Ładziak

Dlaczego cytujesz wybiórczo kompletnie zmieniając sens mojej wypowiedzi? Dlaczego chrzanisz górnolotne banały typu godność, szacunek, my, wy, cześć, sumienie świechtając ich szczególne znaczenie? Wiem, najlepszą obroną jest atak i skrzętnie z tego korzystasz, niczym twoi idole szykujący się na dorżnięcie watahy. Do wiadomości: byli też koledzy piszący na peefemie. Widać mają gdzieś takie towarzystwo. Też mogłeś przyjechać, tudzież zastanowić się, zanim pierwszy rzuciłeś kamieniem pomimo brudnego sumienia. Mierżą mnie niektóre postawy. Czas odpocząć.

Do wszystkich zasmarkanych malkontentów: na uroczystości było wielu modelarzy z całej Polski, którzy zamiast pieprzyć o prawdziwym człowieczeństwie czy niecnej postawie Warszawiaków, wzięli dupę w troki i przyjechali na pogrzeb. Dlaczego się nie ujawnili? Być może wstydzą się kolegów, którzy nawet w tak smutnym momencie muszą szukać dziury w całym i obnosić się jacy to są świętsi od papieża. A może woleli w skupieniu i zadumie przeżyć te chwile...?

Postuluję przyklejenie niniejszego tematu. Amęt.

Testował Ot, taka klasyczna kamerka na CMOSie z wszelkimi jego wadami i zaletami. Jakość wg mnie lepsza od breloczków, ale cudów nie ma. Mam ją i za tę kasę sobie chwalę, ale do porządnych rejestracji używam GoPro Obejrzałem załączone filmiki - no właśnie tak nagrywa, choć mam wrażenie, że na pierwszym filmie nie wyrabiała karta, bo obraz jakiś niepłynnie skaczący jest. Z zalet to obsługuje duże pojemności mSD, konfiguruje się ją po podłączeniu do TV za pomocą złącza composit, o statusie kamerki w czasie pracy informują kolorowe diody. Kamera może jednocześnie nagrywać i wysyłać podgląd, choć wtedy co 10 min. powstaje kolejny plik z filmem. Może być też służyć jako kamerka internetowa do PC. Zdjęcia robi fatalne :lol2:

Dokładnie! Ja przed lotem dokładnie warzę pakiety na średnim ogniu. Są wtedy mięciutkie i nie są łykowate. Dobrze, żeby przed warzeniem skruszały przez noc za oknem. Aha, do warzenia używam gara, a nie kadłuba. Mniam! http://www.sjp.pl/co/warzy%E6

Stwierdzasz czy pytasz? Tak czy inaczej nie trzeba. Wystarczy raz.

Nie znam żadnego z modeli, ale pozwolę sobie dorzucić jeszcze dwie propozycje pod rozwagę: http://www.shop.revoc.eu/pl/p/GB-Models-YAK-55m-22m/6 http://www.shop.revoc.eu/pl/p/GB-Models-YAK-55m-18m/2

Bardzo śmieszne. Bardzo. Ubaw po pachy. Jaki wykłon przy symetrycznej konstrukcji? Aha, Pomorze piszemy wielką literą, bo to nazwa regionu.

Hmmm! Rebus! Wyszło mi: nie zepsuje. Dobrze? Na forum jest kilkanaście tematów o tym nadajniku. Poczytaj.

Raczej nie działa...

Napisz jeszcze, co wg Ciebie znaczy nie chińska. Nie może być wyprodukowana w Chinach, czy producent ma nie być z Chin? Spełnienie pierwszego warunku w założonym budżecie będzie raczej niemożliwe, a i z drugim będą kłopoty. Na pewno nie znajdziesz innej nowej aparatury 2.4 GHz z komputerem, niż 9X.

Jest chińska! Oczywiście, że jest chińska Tym niemniej ja nie darzę iż aż takim szacunkiem jak Ty, by pisać przymiotniki ich ich określające wielką literą... :shock:

Chciałaby dusza do raju ;-) Porównaj, ile jeziora udało się uchwycić i jaki kąt ma obiektyw kamerki. Przypuszczam, że nie ma 70°. Wg moich obserwacji byłeś nad rzeczką, ok. 600 m od siebie. Wg mnie to i tak dużo.

Np. http://www.abc-rc.pl/p/52/2422/multicopter-plyta-glowna-singlecopter-z-zyroskopami-vtol-elektronika-rozna.html

Spróbuj tak: http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=16223&postdays=0&postorder=asc&start=832 No przecież jest na dole strony, którą linkujesz, w zakładce Files...

Ja nie pytam o programowanie, tylko o kalibrowanie.

Skalibrowałeś regulator?

Panie Marku, dziękuję! Dziękuję za pasję oraz niezwyłke dzielenie się nią. Dziękuję za pokazywanie radości latania. Dziękuję za loty rejsowe, niesamowite pokazy oraz osiągnięcia sportowe. Ale zwłaszcza dziękuję za kameralne pokazy dla modelarzy, gdy latał Pan tylko dla nas, na wyciągniecie ręki... Dziękuję. Blue sky.

Wiecie co jest dramatyczne? Pseudoakcja ratunkowa! Samolot wpada do wody, po kilku minutach podpływają łódki, a ratownicy robią foty pływając wokoło. Po kolejnych minutach któryś się rozbiera(!) i wskakuje do wody. Po dwudziestu minutach wyciągają ofiarę. Przypomnijcie sobie podobny incydent na imprezie Red Bulla bodajże w Australii. W kilkadziesiąt sekund po klapnięciu w wodę przy samolocie są ratownicy w pełnym rynsztunku. Pianki, akwalungi, osprzęt... Wskakują do wody i po kilkunastu kolejnych sekundach wyciągają pilota. Wszystko dobrze się kończy. Mierzi mnie ten kraj bylejakości i wiary w jakośtobędzie. Tu nic się teraz nie udaje. Czy naprawdę trzeba być jasnowidzem by wiedzieć, że skoro loty odbywają się nad Wisłą, to do akcji potrzebni będą ratownicy z wyposażeniem do akcji pod wodą? Podejrzewam, że oni nawet nie wiedzieli, jak się rozpina pasy wielopunktowe. Dramat. Utopili wspaniałego człowieka i pilota. Mam nadzieję, że ktoś za to beknie... Piszę załamany i ogromnie wzburzony. Być może się mylę. Obym się mylił. Odwołam swoje słowa i będę się kajał. Panie Marku, trzymam kciuki.

Akurat w tych tematach, poza praktycznymi spostrzeżeniami Callaba, za dużo o lataniu nie było. Może ktoś ma jeszcze jakieś spostrzeżenia czy informacje, to niech pisze.

No jak nie działa opcja "szukaj"? Oto dwa tematy znalezione u nas na forum: http://pfmrc.eu/viewtopic.php?p=216687&highlight=#216687 http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=16333

No jak to? aparatura to nadajek do sterka samolkiem! ;-) Szczerze mówiąc, to witki mi opadły i chyba zaczynam powoli tolerować skrótowce. Takie czasy... Panowie, macie już 100 stron o lataniu w Krakowie!

Najlepiej od dołu, skierowana lekko w dół - ale jak pisałeś, będzie podatna na uszkodzenia. Spróbuj owinąć gąbką i ląduj w wysokiej trawie.

http://fatbit.pl/rc/2010/20100129/:-)

Hehe, nieee... Aż tak zhalowany nie jestem Model powstał pod koniec marca, ale dopiero teraz znalazłem czas i chęci by zebrać materiały do kupy i opublikować