Skocz do zawartości

Cessna 195 - relacja z budowy


lukasto
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć

 

Długo się tu nie odzywałem. Budowę pierwszego modelu mam już za sobą (TOTO-0), który niestety przez moja głupotę rozbił sie zanim dobrze poleciał. Tragedia może się nie stała ale ponieważ chwile później kupiłem motoszybowiec Phoenixa to naprawa TOTOa poszła w odstawkę :P . Może kiedyś sie zbiorę w sobie i go naprawię ale na razie mi sie nie chce.

 

Od dawna chodził za mną model wyglądem bardziej zbliżony do czegoś bardziej rzeczywistego i niedawno wybór padł na Cessnę 195 (podoba mi się jego sylwetka), no i się zaczęło .... Żona już krzywo patrzy ale jeszcze nie suszy głowy (później będzie za późno :D ).

 

W teorii będzie to wyglądało tak (tylko nieco mniejsze :D )

 

cessna195.jpg

 

Ściągnąłem plany, przeskalowałem (rozpiętość skrzydeł 1,2m) i zacząłem zabawę.

Zdecydowałem sie na konstrukcję sklejkowo depronową (z przewagą depronu).

 

Wszystkie wręgi są już wycięte.

Większość materiałów jest kupiona.

Aktualnie schną listewki idące wzdłuż kadłuba (były gięte na mokro) i pewnie jak wrócę z delegacji to zabiorę się za klejenie.

 

Jak będę miał juz posklejany kadłub to zamieszczę zdjęcie i będę sie starał zamieszczać kolejne w miare jak prace będą postepowały :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 71
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Udało sie troche podłubać w ostatni weekend... :D

Tak to teraz wygląda :)

 

Konstrukcja kadłuba jest prawie skończona, trzeba teraz tylko dopieścić detale :)

 

Mam przygotowane do wycięcia kawałki sklejki które będą pod skrzydłem oraz jednocześnie będą stanowiły konstrukcję okien.

 

Już po przyłożeniu szablonu okien do kadłuba okazało się, że jedną listewkę idącą wzdłuż kadłuba muszę skrócić (byłaby widoczna przez szybki :) ) a inną z kolei wydłużyć (żeby okna miały podparcie na całej długości).

Jak dobrze pójdzie to do końca tygodnia może zakończę wszystkie podstawowe prace z konstrukcją kadłuba (żona juz mi wierci dziurę w brzuchu, że cały wolny czas poświęcam na "zabawę" zamiast robić "porzyteczne rzeczy" :angry: )

 

Rozpoczęta praca z "ogonem" - konstruckcja z balsy 6mm zostanie wypełniona depronem 6mm gładkim obustronnie. Nie wykluczone, ze dokleję "dodatkową" warstwę depronu po obydwu stronach w celu wymodelowania przekroju poprzecznego. Coby "ogon" nie był "płaski" :) .

Obecna kontrukcja jest oczywiście przygotowana do rozcięcia (niektórych elemntów celowo nie skleiłem ze sobą). W końcu kawałek tego "ustrojstwa" musi się poruszać :)

 

cessna195-03.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dalszy ciąg prac ... :)

  • Przyklejone wzmocnienie pod skrzydło, jednocześnie pełni funkcję "rusztowania" dla okien.
  • Wyszlifowane "sterczące" kawałki listewek z przodu i na ogonie (z przodu jeszcze zostały dwie - odkleiły się podczas szlifowania :( - lpiej teraz niż później)
  • Skończone klejenie konstrukcji balsowej statecznika pionowego i poziomego.
  • Konstrukcja statecznika pionowego została juz wypełniona depronem (obustronnie gładkim) i "na zewnatrz" doklejony depron 3mm (coby powierznie były gładkie :) ). Zostało wyszlifowanie krawędzi, zamontowanie zawiasów i tylnego koła (to jeszcze nie zostało przygotowane).
  • Trzeba tez pomyśleć nad jakąś "podporą" na ogonie dla statecznika poziomego (stateczk jest płaski, natomiast kadłub w miejscu gdzie bedzie montowany statecznik niestety nie).

cessna195-04.jpg

 

cessna195-05.jpg

 

cessna195-06.jpg

 

cessna195-07.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Kolejne fragmenty gotowe lub prawie skończone :)

Statecznik pionowy skończony.

Statecznik poziomy na prawie ostatnim etapie prac.

Kolo ogonowe byłoby już skończone ale po konsultacjach została zmieniona koncepcja jego montażu. Wg nowej koncepcji jest juz prawie skończone.

Docięta półka pod serva. Jedno servo będzie "wpuszczone" w półkę, dla drugiego musze dorobić jakiś "wysięgnik" - będzie musiało być zamontowane sporo wyżej, jednak dopiero po zamontowaniu stateczników będę wiedział na jakiej ma być wysokości. Półkę trzeba będzie jeszcze wyażurować.

 

W weekend postaram się zamieścić zdjęcia (nie zdążyłem ich zrobić przed wyjazdem na delegację :( )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

No i wreszcie obiecane zdjęcia :)

 

Stateczniki w trakcie przyklejania:

 

cessna195-08.jpg

 

 

 

Rozpoczęte prace ze skrzydłem:

 

cessna195-09.jpg

 

 

 

No i gotowe stateczniki:

 

cessna195-10.jpg

 

A tak to wygląda w tej chwili :)

 

Na jednej połówce przyklejona balsa z której powstanie krawędź spływu i natarcia, druga połówka jeszcze schnie:

cessna195-11.jpg

 

i tak to wygląda w całości:

cessna195-12.jpg

 

zamontowane serva i oczywiście podłączone bowdenami do stateczników i tylnego koła:

cessna195-13.jpg

 

 

A tak to wygląda "w całości":

cessna195-14.jpg

 

Przy konstrukcji kadłuba zostało jeszcze do zrobienia kilka detali ale na razie skupiam się na skrzydle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie z tej strony pobierałem plany

Zostały pźniej przeskalowane do rozpiętości 1,2m (w rzeczyswistości jak narazie widzę, że będzie ok 1,25 :) - tak wyszło :) )

Waga - nie mam pojęcia

Silnik będzie elekryczny ale poniewaz nie znam wagi to na razie nie wiem który. Jak będze silnik to dobierze się do nieg śmigło i pakiet. Jednak do tego czasu jeszcze sporo pracy :)

 

Podciąłem jeszcze dziś wręgi, żeby zmieścić półkę na pakiet i regulator, ale w niedziele nie chce juz tłuc się wyzynarką (sąsiedzi dostali by kota :) )

Trochę to osłabiło sztywność tych wręg (nawet dość znacznie), więc po wklejeniu półki chyba wkleję listewki wzdłuż wyciętych krawędzi.

 

Jak skończę półkę to chyba wezmę się już za poszycie kadłuba i będę je robił równolele ze szkrzydłem. Zanim skrzydło będzie na etapie kładzenia poszycia to jeszcze duzo czasu minie.

Juz wiem, że skrzydło nie wyszło idelanie równe więc będę musiał podszlifować niektóre żebra a do innych zrobić "doklejki" z balsy.

Najwyższa pora pomyśleć o jakimś urządzeniu do klejenia skrzydła bo następny model już jest w planach :)

Wiem mniejwięcej co chce zrbić jako następne ale jeszcze nie wybrałem konkretnego samolotu. Wiem juz jednak, że będę g robił troche inną techniką. Głównie mam na myśli "źródło planów".

Plany w PDFie nie grzeszą dokładnością, więc przy następnym mdelu chcę na podstawie planów PDF zrobić model 3D w AutoCADzie i dopiero na jeg podstawie zaprojektować wszystkie wręgi, żebra, itd. a nastepnie ciąć je laserem.

Może nawet odbije mi palma i machnę sobie jakąś mała frezarkę CNC (juz od roku o tym czytam i zaczynam się przymierzać do budowy czegoś takiego :) )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Po prawie 3 miesiącach prace zostały wreszcie wznowione :)

Wykonane sa już "gniada" na serva w skrzydłach. Same serva juz niedługo zostaną również zamontowane (czekam na przesyłkę z krótkimi wkrętami :) )

Krawędzie natarcia i spływu na skrzydle są wyszlifowane.

Powoli zaczynam montaż wzmocnień i uchytów do zamocowania skrzydła na kadłubie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I naświeższe zdjęcia :)

 

Servo w skrzydle.

Kabe poprowadzone w rurkach (słomki do napojów :P ) dzieki czemu gdyby cos się działo w przyszłości, będę w stanie przeciagnąć nowy kabelek bez robierania skrzydła :) )

cessna195-15.jpg

 

cessna195-16.jpg

 

 

Tak wygląda skrzydło obecnie:

Niedługo zacznie się robienie poszycia, ale najperw musze zrobić mocowanie skrzydła do kadłuba (to juz pewnie w przyszłym tygodniu)

cessna195-17.jpg

 

 

Widok z góry do kabiny.

W teorii ta część skończona (oczywście brakuje jeszcze mocowanie skrzydła :) )

cessna195-18.jpg

 

z drugiej strony

cessna195-24.jpg

 

i od boku

cessna195-19.jpg

 

 

Koło w tylnej części.

Pospiete pod wspólne servo ze sterme kierunku ale na osobnym bowdenie

widok od tyłu

cessna195-20.jpg

 

widok od przodu

cessna195-21.jpg

 

 

Zbliżenie na ogon

cessna195-22.jpg

 

cessna195-23.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Prace nadal postępują :)

Dzięki uprzejmości Wojtka który nie jeden model już zbudował :) mam zmierzony kąt zaklinowania. Na szczęście jest dokładnie taki jak byc powinien co bardzo mie cieszy bo nie będą potrzebne przeróbki :P.

Mając tą wiedzę mogłem przystapić do wykończenia "łoża" pod skrzydło.

A oto efekt:

 

cessna195-25.jpg

 

 

Jest już również wykonane płączenie skrzydła z kadłubem:

cessna195-26.jpg

 

 

I tak prezentuje się obecnie całość:

Przy okazji widac mój nowy warsztat :P (jakies 2 miesiące pracy z czego większość czekania aż wyschnie szpachla, podkład i lakier końcowy :) ) - żona mnie już wyganiała z balkonu :(. Przynajmniej teraz mam znacznie więcej miejsca :)

cessna195-27.jpg

 

 

Rozpocząłem oklejanie poszyciem skrzydła (nie robiłem zdjęcia bo jest dociśnięte i nic by nie było widać).

Wyciąłem równiez wstępnie kawałek depronu na poszycie kadłuba ale przy próbie pasowania niestety mi pękło. No cóż, przy pierszym podejściu nie zawsze wychodzi. Wygląda na to, że będę musiał depron podgrzewac opalarką podczas pasowania.

 

Pasuje chyba również powoli brać się za osłonę silnika.

 

A jednak coś dzisiaj ruszyło do przodu poszycie kadłuba :)

Okazało się chciałem "za dobrze" i zrobiłem z duży kawałek poszycia.

Jest obecnie docięty 2 razy mniejszy fragment "przybity" szpikami do kadłuba i całość oklejona taśmą pakową co by wstępnie nabrało przez noc własciwych kształtów.

Jutro podgrzeję go nieco to może nabierze ostatecznie takich kształtów które pozwolą już go przykleic do kadłuba.

Zdjęcia nie robiłem bo narazie niezbyt okazale to wygląda :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszycie przez noc ładnie nabrało kształtu (pomogła jeszcze nieco opalarka :) ). W tej chwili przykleja się do kadłuba (może za godzinkę lej skończy wiązać :) )

Przy skrzydle trzeba było poprawić kilka klejonych powierzchni.

 

Zaczęte sa prace nad owiewką silnika.

Wycięte wręgi i gną się na mokro listewki:

cessna195-28.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piewszy kawałek poszycia przyklejony. Szkoda tylko, że zostało tyle śladów po szpilkach. Nieco się też przytopiło od opalarki (będzie później trochę zabawy ze szpachlą :( )

 

cessna195-29.jpg

 

Zaczętę klejenie owiewki silnika:

cessna195-30.jpg

 

W skrzydle klejone już są wzmocnienia pomiędzy żebrami:

cessna195-31.jpg

 

I przyklejony drugi kawałek poszycia (tu niestety jeszcze badziej widać uboczny efekt działania opalarki :( ale powoli nabieram wprawy :) znalazłem nieco szybszy i dający lepsze efekty sposób na gięcie na gorąco :) )

cessna195-32.jpg

 

Obecnie klei się trzeci kawałek poszycia i schna kolejne listewki do budowy owiewki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ładnie Ci to wychodzi. Będziesz go oklejał papierem? Jeśli tak, to ubytkami po szpilkach się nie przejmuj, znikną pod papierem. Mój Mig przed oklejaniem wyglądał jakby wpadł na jeża :) . "depron" ładnie się wygina, jak go podkleisz z jednej strony taśmą pakową. Po przyklejeniu elementu taśmę zrywasz i po kłopocie. Bez podgrzewania. Jeśli będziesz oklejał depronem 6 mm, to jeszcze zostaje sporo materiału do zeszlifowania i wyrównania nierówności, bez szpachlowania :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 Udostępnij

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.