Skocz do zawartości

Irek M

Modelarz
  • Postów

    7 919
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Odpowiedzi opublikowane przez Irek M

  1. W takiej opcji idę polatać i wracam za 5 litrów. Jakieś sugestie?

    W takiej opcji myślenia to długo jeszcze nie polatasz. Sorki ale reprezentujesz własnie taki sposób myślenia. Modelarstwo nie jest tanie, koszty można ciąć gdy juz ma sie trochę sprzetu i doświadczenia - Ty znowu zaczynasz od d... strony. Tak jak kolega wczesniej powiedział - kupisz zwykły, tani popularny dzwonek i zdziwisz się ile radości da ci on z latania.

    Skoro ktoś powiedział , że silniczek to dopiero od 50zł w górę to tak samo nie dosłyszałeś, że jak latać to tylko na najlepszym paliwie, a to oznacza koszty kilka razy wyższe od twojego minutowego wyliczenia... Ale przecież to głupota, więc jeszcze raz powtarzam - zacznij budować potem wyp[osażać.

  2. ale widać charakterystyczne elementy.

    Oj, bardzo charakterystyczne...ster kierunku i gondole silnikowe... :mrgreen:

     

    EDIT ; Qrcze, nie zwróciłem uwagi, że odpowiedż padła już.

    Marek - Laminat - moich fotozagadek nie trzeba się obawiać bo są raczej łatwe niestety. Tą razą będzie pewnie tak samo :(

    Dołączona grafika

    Podpowiem tylko, że to biegun przeciwstawny... albo nie :idea:

  3. Raczej popróbuj latania 'precyzyjnego' zwis, lądowanie w wyznaczonym miejscu itp.

    To wcale nie nuda i o to własnie mi chodziło. Ale co z tego skoro modelikiem cały czas nosi...Za Chiny nie chce lecieć do przedu choć wirnik pochyla się. W ogóle nie chce obracać sie w lewo tylko w prawo. Może przedłużyć dżwigienkę by bardziej pochylała wirnik?

  4. Trochę na wyrost zamartwiasz się. Zasada jest taka, że to silnik dobierasz do modelu nie odwrotnie. Dlatego jak najbardziej wycinaj, a w trakcie składania będziesz dostosowywał do swoich potrzeb. Jeśli wręga silnikowa jest zbyt daleko by zamocować silnik, który masz to albo wstawisz drugą albo dokleisz klock lub "domek" dystansujący twój silnik.

    Z tym chłodzeniem to nie przesadzjmy; ani silnik , ani model nie jest i nie będzie zbyt wysilany.

    Zawsze przedział silnika mozesz zasłonić/zamknać paskiem cienkiej folli lub kartonem zostawiając otwór na wał i kilka mniejszych na wentylację. I to chyba wszystko.

    To samo jesli chodzi o wyposażenie; najpierw model potem martw sieo resztę.

  5. Ale to tylko na filmie tak strasznie wygląda :rotfl: chociaż ładnych pareset cm było...

     

    EDIT Dziś polatałem trochę na sali gimnastycznej:

    Dołączona grafika

    Niestety nie obeszło się bez paru upadków z wysokości. Owocem tego są pęknięte golenie płozy :( Czy jesto plastik, który spokojnie mozna kleić cyjano czy raczej poxipol?

  6. Do lotu czeka już "świeżynka" następca Vicomta - Vicomte II, wytrymowany Pfalz E, Fokker d.VIII z małymi poprawkami zaklinowania płata, kolejna "świeżynka" Fokker E i już oblatywany Nieuport 11 elektro. muszę zrekonstruować uszkodzone elementy Aqua Star II spalina. Do tego dochodzi własnie skonczone latające skrzydło STRATOS i na ukończeniu łódż latająca Aqua Star III. O przerobionym katamaranie ADMIRAL z elektro na spalinę już nie wspominam nawet. Więc sam widzisz, że nie wiem w co najpierw ręce włożć... ;D

  7. Jeśli wagowo nie ma różnicy w ogniwach to oczywiście, że można wymieniać. Jesli jednak te gramy są istotne to na większym pakiecie może być gorzej subiektywnie; więcej prądu pójdzie na oderwanie od ziemi - krócej bawisz się. Gdybam gdyż nigdy nie miałem do czynienia z tak małymi ogniwami prócz kamerki.

  8. "Silnik dostał też nowy silnik DLE 30."

     

    To akurat miało mieć taki sam sens jak stwierdzenie ..." wziął i wyjechał" :mrgreen:

    Podobny sens miała riposta kolegi chyba po pierwszym semastrze I lub drugiego roku na studiach. Pani od filozofii stwierdziła, że nasza grupa jakas taka mała sie zrobiła po przesiewach. Kolega odparł..." A ile jest grup, których w ogóle już nie ma " :mrgreen:

  9. wirniki są przeciwbieżne,

    A możesz wskazać gdzie jest ten drugi wirnik w moim DH 9104 :?: Najpierw czytajmy potem odpowiadajmy :mrgreen: Pakiet , który mam to 2s 1300 ale zamienię go na 1800 bo taki akurat mam i pasuje.

  10. Dziób w dół i do przodu leci

    Problem w tym, że poruszając drążkiem przód/tył jakoś nie bardzo widoczne są efekty w porównaniu z wychyleniami w bok. Ale i tuobraca się dookoła osi w jedną ze stron duzo lepiej niż w przeciwną :mrgreen: Chyba przeciwnie do obrotu wirnika albo i odwrotnie.

  11. Ajć... ten upadek na koniec filmu musiał być bolesny... dla Ciebie

    Nie stało się zupełnie nic :mrgreen: upadł na płozy nie przewracając się. Jak pisałem to raczej ja zdjąłem gaz zamiast dodać lub przytrzymać. Na usprawiedliwienie tylko tyle, że to był mój pierwszy raz :mrgreen: Ale co zrobić by chciał lecieć do przodu :?:

  12. ale najmniejszy podmuch wiatru i już znosi

    Ten zabawek :mrgreen: jest trochę większy - 72cm więc zależy o jakim podmuchu mówimy. Nie dodałem że jest to 3,5 kanałowe(?) Double Horse 9104. I jeszcze jedna sprawa; własciwie to nie wiem jakiego rodzaju pakiet jest dołączony. Na opakowaniu widnieje lilo - 7,4V ale przecież takiego nie ma bo lilo 2s to 7,2V. Za to na samym pakiecie widnieje...Fe 123... Akumulatorki są okrągłe więc mogą być to i lilo i...żelazowe ale czy to nie powinno być A 123 :?: Są wielkości paluszków tak mniej więcej znaczy trochę większe.

    Jeśli pakiet zamontowany zamienię na lipola, a on będzie lżejszy to muszę dodać trochę balastu by dociązyć pakiet?

  13. Nie ruszyło się prawie nic; tzn. poprawiłem mocowanie płata i zmieniłem linki naciągu na plecionkę znacznie elastyczniejszą od tej wczesniejszej. Silnik dostał też nowy silnik DLE 30.

    Powiedziałem sobie, że będzie co ma być ale w tym sezonie model będzie oblatywany! I tak trzymaj :rotfl:

    przegld3.jpg

    Aha - kombinuję jeszcze z owiewkami podwozia; czy profilować z listewek, czy wstawić profil z tworzywa sztucznego z praktikera już w przekroju kropli.

  14. Ponieważ modele heli nigdy mnie nie pociągały więc kupiłem sobie...zabawkę heli ;D. Próby w domu wypadały katastrofalnie więc zdecydowałem; idziemy na dwór co ma być to będzie...Jest to drugi, powtarzam drugi lot. Pierwszy trwa 21 sek, następne już dużo dłuższe;

    http://www.youtube.com/watch?v=geLHI6j3eGk&feature=autoplay&list=ULy7LTN47gA_8&index=4&playnext=1

    Modelik - tfu - zabaweczka spada pod koniec filmu bo chwilę zawahałem się czy dodawać "gazu" czy przymykać. Generalnie jestem baaardzo zadowolony choć jak słychać na filmie nie bardzo to coś chciało lecieć do przodu; najlepiej wykonywało loty w pionie i dookoła osi :rotfl:

    Aha, w tle zaskoczona publicznosć więc ta uzewnętrzniona reakcja słowna to jej sprawka nie moja :rotfl: .

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.