Skocz do zawartości

sbogdan1

Modelarz
  • Postów

    2 110
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Treść opublikowana przez sbogdan1

  1. sbogdan1

    To tylko Jantar

    Gratki Wojtek
  2. hehe Mirek no nie do końca, kiedyś spać trzeba. Ale zabawa po zachodzie słońca przednia, jeszcze sobie lotnisko doświetlę i będzie klimacik. Nawet skoszone wczoraj lotnisko prezentuje się świetnie po zmroku. Większy będzie ulotniony kiedy przyjdzie pora powstały nowe przemyślenie konstrukcyjne więc nie śpieszy mi się Łukasz zapraszam na wieczorne loty
  3. Pogoda dziś była wyśmienita. Więc skorzystałem z okazji aby przetestować swoje latadło po przeglądzie, a że cały sezon SOLIUS służył mi bezproblemowo, więc postanowiłem go wyposażyć i przystosować do lotów kiedy słońce zniknie za horyzontem. Niby nic takiego ale dzięki temu lądowanie jak dla mnie bajeczne. W realu prezentuje się o niebo lepiej
  4. Łukasz grafika obłędna i ta soczysta zieleń, gratuluję nabytku...
  5. Heheh przyznam się że łapki mi drżały jak trzymałem aparaturę, ale faktycznie frajda i zabawa przednia. Jedynie co mnie irytowało to niebo. W moim żargonie fotograficznym nazywam to ,,blacha na niebie,, czyli szare,bezpłodne zachmurzenie bijące po oczach, w wyniku czego momentami szybowiec zlewa się z niebem i znika na ułamek sekundy, no ale nawet w takich warunkach też trzeba naumieć się latać. Było fajnie ... Coś mi się widzi że w dźwigar mojego Soliusa będzie włożony pręt węglowy bądź jakaś mocny rdzeń.
  6. No w końcu trochę odrobiłem się w domu i poświęciłem swój dzisiejszy czas na loty. Tradycyjnie SOLUS był upalany na maxa, mimo to powrócił na ziemię cały i zdrowy. Na koniec dostąpiłem zaszczytu polatania sobie RESPECT_em Kazika. Kaziu dziękuję Ci bardzo, że mimo moich oporów przed pilotowaniem Twojego modelu dałem się Tobie namówić na tą chwilę sam na sam z Respect_em. Powiem szczerze że jadąc do domu cały czas gęba mi się radowała. Jak to się prowadzi po niebie...matko jedyna, nie skłamię jak powiem że to takie skrzydlate Ferrari. Po prostu petarda, przylepiony do powietrza, a lot na plecach bajeczny i te ostre nawroty a odgłosy i świst to ambrozja dla uszu... Pierwszy raz dane mi było popróbować sił w pilotażu takim ,,przecinakiem,, Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję.
  7. No może faktycznie źle to napisałem i dziwnie zabrzmiało. Ale nie ma co powielać wstawione foty. OK to w takim razie wrzucę obiecany filmik z tej imprezy. Miejsce mocno ekstremalne tak do focenia jak i do filmowania. Polecam monitor i słuchawki, bez dźwięku ni jak się ogląda. Na drugi raz zabieram porządną kamerę a nie mikrusa Mobiusa.
  8. Temat Nato Days w tym wątku uważam za zamknięty A szkoda...
  9. Wojtek mam łykowate uszy strasznie byś się męczył hehe Tak na serio to impreza bardzo zacna i nie skłamałbym że AIR...- Radom wypada na tym tle jak blada dupa. Już sam fakt organizacji jest stokroć lepszy, Można sobie wnieść własne napoje gdzie w przeciwieństwie do Radomia trzeba mieć szczęście albo przemycać.Parking co prawda płatny 150 Kć. ale na terenie lotniska a nie jak w Radomiu po prywatach z dala od imprezy.Długo można by pisać tylko po co... I najważniejsze miejscówka do focenia bajka + bonus - efekty akustyczne, z wrażenia można upuścić w pampersa.
  10. Hej... Długo oczekiwałem na tą imprezę i nie za wiodłem się... Nie jest to co prawda nad naszym lotniskiem ale równie imponujące maszyny tyle że w rozmiarze ,,XXL,,moje ulubione tak do oglądania,podziwiania, no i oczywiście do focenia. Pokazy odbyły się na Nato Days 2016, impreza dwu dniowa - sobota / niedziela O ile ten pierwszy dzień był mocno deszczowy to drugi był rewelacyjny i właśnie na ten drugi wybrałem się. Co tu dużo mówić, impreza na bogato,każdy może wybrać coś dla siebie. Ja wybrałem wariant extremalny czyli miejscówka poza obszarem imprezy czyli oś przelotów oraz nawrotów, tu dzież odejść na drugi krąg. Dlaczego extremalnie ? bo baaardzo nisko, baaaardzo głośno i co by nie powiedzieć dość niebezpiecznie bo w razie.... lepiej nie pisać, nie było by co zbierać z takich jak ja, którzy byli w tym miejscu. Ale adrenalina nie do opisania i ten niepowtarzalny zapach lotniczego paliwa a raczej spalin. Nisko było do tego stopnia że na sam koniec będąc już na parkingu, od wibracji i huku włączyły się alarmy w samochodach, koleś wywijał Hornetem jak natchniony.Polecam imprezę No dobra koniec smucenia kilka fotek jeszcze cieplutkich, film z efektami wizualno dźwiękowymi w przygotowaniu. SAAB 37 VIGEN SAAB 37 VIGEN Aero L-159 Alca MIG 21 Frecce Tricolori - Grupa akrobacyjna Aermacchi MB 339 Aermacchi MB 339 SAAB J35 DRAKEN SAAB J35 DRAKEN Eurofighter Typhoon Eurofighter Typhoon
  11. Nie trzeba zbyt wiele tłumaczyć ten gest mówi sam za siebie, Egon powiedział by tak ,,było klawo jak cholera,,
  12. Nie lubię pustego bełkotu więc może coś takiego tym razem.
  13. Dziękuję Wojtek ... Kolejna porcja wspomnień ...
  14. Powiem tak... Było zajefajnie. Z tego miejsca pragnę podziękować wszystkim za mile spędzony czas, imprezka przeszła już do historii, nie mniej jednak fajnie będzie powspominać.Jak dla mnie wszystko zapięte na ostatni guzik. Była również niespodzianka czyli dyplom uczestnictwa oraz breloczek z logiem naszego TEMU RC Kęty Oczywiście bufet suto zastawiony gdzie każdy mógł zaspokoić kubki smakowe. No cóż... to może jeszcze raz wróćmy do tego spotkania. foty będę umieszczał etapami oczywiście nie wszystkie naraz Kolejność taka jak rejestrował aparat... Zaczynamy więc : Wspomniany już gadżet Lotnisko I kolejne fotki
  15. Gorąca woda, ew. czajnik i gorąca para, bardziej miejscowo wtedy, byle nie za blisko bo pojawią się bąble. Oczywiście musisz kontrolować cały proces organoleptycznie. Powodzenia ....
  16. Piotr bardzo zacna foto relacja
  17. Dzięki Krzysiek, dzięki Marek, fajnie że się podoba.
  18. Hej Krzycho wykonałeś kawał solidnego ,,świra,, w powietrzu, dla mnie meeega.! Lepiej już się chyba nie da. Teraz kolej na Grześka bo po wczorajszym locie był mocno odblokowany i latał jak natchniony.Szkoda że się już ciemno robiło. Z resztą ocenisz sam, materiału dość sporo ale skróciłem do minimum bo już mi się w głowie kręciło od zawijasów. Jeszcze został przelot Twoim VIRUSEM ale to jak będzie chwila to zmontuję. Pogoda super więc szkoda przed monitorem siedzieć, lotnisko wzywa
  19. Grześ piękne tereny u Ciebie muszę i ja się kiedyś wybrać w swoje górki. Co do silnika to w moim Solku ( 1,450 kg ) siedzi Dualski XM-3542EA-5 więc zapas mocy tak jak pisałem dość spory.
  20. Grzesiu moje oko czasem wzmacniam szkiełkami, co prawda mam do czytania ale od przybytku głowa nie boli. Jak mnie bierze na harcowanie to zakładam. Sowa ma chyba bardziej pokaźną sylwetkęwięc będzie lepiej widoczna.
  21. Potwierdzam to co napisał Wojciech, w przybliżeniu mogło być te 400 no może ciut więcej ale nie wiele. Co do krzywizny to tak się właśnie dzieje przy szerokokątnych obiektywach, choć przyznam że akurat mój mobius nie jest z tym najszerszym obiektywem bo krzywizna była by jeszcze większa. Solius był już malutki więc musiałem bacznie obserwować jego przemieszczanie się.Pogoda była rewelacyjna przejrzystość powietrza genialna. Od czasu do czasu z pod chmurki wlatywałem na błękit. Jedno jest pewne SOLIUS daje rady i pomimo tego że to pianka jest naprawdę wszechstronny. Dodam że osiągniecie sporej wysokości w moim solku to kwestia kilku chwil, zapas mocy wystarczający aby osiągnąć bez problemu wyższy pułap. Grzesiu to SOLIUS upalam go już dwa lata i nadal się trzyma ku mojej uciesze odpukać bez kreta. Powiadają że to ponoć kwestia czasu oby nie.
  22. Dziś pogoda dopisała można było się ,,pobujać,, pod chmurkami do bólu. Co prawda wiaterek trochę kręcił na dole ale w górze można by rzec było bardzo OK Nawet padła propozycja abym sobie na leżąco pozycję uczynił coby kark odciążyć. A widoki z góry nad naszym lotniskiem bardzo zacne A tu Grzesiek złapał się w kadr ze swoim samolotem. Oraz Krzyśka samolot I jeszcze odrobina pejzażu
  23. Potwierdzam miejsce bajeczne, moje ulubione na plenery fotograficzne, Coś mi się widzi że chyba tym razem wybiorę się ze swoim latadłem coby pofocić z pułapu i filmik nakręcić.
  24. sbogdan1

    TopModel Marabu

    Wojtek z pewnością taka mata samochodowa na szybę nada się doskonale jako pokrowce na skrzydła, w zakupie wychodzi niewiele. Poszukać zakupić dociąć posklejać i pełne zadowolenie. Są różne wielkości więc jest w czym wybierać.
  25. Z Kazkiem ,,zamykaliśmy,, dziś nasze lotnisko więc na koniec powstała krótka wariacja pt, ,,RESPECT,,
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.