Skocz do zawartości

AdamOld

Modelarz
  • Postów

    176
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez AdamOld

  1. Piotrek i Krzysztof, chyba zdejmę folię z tego steru i wzmocnię balsą narożniki. Nauka kosztuje, a i doświadczenia się nabywa. Po oklejeniu widać jakie braki są w wykonaniu i trzeba je poprawić. Wieczorem próba zdjęcia foli ze steru.
  2. Dalszy ciąg oklejania. Po naprężeniu jeszcze pozostały w narożnikach fałdy których wcześniej nie było. Może większą temperaturą zlikwiduję te fałdy. Dalej będę testował.
  3. Marcinie, przy oklejaniu na skraju płata nie podniosłem temperatury żelazka stąd te niedoróbki. Po powrocie z pracy postaram się je poprawić. Jak dokleję drugą część to będę naprężał na 130°C, zobaczymy co wyjdzie. Tutorial jest świetny, wielkie dzięki za pomoc.
  4. Statecznik poziomy podszlifowany więc próba, jak wygląda na modelu. Przyszła pora na potrenowanie oklejania. Nie wygląda to najlepiej. Długa droga przede mną.
  5. Dzisiaj dorobiłem ze sklejki 3mm półkę na serwa, wkleiłem beleczki pod łoże silnika, oraz przymierzyłem łoże, dokończyłem wzmocnienia tyłu kadłuba, mocowanie statecznika poziomego, napęd steru kierunku. Oczywiście musiałem przymierzyć silniczek żeby dowiedzie się że; tłumik zachodzi na ściankę kadłuba i muszę coś zaradzić. Nie chcę wycinać dziury w ściance, może dokupię przedłużkę kolektora. Między głowicą a tłumikiem potrzeba 5mm podkładkę. A na koniec dnia troszkę strugania starodawnym hebelkiem.
  6. Robercie, wiem że są nowoczesne materiały jak laminat, ABS itd. Ale tradycyjnie Drzewo było, jest i będzie doskonałym surowcem do budowy modeli. A w ogóle to uwielbiam robić w drzewie. Nawet mój dom zbudowałem z drzewa a w ogrodzie mam prawdziwe jabłonie, nie z plastiku.
  7. Dzięki Tomku ale wiele mi brakuje. Obiecuję poprawić się.
  8. Tomku, jest to mój pierwszy model w drzewie i do tego spalina. Totalny brak doświadczenia w tej dziedzinie rodzi pewien dystans do nowości. Jako że cały czas opieram się na oryginalnych planach to robię tak jak w nich jest. Myślę że w następnych modelach pozwolę sobie na modernizację. Cały czas obserwowałem Twoją relację z budowy Wicherka i widzę olbrzymią różnicę w wykonywaniu modeli. Ty to robisz czysto, dokładnie i z podejściem doświadczonego inżyniera. Moje prace nie są takie i trudno. Nauczę się dokładności to wówczas zbuduję akrobata ze sterem pływającym. A na razie mój pierwszy Wicherek budowany jest powoli na ile wolny czas pozwala.
  9. Dzisiaj dokleiłem wzmocnienia przodu kadłuba. W ten uskok wkleję szybki kabiny, może nawet jakąś ramkę dorobię np. z foli aluminiowej. Zobaczymy później. Trwają prace nad statecznikiem poziomym. Na razie lotka wstępnie oszlifowana. A teraz jest sobota Cały dzień w pracy, popołudnie w modelarni, więc pora na wieczorową "zupę chmielowa"
  10. Tomku, dzięki za linka. Jutro zamówię tą plexi.
  11. Żelazkiem modelarskim co pokazuje nawet temperaturę. A na ile dokładnie to nie mam czym pomierzyć. Zostawię taki uskok na 5mm. Obciąć sklejkę nie problem a rzeczywiście można tam dokleić szybki. A z czego zrobić takie szybki ? Z kliszy rentgenowskiej ?
  12. Tomku, dla Ciebie to pewnie "pikuś" ale dla mnie to duży problem. Ostatni raz operowałem żelazkiem w wojsku prasując przód koszuli wyjściowej. Teraz to będzie wyzwanie.
  13. Nie wiem czy moje żelazko wciśnie folię w te kanty. Ale w tych miejscach co nie ma folia podparcia i będzie przechodzić z powietrza na sklejkę, to chyba nie będzie za dobrze. Czy nie obniżyć krawędź dodanego wzmocnienia o jakieś 5mm aby było gdzieś tą folię złapać ?
  14. Wzmacnianie kadłuba sklejką 2mm. Czy ścienić sklejkę coby można było jakoś łagodnie zafoliować ? Teraz mam problem co z tym fantem zrobić.
  15. Siadam w pierwszym rzędzie aby oglądać relacje z budowy.
  16. Marcinie masz dobry pomysł. Jutro zaprzęgnę wnuki do roboty, niech dziadkowi pomogą...hehe. A na teraz muszę skompletować zdjęcia aby miały w czym wybierać.
  17. Bartek, już pisałem że jestem antytalencie artystyczne. Z biedą nazywam kolory a co dopiero je dobierać. Wiem że inni to potrafią i na to liczę. W razie czego dokupię folię w innych kolorach ale jak na razie chciałbym nauczyć się ją kleić na tym co mam. Maciej, będę ćwiczył pewnie i naklejanie jakiś ozdób to możliwe że pasy też będą.
  18. Bartek, masz jakieś propozycje kolorów ?
  19. Statecznik poziomy wygląda dość solidnie. Został wzmocniony poprzeczkami. Również wzmocniłem połączenie kadłuba z siodłem statecznika poziomego. Wypadałoby zacząć oklejać i tu mam zagwozdkę. Za grosz nie mam odrobiny pomysłu na kolory tego modelu. Mam takie kolory foli: i jak tu skomponować aby przyzwoicie wyglądał ? Może mi ktoś doradzi, proszę o wyrozumiałość bo to moje pierwsze klejenie folią i do tego chciałbym kolorowo.
  20. Henryku, będzie ażurowane. To tylko przymiarka.
  21. Dziękuję Marcinie za zdjęcia, każda pomoc mile widziana. Dywaguję na tym statecznikiem poziomym. Wiem że go muszę wzmocnić a jak to jeszcze nie zdecydowałem. Na razie wzmocniłem statecznik pionowy ze sterem kierunku. Mała przymiarka Teraz trzeba jakoś zamocować ten statecznik do kadłuba. Do wyważenia modelu jeszcze długa droga, najwyżej większy zbiornik z paliwem na dziob albo ołów albo coś jeszcze innego.
  22. I co zrobić z tym fantem? Ta balsosklejka jest nikczemnie słaba, chyba ją wywalę i zrobię tak jak w oryginale a wtedy można będzie pokombinować ze sterem "pływającym". Ten koniec kadłuba też sprawia mi kłopot. Jutro przemyślę tą sprawę, może mi ktoś podpowie jakieś inne rozwiązanie.....please....
  23. A ja pomyślałem o "śledziku co lubi pływać"...hehe Ale jest to niezły pomysł, tylko nie wiem czy umiałbym ustawić aparaturę do takiego steru (duża czułość przy takiej powierzchni) a moje umiejętności pilotażu są bliskie zera. Na razie trenuję na symulatorze i często łapię "kreta". Oby do wiosny.
  24. Co pływającego ?
  25. Tadziu, będzie ster wysokości, prawie taki jak w oryginale. Nie podołałbym zbudować takiej konstrukcji jak Twoja Zapewne wkleję listewki balsowe w statecznik kierunku, tak jak sugeruje Piotrek. Po przymiarce steru kierunku wyszła na jaw kolizja z kadłubem. Nie zwróciłem uwagi robiąc ten ster że trzeba będzie wycinać listwy poziome i przerobić ten węzeł. Tak to kupować "tartaki", chciało się iść na łatwiznę a tu "zonk". Jutro wycinam przód kadłuba i przykleję do tej balsosklejki, boję się że moja spalinka odpadnie razem z tym "przodkiem" więc zrobię wzmocnienie. Będzie grubiej na ściankach ale jakoś pokombinuję przy oklejaniu bo będzie uskok. Uf, "im dalej w las tym więcej drzew" a miało być tak łatwo, trudno " i kocha się dalej".
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.