Skocz do zawartości

zipp

Modelarz
  • Postów

    830
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Odpowiedzi opublikowane przez zipp

  1. 1 godzinę temu, Spawn napisał:

    Chcę ustawić hamulec na silniku żeby śmigło nie kręciło się cały czas podczas lotu a na nim nie ma żadnych napisów ani nic co mogło by mi pomóc w jego identyfikacji.

    na początek spróbuj tego

    , a nóż-widelec zadziała..

     

    programowanie hamulca prostych kontrolerów jest w czasie drugiej muzyczki najczęściej (tak przynajmniej mi się zdaje ;)

  2. W dniu 27.12.2019 o 12:09, Piootrek2203 napisał:

    A co to oznacza trashcan

    śmietnik, tz. że prawdopodobnie do wyrzucenia..

     

    Jeśli ładowarka nie chce ładować na programie Li-ion/Li-po to oznacza, że jedna(lub więcej) cela jest zbyt głęboko rozładowana a to znowu oznacza jej śmierć(najczęściej). Ogniwa li-ion i lipo są bardzo wrażliwe na nadmierne rozładowanie (poniżej 3,0V/celę) gdyż zachodzą w nich destrukcyjne i najczęściej nieodwracalne procesy chemiczne..

    Można próbować ładować tę nadmiernie rozładowaną celę przez port balansera lub jak napisał bubu2 cały pakiet przez chwilę(kilkanaście minut) programem ni-mh lub pb ustawiając mały prąd - 100-200mA.

    W ten sposób można próbować podnieść napięcie na tej nadmiernie rozładowanej celi dzięki czemu będzie można uruchomić ładowanie programem Li-Ion.

     

     

     

  3. 2 godziny temu, jarek996 napisał:

    Ja bym tez nie kombinowal , tylko wysylal do Jeti .............

     

    3 godziny temu, FockeWulf napisał:

    IMHO: Lepiej 50 % odbiornika i mieć sprawny sprzęt niż stracić model...

     

    i tu jest dylemat: dać się wydymać (czyli zapłacić za wymianę antenek w serwisie jeti te 50% odbiornika) ale mieć święty spokój, albo zaryzykować i założyć dwie nowe antenki po $ za sztukę we własnym zakresie.. :)

    Jeśli jeti nie stosuje jakiegoś dziwnego złącza to bym wymieniał ;) Wymiana antenek to nie jest operacja neurochirurgiczna, nie róbmy z siebie kompletnych niemot koledzy..

  4. 32 minuty temu, Nielot napisał:

    to nacja która uwielbia latać nad głowami i mało tego, wszyscy mają ich podziwiać i ich wyczyny

    Też tak mi się wydaje. Uwielbiają przeloty 10-20m nad głową.

    Stoję sam na polu, dookoła setki metrów wolnej przestrzeni a kutas przelatuje dokładnie nad moją głową wyjąc silnikiem. Przyznaje, że w takich chwilach myślę, że fajnie by mieć jakąś porządną procę w kieszeni, by s.syna strącić.. Na szczęście po powrocie do domu zapominam i gdy następnym razem jakiś lata nad głową, to poza morderczymi myślami nie mam nic do ich realizacji :D

  5. 41 minut temu, Czaro napisał:

    W 99% przypadków ludzie przyjeżdżają na lotnisko realizować swoje pasje, nie uprzykrzać życie innym

    Z mojego doświadczenia wynika, że motolotniarze to wyjątkowe syny. Wydaje się, że znajdują przyjemność w utrudnianiu życia modelarzom, wykorzystując swoją uprzywilejowaną pozycję.

    Na lotnisku w Gliwicach mimo, że teren był dość obszerny dość często przelatywali bezpośrednio nad pasem modelarskim (100x20m) przy płycie lotniska wielkości ~700x1000m i miejscu swojego startu oddalonym o około 600m.

  6. 4 godziny temu, poharatek napisał:

    Wredny ruch i podręcznikowy przykład  hipokryzji, bo  FrSky samo robi zamienniki odbiorników (np. do Hiteca i Futaby)...

     

    Cytat

     

    Celem uaktualnienia jest zwiększenie niezawodności i wydajności protokołu ACCST D16 w trudnych warunkach nadawczych. W takich bardzo specyficznych warunkach, przy silnych interferencjach radiowych, w protokole D16 v1 mogły występować niekontrolowane ruchy (drgania) serwomechanizmów (czy – mówiąc bardziej ogólnie – kanałów sterujących RC).

    Niekontrolowane ruchy serwomechanizmów pojawiały się niezwykle rzadko, tak że przez wiele lat problem ten pozostawał praktycznie niezauważony i nie miał żadnego wpływu na znakomitą większość użytkowników. Ze względu na tak rzadkie objawianie się problemu jego diagnostyka była niezwykle trudna, tym niemniej finalnie FrSky wyizolował przyczynę i przygotował uaktualnienie firmware – ACCST D16 v2.

    Co zostało zmienione?

    FrSky udoskonalił korekcję błędów, tak by zminimalizować zakłócenia, nawet przy ekstremalnie silnych zakłóceniach radiowych.

    Jednocześnie zwiększona została kontrola poprawności przesyłania danych oraz prawdopodobnie zostało wprowadzone dodatkowe zabezpieczenie w postaci szyfrowania transmisji – podobne do tego, stosowanego w najnowszym protokole radiowym FrSky ACCESS (protokół ACCESS stosowany jest w serii modelowej 2019 nadajników FrSky).

    Też wydaje mi się, że to co w komunikacie Frsky to ściema i próba utrudnienia życia  naśladowcom typu juper. Cóż sami urośli na kopiowaniu innych więc wiedzą gdzie uderzyć by zaszkodzić idącej ich śladem konkurencji..

  7. Stawiam na 5s ale oczywiście to jest na zasadzie zgaduj zgadula.

    Nie wiem czy można jakoś inaczej niż doświadczalnie rozwikłać sprawę.

    Można pomierzyć rozmiary silnika i próbować dopasować go do któregoś z HK bo to jest chyba jest jeden z modeli Turnigy SK3.

    Do doświadczeń dobrze by mieć łopaty z którymi ten silnik latał..

    Swoją drogą ten silnik wygląda na bardzo zmęczony życiem. Nie wiem co musiał przejść biedaczek... Mam nadzieję, że nie zmęczył się tak w tym modelu ;)

  8. 2 godziny temu, latacz napisał:

    Dla mnie takie teksty i to powtarzające się całkowicie wykluczają radio ze strefy zainteresowań

     

    tylko te teksty na forum powtarza kilka(3-4) osób

     

    Widziałeś gdzieś na poważnym forum by ludzie narzekali na jakość linku frsky? Jeśli tak z chęcią bym poczytał..

     

    Co do popularności to dość fajnie widać to na rcgroups forum-radia:

     

    kolejność wdł ilości wyświetleń podforów:

     

    FrSky Taranis - 5,977mln

    Spektrum - 5,772mln

    Taranis Howto - 3,335mln

    Jeti - 3,090mln

    Hitec Aurora 9 - 2,661mln

    FlySky/Turnigy - 2,515mln

    FrSky Horus X12 - 1,761mln

    OpenLRS - 1,710mln

    FrSky Horus X10 - 1,587mln

    FrSky Taranis  Hardware Hacks - 1,322mln

     

    FrSky na amerykańskim forum zainteresowaniem nokautuje Spektrum, a inne firmy na tle frsky praktycznie nie istnieją !

     

     

  9. 59 minut temu, a74BACK napisał:

    Problemem Taranisa (w sumie frsky) , nie są odbiorniki, tylko ,moduł wcz (XJT). Zasięg spada mu dobrze jakieś 2, 3x po ok 2 latach intensywnej eksploatacji.

    zastanawiam się co to oznacza w przeliczeniu na godziny włączenia nadajnika?

    Swojego Taranisa mam trochę ponad 2lata i wydaje mi się, że może mieć ok.400h pracy(z 250-300h w powietrzu) - w statystykach jest pokazany czas włączenia, ale to chyba czas od ostatniej aktualizacji firmware? Tam wyświetla mi 225h.

    Jak te powiedzmy ~400h ma się do 2lat intensywnej eksploatacji gdy zasięg spada 2-3x ? Czy w ogóle mam sobie tym zawracać głowę skoro ostatnimi czasy latam góra 300-400m od siebie?

  10. Godzinę temu, zalesvw napisał:

    W większości te taranisy to chyba tak " mam żeby mieć , bo koledzy mają i mówią że fajne ", i szczegół że ani koledzy ani "posiadacz" nie wykorzystuje nawet połowy możliwości.

    dosyć ryzykowne stwierdzenie..

    co byś powiedział na takie, że chyba w większości posiadaczy Aurory to kupują ją by zaimponować kolegą co mają radia z zestawów RTF i "posiadacze" tych Auror nie wykorzystują nawet połowy możliwości?

    ;)

  11. 46 minut temu, Janekm napisał:

    Panowie, powiedzcie proszę, którego Taranisa Q X7 mam kupić:  w wersji międzynarodowej czy EU

    to zależy od posiadanych odbiorników, najlepiej jednak wersję EU - taka powinna być używana w EU, jak sama nazwa wskazuje.

    W razie czego można przeprogramować(bo różnica tkwi w oprogramowaniu) nadajnik lub odbiornik bo muszą być z jednej drużyny by chciały działać ze sobą.

     

    Wersja Int może mieć dziwną wtyczkę do ładowarki baterii. Zasadniczą sprawą jest jednak to, że wersję Int kupisz tylko z magazynu w HK, a EU również z magazynu europejskiego(choć w tej chwili nie ma). Kupując z HK można się liczyć z naliczeniem VAT przez UC i dodatkowym kosztem przesyłki (przy zamówieniu poniżej 250$)

    Warto może zaczekać na uzupełnienie stanów magazynowych w EU lub UK, jeśli Ci się bardzo nie spieszy..

     

    ps1:

    Ewentualnie kupić w PL - trochę drożej (529pln w 77) ale gwarancja bardziej realna i jest od ręki:-)

     

    ps2:

    Jeśli aparatura ma być do (moto)szybowców to chyba jednak wersja X9D+ będzie odpowiedniejsza..

  12. Jeśli autor wątku ma Flysky 6 kanałowe to Taranis z OpenTX będzie najlepszym wyborem w założonym budżecie. To oczywiści pod warunkiem, że gotów jest poświęcić czas na poznanie sposobu programowania OpenTX. Daje ono bardzo duże możliwości i elastyczność ale kosztem jest wysoki nakład pracy potrzebny na opanowanie obsługi.

    Odwoływanie się do zawodników i używanych przez nich aparatur za >1000€ jest takie trochę niepoważne w rozważanym budżecie..

     

  13. 5 minut temu, Krzyś63 napisał:

    Witam 

    Rozumiem że kolega ulotnił swojego pixela. Jaki wnioski?. Czy myslisz, że z innym usterzeniem tzn. "T" lub klasycznym będzie lepiej? Moze moje pytania są naiwne ale chcę się przesiąść z pianki na tego typu modele co Pixel i zrobić to w miarę bezboleśnie  Pozdrawiam 

    usterzenie V jest optymalne do takiego(jak pixel) szybowca - lżej na ogonie, mniejsze opory i większa odporność na lądowanie w trudniejszym terenie (a nie na przystrzyżonej trawce lotniska)

  14. To jak o przepisach mowa to zarzucę modny ostatnio temat jazdy na suwak w przepisach..

    uregulowanie suwaka to świetny pomysł, moim zdaniem.

    To co działo się do tej pory wołało o pomstę.

     

    sytuacja:

    200m zwężenia z dwóch do jednego pasa. ~1km od zwężenia formuje się kolejka samochodów + szeryf w tirze który blokuje ten wolny pas by wszyscy ładnie ustawili się w sznurku.

    efekt: ze zwężenia 200m robi się zwężenie 1200m..

  15. Podstawowe pytanie. Po co Ci dron którym za pół roku nie będziesz mógł latać? ?

    Trochę oderwana od rzeczywistości uwaga.. dla czego niby za pół roku nie można będzie latać dronem o zasięgu 1,2 czy 10km? Bo przepisy? hmm trochę dziecinny argument..

    Jeśli komuś to sprawia frajdę to na pewno znajdzie odosobnione miejsce gdzie sobie będzie mógł polatać nawet gdy służby będą z całą surowością się napinać :D

  16. Czemu nie zastosowałeś bmp280 który jest dokładniejszy?

    Fajny projekt, szkoda tylko, że te części spektrum są takie drogie.. sam TM1000 jest droższy niż odbiornik z wbudowanym altimerem i vario + czujnik napięcia poszczególnych cel od frsky. :( Nie mówiąc już o porównaniu rozmiarów gotowego porównywalnego zestawu funkcjonalności (co przy większych obiektach latających może nie jest takie istotne.. ;) )

  17. Turnigy sk3 aerodrive 3548 840kv jest bardzo fajnym budżetowym silnikiem.

    Oczywiście 4s jest zdecydowanie lepszym zasilaniem, do tego śmigło w okolicach 12,5x6 (dla niego 46A, 2,76kg ciągu prop wylicza)

    Jeszcze lepiej zasilić go z 5s, ale to jakby mniej popularne bateryjki..

    Oczywiście przy takim napędzie majtki nie będą spadać, ale albatros poleci :)

     

    edycja:

     

    wyliczenia (12,5x6, max 46A, 2,76kg ciągu) dotyczą silnika Gliderdrive SK-3858-840 - jakoś zasugerowałem się, że właśnie ten silnik bierze pod uwagę autor wątku :(

  18. Odłączenie żyroskopu w trakcie lotu? Może i tak, ja jednak zakładam, że pilot bez doświadczenia nie ma szans w panice zareagować właściwie.. i co po odłączeniu żyroskopu ma niby robić, jak w tym momencie model jest wbity w ziemię? :D

    Sprawdzenie czy dobrze ustawione reversy? oczywiście ale do tego trzeba czuć jak się mają prawidłowo zachowywać powierzchnie sterowe modelu..

    Na prawdę nie jest to takie oczywiste ;)

     

    Nie zmienia to faktu, że taki żyroskop świetnie pomaga (daje czas) na poczucie drążków i próby latania zamiast lepienie modelu..

  19. Taki zewnętrzny żyroskop mógłby być dobry pod warunkiem prawidłowego podłączenia i sprawdzenia przed lotem(a do tego przydaje się doświadczenie). Wystarczy źle ustawiony rewers żyroskopu na lotkach i taki żyroskop powoduje, że największy spec na drążkach nie ma szans ratunku przed kretem ;)

    Dla tego też świadomie podprowadzałem do gotowego zestawu, gdzie na pewno wszystko jest ustawione jak trzeba, bo przy braku doświadczenia taki żyroskop może być niezłą pułapką...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.