczelina w gnieździe 2,5 mm. Po prostu, żebro na którym gniazdo jest montowane, wykonano ze sklejki 2,5 mm. Powinna być 3 mm a nawt 3,5 bo przecież przyjdzie jeszcze folia i musi to w miarę lużno wchodzić. Zeszlifowałem końcówkę wspornika tak, że da się ją na siłę wcisnąć (praktycznie zebrana z każdej strony jedna warstwa sklejki), ale tak nie może być. Nie ma już miejsca na folię, a wciskając go na gotowym skrzydle, po prostu zgniotę je za którymś razem. Na szczęście skleiłem tylko jeden. W następnych pogrubię żebro o warstę sklejki 1 mm i będzie dobrze. Ten komplet jednak będę potrzebował nowy. Przy okazji, otwór na śrubę mocującą wspornik jest chyba 6 mm. To zdecydowanie za dużo. Wystarczy spokojnie do mocowania śruba M4. Skrzydło jest bardzo pracochłonne w montażu (jak na puzle oczywiście). Widział bym pewne zmiany, które ułatwią i przyspieszą składanie. 1. Dźwigar można wykonać w postaci "grzebienia" ze sklejki, tak jak jest zrobione w centropłacie. Wystarczy nieco zmodyfikować nacięcie pod listwę dźwigara. 2. W krawędzi natarcia, zamiast listwy 5x5 wykonać taki sam element jak w centropłącie. Materiał to balsa średnia 2,5 mm. Oczywiście modyfikacji wymagają noski żeber. Takie rozwiązanie pozwala na pewne przyklejenie kesonu, który ma na czym się oprzeć. W obecnej wersji i tak będę przed kładzeniem kesonu, przylejał pasek balsy do czoła zeber, na którym się on będzie wspierał. 3. Zamiast listew 3x3 w miejscu odcięcia lotki, również można zrobić "grzebień" z balsy. (a właściwie dwa). W ten sposób, po odcięciu lotki mamy już na gotowo zamkniętą przestrzeń w skrzydle. Dźwigary wykonałem z twardej balsy, jedynie w centropłacie jest sosna. Ale przy stosowaniu wzmocnień w postaci rur, tam też spokojnie można dać balsę. Wkrótce wrzucę jakieś zdjęcia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fischer8 Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 6 Kwietnia 2009 Za zgodą autora tematu zamieszczam swoje poczynania z zestawem.Na dzień dzisiejszy mam wykonane usterzenie, oba centropłaty, kadłub.Moje spostrzeżenia: tak jak poprzednik napisał konieczne będzie wzmocnienie miejsca mocowania kóła ogonowego, jest zbyt wiotkie, składa się bardzo prosto, wszystko pasuje na wymiar.Nie zauważyłem w moim zestawie tych niedociągnięć dotyczących ostatnich wręg kadłuba, zostaje 2mm na pokrycie balsą.Dzisiaj mam nadzieję wylaminuję kadłub .Wczoraj Sławek uświadomił mi złe zamocowanie płytki mocującej dolne skrzydło, całe szczęście że jeszcze nie przykleiłem jej na amen.Powstałe wycięcia zakleiłem listewką sosnową.Czekam na zamówione rury i listwy i biorę się za skrzydła, bo czasu coraz mniej.Koniec kwietnia zjeżdża już na stałe małżonka z kontraktu .Całe 2 lata miałem spokój w domu.Teraz będę coś musiał wymyślić bo jak zobaczy jeszcze Ultimate to chyba walizki mam na korytarzu :rotfl: Trochę zdjęć modelu. http://img17.imageshack.us/gal.php?g=06042009001w.jpg http://img17.imageshack.us/img17/1766/06042009s.jpg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kretobójca Opublikowano 13 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 Przepraszam, czy wie ktoś może coś, co dzieje się z tym Ultimate'm ? Sklejony, lata, jak lata, jak wygląda? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fischer8 Opublikowano 13 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 Mój prawie skończony, myślę że do niedzieli zdąże.Zdjęć na razie nie ma, wszystkie aparaty(2) zabrały kobiety i wyjechały. ;D Już późno i chyba zapomniałem dodać że nie do tej niedzieli :rotfl: brak mi jeszcze przecież wytłoczki kabiny i owiewki silnika :shock: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ertman_176 Opublikowano 13 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2009 Tak to można pracowac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawek_9000 Opublikowano 14 Maja 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2009 z kabinką i mordką no trzeba będzie jakąś wspólną akcję wykonać, jakby kto odważny zrobił kopytko to podesłałbym do fachowych laminatorów, co by nam zrobili formę i mordki z węgla. Kabinki to może dałoby się zamówić waku no ale też potrzebujemy kopytko. Niestety mój model na razie leży i kwiczy, bo zeszły mi się przygotowania do uroczystości rodzinnej i nie za bardzo jest kiedy go robić. A jeśli bysmy mieli kopytko na golenie, możnaby zamówić eleganckie golenie węglowo-szklane za stosunkowo nieduże pieniądze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fischer8 Opublikowano 14 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2009 Kopyta pod kabinę i maskę jestem w stanie wykonać.Musisz tylko podać jaką długość ma mieć po silnik, trzeba zrobić coś uniwersanego, pod różne długości. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarekJ Opublikowano 14 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2009 No właśnie, mordka zależy w dużym stopniu od zastosowanego silnika. U mnie przerwa w pracach z powodu braku balsy na kesony i czasu. Pod koniec maja zapewne prace ruszą. Oczywiście kabinę i maskę silnika muszę sobie zrobić. Powstaną więc kopyta. Kabina będzie zawsze taka sama. Silnik mam do wyboru: ZDZ40 lub DL50, jeszcze nie wiem który zastosuję. Zależy to od wagi modelu. Ale na te informacje muszę jeszcze trochę poczekać. Jak się komuś nie śpieszy, to w przyszłości mogę mordkę i kabinę wylaminować (kabinkę raczej widzę z cienkiego laminatu, nie będe tłoczył z foli). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fischer8 Opublikowano 14 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2009 Właśnie postaram się do niedzieli wszystko zważyć,będzie brakowało tylko silnika i obu masek, ale już widzę że ten SV50 boxer będzie trochę przyciężki.2280gr. z kołpakiem, śmigłem, tłumikami i zapłonem robi swoje.Będę szukał coś lżejszego.Może ktoś dokładnie zważyć Dl50 i ZDZ 40 lub 50 całość? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MarekJ Opublikowano 14 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 14 Maja 2009 Niestety, obydwa silniki siedzą w modelach. Trzeba się oprzeć na danych ze sklepów. DL50 wg Nastika waży 1570 z tłumikiem i zapłonem. ZDZ jest lżejszy ale wagi dokładnej nie pamiętam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr Opublikowano 16 Maja 2009 Udostępnij Opublikowano 16 Maja 2009 fotki fischera8, który nie miał czasu żeby wstawić: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Slawek_9000 Opublikowano 9 Lipca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2009 zachęcony tym ile Ultimatów powstaje na naszym forum, pomimo licznych trudności jakich dostarczają nam sklepy modelarskie (a o których nie chcę wspominać, gdyż musiałbym użyć słów za które poleciałyby minimum 3 krawaty) , zabrałem się za kontynuację mojego Ultka. Dla przypomnienia- model jest CAŁKOWICIE autorską konstrukcją w zakresie struktury nośnej i rozwiązań konstrukcyjnych , zaś aerodynamicznie jest wzorowany na znanym modelu mistrza świata. Mocowanie skrzydeł zrobiłem takie, żeby zapewnić maksymalnie szybki montaż. Zdjęcie poniżej przedstawia dołożony element (kawałek lekkiej sklejki i twardej balsowej listewki) dla przedniego mocowania statecznika pionowego. W praktyce, tył statecznika podkleiłem jeszcze na całej wysokości listewką sosnową 5x10 bo był trochę za wiotki na zginanie, a nie jestem pewien czy zastosuję odciągi (są one przewidziane w pierwowzorze, ale nie lubię ich za bardzo bo przeszkadzają). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 9 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2009 Przy takiej budowie sterów, odciągów nie unikniesz . Ster wysokości jest wysoki , więc wzmocnienie przy kadłubie niczego nie zmieni, nadal będzie pływający. Poza tym poszycie z balsy (1,5- 2 mm ?) i tak usztywni to miejsce. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jędrek Opublikowano 9 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2009 Witam A nie lepiej było przesunąć tę wręgę do tyłu? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
radek872 Opublikowano 9 Lipca 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2009 Nie łatwiej i szybciej było cały grzbiet od maski az po statecznik wyciąc ze styro i pokryć balsą tak jak maja Funtany i Diablotiny ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Sierpnia 2009 Jako że jestem współtwórcą w/w obiektu powietrznego, a nie mam silnika 50, tylko trochę większy, w między czasie zaprojektowałem i pracuję nad podobnym modelem. Nie bardzo zakładać kolejnego wątku co do tego modelu, ze względu na pojawienie się w ostatnim czasie na forum dużej ilości ULTIMATÓW, więc pozwoliłem sobie ( jeśli nikt nie ma nic przeciwko?) przedstawić swoje wypociny: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 dziś wypróbowałem folę z UH i musze powiedzieć że jest rewelacyjna, a do tego tania, a oto efekt oklejenia, może nie jest tak jak to robią mistrzowie z naszego forum (jeszcze nie umiem dobrze oklejać), ale dla mnie efekt jest zadowalający: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kwasiu Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 te "przetarcia" na niebieskiej folii to tylko odbite światło, czy takie ci wyszło?? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomek Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Piotrze nie wprasowuj folii wszędzie gdzie się da . Folia to nie element nośny nie musi się lepić do wszystkiego. Wystarczy że oblecisz dookoła a środek delikatnie rozprostujesz dmuchawą. Wyjdzie lusterko. No i oczywiście balsa musi być protekcyjnie doszlifowana, bez tego :ass: Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
piotr Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 7 Sierpnia 2009 Piotrze nie wprasowuj folii wszędzie gdzie się da .Folia to nie element nośny nie musi się lepić do wszystkiego. Wystarczy że oblecisz dookoła a środek delikatnie rozprostujesz dmuchawą. Wyjdzie lusterko. No i oczywiście balsa musi być protekcyjnie doszlifowana, bez tego :ass: no widzisz całe życie człowiek się uczy, a i tak ......... głópkiem umrze, nigdy wczesniej nikt mi nie wytłumaczył jak to ma być, podziękował za radę Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.