magilla

Porzuciłem na moment prace przy kadlubie a przeskoczyłem do skrzydeł. Wole mieć skrzydła aby wiedzieć gdzie wypadną elementy mocowań.

Półka którą widać to element do którego przykręcę skrzydło. Pozostawiłem sobie trochę miejsca na ewentualne rozkładane podwozie. Półka serwa będzie dalej.

Wyciąłem w styrodurze negatyw skrzydła na którym będę kleił poszycie. Bez tego zwichrzenie które zaplanowałem było by nie do osiągnięcia.

Aktualnie konstrukcja waży 195g.

Pozdrawiam 

Mateusz

Kamil Jerzy ma racje nie potrzebnie używasz przy tym silniku krzyżaka. Takie silniczki przykręca się bezpośrednio do wręgi tylko Ty zrobiłeś sobie za duży utwór w tej wrędze na ośkę i teraz już silnika tam nie dokręcisz... W tej wrędze będzie Ci ciężko zrobić otwory wentylacyjne a przydało by się aby minimalnie wpadało tam jakies powietrze.

Przepraszam nie dodałem że jeśli os max to tylko 2T.

Dzięki Mirku za wskazówki. Wręgę trzeba wymienić na pewno na grubszą. Co więcej trzeba odciąć ok 2 - 3cm przodu modelu i tam wkleić nową wręgę bo nie ma takiego silnika który by się tam teraz zmieścił.
Mirku a co uważasz że zmieniłem w konstrukcji z planów? Chyba będę musiał się z Tobą umówić i podglądnąć rozwiązania z Twoich modeli  
 
A wracając do tematu silnika czy ktoś ma propozycję konkretnego silnika? Jaka marka? Jaki model? Nie chce wydawać grubej kasy na silnik np od Saito więc nawet nie podzrzucajcie takich pomysłów:P
Większość z was na tym forum odradza ASP ale zastanawiałem się nad 4T FS 30 lub nad jakimiś OS maxem aby mieć mniej problemów z regulacją. Tak jak pisałem to pierwszy silnik spalinowy więc w temacie jestem zielony

Dzięki Panowie. Miejcie na uwadzę to, że konstrukcja może i wydaje się że jest licha ale była robiona z planów Piperka spalinowego który miał większą skalę. Ja pomniejszyłem model ale elementy konstrukcji kadłuba pozostawiłem bez zmian.

Dodatkowo na części kabinowej jest dołożona sklejka 0.6mm wklejona po bokach kadluba. 

Pozdrawiam

Mateusz

Po cichu przymierzam się na wiosnę do wymianę napędu w moim Super Cubie.
Aktualnie siedzi w nim silnik elektryczny 3542 1000kV dający na śmigle 13x8 1.8kg ciągu (3S). Lata mi się bardzo fajnie na takim zestawie ale koszty pakietów i ich ilość jaką muszę zabrać na lotnisko żeby dłużej polatać mnie zniechęca. Na pewno czeka mnie przeróbka i cofnięcie wręgi silnikowej bo aktualnie nie ma tam miejsca na spalinę.
 
Z uwagi na to, że nie miałem dotychczas żadnego modelu z silnikiem spalinowym co byście mi doradzili kupić? Ja stawiał bym na jakiś silniczek w 5-6.5 cm?  Wolał bym mieć zapas mocy w tym modelu bo wolę nim agresywniej polatać.
Może akurat komuś coś fajnego leżakuje pod ten modelik?
 

Przypomnę parametry modelu: Waga RTF (elektro) - 1700g 
Waga bez napędu - 1280g 
Rozpiętość modelu 1580mm
Link do budowy: http://pfmrc.eu/index.php?/topic/44751-piper-pa-18-super-cub/
 

Emax 2822 wystarczy. Ja bym Ci polecił emaxa z serii GF lub GT. Latałem w tym modelu z GF 2215/20  oraz z GT 2215/10 oba sprawowały się super. (model był z pianki z papierniczego czyli to co flite)

Gdybym oklejal statecznik balsa to jego konstrukcje zrobilbym tez z balsy. Kiedys robilem testy i okleilem depronowy statecznik balsa ale wyszlo bardzo ciezko.

Wzmocnienia o których piszecie na linii kabiny na pewno dojdą. Narazie wszystko jest na sucho abym mógł naocznie zdiagnozować co warto wzmocnić.

Powierzchnie sterowe będą na pewno powiększone. Z tak małymi lotkami nie wiele bym nawojował przy mocniejszym podmuchu podczas startu/lądowania. 

Skrzydeł powiększać nie będę. Jeśli wagowo model będzie ok to i latać się będzie dobrze. Na razie to wszystko prototyp z depronu. Jak bym go przypadkiem zbierał po oblocie do worka to nie będe płakał

Bartek z tą wagą statecznik poziomy - 15g dla mnie dużo mogłem znacznie więcej wybrać pianki. W depronie wyciąłem kilka okręgów zanim go okleiłem depronem 3mm. Nie wiem o jakim oklejaniu balsą Ci chodzi? Z tymi bagnetami to masz rację. Coś jeszcze wykombinuje.

Bardzo mi się podoba ten projekt. Powiększałeś coś skrzydła, bo oryginalne wąziutkie takie.

Robercie nic nie powiększam. Zachowuje proporcje 1:1. Są malutkie taki urok pc21

Wzmocnienia to balsa czy sklejka ?

Lekka sklejka lipowo balsowa. Balsa była by za słaba w tym miejscu. 

Nie mam zimą za bardzo gdzie strugać balsowych modeli więc wpadłem na pomysł zrobienia nie wielkiego modelu z zielonego "badziewia"  W założeniu coś na szybko.

Jedyny plan Pilatusa pc21 a właściwie jego uproszczoną dokumentację udało mi się znaleźć na stronie producenta samolotu . Producent zaznaczył ładnie przekroje które pomogły mi wyrysować kadłub.

Mój pilatus będzie miał rozpiętość 960mm i długość 1150mm. Profil skrzydła który zastosuje to NACA 64-215. Napęd będzie uzależniony od wagi która narazie jest mi nieznana. Mam nadzieje, że zmieszczę się w okolicy 1200g.

A to moje wypociny:

Dwa dni temu usiadłem wyrysowałem wszystko w programie wydrukowałem kształtki i zabrałem się za wycinanie. Na razie wszystko na sucho w "puzzlach"

Stateczniki profilowane wewnątrz 6mm depronem. Maska silnika będzie laminowana. Jej przekroje mam już wymalowane. 

Napewno zmieścisz slim serwa od Emaxa np  ES3302 lub tańsze ES3301. Mam oba całkiem spoko działają.

12:00 to nie ludzka pora tak po sylwestrze..

Hmm no to już eksperci się muszą wypowiedzieć czy można mieszać żelkoty poliestrowe lub winyloestrowe z epianem 53:) Dużą formę planujesz? Może żelkotu nie potrzebujesz tylko wystarczyło by Ci wymieszać żywicę z aerosilem lub mikrobalone?

Jaki żelkot narzędziowy chcesz użyć? 

Bardzo ładnie wszystko wygląda mam tylko pytanie czy podwozie samoróbka węglowa wytrzyma rozpędzone 8kg? 

No, no.... ladny prezencik:) Wesołych Świat panowie!

Do takiego projektu nie listewki a deski się kupuje. No chyba że równo ciąć nie potrafisz w co wątpie. Zrób/kup narzędzie do wycinania listek

Może ta tabelka Ci pomoże;

MIałem proponować folię reklamową (Avery) wcześniej ale wstrzymałem się jak zobaczyłem jak wielkie są te skrzydła. Tutaj mamy ogomną cięciwę. 300-400g więcej będą ważyć więcej te skrzydła

Jurku silniki poznaję ale co to za przekładnia?

Jeśli mogę Ci doradzić to zalaminuj od spodu kadłub tak do początku płata i oklej wszystko folią. Malowanie jest fajne ale wystarczy lądowanie na czymś ostrzejszym i pojawią się rysy zadrapania.

Ja mojego starego guppika nie laminowałem i widzę że balsa się lekko porysała. Wszystko zabezpiecza folia i gdyby nie ona to model już malował bym z 3 razy.

Azurea sprawuje się bardzo dobrze. Wczoraj polatałem przy bezwietrznej pogodzie - nie mam niestety wideo. Azurea jest bardzo wolnym modelem a jej waga pozwala szybko wyczuć termikę. 45min w powietrzu na jednym starym pakiecie 2200 to wynik który mnie satysfakcjonuje. 

Zastanawiam się jednak czy nie zrobić sobie prezentu pod choinkę i zakupić jakiś silnik do tego modelu. Ogranicza mnie wielkość 28mm średnicy. Zna ktoś jakiś motorek  w ludzkiej cenie?

Koledzy czy miał ktoś styczność z takim napędęm? http://www.perfecthobby.pl/3769-xm-2834-pgb-8-z-przekladnia-planetarna-wentylator

Ty się pewnie w Krakowie zaopatrujesz gdzie kupie te rzeczy ?

Ostatnio kupowałem w waxie. Nie ma szaleństwa cenowego ale mam to pod nosem. Kiedyś wynalazłem faceta z olxa w Krakowie który w starym magazynie rozlewał różne żywice i miał kilka grubości tkanin 48, 80,163 i coś grubszego. Wszystko tanie jak barszcz. Koleś chyba już zwinął interes a ja teraz żałuje bo mogłem zaopatrzyć się na długie lata  Grubsza tkanina oczywiście nada się tylko będzie się gorzej układała na załamaniach. 

Patrze i zastanawiam się po co tam depron? 

Udało się coś?