Stystyka jest nieubłaganie ciekawa. Zakładając że 1-2 razy w roku ma się kręta to ja już prawie tegoroczny limit mam wyczerpany.
Dla niewtajemniczonych ten model.ma.smiglo i silnik
Marku ja też to obserwuję tylko trochę za cienki jestem aby coś podpowiadać
Ponadto robisz coś ponadczasowego.....więc warto dla siebie i potomnych.
Pozdrawiam ,
Mariusz
Po moich doświadczeniach myślę podobnie ale przynajmniej bezstresowo i fajnie się rzuca. Do dziś mam skrzydło od niej bez uszkodzeń. Kadłub poległ w boju.Dlatego na sezon 2018 kupiłem lekkie dlg. Bo mi się to strasznie spodobało.
Ogólnie w pierwszym momencie tak samo pomyślałem Ale Patryk jako osoba osoba doświadczona napisz parę rad koledze .
Ja jak wykonałem pierwsze rzuty to do dziś się z nich śmieje.
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.