




SiM
Modelarz-
Postów
45 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez SiM
-
Generalnie sprawdził bym i rozważył następujące sytuacje. Mi to wygląda na zbyt mały skłon silnika do dołu, to raz dwa to to że śmigła o dużym skoku mają tendencję do przekręcania modelu w prawo podczas dodawania gazu przy małych prędkościach (na jakim śmigle latasz) Raz rozwiązałem podobny problem miksując delikatnie wysokość z gazem ale z tym trzeba uważać Skontrolował bym faktycznie czy któreś skrzydła nie jest zwichrowane.
-
Na zdjęciu fajnie to wygląda, jednak nie ryzykował bym montażu serwa w takim miejscu, po pierwsze tak jak napisał kolega ciągłe drgania, a dwa to dojdzie do tego jeszcze wysoka temperatura i bliskość przewodu WN
-
Wykonałem jedynie testy naziemne, musiałem sprawdzić jak to wszystko działa przed wyruszeniem na lotnisko, czy coś się nie rozkręca, czy nie będzie kłopotów z odpalaniem itp. Nie robiłem żadnych kierownic do chłodzenia jednak po testach naziemnych to rozważam, mam wrażenie że silnik w modelu nagrzewa się zdecydowanie za bardzo a wcale jakoś wybitnie długo nie pracował. Druga sprawa że kratownica to pewnie kolejne 50g a model i tak już jest dość ciężki. Pozdrawiam Seba
-
Wczoraj udało mi się przetestować silnik w modelu i niestety jest średnio, silniki wykazuje ledwo 4 kg ciągu statycznego na śmigle 14x8 na 15x8 ledwo 3 na 14x6 też koło 4 może minimalnie ponad 4, przy czym z oprzyrządowaniem i bateriami waży prawie 2 kg Może po pierwszych kilku lotach jeszcze trochę się dotrze i będzie nieco lepiej ale na razie jest jak jest, moc na poziomie Saito 82 który waży 3 razy mniej. Są też pozytywne cechy, a mianowicie niesłychana kultura pracy zero drgań i relatywnie cichy bardzo przyjemy dla ucha dźwięk. A z drganiami to naprawdę mnie zaskoczyło, w modelu chodzi prawie jak elektryk, naprawdę super. Pozdrawiam Seba
-
Ja używam zawsze czerwonego sylikonu używanego do uszczelek silnika w samochodach. Delikatnie smaruję skręcam i nic nigdy mi się nie rozkręciło, może warto spróbować
-
Amatorska budowa samolotu-motoszybowca Straton D8
SiM odpowiedział(a) na Artur z kołobrzegu temat w Różne
Super, powiem Ci że spełniasz też nijako moje marzenia sam od kilku lat noszę się z takim zamiarem ale presja wokół tego że to niemożliwe jest zbyt wielka. Kibicuję ci z całego serca i chętnie zobaczę efekty twojej pracy w realu. Mnie najbardziej zainspirowała taka oto konstrukcja. Jak na to trafiłem to zacząłem wierzyć ze się da Powodzenia -
Z cyfrowymi owszem działają ok, niestety analogi sobie nie radzą, nie mylę się wiem z praktyki, musiałem wymienić 10 serw w modelu z tego powodu O ile bez obciążenia działają w miarę poprawnie o tyle przy jakimkolwiek obciążeniu nie wiedzą co robić tracą neutrum i brzęczą
-
Jaką masz aparaturę,, jeśli sanwe i modulacje fhss3 to nie współpracuje ona z analogowymi serwami hiteca
-
Ja na początek odpalił bym silnik celem sprawdzenia czy jest jeszcze coś wart potem wymienił bym serwa, do tego nowy pakiecik odbiornik i lecimy
-
Pełen szacunek naprawdę zrobiony na piórko
-
Faktycznie bardzo stary model musi to być,, ale co to to nie wiem
-
Piękny silnik, 9680 na śmigle 15x6 to prawie idealnie katalogowy wynik Bardzo podoba mi się rozwiązanie z tą elastyczną rurką wydechu tylko ciekawi mnie jak poradzi sobie z temperaturą jak zacznie sie prawdziwe latanie
-
Ja sercem jestem ze spalinkami, jednak w praktyce wychodzi że na pole polatać najczęściej zabieram jakiego elektryka. No i początek miałem nieco łatwiejszy, moja pierwsza spalinka zapaliła prawie od razu bez jakiś większych komplikacji choć na pełnym gazie i raz mnie tak kopła po paluchach że do dziś pamietam
-
A ja już bałem się dopytywać bo dalej coś mi nie pasowało jak te mm na cale przełożyć Czyli można powiedzieć że pozwala poruszać się modelem w większym zakresie prędkości kosztem nieco większego oporu wlasnego i pewnie co za tym idzie nieco niższej sprawności ale za to w miarę stałej we większym zakresie obrotów. Tak sobie to wytłumaczyłem ciekawe jak to się ma w praktyce chyba zaryzykuje i kupię to śmigło do przetestowania. Pozdrawiam Seba
-
Mam Saito 82 i na fabrycznej świecy i ładnie pracuje w każdych warunkach pogodowych, nie jest konieczne stosowanie żadnego dodatkowego dogrzewania po za tym koniecznym do zapalenia. Myślę że i w twoim przypadku będzie podobnie Gratuluje śliniczka, pewnie pięknie będzie chodzić
-
Dzięki za szybką odpowiedz ale jeszcze dopytam. Czyli jest to po prostu śmigło o bardzo malutkim skoku? 15x0,6 Ciekawe swoją drogą do czego takie może służyć?
-
Witam Jak w temacie, co oznacza taki skok w drewnianym śmigle Myślałem że to błąd w opisie ale na zdjęciu widać takie oznaczenie http://www.modele.sklep.pl/pl/Katalog/SMIGLA-KOLPAKI-PIASTY/Smigla-do-napedow-spalinowych/Drewniane-TOP-FLITE-POWER-POINT/Top-Flite-POWER-POINT-15x6-10.html Potrzebuję śmigiełka 15x6 ewentualnie 15x8 ale wszędzie braki no i znalazłem to 15x6-10 i nie wiem o co tu chodzi
-
Wicherek 15 - był plan, teraz budowa i oblot.... (temat edytowany)
SiM odpowiedział(a) na modelarz115 temat w Modele spalinowe
,,,chyba się znudził, teraz będzie okazja zrobić coś nowego- 419 odpowiedzi
-
- Wicherek 15
- plan
-
(i 8 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Wreszcie nastał ten dzień że udało się odpalić, wstępnie dotrzeć i ustawić silnik. Ze spostrzeżeń to 1. Sinik odpalił dopiero jak śruba wolnych obrotów była wykręcona o 8,5 obrotu (producent zaleca 7-8) a śruba wysokich obrotów 1,4 obrotu (producent zaleca 1) 2.Po odpaleniu silnik należy wprowadzić na maksymalne obroty po czym zdławić paliwem do 4 tyś nie udało się tego zrobić śróbą wysokich obrotów nawet jeśli była odkręcona na max silnik kręcił się w okolicach 7tyś dopiero odkręcenie śruby wolnych obrotów o kolejne 2 spowodowało odpowiednie przelanie ślinika. 3. Górny cylinder nagrzewa się zdecydowanie bardziej od pozostałych po wypaleniu pierwszego baku sprawdzałem luzy na zaworach i na tych z górnego cylindra nie było śladów oleju wiec dałem tam kilka kropli skręciłem i tak już docierałem do końca jednak cylinder dalej nagrzewał się bardziej. Jest i filmik, kiepskiej jakości i niewiele na nim widać, no ale jest. Pozdrawiam Seba
-
Bardzo ciekawy pomysł z zamontowaniem serw w ogonie. Zastanawiam się czy miejsce gdzie mocowane jest skrzydło do kadłuba nie będzie zbytnio delikatne i podatne na uszkodzenia, pęknięcia, zwłaszcza w przedniej części. Pozdrawiam SiM
-
Ja spróbował bym nagwintować końcówkę wału 8 i tyle, do tego dorobienie podstawy piasty z podkładki al 20x3 nagwintowanej w środku gwintem 10 ewentualnie możesz podszlifować wał aby pasowała podstawa tak jak w szlifierce kontowej może nawet takiej dało by się użyć
-
A latałeś już czymkolwiek czy to twój pierwszy model? Odnośnie zadzierania to może silnik masz źle ustawiony, powinien mieć wykłon lekko w lewo i dół Silnik oczywiście za słaby ale i tak powinno dać się latać.
-
Witam, Jak w temacie czy analogowe serwa sanwy będą działać prawidłowo z odbiornikami pracującymi w modulacji FHSS-3 tego producenta. Analogowe Hitec się gryzią niby działają ale cały czas drgają i mają problemy z neutrum.
-
Składasz model dość sporej wielkości, środek ciężkości najlepiej ustawić tak jak ma być z pustym bakiem, ewentualnie z jakąś minimalną ilością paliwa np 1/8 baku jak chcesz być precyzyjny. Dodatkowa masa paliwa w tym przypadku nie będzie miała większego znaczenia przy starcie natomiast po jego zużyciu lądowanie prawidłowo wyważonym modelem będzie dość łatwe. U mnie się to sprawdza. Pozdrawiam Seba
-
Super, mi osobiście bardzo podobają się dwupłaty wszelakiej maści, a ten wyszedł świetnie. Chętnie bym nim polatał. Jeśli nie latasz niczym to masz problem. Pierwszy lot skończy się rozbiciem a że to balsa to może nie być co składać. Musisz zaopatrzyć się w jakiegoś trenerka typu minimag z multiplexu do tego 10 śmigieł i sinik około 250-280w , mocowanie śmigiełek na gumkę i na łąkę tłuc go ile wlezie,a jeszcze mocna przegroda z gąbką między baterią a silnikiem co by jej nie zniszczyć.Model jest bardzo odporny nawet na twarde upadki. Powodzenia Seba