Ja nie mówię o czarach przy produkcji, mówię o procesie zakupowym. Kupiłem podobny model u konkurencji za pomocą naciśnięcia przycisku "zamawiam". U Kwarcińskiego jestem w magicznej kolejce. Bo chce przetestować tego DIMa. Choć w sumie sam nie wiem, co zamówiłem. Jakoby nowego MAXa60. Ale czy to jest DIM? Nie wiem Tak czy inaczej czekam. Może będzie mi dane zapłacić i dostać . A może nie...
Ja produkuję meble na zamówienie, w zasadzie tylko stoły i krzesła. Można sobie wybrać model i materiał. Zwykły cykl produkcyjny wygląda tak, że od zamówienia do dostawy jest mniej więcej 15 miesięcy. 3 miesiące na znalezienie odpowiedniego kawałka pnia, 2 miesiące na transport, 6 miesięcy suszenia, 3 miesiące na produkcję, miesiąc na dostawę. To też jest magia, bo drewno jest magiczne. Ale u mnie jest tak, że zawieram umowę na konkretny produkt i dostarczam w konkretnym terminie. Da się.