Tajemnica :-)
No dobra, uchylę rąbka ... Przywożę wędzarnie i zamówiłem rybę w dzwonkach u lokalnego dostawcy. Będzie jesiotr wędzony. A na wieczór coś extra.
Potrzebuję duży gar, tak ze 20-30 litrów i palnik. Ktoś coś? Znaczy butla i gar niezbędne są, bo resztę wsadu i magii na wieczorne biesiadowanie sobotnie przywiozę :-)
To jest kwestia do dyskusji. Na anglojęzycznych forach współczynnik korekcyjny lokuje się gdzieś w okolicach "przez pół". Czyli minus 50%.
Robert, to akurat jest ciekawy wątek, dyskutowany w wielu krajach. Na ile klasa F4 ma być klasą modelarską a na ile pilotażową. Dopuszczenie stabilizatorów lotu z ujemnym współczynnikiem punktowym jest cały czas dyskutowane. Tak samo jak nieosobiste wykonanie modelu.
Ja nie wiem. Ja kleję. I jak już po roku ukleję, to lubię mieć na pokładzie stabilizator ratunkowy. Chętnie bym wystartował w takich zawodach, zgodziłbym się na odjęcie punktów za stabilizator na pokładzie, czemu nie?
Ja nie przeszkadzam. Ja tylko luźno dyskutuję :-) Po to jest forum, nie?
A co do używania stabilizatorów w klasach F4, to dyskusja na różnych forach trwa od kilku lat. Generalny pomysł dyskutowany to wprowadzenie ujemnego współczynnika do oceny lotu za użycie stabilizatora. Ja osobiście uważam, że to jest dobry kierunek.
Prędzej czy później tak się stanie.
Rafał, zgadzam się z Tobą. Pod warunkiem, że nie będziemy mówili, że są to zawody "Modelarzy RC", tylko "Pilotów RC". Patrz punkt 11 Regulaminu:
11. Wykonanie Dopuszcza się makiety niewykonane przez zawodnika.
;-)
Ja jak zwykle powiem, że nie interesują mnie zawody, w których wystawia się modele za kilka tysięcy złotych i zabrania się używania stabilizatorów lotu (nawet awaryjnie). Pozostanę przy Piknikach.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.