Irek M

Kacper - tak z ciekawości - ile u Was kosztują Mobiusy?

Ale przecież może zrobić go tradycyjnie - balsa, sklejka, listewki lub mieszaną techniką. Poddanie się to najgorszy model . Ktoś wcześniej pisał o planach z Ebaya - nie wiem czy to te ale mam plan w podobnym rozmiarze.

A może kolega przedstawi swoje już zrealizowane - działające - projekty silników ? Ukróciłoby to słuszne spekulacje i zamknęło buzie niedowiarkom...

Myślę jednak, że jak podejrzewają koledzy, na dzień dzisiejszy nie możesz takiego projektu przedstawić...

A silnik pulsacyjny ostatnio był dostępny na aukcji za bardzo przystępną cenę...

Pamiętacie zapaleńca, który przekonywał nas, że zaraz ukończy budowę silnika pulsacyjnego ?

Wielu z nas - w tym i ja -  posiada modele o większej rozpiętości niż 170cm ale w żaden sposób nie możemy je nazwać gigantami .

Chodzi o osobiste sprawdzenie na poczcie WER Warszawa ul. Łączyny 8 stanu mojego zamówienia z Chin. Paczki wysłane 17.03 na wspomnianej poczcie znalazły się 20.03. Do mnie dotarła tylko jedna - 31.03. Jeśli  znalazłaby się osoba tak uprzejma to na PW podam dokładne info.

Dziękuję.

Spróbuj ustawić EPA gazu na inne wartości. Miałem podobnie gdy używałem nadajnika innego niż wcześniej. Chyba zwiększanie EPA pomogło, lub zmniejszanie

Sorki za krytykę ale jest całkowicie do przemalowania.

Gdyby świeca była spalona/niesprawna to w ogóle by nie odpalał. Podałem tylko bardzo prawdopodobny powód, a nie jedyny.

A tak z ciekawości - czy igła wolnych obrotów wykręcona na 5mm jak podałem lub coś w pobliżu czy zupełnie inaczej?

Jeśli gaśnie po zdjęciu grzałki znaczy, że masz zbyt bogatą mieszankę - wkręć igłę składu mieszanki. Oczywiście z wyczuciem.

Darek - nie pisz takich głupot, że kwas nie jest potrzebny do goldów i miedzi. Kto chce mieć zimne luty niech nie stosuje kwasu czy wody do lutowania. natomiast - Ja - nie używam kalafonii do większych przekrojów bo nic nie daje. Ale w drucikach o małych przekrojach oczywiście pomocna.

Dodatkowa zaleta Mobiusa to fotki z szybkością 0,25 sek. W ten sposób wychodzą fajne filmy "poklatkowe"

Tu przykład efektu złapanego takim czasem

Zacznijmy od tego jaką masz lutownicę - minimum 150W. To raz, dwa to coś co pomoże przywrzeć cynie - używam kwasu lub płynu Lutwasser. Kwas oczywiście przeżarty - ocynkiem. Ale po tej operacji bardzo dobrze jest umyć mydlinami lutowane miejsca by pozbyć się resztek kwasu.

Właśnie podałem średnicę tego odlewu do, którego przykręcony jest czujnik - fi zewn 36mm

Mam ten silnik ale jak bez rozkręcania zmierzę/

P.S 36mm jeśli dobrze zmierzyłem tam gdzie określiłeś.

Nie wysięgnik tylko mocowana taśmą do okularów. W ten sposób niby filmuję tam gdzie patrzę.

Fotki z mobiusa z ostatnich lotów. Nie są jeszcze obrabiane:

Na ostatniej fotce - dla spostrzegawczych -  mój patent na samofilmowanie

A po co ci opalarka do niego? Chciałeś podgrzać silnik by szybciej odpalił na gorącym paliwie?????

Co było powodem nieudanych odpaleń wcześniej? Faktycznie śrubka wolnych obrotów? Według mnie było coś jeszcze

Trzeci raz nie napiszę już jak bardzo wkręcona ma być. Wydawało mi się, że napisałem to jasno i precyzyjnie. Oczywiście odnosiło się to do mojej sztuki.

A myślisz, że nigdy tego nie robiłem? Na mojej stronie youtube - Florek56 masz film o, którym mówiłem - pierwsze odpalenie ASP FS 80

....Katamarany mają płaskie dno i dlatego słabo trzymają się wody.... Na filmach widać, że bardzo dobrze trzymają się wody.

Tu masz moje pierwsze odpalenie SAP FS 80. Zauważ jak duża zmiana obrotów przy niewielkiej regulacji igła składu mieszanki - będzie to widać i słychać

................???? A jak teraz mam wkleić link z youtube?

Łodzią - benzynową V -24 pływam sporadycznie. Wcześniej bawiłem się katamaranem elektrykiem szczotkowym - kopia Lamborgini. Pływało extra więc zwiększałem napięcie aż ...zmieniłem silnik na spalinowy.....

Oryginalna Lamborgini pływa świetnie co widać na licznych filmach - dlaczego więc mike217 piszesz, że słabo pływają katamarany?

Tak, tak jak napisałem - 5mm do wewnętrznej powierzchni.

Obrócenie nawet o 1/4 obrotu robi dużą różnicę nie mówiąc już o kilku czy kilkunastu obrotach.

W FS 61 ma ją w pozycji odkręconej na 5mm do wewnętrznej powierzchni łebka. Natomiast w FS 80...w ogóle jej nie mam.