mike217

W finałach stawia się wszystko na jedna kartę . Pływa z głowa wiadomo ale szybko i na sto procent . Albo dojedzie albo nie .

Kto nie rozumie istoty wyczynowego modelarstwa ten ocenia eksplatację w ramach katowania . Jest to błędne podejście , silnik czy model sluzy do zrobienia wyniku i kazdy robi wszystko żeby było szybciej . Czasami nie dojedzie do mety i to normalne . W motor sporcie tez są defekty i najlepsi maja po biegu. Kazdy z tych silników w Fsr jest„ po kupnie nagrzebany „ żeby mieć lepsze osiągi a tym samym większe szanse na wygraną. To tylko srodek do osiągnięcia celu . W elektrykach tez nam akumulator nowy czasami wystarczyl na 1 bieg . To jest cena wygrywania .

Ok , przekonałeś mnie .

Lutownica grzałkowa ze 100 watów . plecionka miedziania do odciągania cyny i topnik . W plecionkę topnik wetrzyj palcami przyłóż do cyny a na plecionkę lutownicę . Sama podessa sobie cynę . Wiadomo coś zostanie ale zdejmiesz mnóstwo .

🫣a jaka Ty masz gwarancje ze to się nie rozszczelni .. żadnej moim zdaniem . Temperatury dostanie i wielka niewiadoma a właściwie wiadoma bo nieszczelny karter w dwu takcie to jak by szmelc nie silnik . No troszkę amatorka ..

Ja do spławików wytwarzam kolor Olive drab. Mieszam 3 bejce ciemny brąz, ziemna zielen i żołta.

Czasopismo modelarskie eh… modelarz przez lata był , nawet kilka razy się zdarzyło mi się na jego łamach wystąpić .. heh . Stare dzieje . Pamietam jeszcze modelist konstruktor ..

Wysokość belek 100 , szerokość rożna od 40 do nawet 180 mm . Lub niższe 80 mm i szerokie na 50-90 mm

Dziś przyjechała . Bardzo ładna , szerokie belki długość 1000mm . Chętnych zapraszam .

No widzisz a ja na spławiki potrzebuje najlepszego przebranego drewna a odpadki kupują modelarze ..

„Można jej używać raczej tylko do strugania spławików” Ty chyba nie widziałeś spławika …

Sadze ze widząc Was na kursie startu ratował się zrzutem wody żeby się oderwać .

Generalnie w wyczynowym modelarstwie dna Na wydatki nie ma . Bez pieniędzy wyników nie będzie .

Jesli kogoś stać i jest to jedyny cel jego życia to pewnie jest . Na to pytanie kazdy sobie musi sam odpowiedzieć .

Masz racje Paweł . Wyścig zbrojeń w elektrykach to była główna przyczyna ze sobie dałem luz . Wycofali fajne klasy a dali sobie wsadzić w modele urządzenia do ograniczania energii które same w sobie maja rozrzut do 10 procent . To dawno poszło w złą stronę i została garstka ludzi z których kilku coś potrafi a cała reszta myśli ze rozumie co robi. Do tego sodówka do głowy uderzyła i się polskie ślizgi elektryczne skończyły . Bo to co teraz jest to jest garstka ludzi wzajemnej adoracji .