Volleyboy

Mirus świetnie to wygląda tylko pamiętaj o dobrym wzmocnieniu na ogonie Wilga ma strasznie "cienki" ogon. Żebyś go nie stracił po oblocie Wysłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk

No właśnie czasu trochę brakuje kadłub jest już w sumie gotowy. W każdej wolnej chwili siadam do pracy. A że mało tego jest to i wyniki marne postaram się na czasie zamieścić kilka zdjęć z prac. Wysłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk

Dla dojezdnych i nieznających miejsca zamieszczam mapke dojazd od drogi nr 188 i 189 Gwiazdka oznacza miejsce pikniku P.S. Przepraszam za jakość ale google na więcej nie pozwoliło mam nadzieję że będzie dość czytelne

No Panowie któryś z Was chyba nieźle na tace sypnął Będzie dobrze

A tu loty http://youtu.be/-MZ8TFQ3Jeg

Opisywany przez Mirka problem http://www.youtube.com/watch?v=P6vdNuhRLoM&feature=youtu.be

No ja Ci nic nie powiem na temat regla co do Migusia nr 2 to się składa powoli co prawda ( pogoda się zrobiła więc jest troche mniej czasu ) ale się składa:) teoretycznie konstrukcja jest przemyślana. Czasem siadam i myślę czy wszystko jest ok I tak powoli do przodu Miguś nr 1 czeka jeszcze na porządne oblatanie ale jest już bardziej niż lepiej Edit: masz PW

Miruś jak tam latanie? edit: musisz wrzucić na you tube utwórz konto i czekamy na filmik opcje edycji tez są dostępne

Na chwilę obecną pogoda w Złotowie zapowiada się tak : Miejmy nadzieję że to się zmieni..

Zabieram Młodą i też będziemy Wysłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk

Witam nie żebym był hamski itp, ale zamiast powielać tematy i pytania proponuje poszukać na forum, bo było już dużo na ten temat np tu http://pfmrc.eu/index.php?/topic/33273-wybor-pierwszego-helikoptera/

Filmik z dzisiejszych lotów Szczegółowych informacji udzieli Kolega Adam http://youtu.be/BmlBZXI7Iug

Obiecane foto co z tego wyjdzie to się okaże

Dziękuje Miruś Ty nie zazdraszczaj tylko zabieraj się za robote

Zgodnie z tym co było pisane wczesniej powstaje już 2 model Miga 3 w wersji poprawionej , zwiększonej ( rozpiętość około 120 cm z powiększonymi płatami ) kadłub tylko 10% więcej czyli 140%. Została też zmodyfikowana konstrukcja. Styropian fs-20 czyli podłogowy, na rdzeń kadłuba i oklejony depronem 5 mm. Zostały również dodane zmiany w konstrukcji. Czyli np rozmieszczenie pakietu w granicach SC i innych komponentów zastanawiam się również nad kfm 3 na płat. Może być ciekawie przy tej rozpiętości. Oczywiście wzmocnienia w styropian już wklejono i kadłub został już wycięty wstępnie. Jutro postaramy się zamieścić jakieś foto. Bardzo spodobał mi się ten model, a że po pierwszych lotach za ciekawie nie wygląda to i budowa 2-go. Mimo tego że jest już prawie doprowadzony do stanu sprzed nalotu nr 1. Pozdrawiam : Wysłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk

Ja na moim Migu wszystko malowałem. Podkład to farbą akrylowa, tak jak w Twoim przypadku. Robiłem tak. Np gwiazdy na płacie. Google, grafika, gwiazdy. Znalazłem odpowiednie, dostosowałem wielkość, drukarka, nożyk po liniach, przykładałem tam gdzie ma być ( dociskając lekko przy krawędziach ) i specjalnie przygotowaną do tego małą gąbką odciskałem na szablonie. Robiąc to powoli i uważnie uzyskasz bardzo dobry efekt. Farbą generalnie nie spływa. Tylko rób to powoli i nanoś małą ilość farby. Lepiej poprawić to samo miejsce 3 razy niż ma Ci farba płynąć. Później delikatnie suszyłem suszarką i w 2 min masz na gotowo a co do linii to używałem ( choć mało ale użyłem ) taśmę malarską. Jest tylko jedno ale. Z doświadczenia wiem ( robię trochę w budownictwie ) że taśmy występują z różnymi klejami. Osobiście używam tylko jasno żółtych. Mają słabszy klej. Natomiast do malowania Miga użyłem ciemniejszej ( po uprzednim sprawdzeniu oczywiście na dodatkowym kawałku ) czyli teoretycznie z mocniejszym i wszystko było ok. Dodam jeszcze tylko że przed uprzednim malowaniem całego modelu został on zmatowanym papierem o gradacji 300. Potem dwukrotne malowanie na biało i koniec. Przyklejając taśmę do tego malowania nic mi nie odeszło może dodam jeszcze tylko że kleiłem w zasadzie tylko brzegi taśmy. Jakieś 0,5 cm od brzegu. Dość mocno. I wszystko było ok przy odrywaniu. Powodzenia życzę. Obserwuje temat i widzę że ładny model powstaje Pozdrawiam Wysłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk

To ja dziękuje za oblot i zawsze do usług Wysłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk

Krótki bo krótki i może za wiele nie widać ale to tylko telefon http://youtu.be/3PrpCi1UZJ0

Dzisiaj miała miejsce druga próba ulotnienia Miga właśnie z niej wracam. Jestem bardziej niż zadowolony. W modelu zostały naniesione pewne poprawki ( wymienione wyżej ). Dodatkowo po pierwszym locie poprawiliśmy jeszcze wykłon i od tej chwili model leciał jak po sznurku właściwości lotne bardzo dobre. Ba, nawet niezły z niego szybowiec na wyłączonym silniku. Przepieknie szybuje. Może coś wiecej od siebie doda na temat oblotu Kolega Adam który to był pilotem oblatywaczem Migusia a ja postaram sie zamiescić jakis filmik bo coś krótkiego udało mi się nakręcić Edit: Disiaj miał miejsce jeszcze jeden oblot

Dzięki Robert będe miał to na uwadze

No to po oblocie model lata ładnie ale bardzo, bardzo szybko.( rakieta ) zapierdziela jak jet. I jest jedno ale. Za krótko leciał żebym zdążył cokolwiek nagrać Więc tak. Oblot ogólnie udany. Tzn pod tym względem że wiadomo co jest do poprawki ( i sklejenia ) Po pierwsze to skłon i wykłon silnika. Po drugie expo, wychylenia lotek do zmniejszenia. Ogolnie to nie jest źle. Model lata. Na tym silniku będzie wariat. Tylko tyle udało mi się uwiecznić: Tuż po nie robiłem zdjęć bo wyleciało mi to z głowy, i było odtwarzanie "czarnych skrzynek". Z analiz przeprowadzonych na miejscu wypadku stwierdzono jw co jest do poprawki. Reasumując. Model przeleciał jakieś 40 metrów poczym ubił krecika ( zasłoniłem Koledze Adamowi i stracił go z oczu ) potrzebny koniecznie skłon i wykłon. W planie jest już wykonanie drugiego modelu z tym że już z naniesionymi poprawkami ( głównie chodzi o przeniesienie SC do przodu żeby nie trzeba było dociążać. Jutro przy odrobinie szczęścia próba number 2

Właśnie rozmiaru nie pamiętam. Coś mi się kojarzy 8x6 ale pewien nie jestem. A jest z kołpakiem. Propsavera niestety nie mieliśmy. Wysłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk

No właśnie już nie i tak wywalilem jedną przegrode i zrobiłem jeden duży luk na odbiornik i pakiet żebym mógł sobie swobodnie przemieszczać pakiet przy wyważeniu. Ale to i tak za mało. Musiałbym przerobić lekko przód. Tzn myślałem o wydłużeniu kadłuba o jakieś 5 cm. Wtedy może by było o wiele lepiej bo jeśli chodzi o środek kadłuba to tu za wiele możliwości nie ma. Ogon natomiast i tak trzeba lekko wzmocnić. Może gdybym zastosował węgiel zamiast sosny to było by o wiele lepiej.. No ale cóż. Robiłem z tego co miałem. dzisiaj będzie moment prawdy Wysłane z mojego GT-S5830 za pomocą Tapatalk

Witam model jest już przygotowany do oblotu. Jestem bardzo zniesmaczony tym co dzisiaj wynikło w trakcie wyważania. A więc tak: Model z całym osprzętem, gotowy do lotu waży dokładnie 555g. SC ( chyba w standardzie ) jest ustalony na 1/3 cięciwy. I teraz tak: plany montażu wręgi pod silnik zostały lekko zmienione. W oryginale jest wycięcie w kadłubie pod wręge, my natomiast postanowiliśmy nie robić tego wcięcia. Silnik został zamontowany na samym początku kadłuba. Jak się okazało przy wyważaniu, bardzo słuszna decyzja Okazuje się że pomimo tych zmian ( czyli montaż silnika, osłabiony ogon bo zrobiony według planów oryginalnych + zmiana pakietu na 1000 mAh ) trzeba bylo dociążyć przód maszyny. Wszystko ok. Rozumiem 5 góra 10 gram. Ale nie 60.. Zastanawiam się teraz czy wogóle robić oblot ( nie z uwagi na model tylko na sprzęt w nim osadzony ) bo to lekka ( czytaj 60 gramowa ) przesada Polecieć podejrzewam że poleci. Kolega Adam jest tego samego zdania. Z tym że prędkości będzie osiągał chyba dość duże ( myślę tu głównie o lądowaniu, bo jak na myśliwca przystało powinien być szybki ). Jutro ( jeśli czynniki atmosferyczne pozwolą ) jest planowany oblot. Zastanawiam się tylko czy warto.. No ale cóż. Reasumujac. Model wykonany, przygotowany do lotu, więc i oblot też będzie. Postaram się zamieścić filmik. ( jak by ktoś chciał popełnić tego miga służe pomocą ( wiem co zrobiłem źle a czego nie zrobiłem ) ) Pozdrawiam

To już chyba po tym jak wyjechaliśmy. Nikomu źle nie życzę ale chyba należało się za tą jazde. Szczególnie że wjeżdżali na naszą strefe i nie było jak lądować..