Skocz do zawartości

sławek

Modelarz
  • Postów

    1 522
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Odpowiedzi opublikowane przez sławek

  1. i wstaw zdjęcia tej swojej "aparatury"  może się da coś normalnego do tego podpiąć np regulator dzięki któremu nie dość że będziesz mógł płynnie sterować obrotami to jeszcze on zasila odbiornik odpowiednim napięciem  bez względu na napięcie pakietu  (przynajmniej to dotyczy normalnej aparatury )

     

    Przy sterowaniu silników na "stykach"  daj jakieś porządne styki/włączniki  - tam popłynie gwałtownie spore natężenie

     

    Nie dawaj więcej jak 7.4v zasilania - zwłaszcza przy "stykowym" odpalaniu silników  - bo jeśli nie spali się uzwojenie to padną szczotki w silniku .

     

    Gdybyś jednak mógł wstawić regulatory to można się pokusić o zasilanie 11.1v  (miękki start , nie latanie,jeżdżenie, pływanie ciągle na max...)

     

    Są regulatory mechaniczne, sterowane serwem  ale są droższe od normalnych elektronicznych ......znów daje o sobie znać ułomność Twojej "aparatury" - zapewne masz brak wolnych gniazd w odbiorniku

     

    Śmigło też nie za duże  - max 6x4  przy 7.4v

     

    Pamiętaj że takie dwa silniki mimo że z wymierającego gatunku szczotkowych  to jest nawet moc    więc amperków Twoje zasilanie też musi  dawać ,ze ~20A na jeden silnik  .

     

    Poniżej pierwszy lepszy przykład możliwości dwóch szczotkowych "400"  na 11v ,model o rozpiętości skrzydeł ponad 1.4m 

    https://www.youtube.com/watch?v=jfpN_twkEXA

     

    Jeśli uznasz że są za mocne to są mniejsze wersje klas takich silników  300,280.......

  2. Jak pisali poprzednicy - silnik(i)  szczotkowy np  klasy 400   (Permax, Graupner,  Mig...)  , na odpowiednim napięciu a nie silniczki z zabawek rodem z PRLu lub ZSRR

     

    Niech będzie od biedy na stykach włączanych serwem ale jednym oba silniki (jeśli koniecznie mają być dwa).   a drugim sterowane kółko  a nie drugi silnik .

    Inaczej to będzie jeździło gdzie zechce a nie gdzie chce "kierowca" zwłaszcza na nierównościach .

     

    Drugi sposób to niezależny napęd obu bocznych kół (przekładnie wskazane)   i skręcać można ala czołg  (trzecie kółko luźne "wleczone"

     

    W przypadku czysto wodnego "pojazdu"  można  od biedy tak  sterować silnikami ze śmigłami czy też śrubami   (mają tak Chińskie zabawki )  ale oba silniki MUSZĄ mieć przeciwne obroty .

     

    A najlepiej kup normalną aparaturę z odbiornikiem choćby 4 kanałową z drugiej ręki  ,poczytaj co z czym się łączy   ....bo takie półśrodki to brak szans na sukces .

    • Lubię to 1
  3. Jeśli to ten silnik to jak na  górnopłata to za szybki (zapewne górnopłata bo nie napisałeś która Cessna będzie budowana)

     

    Dodatkowo jeśli model ma mieć 1m rozpiętości o czym wspominałeś w "przywitalni"  ten napęd  jest za mocny -nie wiem jakie masz doświadczenie w lataniu ale model może się okazać za nerwowy gdy wpadniesz w panikę .

    Chyba że planujesz zasilanie pakietem na 2S czyli 7,4v a nie 3S (11.1v )  wtedy było by ok , ciąg drastycznie  by nie zmalał , zmniejszyła by się prędkość a model miał by lżejszy pakiet .

    Pamiętaj też że stosuje się inne śmigła dla danego silnika przy 3S a inne dla 2S

     

    Jeśli musisz przy tym silniku pozostać i planujesz zasilanie  bardziej uniwersalne  3S przemyśl powiększenie modelu do powiedzmy 1.2 - 1.3m


    Co do oklejania to sposobów jest wiele , najpopularniejsze to oklejenie taśmą klejącą . Dostępne są jej  różne kolory  , można też model pomalować i pokryć taśmą bezbarwną ...

    To krycie się sprawdzi przy  niezbyt miękkich podkładach .

     

    Jeśli podkłady są gorszego gatunku  , model duży a wewnętrzna konstrukcja nie pancerna to dobrze się sprawdzi krycie papierem np na Wikol .

    Przy prawidłowym ,szczelnym  pokryciu powierzchni można malować nawet sprayami nitro które normalnie by piankę rozpuściły.

     

    Oczywiście oba sposoby to nie reguła a tylko sugestie  .

     

    Dla nowicjuszy kopalnią wiedzy w tym temacie jest strona Motylastego  http://www.motylasty.pl/warszt_4.html

    • Lubię to 1
  4. Tak ale...  może na początek nie komplikujmy Szymonowi   , bo jako początkujący wywnioskuje jeszcze że dwie lotki to dwa kanały  .. i rachunek się nie będzie zgadzał :)

    Dopiero ewentualne miksowanie kanałów w specyficznych okolicznościach może wymagać  podpinania jednej funkcji pod dwa kanały , ale to jeszcze nie ta bajka .

     

    Wracając do doboru napędu (i nie tylko)  polecam Szymonie przejrzeć te filmiki 

     

    http://pfmrc.eu/index.php?/topic/58133-youtube-filmowe-poradniki-i-podstawy/ 

  5. Turnigy  / Flysky  i6   to powiedzmy:  komfortowe minimum  .

     

    Za te pieniądze radio super,   ale nie jest to  "MOŻLIWE NAJLEPSZE RADIO NA LATA" - to już kwestia Twoich zasobów finansowych i predyspozycji czym będziesz w przyszłości latał bo może się okazać że 6 kanałów to za mało ,  a może się też okazać że nie wykorzystasz nigdy wszystkich sześciu .

     

    I chciałbym przypomnieć że do uzyskania   liter  " z ogonkami" używamy  prawego przycisku ALT  lub przynajmniej słownika przeglądarki ...:)

  6. Ursusa dostaniesz  na stronie "NAPOLSKIMNIEBIE" 

    Silnik ma za małe obroty!! (KV)    nie czytałeś u nas  innych tematów  na temat Bixlera,Pioneera. itp (to praktycznie /niemal to samo) -temat wałkowany w kółko

    Przy wyborze napędu  w Esklepie nie doczytałeś że ten silnik pracuje na śmigłach od 8(4s)"  do 10" (2s)   czyli nie zmieścisz śmigła 9" które  by było przy 3s   nad belką ogonową modelu  .(przypomne że Bixler 3  bez przeróbek mieści w-g producenta śmigło 8"   a wartość "S"   to liczba ogniw w akumulatorze  - )

     

     

    Na HK masz w opisie Bixlera jakie obroty ma mieć silnik 

    Pakiety ok ,

    Regulator -to zależy od silnika a nie modelu

    Ładowarka ok  ale nie naładujesz 2 pakietów na raz  bez grzebania w kablach -bez odpowiedniej wiedzy spalisz ładowarkę

  7. Poczytaj w tematach o modelach tyu "Pioneer" "Blixer" itp   to sa identyczne (lub niemal) modele z Twoim .

    Jedyna prawdopodobnie znacząca różnica w przypadku doboru napędu  to to że w "Easy Star 2"  mieści się śmigło średnicy  7"    a w wyżej wymienionych 6.5"   

     

    Czyli potrzebny jest silnik  :

    Na zasilanie 11,1v  (3s)

    Pracujący znamionowo na śmigle 7"  

    Dający minimum ciągu ~60%  wagi gotowego do lotu 

    Mający raczej nie mniej obrotów /1v   jak ~1500 (kv)

    Mieszczący się w gondoli tego modelu (chyba że odetniesz część osłąniającą silnik -wtedy jego średnica nie bedzie miała znaczenia a poprawi sie jego chłodzenie)

     

    Najprostrzym i tanim  przykładem niech będzie silnik CF2812

  8. X8 przerobienie na bezszczotkę jest drogie , trudne  i nie gwarantuje stabilnego lotu (przynajmniej na kupnych zestawach do modu )

    Istnieją jakieś układy robione przez zapaleńców które sprawują się dobrze ale wymagają wpięcia w procesor symy  ale nie jest to w sprzedaży .

    Inaczej się nieda -tu niema wyjść sterujących dla regulatorów .

     

    Miało być tanio więc może jak pisze Artur golas za niecałe 300zł  

    A kamerę będziesz mógł zawsze dokupić wedle chęci i możliwości , ale wtedy bym proponował coś z :  Gopro, Xiaomi ,  SJcam lub  Mobius ..   ,dodatkowo oprócz na pewno lepszej jakości  większość z nich ma możliwość przekazania obrazu   do nadajnika fpv  co otwiera drogę do dalszych modyfikacji .

     

     

    Zasilacz ATX wystarczy,  ja używam z powodzeniem zasilacza po laptopie 

  9. CX35 akurat posiadam , czujnik wysokości działa ale za mało lotów za mną by to potwierdzić ostatecznie ..

    Kamerka "może być" gimbal na serwie działa (nie stabilizowany) a zasięg fpv przekracza zasięg nadajnika bez modyfikacji...

    Stabilny nawet za bardzo - aż nudny :)

     

    Na różnych forach raczej te wszystkie zabawki z tym czujnikiem mają mieszane opinie ,

    z podstawowych wad  tego czujnika

     

    +łatwość sterowania (jeśli nie odmówi posłuszeństwa)

    +łatwość filmowania plenerów

    - czułość na wiatr (czujnik może głupieć zwłaszcza powyżej 20m pułapu )

    -mniejsze posłuszeństwo  quadcoptera zwłaszcza gdy uparcie chcemy lądować

    -możliwa nawet ucieczka takiej zabawki

    Odpukać u mnie się jeszcze nic  z tym "barometrem" nie wydarzyło a latałem już na ~40m  ...ale nosił wilka razy kilka.... :)

     

    Dodatkowo zalecane jest umieć latać dronem bez auto-zawisu więc może zainteresuj się  MJX X101   "dron" podobnej wielkości jak Syma x8 .

    na Banggood jest za niecałe 230zł 

     

    Części na alledrogo do niego jest cały wachlarz  , jest przyjazny modyfikacjom , nadajnik ma przestawialne Mode , ponoć dobra nośność(udźwig) , wysokie podwozie co umożliwia podwieszanie kamer rozmiaru GOPRO (zresztą podobnej wielkości jest w już w zestawie  z wifi )

     

    Poprawić zasięg , dać dobre gumki tłumiące mocowanie kamery ,większy troszkę pakiet , jakiś Mobius plus lekki nadajnik 5,8ghz   i mamy prawdziwe fpv z możliwością nagrywania w sensownej jakości . (no chyba że ta kamerka wifi nie będzie za bardzo siała na sygnał sterujący to i tym polatasz na początek )

     

    A wyniesione doświadczenia  z latania w pełni manualnie bez pomocy "AutoHold" przydadzą się bardziej  gdy pojawi się jakiś DJI ;)

     

    PS  a jeśli chodzi o JJRC X1 to na początek nie polecam - w rękach nowicjusza może być niebezpieczny dla otoczenia jak i dla siebie , tam uderzenie śmigłem to już inna bajka niż w szczotkowych zabawkach a łatwy w sterowaniu ponoć nie jest ...

     

    EDIT   Oj się pomyliłem , w tej cenie jest bez kamery   (jeśli już na początek chcesz WIFI  to weź kamerkę c4010  ma chyba  te same parametry co c4008  a jest mniejsza i lżejsza

  10. Podejrzewam że Ryżemu  bardziej chodziło o wąskie a nie "ostre" zakończenie skrzydeł  .

     

    Marek   na pewno z premedytacją poszerzył je by uniknąć   np zbyt łatwego przepadania  na małych prędkościach ,co miało by miejsce przy tak nie dużym modelu i mocno zbieżnych skrzydłach   .

     

    Też mam ten zestawik i czeka......chyba na zimę :(

  11. Wlot można zrobić wykorzystując istniejący w Wildze chwyt powietrza (chłodnica oleju? gaźnik?) lub co skuteczniejsze umieścić tam regulator

    post-1427-0-99021500-1469880943.jpg

     

     

    Lub tak jak niedawno zrobiłem to w MC200 (5 zdjęcie )  http://pfmrc.eu/index.php?/topic/61389-mc200-saetta-od-marka/&do=findComment&comment=626017 

     

    Drugi sposób jest o tyle lepszy że kanał wentylacyjny jest prostszy i dodatkowo poprawia też wymianę powietrza koło silnika który jest przecież zabudowany atrapą maski  .

     

    Wylot wedle uznania ,byle nie był mniejszy od wlotu

     

  12. Tragedii nie ma  , EPP i pręty węglowe są elastyczne ale odpowiednie wklejenie tę parę czyni bardzo sztywnym .

     

    Możliwe że wkleiłeś węgle zbyt głęboko w skrzydła  co spowodowało bliskie położenie dźwigaru górnego z dolnym (zwłaszcza w okolicy połączenia połówek skrzydeł ). Takie ułożenie węgli zmniejsza sztywność .

     

     Jeśli się nic nie dzieje w locie oprócz tego że masz troszkę "zmienny wznios"  zostawił bym to w spokoju , chyba że będziesz chciał polatać agresywniej  to dorażną poprawę uzyskasz wklejając odcinek płaskownika węglowego   bez oszczędzania CA zaraz przy prętach ,powinien pomóc .

    post-1427-0-43808500-1469863168.jpg

  13. Jeśli serwo lewej lotki pracuje normalnie a lotka posłusznie się wychyla to jedne z możliwości słabej reakcji -

    jej naderwany zawias  lub pęknięcie skrzydła które uaktywnia się w locie ,zdecydowanie ale z wyczuciem wyginaj lewe skrzydło na różne strony  i zwróć uwagę czy pokaże się pęknięcie lub zluzowany  węgiel .

    Sprawdź też mocowanie skrzydła ,mogło się " uelastycznić"  podczas kretobicia .

  14. I po oblocie :) kolejny udany oblot ale niestety kolejny kompletnie źle sfilmowany :)

     

    Jest szybki  ...na zwykłym Emaxie CF2812  PIONOWO w górę jest szybszy od większości moich poprzednich modeli w locie poziomym!

     

    Większość lotu poziomego uskuteczniałem na 1/3  - 2/5  gazu  , więcej nie było potrzeby , bardzo zwrotny a przy większej prędkości leci jak po sznurku.

     

    Waga kompletnego modelu  bez pakietu -260g 

     

    Za pewnie jeszcze z tej wagi mógłbym zejść skracając wszelkie za długie kable ale model sklejałem tylko dla  "przetarcia szlaku"

     

    Poniżej żenujący technicznie film , ale dowód że lata musi być...

     

    .

  15. Wywierć przynajmniej 4  otwory w tej wrędze przed silnikiem (w takich miejscach  by nie były potem zasłonięte krzyżakiem )  Nie masz w tym momencie skutecznego chłodzenia silnika .

    A sam "domek" , no cóż ... życzę łagodnych lądowań :)  gorzej gdy się rozsypie i pourywają się kable silnika , to będzie trudniej naprawić niż  zrobić porządniejszy domek .

  16. W tym przypadku ma dobrze spasowane śmigło  - wierząc tabelce silnika  dla pakietu 2S  na jakim lata Przemek

     

    A Ty Michale możliwe że piszesz o konfiguracji na 3s ale jeśli się mylę to mnie popraw .

     

    Skłon i wykłon nadajemy w tego typu produkcjach  zazwyczaj sami - z różnymi napędami zjawiska te występują w różnym stopniu i w różnym kierunku (np lewe śmigła)   więc Marek zostawia nam to do własnej inwencji .

     

    PS  Możesz dodatkowo zwiększyć wychylenie steru kierunku - nawet na źle dobranych kątach silnika dzięki dosyć skutecznemu usterzeniu  Tomasz powinien być bardziej pod kontrolą niż widać było to na filmie.

  17. Nie słuchasz tych  sugestii .

     

    JESZCZE RAZ:      Śmigło za duże !!- zagotujesz silnik i/lub pakiet  (a i regulator  oberwie ) nawet w linku z silnikiem masz tam podane sugerowane śmigła i jakie osiąga na nich parametry.

     

    Co do znoszenia w lewo - przechył i pochył silnika zastosowałeś ? By nie wnikać w szczegóły jeśli nie znasz tych pojęć  - silnik pochylony w dół na 3stopnie i tyle samo w prawo .

    Jedno niweluje/zmniejsza  zadzieranie w górę modelu na locie silnikowym ,drugie niweluje tendencje do zakręcania w przeciwnym kierunku do obrotów śmigła .

     

    jeśli dalej tak zakręcał w locie bez napędu to sprawdź  czy nie są przekrzywione skrzydła lub usterzenie .

  18. Ogólnie tego typu modele z wklęsłym profilem lepiej się spisują  z silnikami o nie dużym KV (obroty /1v) .

     

    Poczytaj temat o MAGNUM  (to pierwowzór Tomasza)  http://pfmrc.eu/index.php?/topic/48154-magnum-fff-m%C3%B3j-nowy-model/?hl=magnum

    Różnice między nimi są tylko wizualne  więc masz tam kopalnie wiedzy na temat napędów.

     

     

    Rozmiarem śmigła względem wielkości modelu się nie przejmuj  -w makietach jest to  ważne ale nie tu ,  tu jest bezdyskusyjnie  ważne dopasowanie go rozmiarowo do silnika .

     

    Nie napisałeś jakie masz C tego pakietu.

  19. Nie z dwóch powodów :

    -silnik będzie pobierał dużo więcej niż powinien amperów co może skutkować ogromnym spadkiem osiągów nie mówiąc  o jego spaleniu 

    -wydajność prądowa pakietu 450mAh też ma ograniczenia i ich przekroczenie również jest dla niego szkodliwe

     

    Optymalne do tego silnika  jest śmigło 6x4 -pobiera wtedy 12A  - przelicz z wartości "C"  pakietu jaką wydajność ma pakiet , przykładowo jeśli pakiet ma 20C i pojemność 450mAh to taki pakiecik da max 9A -za mało na optymalne śmigło a co dopiero nad wymiarowe.

     

    Potrzebujesz śmigła 6x4 i większego pakietu który jest w stanie z zapasem dać 12A  (chyba że masz w swoim minimum  30 C)

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.