Skocz do zawartości

Ciachoband

Modelarz
  • Postów

    202
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Ciachoband

  1. Dzięki, przejrzałem tematy o budowie silników - tak o jest jak ma się swobodny dostęp do sprzętu, szczególnie do frezarki. Niestety na warsztacie mam dostęp tylko do tokarki, a na frezowanie muszę długo czekać. Dlatego zacząłem myśleć o własnym sprzęcie. CNC forum przejrzałem już w te i z powrotem, ale dzięki, jeszcze popatrzę.
  2. tak jak napisałem, mam w stanie ulepszonym.
  3. Tak wygląda tłok wg oryginalnej dokumentacji... Aluminiowe denko i stalowa tuleja...
  4. Jednemu i drugiemu.
  5. Dzięki, czegoś podobnego szukałem.
  6. Czy ktoś mógłby mi polecić model tokarki? Wymagania to mała i dosyć dokładna, bo chce na niej strugać silniczki. Przejrzałem różne sklepy ale wszystko sprawia wrażanie chińskiego, a chciałbym żeby parę lat przepracowała..
  7. Dobra, to teraz pytanie znów do materiałowców. Muszę się wziąć za zrobienie tłoka i tulei. Doradziliście mi, żeby tłok był wykonany jako jeden element z wciskanym sworzniem. Dziś zrobię model takiego tłoka i pokażę jak to będzie wyglądąć. Pokaże też oryginalny. W każdym razie trzeba go tez wykonać. Kolega Marcin podsunął żeliwo Meehanite jako materiał na tłok. ok - brzmi sensownie, ale nie wiem jak z dostępnością, bo jak na razie znalazłem tylko, że jest najbardziej znanym na świecie żeliwem modyfikowanym, przeznaczonym do otrzymywania odlewów wysokojakościowych. Na tuleję cylindra użyłbym stal nierdzewna 4h13 w stanie ulepszonym (sprężynówka), mam akurat kawałek takiej, jest twarda (>52HRC i nadaje się do części narażonych na ścieranie) więc nie potrzebowałaby azotowania albo chromowania w przypadku tłoku z żeliwa. Co o tym myślicie? P.S. tylko proszę o konkrety
  8. Do chłodzenia na warsztacie używa się emulsji ale jaki typ nie wiem, do obrabiania stali i alu Zawsze jest chłodzenie. Czasem daje duży posuw, dam noże do ostrzenia, zobaczymy czy to coś zmieni. Ale większość tych chropowatych elementów będzie szła do frezowania, w mocowaniu coś mi zarysują i potem znów bede dopieszczał. Wychodzę z założenia, że obrabiam element na gotowo, a potem go poleruje i montuje od razu, bo leżą mi te części w kartoniku i są wszystkie porysowane.
  9. spoko spoko, wszystko jest gitara, tylko spójrz na dokumentację. Ja nie projektowałem tego silnika. Ja go wykonuje na podstawie tej niekompletnej dokumentacji. Tu masz rysunek tłoka w.... dwóch częściach. Trzeba spojrzeć na dokumentacje, żeby wiedzieć o co chodzi.. Kwestią sporną jest dobór materiałów na 3 elementy. Dno tłoka, tuleja tłoka, tuleja cylindra.
  10. Za długi przewód paliwowy, przytkany, przytkana iglica. Raczej wzbogacać mieszankę musisz. Rozkręć mocno iglicę i wtedy próbuj. Ja bym tak celował. Używasz filtra paliwa?
  11. Powierzchnia ostateczna będzie taka jak zbiornika paliwa. Nie chce, żeby mi się rysowały części, więc ich nie poleruje. Czemu taka brzydka powierzchnia wychodzi nie wiem. Dla mnie normalna, może gdybym toczył z malutkim posuwem, to byłaby mniej chropowata. ale potem i tak musiałbym się bawić przed montażem. Czy nóż tępy, nie wydaje mi się , ale możliwe. wiadomo jak to na warsztacie. Muszą Ci Panowie inżynierowie opowiedzieć. A jak chcesz, się ode mnie dowiedzieć to PW. Ja nic nie wycinałem, nie jestem moderatorem. Temat jest o budowie silnika, a nie o opiniach na mój temat. Akurat Twoje posty dosyć często są czyszczone, więc możliwe, że nie zdążyłem przeczytać tej informacji.
  12. Korpus gaźnika wytoczony na gotowo. Po frezowaniu będe polerował. Ze zbiorniczkiem paliwa, widziałem, że niektórzy dawali tu kołnierz dla podparcia zbiornika, ja zrobiłem to zgodnie z dokumentacją... Tak to dużo komentarzy, a jak się człowiek o coś pyta to cisza...
  13. Tak, ale tłok nie ma pierścieni. W takich silnikach używa się tłoków z aluminium? Jak są pierścienie to oczywista sprawa ale bez to się nie spotkałem. Może jakiś konkret, bo dispali to jest sporo gatunków, z tego co spojrzałem. Podobnie z brązem, jakiś konkret. Jest taki opis w książce W. Schiera na temat połączeń tłok-tuleja, tuleja tłok. Wydaje mi się to aktualne
  14. Zaryzykuje i się zapytam. Tłok składa się z 2 elementów. Tulei i dna. Pytanie jaki materiał na dno, bo oryginalna dokumentacja mówi, że dural, ale średnio to widzę (PA6 się mocno rozszerza i nie lubi wysokich temperatur) Druga sprawa to materiał na tuleje tłoka. Tuleja cylindra będzie ze stali 40HM ulepszonej (25-30HRC) azotowanej w środku (duża twardość 60HRC i więcej). Pytanie czy jej nie azotować i dać żeliwny tłok ,czy azotować i dać stalowy, a jeśli tak to z jakiej stali... Swoją koncepcję oczywiście mam, ale chce poznać waszą opinię...
  15. Nie wyglada mi to na home built engine, ktoś musiał być oblatany w temacie. Bynajmniej z zewnątrz. W każdym razie mój faworyt.
  16. Po wkręceniu w cylinder bazę gwintu M10 przejadę papierem ściernym, żeby błyszczało. Reszta będzie schowana, wiec powierzchnia nie musi być dopieszczana.
  17. Przecież modelarz z definicji coś tworzy (modele), tak jak tokarz, murarz, ślusarz, piekarz. A kierowca to tylko użytkownik samochodu. Nie rozumiem porównania. Nie napisałem, że kupienie modelu z silnikiem to coś złego, jak ktoś to lubi to ok. Ale powołaniem modelarza jest coś tworzyć. Prowadzę temat w którym coś tworzę, a i tak spotykam się z krytyką, często bezpodstawną i nieuzasadnioną. A nie mam na myśli nic złego. Robię swoje i już
  18. Silnik nie będzie miał latać, ma mieć wartość kolekcjonerską. Taki jest zamysł. Dziwię się, ze nie ma potrzeby budowania miniaturowych motorków, prawdziwi modelarze chcą być oryginalni. Co to za sztuka kupić model i silnik do niego (jedno i drugie chińskie) ? To nie jest modelarstwo. Latanie elektrykami nie daje takiej przyjemności jak spalina.. Po to na przykład buduje się silniki w skali ( BR2 rotary, Merliny albo gwiazdy). Modele z takimi silnikami są prawdziwymi modelami. W Polsce jesteśmy jeszcze na innym etapie. Na forach z USA ciągle trafiam na relację z budowy silników. My nie mamy kasy na silniki z jednostkowej produkcji. Wzbogacamy się jako społeczeństwo (zapożyczamy również), może nadszedł czas żeby wejść na kolejny poziom... Takie jest moje zdanie.
  19. Dzisiejsze zdjęcia będą słabej jakości, bo robiłem je na warsztacie telefonem z uszkodzonym aparatem.Zostawiłem cylinder do frezowania Cylinder (tuleja chłodząca) wytoczony w środku na gotowo (fi19 i fi23 w H7). Jest też gwint gwint M10. Po frezowaniu przyjdzie czas na żeberka. A tutaj wał wykorbiony w uchwycie frezarskim
  20. Jutro wrzucę fotki cylindra i będziecie dyskutować. Póki co bez odbioru
  21. Jasne, ja póki co obrabiałem PA6 i PA4, a reszta porównań to do stali. Doświadczenie możesz mieć ogromne, ale w przypadku budowy silnika nie musi mi się wcale przydać. Fajnie, że temat Was interesuje i chcecie mieć swój wkład w silnik, a ja jestem otwarty na współprace i naukę (będę się uczył całe życie). Ale gdy ktoś wyzywa mnie od idiotów, nie dziwcie się, że mam takie podejście do tego forum.
  22. Kacprze, wszystko jest względne. dla Ciebie PA6 jest wyjątkowo twarde, dla mnie w przypadku budowy silnika, stal nierdzewna jest miękka nie mówiąc o aluminium. I to właśnie PA6 traktuje jako bardzo miękkie, bo mam więcej doświadczeń z obróbką stali. Dajcie mi zbudować silnik, potem będziecie sobie komentować. Ja zdobędę swoje doświadczenie, a Wy tymczasem zrobicie to co umiecie najlepiej- skomentujecie. Od teraz ograniczam się tylko do wrzucania zdjęć.
  23. Ja skupiam się na tym, żeby silnik działał. Nie widzę nic złego w tym żeby PA6 polecieć drobnoziarnistym papierem ściernym, widać są różne szkoły. Przypominam ja nie muszę tego wiedzieć, projektuję w inventorku, sprawdzam na symulacji, czy to zadziała i zlecam wykonanie w odpowiedniej odchyłce - taka będzie moja praca. Możecie sobie dyskutować. Ja się w to nie włączam. Temat rozszerzalności poruszyłem już z Marcinem. Inż. Jan Staszek przewidział na przeciwtłok "dural", ale faktycznie rozszerzać się będzie inaczej niż 40HM(czy jakakolwiek inna stal i dlatego będę musiał wytoczyć kolejny.) Tak jak pisałem - zbieram doświadczenie, ale mimo wszystko uważam, że gdyby Panowie wiedzieli o co chodzi w temacie budowy silnika, to zadawaliby inne pytania. Teorię budowy silnika znam lepiej niż ktokolwiek inny na tym forum. Ale doświadczenia w budowie nie zdobywa się z dnia na dzień. Gdyby Panowie postudiowali, zorientowaliby się, że doświadczenie o którym mówicie zdobywa się dopiero w pracy i robi się to latami. Tym bardziej dziwi mnie, że pojawiam się pierwszy z taką relacją. Może się Panowie zgadają, uprzedzą mnie i zbudują Wankla z książki W. Schiera? Do kolegi Krystiana: Na podstawie książki Jana Wernera "Silniki spalinowe małe i średnie" zbudowałem silnik na swoją inżynierkę. Wiem o czym mówisz, ale w tym temacie uciążliwym kolegom chodzi ciągle o technologię wytwarzania. Do kolegi Patryka. Powierzchnia żeber to ok. 25 161, 147 mm^2 mogłem się pomylić (zaznaczając 2 razy tę samą powierzchnię, ale to chyba nie ma takiego znaczenia)
  24. Jakie ma znaczenie kto to wykonuje? ? Projekt jest dla przyjemności, więc nikt mnie tu nie rozlicza.. Ja toczę i zazwyczaj to co potrafię. ( jestem jeszcze studentem, a nie rzemieślnikiem) Wtedy piszę w pierwszej osobie. Gdy jakiś element wymaga dużej dokładności to wspomogę się tokarzem. Frezowanie albo szlifowanie zlecam, żeby parametry silnika były dobre. Ja pisałem, że nie jestem technologiem, ale dokumentację opracowałem sam. Gdy nie wiem jak do jakiegoś elementu podejść to się pytam i już wiem. Żeby sprawdzić pole powierzchni chłodzącej (tam gdzie są żeberka, trzeba albo to policzyć, albo 3 razy kliknąć w inventorze). Liczyć mi się nie chcę, więc włączę inventora i odpowiem. Nie rozumiem co tu jest zastanawiającego... Chwyt powietrza nie wymaga dużej dokładności ani małej chropowatości (bardziej w środku niż na zewnątrz). Ciągle ktoś tu szuka dziury w całym, albo ja coś źle powiedziałem, albo powierzchnia która nie spełnia żadnych funkcji konstrukcyjnych jest brzyydka. Zapewniam, że jak papierem ściernym 500 albo 1000 przejadę na tokarce, to się będzie błyszczeć. ( i to wystarczy, tolerancja warsztatowa też będzie spełniona) Poza tym ja pokazuje w większości półprodukty, żebyście mogli zobaczyć jak wyglądają poszczególne etapy. (po to jest temat) Przy ostatnim obrazku nie napisałem wytoczony na gotowo, albo gotowy do zamontowania. Wkazówka-> Zamiast napisać "fu, ale ta powierzchnia jest chropowata, coś jest źle" , proponuje napisać "czemu ta powierzchnia jest taka chropowata?" No nie mówcie, że wszyscy macie takie doświadczenie w budowie silników, i wiecie co jak ma wyglądać, być spasowane i tak dalej.. Gdyby tak było, to takich tematów byłoby tyle co relacji z budowy modeli.
  25. To będzie polerowane jeszcze, tak jak zbiornik paliwa. PA6 się bardzo rysuje(jak ktoś obrabiał to wie). I potem jak gdzieś to wypolerowane leży to zdąży się porysować zanim się część zamontuje. Tuż przed montażem wypoleruje. A powierzchnia może być gorsza, bo średnica jest mała i możliwe, że dałem ciut za duży posuw, ale wiedziałem, że będę polerował, więc nie zależało mi na niskiej chropowatości Nie wiem jaka będzie powierzchnia. Muszę sprawdzić w inventorze.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.