Skocz do zawartości

TeBe

Modelarz
  • Postów

    5 022
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    35

Treść opublikowana przez TeBe

  1. No dobra, usiłowałem wytłumaczyć na tyle, na ile potrafiłem. Zalecam konsultację z Waszymi nauczycielami fizyki z gimnazjum/liceum. Dobranoc.
  2. Heh, odkryłeś paradoks łodzi podwodnej :-) Wiesz co się stanie z poziomem wody w akwarium, jeśli wypompujesz wodę z wnętrza łodzi? Podniesie się poziom wody w akwarium i zwiększy się ciśnienie na dno akwarium. Wzrost siły wynikającej z ciśnienia wody na dno akwarium będzie dokładnie równy ciężarowi łodzi. Archimedes kilka tysięcy lat temu już to policzył ;-)
  3. Chwilowo może wskazać cokolwiek. Ale zwróćmy uwagę, że zagadka zakłada model statyczny, czyli ustabilizowany. Gołębie poderwały się i wiszą na skrzydłach w połowie wysokości wagonu. Jeśli akwarium leży na wadze, to pokaże mniej. Bo twoja ręka włożona do akwarium i podnosząca łódź przykłada do niej siłę, która odejmie się od wskazań wagi.
  4. Ciężar gołębia to jest jego masa przemnożona przez przyspieszenie ziemskie. Dlaczego miałoby się cokolwiek zmienić?
  5. Nie. Masa gołębi się nie zmieni. Ich ciężar też nie :-)
  6. A dla ciekawych dodam, że co prawda wskazania wagi będą stałe, ale wzrośnie temperatura powietrza w wagonie
  7. Stanisławie. Gołąb aby mógł "wisieć" w połowie wysokości wagonu musi mieć siłę, która go "podtrzyma". Możemy to nazwać "ciągiem" . Ta siła - pochodząca od skrzydeł gołębia - nadaje powietrzu ruch w dół i powoduje jego sprężenie. Ciśnienie pod gołębiami wzrasta.
  8. Tak. Wiszący w połowie wysokości wagonu gołąb nie wytwarza żadnego ruchu powietrza skierowanego w dół (zwanego ciągiem). Albowiem wisi na magicznej sile nośnej, która nie powoduje żadnej reakcji i łamie III zasadę dynamiki Newtona :-)
  9. Mają się. Albowiem dokładnie opisują układ zamknięty w którym w połowie wysokości znajduje się urządzenie wytwarzające ciąg skierowany w dół (gołębie). Proszę o pomoc gimnazjalistów, którzy własnie mają fizykę na tym poziomie.
  10. Dobra, dla wszystkich, którzy jeszcze mają jakieś wątpliwości zaprojektowałem magicznego hovercrafta (MH): 1. Do wykonania MH potrzebujemy: - rura plastikowa kanalizacyjna PCV o średnicy wewnętrznej 70mm, czyli standardowa rura 75mm o długości 1m. - EDF 70mm mocny - pakiet - 2 zaślepki do rury 2. EDFa montujemy w połowie rury. Nad nim montujemy pakiet. 3. Rura ma masę 500g, zaślepki 100g, razem 600g. EDF ma mase 500g, pakiet 250g. Razem całe ustrojstwo ma masę 1350g. EDF ma ciąg 1900 G. 4. Pakujemy EDF i pakiet do rury. Zakładamy zaślepki na górę i dół rury i wklejamy je na śmierć. 5. Mamy zatem MH (magicznego hovercrafta), który ma masę 1350g. Ale w środku jest EDF, który ma ciąg 1900G. 6. Rura stoi pionowo. Zdalnie włączamy zasilanie EDFa. On wytwarza ciąg 1900G. No i co? Poleci?
  11. W sensie, że przekrój pionowy wagonu będzie trapezem i sufit będzie miał większą powierzchnię niż podłoga? Ciśnienie na boczne ściany wagonu działa pod kątem 90 stopni w stosunku do wektora wagi i nie wpływa na wskazanie wagi.
  12. Ja bym naprawiał :-)
  13. Ej, zacytuję początki :-) A tak napisałem w pierwszej odpowiedzi na zagadkę Kacpra. Nie zmieniajcie zasad zagadki :-)
  14. Na razie mówimy o wagonie, który z definicji jest układem zamkniętym. Nie zmieniaj warunków zagadki :-)
  15. Jeśli ściankami wagonu będzie siatka i układ nie będzie zamknięty, to oczywiście wskazania wagi się zmienią. Powietrze będzie napływać bocznymi ściankami nad gołębiami i wypływać bocznymi ściankami pod gołębiami. Ale to już jest zupełnie inna zagadka :-)
  16. Kacper, napisałem wszystko w moim poście. Masa gołębi jest stała. Przyspieszenie ziemskie również. Co tu jeszcze pisać?
  17. Ja wymiękam :-) Idźcie do Waszego nauczyciela/profesora od fizyki
  18. Masa gołębia się nie zmienia. Przyspieszenie grawitacyjne również nie .To jest fizyka na poziomie gimnazjum.
  19. Dobra, miałem nie pisać, ale wytłumaczę łopatologicznie: 1. Najpierw zacytuję zdanie z zagadki: "Nagle pada strzał z broni hukowej i wszystkie gołębie się podrywają i machając skrzydłami unoszą w połowie wysokości wagonu." To nie ma większego znaczenia, gołębie mogą również krążyć w kółko promieniem pół metra, efekt końcowy będzie taki sam. 2. Zgodnie z III zasadą dynamiki żeby gołąb mógł zawisnąć w połowie wysokości wagonu, to musi istnieć jakaś siła, która go "podeprze" . Będzie to siła oddziaływująca na jego trzepoczące skrzydła. Tej sile musi (zgodnie z III zasadą dynamiki ) odpowiadać jakaś inna siła i tą inną siłą jest nacisk skrzydeł na powietrze. Nacisk skrzydeł gołębia na powietrze powoduje ruch powietrza w dół. To powietrze poruszając się w dół powoduje jego sprężenie pod gołębiami (nadciśnienie) i jego rozrzedzenie nad gołębiami (podciśnienie). 3. Różnica sił (ciśnienia powietrza) działających na podłogę wagonu i na sufit wagonu jest dokładnie równa łącznemu ciężarowi wszystkich gołębi. Bo gołębie wiszą w połowie i układ jest statyczny. 4. Zatem zamiast ciężaru gołębi siedzących na podłodze mamy dokładnie taką samą siłę (wynikającą z różnicy sił ciśnienia na podłogę i sufit). 5. Waga pokaże 2 Tony, bo całkowita masa zamkniętego układu "wagon+powietrze w wagonie+gołębie" się nie zmieniła. Ciążenie również nie. Zatem siła oddziaływująca na wagę jest stała i wynosi m*g. Każda inna interpretacja oznacza oblaną fizykę na maturze ;-)
  20. Oczywiście, że możemy. Ale radzę najpierw zastanowić się, co mówi III zasada dynamiki Newtona. O ile wiem, to nikomu jeszcze nie udało się jej zanegować w układach makroskopowych.
  21. Odpowiedź jest już dawno i jedyna słuszna. Waga pokaże 2 tony.
  22. Kiedyś ktoś na forum ogłaszał, że robi piankowe wycinane wkłady do walizek. Nie mogę znaleźć tej oferty, ktoś pomoże?
  23. Z tego co wiem, to oficjalny Piknik jest jednodniowy - czyli sobotni. Spotkanie piątkowe wieczorne jest nieoficjalne :-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.