Skocz do zawartości

elpazo

Modelarz
  • Postów

    503
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    2

Odpowiedzi opublikowane przez elpazo

  1. Było by fajnie gdyby równolegle były prezentowane funkcje Graupnera i Jeti coś na zasadzie argumentów za i przeciw.

     

                                                                                                                                                      Władek Jeti DS-14

  2. Rafał gdzież bym śmiał nawet w głowie mi nie zaświtało abym kogoś tu imiennie próbował urazić napisałem to ogólnie może nie fortunnie . Jak większość  z nas wolimy teraz gotowe. Czasy budowania idą w zapomnienie wraz z likwidacją modelarni bo co za przyjemność się katować samemu gdzieś w piwnicy czy na strychu. Podoba mi się podejście Jurka nie oglądając się na nikogo katuje się na zboczu wielokrotnie samemu ale dzięki temu ma wyniki i tu nasuwa się myśl właśnie o większym eksperymentowaniu samemu mam na myśli lordy i takie tam, a wszelkie teorie spiskowe trzeba obalać bez nich nie będzie postępu. Władek 

    • Lubię to 1
  3. Lordy się kupuje w sklepach motoryzacyjnych a nie modelarskich bo  to można sobie w byty wsadzić. 55 lat w to się bawię i nikt mnie nie przekona że na sztywno jest lepiej . W motoryzacyjnych mamy różne średnice długości i twardości i wystarczy je dobrze dobrać.. Ale to moja teoria i nikogo nie zmuszam do jej stosowania. 55 lat zawodowo sportowo i hobbystycznie w modelarstwie.

     

     

     

    Rafał bo jest tu duża  różnica między modelarzem i lataczem

                                                                                                                                                              Władek

  4. Gdybyście Panowie tak trochę podglądali FSRowców jak oni montują silniki, to by dało wam dużo do myślenia i wiele rozwiązań. Długo oglądam mocowania waszych silników i się zastanawiam dlaczego nikt nie stosuje lordów gumowych których na rynku jest wiele modeli rozmiarów i wytrzymałości. Nie wiem czy jest to podyktowane tym że tak było jest i będzie i mocujemy silnik na sztywno i już 

    Kolega wykańcza wilgę 3,5 metra i namawiam go na lordy do silnika 120-150cm on się wacha bo nikt tak nie robi a ja twierdzę że czas zacząć to zmieniać.

     

    Serva mamy na lordach odbiorniki na piankach a silnik wibracjami rozwala cały model i jest OK. A nie jest. Ile to razy widziałem jak doświadczonym modelarzom silnik odfruwa  z modelu i to w locie bo się wszystko rozkręciło tłumiki odlatują gaźniki pękają a to za sprawą sztywnego mocowania silnika. Pozdrawiam Władek 

    • Lubię to 2
  5. Wiem wiem Niemiaszki tulejki stosują ,ale w 15, tu są całkowicie zbędne silnik jest tak lekki do siły lordów że nie ma sensu je tu zakładać . Ale jak sobie Karolka założy to Karolki sprawa. Zrób napęd wału jak Ci podpowiadam i zobaczysz jak lekko silnik się wkręca na obroty , czym mniejsze opory tym lepiej dla poprawy osiągów  i pamiętaj że nasze Wrocławskie asiory leją niemiaszkowych mistrzów systematycznie wiec za bardzo nimi się nie sugeruj  i jeszcze jedno oni bardzo dużo nauczyli się w Jaworze a my od Rosjan i to trzeba oficjalnie stwierdzić Kiedy Giena Kalistratow był Mistrzem Świata my siedzieliśmy na drzewach i wszyscy FSRowcy Polscy Czescy i Niemieccy i reszty świata o tym wiedzą.

  6. Narobiłeś się chopie jak mało kto imponująco to wygląda ale można to kosza włożyć. Po 1 lordy po to się daje aby na wszelkie strony tłumić drgania silnika więc  te  tulejki są zbędne szczególnie w tak małym silniku po ich usunięciu będzie super zawieszenie bo reszta łoża jest ładnie zrobiona i praktyczna. Natomiast osłona sprzęgła to porażka!!!

     

     Kiedy silnik drga na boki osłona go bardzo tłumi i stawia wiele nie potrzebnych oporów na wał silnika. Drgania po osiowe zapewnia sprzęgło gumowe typ Kalistratowa idealnie do tego się nadaje i jest najlepiej przemyślanym sprzęgłem jakie stosujemy Rysiek D robi je dla różnych pojemności i nic lepszego nie znajdziesz , natomiast dławica z łożyskiem powinna być odsunięta od sprzęgła nawet 5 cm. wał wchodząc na obroty samoczynnie się centruje do osi silnika nawet jak masz małe uchybienia w liniowości wał silnik  na lordach się to kompensuje. Ale gdy brak idealnej linii wału z silnikiem tracisz na szczytowych osiągnięciach silnika. aby tego uniknąć dobrzy modelarze wklejają dławicę  z wałem śruby na sztywnej idealnie wyosiowanej  tulei z  silnikiem łożem jako monolit. twoje rozwiązanie przerabialiśmy  już 30 lat temu i wielokrotnie koledzy się przekonali że jest do bani.Pozdrawiam Władek

     

     

    A skoro już zdecydowałeś się robić łoze na lordach to za silnikiem też musisz założyć 1 lub dwa lordy jeden możesz dać w osi silnika za deklem i będzie super. i nie ma mowy o jakim sztywnym mocowaniu a zdjęcie tak to pokazuje że lordów z tyłu brak.

                                                          .Pozdrawiam Władek              

  7. Grzesiu miałem tych silników wiele sztuk w klubie i to różne żaden nie był fabrycznie docierany ,ale były wykonane bardzo precyzyjnie z dokładnością poniżej 1mikrona to coś takiego jak silniki Gieny  Kalistratowa nie wymagały praktycznie docierania.

  8. Kamil sprzedam Ci i kolegom patent na kadłub lub formę .dobrze że zrobiłeś model ze styroduru.bo na styropianie to nie wychodzi . Kup rolkę dużą taśmy aluminiowej w Castoramie i pokryj dokładnie cały model wraz z płytą pod modelową. gdy płyta jest z płyty meblowej zostawiasz ją czystą a szczelinę pomiędzy modelem a płyta wypełniasz plasteliną i dokładnie odcinasz aby mieć wyraźną krawędź formy.  Taśmę kładziesz na zakładkę około 5mm następnie rączką od szczoteczki do zębów lub jakaś szpatułką z plexsy  wygładzisz   wszelkie nierówności po  dwukrotnym  pastowaniu modelu możesz jechać formę lub laminat na kadłub, jak zrobisz to w miarę dokładnie wyprowadzenie powierzchni laminatu zabierze Ci bardzo mało pracy . A gdybyś to zrobił na żelkocie na przykład poliestrowym wraz z laminatem to kadłub Ci wyjdzie na lustro. jak by co to zadawaj pytania odpowiem na każde. Władek

     

    PS; Model wyskoczy z formy bez żadnego problemu nawet na czystym aluminium.

  9. Łukasz nie wiem co zażywasz, ale może zmień dietę lub zmień porcje ;)

    Też tak mówiłem, i co?

    Namówił mnie Konrad na PP we Wrocławiu i...

    Było bardzo fajnie.

    Pies ganiał te sukcesy, punkty, nagrody itd.

    Atmosfera, rozmowy z kolegami, wymiana doświadczeń, ot i cały urok zawodów.

    Wojcio Ty nie być taki skromny bo ta zacna buteleczka i pucharek był zdobyty przez Ciebie w Mistrzowskim stylu. Jeszcze raz moje gratulacje i do zobaczenia na następnym PP we Wrocku. Władek 

  10. Jurek mniej lataj więcej śpij,  ja bym tam do daczi nie porównywał bo to tak jak które gówno lepsze jak się ma hrabiowskie czy będzie lepsze od chłopskiego Ja tam wolę do  te za 800 niż te za 2800 do zabawy gdy się rozpiepszy mniej boli. w życiu dwa BMW zajechałem i nie jakieś tam badziewia i stwierdziłem dzisiaj że był to mój snobizm bo lepiej było wcześniej wejść na suwa .A respekta i tak nie kupię bo mi się ten chudy kadłub nie podoba i tyle. 

  11. Co Cię interesuje ;Skrzydła skorupowe z rdzeniem balsowym dwu stronnie laminowane w formie pod sinym Vaku.Dzwigary węglowe dmuchane wielo warstwowy rękaw w formie, wypełnine w srodku balsa dzwigar lotek czy klap węglowy z rękawa z kilku warstw. Klapy lotki zakończone fartuchami aby zakryć szczeliny, zawiasy kevlarowe, bagnet skrzydeł sztaba z włókna węglowego wzmocniona szkłem 30x20 x550. Szuflady w skrzydłach wielowarstwowy węgiel robione wraz z dźwigarem w formie, skrzydło wzmocnione pasami węgla nad i pod dźwigarem tworzy to co ś w rodzaju leżącej litery H. Statecznik poziomy skorupowy twardy że go na 5mm nie ugniesz. To co na zdjęciu Romana to efekt Zruszonej fotografii a nie miękkiego statecznika, chyba że jego tak ma. Kadłub wykonany ze szkła lub węgla wersja do uzgodnienia tak samo z resztą w tym ramka kabiny, tablica przyrządów robiona pod makietę. Niektórzy wygłaszają opinię że jego modele są ciężkie, bo jego kontrahęci sobie tak życzą 98% idzie na zamówienie do Włoch i Niemiec głównie lata w Alpach, a tam papierowymi modelami się nie lata. można zamówić sobie model cało węglowy jak Karolka sobie życzy i się cieszyć węglem kwestia portfela Lub zamówić Respekta,  Toksika u konkurencji   za dwa razy większą kasę /  Przy okazji dostarczę parę zdjęć 

  12. Posiadam najnowszego ventusa z Mavi 4,8 mogę napisać krótko jest to kawał solidnego modelu, przemyślanie wykonanego i szlak mnie trafia jak z opowiadań koleś kolesiowi, wypisuje się takie opinie . Każdy kiedyś zaczyna przygodę z produkcją.  Mavi, BMW, Mercedes i wielu innych .Czy można porównywać mercedesa czy inny wyrób z przed 10.20 lat do obecnych według mnie. Nie tak się składa że w moim mieście budowana jest najnowsza fabryka Mercedesa gdzie budowane będą silniki. Gdybyście oglądali sam proces budowy Fabryki to już bylibyście w szoku Taki  JEST POSTĘP więc  PANOWIE PRZESTAŃMY PIEPSZYĆ TAKIE BZDETY. Jedźcie  do Mawi i popatrzcie na aktualną produkcję, a w tedy piszcie . Ja byłem ostatnio kilka razy i wiem co piszę bo odebrałem kilka modeli. A nie jestem modelarzem z pierwszej łapanki skoro czynnie bawię się w modelarstwo ponad 50lat. 

     

    Aktualnie jest tam robionych wiele nowych modeli na rynki zachodnie o których  nie słyszeliście 

  13. Aby cokolwiek doradzać musisz okreslić budżet na ten model . Wydaje mi się z własnego doświadczenia z nie poszedłbym w forniry przy tej rozpiętości. Rozpatrzyłbym propozycję "Promyka" Witka Stefańskiego model perfekcyjnie wykonany coś, od Valenty, czy Ventusa 4,8m z firmy Mawi w tej chwili mają bardzo dobrze wykonany model cało laminatowy w dobrej wadze i cenie. Wiem bo go posiadam.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.