![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
1 522 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Odpowiedzi opublikowane przez sławek
-
-
Władek dziękuję ,wprawdzie to nie ta wersja ale przyda się plan do innych celów .
Wojtku znam tego manuala i to jest właśnie ta wersja ,bardziej mi chodziło o plan całości -jakie kąty zaklinowania ale to detal
Model jest tak naprawdę nie wiele bardziej skomplikowany od Wicherka (nawet profil skrzydeł podobny) ale tak udziwnionego wykonania niespotkaniem .
Poprzedni budowniczy prawdopodobnie chciał go wykonać pod spalinkę i nie żałował żywicy (widać wyżej na fotografii skrzydła ) przez co skrzydło jest ciężkie i trudne ,ba! niemożliwe do wykonania większych poprawek (a jest tam trochę baboli...)
Zrobię z nim co się da ale biorę pod uwagę wykonanie nowych skrzydeł od podstaw ....
Na razie zdarłem folię z usterzenia,"wyprostowałem te "śmigło", wkleiłem usztywnienia i nadałem im natarcie i spływ bo były "kwadratowe"
Jak widać i tu nie żałował ktoś kleju ...
Mirek znając profil można łatwo wykreślić resztę wręg , a że to profil wicherkowy sam papcio Schier opisał jak łatwo wykreślić różne wielkości tego profilu (w "ABC modelarstwa" na pewno ,w "Miniaturowym Lotnictwie" być może )
To chyba było mniej więcej tak
-
Trafił mi się nie dokończony mały biały kruk Raskal firmy Sig o rozpiętości 124cm
Modelik był budowany przez poprzedniego właściciela 6lat...i jak widać poniżej chyba się koncepcje w trakcie jego budowy zmieniały
Na szczęście nie był jeszcze niczym kryty poza usterzeniem więc ułatwia mi to jego remont/odbudowę/dokończenie
W planie mam zamiar go pokryć Skyloftem więc nie będzie wykończony jak pierwowzór z prześwitującymi elementami krycia co dawało mu niezaprzeczalny urok -trudno .
Ale prawdopodobnie rozmieszczenie kolorystyki zachowam z pierwowzoru .
Poniżej fotki stanu aktualnego
W sumie na zdjęciach wygląda to gorzej niż się wydaje ,najwięcej pracy będzie przy skrzydłach gdzie czas powyginał balsę zwłaszcza zapadając ją na spodzie końcówek skrzydła - jedna mała wręga załatwiła by to bez problemu ,teraz zobaczymy na ile uda mi się to wypchać, chcę stosować szpachlę jako ostateczność.
Z kadłuba wywalę te patyczki z burt -ładnie się prezentują pod przezroczystym kryciu nie wiele wnosząc do konstrukcji .
Zastąpię je zwykłymi balsowymi wręgami .
PS niema ktoś planów tej wersji ? nie są mi niezbędne ale dla porównania by się przydały .
-
Po stronie odbiorczej 5.8 ciekawym i mocno kompaktowym rozwiązaniem Może być odbiornik OTG - czyli podłączany do Androida (smartfon,tablet) lub Windy
Odpada dodatkowe zasilanie ,a "ekran" zawsze jest w kieszeni......
W porównaniu do standartowego odbiornika plus ekran AV- opóżnień brak , może jedynie być kłopot gdy ktoś akurat zadzwoni lub system zacznie nad czymś myśleć.....
Ale od "czego tryb samolotowy" w przypadku smartfonów
W przypadku chęci posiadania gogli wystarczy dokupić okulary VR
-
Model wymęczony ale nadal zdolny do lotu
jeśli skrzydła całe ...
Wreszcie widzę jak wykonałeś zawieszenie bowdenów w kostkach elektrycznych na orczykach sterów -ok
Nie odcinaj bowdenu na przyszłość tak za kostką na krótko by mieć większą możliwość regulacji .
I widzę luz na serwach - wyeliminuj go np wstawiając w otwór orczyka kawałeczek tej białej rurki
Pomyśl jedynie jeszcze o jakiejś blokadzie / mocowaniu pakietu by nie zmieniał swojej pozycji w kadłubie
-
Nie doczytałem , masz silnik w Pzlce emax 2812 czy rozważasz taki silnik .
Jesli chodzi o śmigła 9" do tego napędu to stanowcze NIE
Dramatycznie wzrośnie pobór mocy przy spadku ciągu ,a przy wersji SF efekt ten się jeszcze pogłębia nie mówiąc o tym że śmigła SF nie są do takiego KV
Oczywiście jeśli mówimy cały czas o zasilaniu 3S ,na 2s śmigła mogą być większe najczęściej o jedną wartość .
Można próbować max: 8x4E - 7x4E dla ciągu
dla prędkości 7x6E
Nie miałem okazji wcześniej pogratulować modelu -miodzio
-
Dołącze do Bartka
Nie tylko nie połamią się śmigła ale i zgięcie osi silnika przy krecie jest praktycznie nie możliwe ....
Wiem Macku że te modele nie grzeszą szlachetnymi liniami (nie sa tragiczne) ale też polecam pchacza .
Na dodatek Pioneery,Bety,Blixery,Sky ..... sa fajną platformą na przyszłość od zwykłego " kamerowania" po FPV (brak śmigła w kadrze)
-
ups .nie doczytałem
-
Chyba mówimy o sterach ,bo lotek ja tu jeszcze nie widziałem .
-
Jeśli działa ciężko nie włączaj napędu!!!! spalisz regulator
-
możliwe że zębatki na osi silników masz takie same i moja przekładnia i twój silnik będą działać bez jej przekładania (silnik powinien wyjść z przekładni bez jej zdejmowania )
-
HMM podepnij na chwile bezpośrednio silnik do pakietu - jeśli nie działają to sory (leżały nie używane kilka lat -czas mógł zatrzeć pamięć co się z nimi działo )
ale masz za to przekładnie które powinny pasować do twojego silnika .
Jeśli będziesz miał ochotę a silniki się nie odezwą to je otwórz i sprawdź szczotki , mogły się zetrzeć,oderwać (i tu jest największa przewaga silników 3f -niema co się zetrzeć
) może się uda z dwóch zrobić sprawny jeden .
-
1) Wiekszość Combatów od Marka ma podobną kubaturę (i tak sam wycinasz wnętrze) no może modele w wersi EPA sa troszkę bardziej pojemne (teoretycznie)
2) kazdy ma inne doświadczenia z innymi modelami więc chyba niema tego jedynego łatwego w pilotażu -osobiście polecę Typhoona -poszukaj w moim podpisie linka do relacji ,dzięki lekko "uszatym" skrzydłom latał naprawdę łatwo i przyjemnie .
3) Jak wyżej , latałem nim na 2S
-
Nie wiem czy jest jakaś konkretna granica dla propasevera ale z zasady powinien być do silników z małym KV do których dedykowanymi śmigłami są śmigła SF
Są to śmigła o znacznie szerszych łopatkach by wytworzyć ciąg przy mniejszej prędkości obrotowej .
Śmigła E do szybszych silników należy raczej montować na piastach .
Ważne jest prawidłowe i pewne zamocowaniu śmigła na propsaverze , nie tylko odpowiednia guma ale i same "zawieszenie " Smigła
Częstym błędem jest przetkanie osi przez śmigło -tracimy wtedy możliwość pochylenia się śmigła przy upadku
Innym błędem jest całkowite ścięcie osi wystającej poza ten montaż -jest ryzyko że śmigło się przesunie co spowoduje wibracje napędu
Poniżej szkic jak to robię najczęściej -króciutki odcinek osi wystaje na tyle by złapać tylko pierścien z małym otworkiem (z tych dołączanych do śmigieł )
Wklejam go na stałe do śmigła ,można go zgubić.
Dzięki temu zachowuje na sztywno zachowanie współosiowości śmigła z silnikiem a nie tracę elastyczności tego zawieszenia.
Zdarzają się na rynku Propsavery już z przewężeniem na osadzenie śmigła , wtedy ten pierścionek ustalający jest niepotrzebny
-
Ale polatałeś? zdążyłeś się w niego wczuć?
Kropelka sklei ale to już nie będzie mocna, nawet może się rozpaść w locie albo co gorzej podczas startu jeszcze w rękach....
Być może propsaver by temu zapobiegł ....
Daj na PW adres - wyśle Ci po świętach silnik 300 z przekładnią (znacznie porządniejszą ,na łożyskach ) i może znajdę propsaver to dorzucę .
Na wszelki wypadek fotka co to Propsaver -dzięki temu śmigło się odchyli przy upadku co zmniejsza szanse na jego połamanie jak i zgięcie osi
Silnik nagroda czekać będzie dalej na film.....
-
Czyli testuj i wyreguluj szybowanie
Jesli szybuje dobrze to zajmij się przechyłem silnika w prawo.
I nie zapominaj że masz go kontrolować w locie stery są nie tylko by model leciał gdzie chcesz ale też po to by nie leciał gdzie niechcesz....
-
Szybowania się nie bój -lot wolniejszy od lotu z napędem to uszkodzenia mniejsze w razie czego.
Możesz a nawet powinieneś zdjąć śmigło do tego testu ale wyważ model tak jak by je miał (jego brak może zmienić SC)
Jego brak zmniejszy ewentualne uszkodzenia .
Za to jeśli go wyregulujesz do takiego lotu będziesz wiedział że przy oblocie z napędem w razie dziwnego zachowania wystarczy zdjąć "gaz"
Wznoszenie zbyt strome -opisałem wyżej -" jeśli te jego zakręcanie w lewo jest dodatkowo z zadzieraniem modelu do góry pochyl też mocniej napęd w dół".
Pamiętaj że przy puszczaniu (czy do szybowania ,czy do lotu z napędem) nie robisz tego ani do góry ani w dół -celuj modelem mniej więcej w horyzont .
Kondensatorki są tylko filtrem przeciwzakłóceniowym ,latałem na szczotkach z nimi i bez-nie widziałem różnicy, tym bardziej że takimi modelami nie lata się daleko od nadajnika...
PS
Przy starcie z napędem nie staraj się na siłę wznosić stromo do góry tylko pomału nabieraj wysokości
Najlepiej jak byś się umówił z kimś z Krakowa lub okolic na pomoc w oblocie.
-
Tak jak radzi Władek -uzyskasz to przez podłożenie powiedzmy 2 podkładek między lewe ucho montażu napędu a wręgę co zwiększy odchył silnika w prawo .
Efekt przechylający model w lewo jest od śmigła kręcącego się w prawo ,im większe tym efekt ten rośnie
(Z podobnym zjawiskiem walczy też Śmigłowiec -wirnikiem ogonowym)
My możemy jedynie skierować napęd w przeciwną stronę niż chce to robić napęd w locie .
Może niepotrzebnie to opisuje ale zrozumienie tego zjawiska wyjaśni dla czego i po co te przekrzywienia napędu.
Zastanawia mnie też że ten efekt pojawia się nagle według Twojego opisu , zobacz czy napęd trzyma się pewnie w kadłubie i sprawdź to co poniżej
Test szybowania zrobiłeś? jeśli szybuje prawidłowo to na 100% trzeba zrobić to co wyżej .
Jeśli w szybowaniu ma tendencje to zakrętu sprawdź :
-skrzydła czy nałożone ma kadłub nie są przekrzywione , końce skrzydeł w jednakowej płaszczyźnie bo inaczej będą działać jak przechylone lotki których nie masz
-statecznik pionowy czy jest wklejony idealnie w osi modelu
Sprawdź też po tym "lądowaniu" czy nie poluzowało się coś w układzie kierującym i usterzeniu (serwa wklejone? czarne bowdeny nie przesuwają się na żadnym z ich końców .. )
PS jeśli te jego zakręcanie w lewo jest dodatkowo z zadzieraniem modelu do góry pochyl też mocniej napęd w dół.
-
Macieju- złociste-trzymam za słowo
"Sukces" prowadzenia i dokończenia tematu (niemal -brak filmu) leży tu też po stronie Dawida .
Chłopak dał się "prowadzić" ,cierpliwie jak na 16latka i posłusznie realizował budowę modelu .
Ja z kolei dziesiątki razy łapałem się na tym że wiele rzeczy dla nas oczywistych wymaga tłumaczenia i opisania -przez to jest tu ogromna ilość wielokrotnej edycji i wiele punktów w nieprawidłowej kolejności .
Był to też eksperyment -byłem ciekaw do jakiego etapu dojdzie budowa z większą pomocą dla początkującego a mniejszym samym odsyłaniem do linków .
Liczyłem też cicho że taki temat niemal od A do Zet się przyda innym ale moje "ciężkie pióro" które na pewno nie pomaga w zrozumieniu informacji dyskwalifikuje ten temat jako samodzielne kompendium .
Dawidowi pogratuluje jak będzie film -oczywiście wyczekaj odpowiedniej pogody -nikt cię nie pogania .
-
Pośpieszyłeś sie ,wiem-korci
ale miałem mieć jeszcze j kilka słów o mocowaniu podwozia,regulacji wielkości wychyleń sterów ......i pierwszym oblocie .
Więc w skrócie
Można było przed oblotem (jako wstępna regulacja) zdjąć śmigło ,dodać ciężarek by uzupełnić brak wagi śmigła i rzucić do lotu szybowego -ewentualne zakręty , opadanie,nadmierne wznoszenie...skorygować trymerami .
Starty z ręki -zawsze celuj modelem w horyzont , nie w górę i nie w dół .
Pogoda bezapelacyjnie bezwietrzna , spotkasz taką najczęściej wcześnie rano lub pod wieczór .
Model względnie duży i lekki -na wietrze będzie się zachowywał jak gazeta .
Wysoka trawa bardzo mile widziana na takie obloty.
Prywatnie zalecam ster kierunku podłączyć pod kanał lotek , lepiej się nauczysz latać w przyszłości modelami w nie wyposażonymi
ale zrobisz jak ci wygodnie .
UFFFFFFFFFFF
KONIEC
( prawie -czekamy na film z udanego lotu a obiecany silnik zostanie wysłany )
-
3v - 3.2v na cele ty masz dwie w jednym pakiecie czyli dla tego pakietu 6v-6.4v
To tak w uproszczeniu i absolutne nie przekraczalne minimum .
Regulator silnika pilnuje by nie rozładować poniżej tych wartości pakietu , zwalnia lub zatrzymuje napęd, zostawiając energię dla odbiornika i serw by móc lądować kontrolowanym lotem.
Pakiet z wartościami napięcia niższymi niż te minimalne skraca sobie "życie" a i może być problem z ładowaniem-lepsze ładowarki mogą nie rozpoznać pakietu właśnie z powodu nietypowych napięć podłączonego lipolka .
-
Zważ model z pakietem - ciekaw jestem wagi .
Gdzie teraz wyszedł SC (środek ciężkości )? jeśli nie pod dzwigarem to staraj się wyważyć go wyposażeniem ,przsuń pakiet,odbiornik.to zmniejszy lub wyeliminuje dodatkowy balast .
Maski silnika może nie rób-będezie miał chłodzenie i nie tuzinkowy wygląd ,chyba że chcesz ..
-
W takim modelu nie przejmuj się tym zjawiskiem ,
jest to suma efektów od bowdenów uułożonych po różnymi kątami względem orczyków
(coś jak układ kierowniczy w samochodzie ,koło wewnetrzne przy zakręcie skręca mocniej jak zewnętrzne )
-
Tak, zrób dziurkę na kable , może być nawet większa niż tylko na dwa kabelki-niech się troszkę wietrzy wnętrze kadłuba .
Ale też nie ogromna bo to brzydko i osłabi "konstrukcję"
-
Jest ok
UWAGA PRZY TESTACH JUŻ Z RADIEM -zdejmij śmigło byś przypadkiem nie uruchomił napędu bo się narobi..........
Przypominam -na serwach Zetke przełóż przez którąś z przedostatnich dziurek
na sterach wsuń bowdeny w kostki zawieszone na orczykach (użyj 3ciej dziurki) ale nie dokręcaj , daj na radiu trymery sterów na zero, stery ustaw "na płasko" dopiero wtedy możesz je dokręcić .
Jeśli orczyki serw po włączeniu radia ustawią się w jakiś dziwnych pozycjach (a trymery masz na zero) odkręć te orczyki i zamontuj ponownie w prawidłowych pozycjach (jak na szkicach)
I tak pomału zbliżamy się do końca , jak skończysz temat napędu sterów możesz zakryć górę kadłuba
Wkleisz napęd -pamiętaj o jego małym pochyle w dół i przechyle w prawo
Wręgę silnika możesz dodatkowo podeprzeć listewkami -jak szkicowałem lub wkleisz tam do burt depron (jeśli między nimi zmieści silnik)
Regulator -nie wiem czy masz zlutowany na stałe z silnikiem czy na złączki -jeśli jego kable do pakietu i do odbiornika są dostatecznie długie możesz upchać regulator za silnikiem lub na masce lub jeśli masz długie kable do silnika -regulator do środka ,kable przetykasz przez "kostkę" kadłuba
Lutownice masz w razie czego?
Dobrze by było gdyby model się wyważał BEZ PAKIETU w 1/3 (pod dźwigarem)
Na deser podwozie i regulacje ale o tym następnym razem
RASCAL SIG
w Modele średniej wielkości
Opublikowano
Model nie jest skomplikowany na tyle że potrzebny jest laserek -chyba że lenistwo (mam tak ostatnio ) bierze górę![:)](//pfmrc.eu/applications/core/interface/js/spacer.png)
Poniżej zdjęcie z naszego forum kolega Wiatrak (niestety nie aktywny na forum od kilku lat) ,wówczas 15 letni człowiek popełnił Wicherka w Rascalowych klimatach
http://pfmrc.eu/index.php?/topic/28984-moje-swobodne-uj%C4%99cie-tematu-wicherka-relacja/?hl=rascal