Skocz do zawartości

Irek M

Modelarz
  • Postów

    7 919
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    11

Odpowiedzi opublikowane przez Irek M

  1. Chciałem jeszcze poruszyć temat podciśnienia pod maską i jego skutki. Mój samolocik nie należy do szybujących więc wolałbym by nie gasł silnik w locie. Rozumiem, że podciśnienie może powstać raczej w zamkniętej masce silnika (?) u mnie jest sporo otwarta od dołu więc może mnie nie grozi ten problem?

     

     

    post-14330-0-92346400-1398197851_thumb.jpg

  2. Roh - do mnie kierowałeś wypowiedź czy do kolejnej osoby wypowiadającej się ? Na początek sprawdzę jak ciasno wchodzą rurki na króćce, kupiłem nawet nowe ale nie silikonowe bo były czarne , a chciałbym przezroczystą.

    Nigdy nie usuwałem resztek paliwa nawet gdy model stoi w domu - nie to, że celowo ale zawsze zostawało po kolejnym odpaleniu, Od razu przyznam się , że rurki tylko na wcisk bez zaciskania ale np. w innym 22cm i 32 też były na wcisk a paliwo nie chodziło z rurki umieszczonej pionowo bo silnik wisiał gdzieś na 1m nad ziemią.

  3. Właśnie ciężko jest dociągnąć paliwo do gaźnika śmigłem. Ustami ciągnąłem jak mówisz ale tak nie da rady na lotnisku bo przez maskę silnika tego nie zrobię. Wydaje mi się, że po zaciągnięciu paliwa lekko opada poziom do zbiornika ale wydawało mi się, że musi tak być mając rurkę odpowietrzającą.

    Poza tym gdy już kręcę śmigłem na zapłonie - po usłyszeniu "strzałów metalicznych" otwieram pierwszą przepustnicę i nie zawsze następuje odpalenie silnika co widać było na wcześniejszych filmach.

  4. Nie zauważyłem szczególnych nieszczelności. Ale z zasysaniem paliwa to faktycznie trudna sprawa. Niestety rozrusznik mam za słaby - silnikiem 26cm , a nawet inną benzyną 32cm kręcił spokojnie.

    Oblot miał się odbyć wczoraj ale zapowiadane burze i ulewy oraz niekompatybilność kolegi z moim zamiarem uniemożliwiły zamiar. Teraz najbliższy termin to weekend.

  5. Ale paliwo też raczej nie opada - działają przecież pewne siły :D. Jeśli pamiętam to ssak na miękkiej rurce gdzieś ok 1cm od tylnej ściany zbiornika.

    Poprawnie działający silnik gdy model ustawiony poziomo. Gdy podniesiesz dziób o kąt np. 45 st to obroty przyspieszą bo działa teraz na zubożonej mieszance - jeśli czujesz, że zaraz zgaśnie to odkręć lekko igłę składu mieszanki do momentu kiedy uznasz, że jest już dobrze. Jeśli przechylasz dziób w dół to wzbogacasz mieszankę - silnik krztusi się.

    Najlepiej wyregulujesz według planu lotu: tzn ustal czy częściej będziesz wznosił się czy nurkował :D :D :D

  6. Oba(nie ma :D) spisują się świetnie w powietrzu. Nie wiem tylko czy w makietach mogą leżeć gdziekolwiek w kadłubie? nie będzie wystawało nic na zewnątrz.

    I drugie pytanie by nie tworzyć kolejnego wątku - jakie jest zasilanie tych odbiorników? Gdzieś na stronie znalazłem - 4,8 - 6V ale również 4,8 - 7,2. chciałem zasilać lipolem 2s bez dodatkowego stabilizatora 6V. Mogę tak czy nie?

  7. Czy na aktualnych ustawieniach był już wpisany inny model? Czasami tak mi się działo, że nie mogłem uruchomić silnika w tej pamięci, w której odpalałem inny silnik. Czasem zmieniałem numer pamięci w nadajniku albo zmiana ustawień EPA kanału silnika pomagała.

    Po podłączeniu regla, silnika, odbiornika i pakietu gdy drążek gazu jest w dół max. słychać "muzykę" z regla-silnika czy głucho?

  8. Znaczy nie użyłeś nadajnika? Serwa mogły się poruszyć od włączenia ale nie będą się same ruszały bez obsługiwania nadajnikiem. Tym bardziej silnik. Musisz włączyć nadajnik i drążkiem nadajnika zwiększać obroty silnika. Oczywiście wszystko to musi być podpięte do odbiornika ! o czym zapomniałem napisać. Ale to przecież jest oczywista oczywistość !

  9. Do silnika idą zawsze 3 przewody , a do pakietu zasilającego - dwa :D. Obojętnie, który z tych trzech podłączysz do trzech silnika - jeśli obroty będą w przeciwną stronę do oczekiwanych to zamień którekolwiek dwa przewody regulator - silnik.

  10. Kuba - jakie wątpliwości rozwiałeś?! Z każdym wpisem jaki to jesteś super przybywa ich - wątpliwości coraz więcej. Z racji zawodu i doświadczenia pedagogicznego - jestem pewien, że nie prędko zobaczymy tu Twój silnik. Ja oczywiście życzę Tobie jak najlepiej - pierwszy pogratuluję sukcesu i przyznam, że myliłem się -  ale to nie moja wina, że po paru postach potrafię dość trafnie ocenić osobę. Żeby nie było, że zwalam wszystko na młody wiek i brak doświadczenia - jestem urodzony 4lipca. Horoskop określa mnie - o czym już było - jako tego co wykonał coś bo nie wiedział, że się nie da. W Twoim wypadku - zadanie jakie podjąłeś - to raczej inna sprawa. 

    Renowacja to nie to samo co projektowanie i wykonanie silnika - mając malucha - tego z FSM wszystko sam robiłem przy silniku prócz szlifowania cylindrów i tłoków ale to nie czyniło mnie uprawnionego do konstruowania ich. Zastanów się dlaczego nie mamy krajowej firmy produkującej takie motorki, przecież to takie łatwe i proste...

  11. Czy zapłon o napięciu 4,8 - 6V mogę zasilać bezpośrednio z pakietu lipol 2s ? Do tej pory podłączałem pakiet 5ciu wodorków i stabilizator 6V. Wydaje mi się, że większość z Was stosuje tylko lipol 2s ? Oczywiście chodzi o silnik DLE 30.

    Mam nadzieje, że w tym tygodniu - od poniedziałku mój Nieuporcik w końcu poleci :(.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.