Skocz do zawartości

Pfalz wersji E lub A


Irek M

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 196
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Nie porównuj mnie marcin z 10 latkiem, ktory pisze o czymkolwiek aby tylko napisać. Ja nieustannie cos modeluję. nieuport jest prawie ukonczony, do oklejenia tylko skrzydła. Nie ma weny twórczej to nic nie robie przy danym modelu. W planach były dwa na wiosnę więc realizuje zamiar :devil:

Silnik to ASP FS 61 - chyba, że odkupisz go ode mnie :lol2: wtedy włożę większy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Trochę mało się działo w temacie ale tylko tu w okienku :mrgreen: Oklejony kadłub wstępnie "upstrzony" czernią :devil: Niebieski kolor na masce to tylko test trzymania farby - też będzie na czarno jak i osłona silnika;

bok003po7.jpg

 

EDIT: Po dzisiejszej sesji kadłub wygląda tak;

bok005ay1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pomalowaniu blach, dokręcenia silnika i podwozia kadłub prezentuje się tak;

bok011iu9.jpg.

Wydaje mi się, że trochę za krótka jest maska silnika, gdy przyjdzie makieta silnika Le Rhone to trzeba będzie ją wymienić ale z tym to akurat nie problem.

Z pobieznych wyliczeń wynika, iż model do lotu ważyć będzie ok 2400g. Przy tym samym silniku Vicomte ważył ponad 2700g. Prócz lżejszej masy Pfalz będzie miał również większa pow. skrzydła niż Vicomte - ok 51dm, co przy spodziewanej masie daje obciążenie pow. mniejsze niż 50g/dm, ale jakoś będę musiał z tym żyć dalej :lol2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciek - spokojna twoja rozczochrana :devil:. Twój model będzie 2x większy od mego(prawie) więc napewno urośniesz :lol2:

Plany planami - do szacowanej wagi 2400g już muszę dołożyć 200g :-( W sumie nie stanowi to problemu. Zależalo mi jednak na znacznie mniejszej wadze niż w Vicomcie gdyż ten ostatni zrobiony był znacznie ciężej i Pfalz i wydawało się, że tym samym oszczędności wagowe będą znaczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieuchronnie przyszedł czas na podwozie. Tym razem postanowiłem wykonać je bardzo starannie i dokladnie. Do tego celu zmontowałem specjalne ustrojstwo( podstawa mocowania goleni) by po lutowaniu zachowane były kąty i odległości;

podwozie002yq1.jpg

W ten sposób obie połówki wyszły jednakowo;

podwozie003lk6.jpg

Ostatecznie wyszło tak;

podwozieqh1.jpg

Przednie V celowo nieco dłuższe gdyż w tym miejscu mocowane będą przednie linki naciągu dolnego.

Tak więc została juz tylko kosmetyka podwozia łącznie z dodaniem drewnianych części goleni. C.d.n....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.