![](https://rchubiq.eu/images/banery/pfmrc/pfmrc_rchubiq.gif)
![](https://pfmrc.eu/output2.gif)
![](https://modele24.pl/pfmrc/baner.gif)
![](https://modele.sklep.pl/images/banery/PFM1.gif)
![](https://pfmrc.eu/kawa.png)
-
Postów
1 281 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
15
Odpowiedzi opublikowane przez czarobest
-
-
Dziękuję za odpowiedzi, teraz tylko muszę zakupić, hobbyking mogłoby mieć darmową dostawę, bo niestety trochę mi się to nie kalkuluję na razie
-
Przepraszam, że nie na temat, ale czy mógłby Pan wrzucić zdjęcie wtyczki tego pakietu? Paluszki (lekko już wysłużone w innych sprzętach) trochę mnie denerwują i zastanawiam się nad kupnem takiego pakietu do Sanwy RDS8000, tylko nie wiem do końca jaka jest wtyczka w tym akumulatorze. Przylutowanie nowej nie stanowi problemu jednak chciałbym wiedzieć. O opinię się nie pytam skoro to pierwszy użycie
, chociaż gdyby ktoś mógłby napisać czy opłaca się kupić pakiet (za 80 - 90 zł na allegro) czy po prostu dobre akumulatorki pojedynczo, to byłbym wdzięczny
.
-
Właśnie wróciłem z lotów, dzisiaj był dziwny dzień
. Drugie moje wyjście (to z którego właśnie wróciłem) było prawie udane. Wylatałem jeden pakiecik w jakieś 12-15 minut, samolot wręcz szybował, jednak nie wiało. Niestety po włożeniu 2. pakietu, tuż po starcie samolot ściągało w dół, a kiedy próbowałem opanować lot był bardzo nerwowy. Po szybkim lądowaniu okazało się, że pakiet nie trzymał się rzepu. Cóż, ustawiłem odpowiednio pakiet, biorę samolot w rękę i "testuję napęd" tzn. włączam na chwilę silnik trzymając go w ręce. Niestety okazało się że śmigło lekko się złamało i był problem z wyważeniem więc odpuściłem, i tak właśnie wróciłem do domu.
Gorzej było rano kiedy moim zdaniem wiało tak samo jak przy wczorajszych lotach, a drzewa były jakby spokojniejsze. Niestety, myliłem się. ToTo wzbił się w górę i sobie poleciał
. Próbowałem do siebie wrócić, ale nieskutecznie, wiatr był za mocny. Odpuściłem więc, i próbowałem wylądować. Samolot spadł, a ja poszedłem go szukać... Trwało to 20 -30 minut z pomocą taty. Znalazł się dzięki buzzer'owi, tylko trochę dalej niż się spodziewałem, jednak największe zdziwienie miałem kiedy zobaczyłem jak wylądował. Zresztą zobaczcie sami na filmie.
Pozdrawiam
-
Dziękuje wszystkim za porady, dzisiaj znowu dość mocno wiało jednak zdecydowałem się wyjść z modelem. Wylatałem dwa pakiety, nie było nie chcianych lądowań (może poza tymi wymuszonymi akumulatorami).
Wszystko byłoby idealnie, jednak jak wróciłem do domu okazało się że nie da się nic wyczytać z karty, wyświetlało się, że kartę należy sformatować. Na szczęście po sformatowaniu udało się odzyskać wszystkie filmy.
Wszystkie loty razem trwały ponad 20 minut, w filmie tylko 4 minuty, ponieważ i tak nikt by nie dotrwał do końca
Strat nie było, także jestem zadowolony.
Film:
https://youtu.be/e7WqPclFrjk
Pozdrawiam -
Mogło braknąć mocy, ponieważ starałem się latać jak najwolniej i trzymałem drążek na 40 - 50% . Dzisiaj przy dość silnym wietrze podcięło go do góry, popchnąłem drążek gazu na max żeby nie spadł, poleciał prawie pionowo, zrobiłem pętle i udało się opanować lot. Więc mocy mu nie brakuje, było to bardziej z mojej winy.
-
Rozumiem, mocno postaram się przy następnych lotach latać wyżej. Nawiasem mówiąc, jedno z tych lądowań było zamierzone
.
-
Cześć, pora na pisanie posta trochę dziwna, ale akurat mam wolną chwilę. Latałem dzisiaj z racji braku wiatru, w sumie jest to 2 dzień moich lotów. Strat z dzisiaj nie ma po za o-ring'iem.
Tutaj krótki filmik z dzisiaj :
https://youtu.be/LTg9s6lJyI4
Po za tym; Wszystkiego najlepszego oraz udanych lotów -
Przyznam, że faktycznie bałem się wysokości, nie chciałem zbyt mocna walnąć w ziemię dlatego latałem jak najniżej. Jutro spróbuje polatać wyżej i odważniej, o ile pozwoli na to pogoda.
-
Pierwsze loty za mną
, samolot przeżył, ja też. Lekko poobijałem skrzydło, pękł również lekko kadłub tuż pod skrzydłem - już naprawione. Tutaj krótki filmik z 2 lotów, reszty nie nagrywałem (było ich kilkanaście) - uznałem, że raczej nie ma czego nagrywać
. Przy tych lotach wychylania wysokości i lotek ustawione były odpowiednio na 50% i 60% , spokojnie startował z ręki przy ok 50% gazu.
Pozdrawiam
-
Z chęcią bym coś takiego do potrenowania złożył, ale niestety nie dam rady skombinować takiej elektroniki. Może dałbym radę chociaż po domu polatać
, bo niestety ToTo czeka na pierwszy lot, a ciągle albo wieje albo wracam jak już jest ciemno. Samolocik wygląda ciekawie, życzę powodzenia w budowie i oblatywaniu tego maleństwa
-
Cześć, znalazłem informację odnośnie losowania 100 dronów GoPro. Myślę, że warto o tym napisać. Wiec jeśli ktoś chcę wziąć udział w losowaniu wystarczy aby zapisał się do newsletter'a i już ma szansę wygrać. Może komuś się tu poszczęści. Życzę powodzenia i pozdrawiam.
Link do stronki: http://shop.gopro.com/EMEA/karma/2016.html
PS. Nie wiem za bardzo do jakiego działu to wrzucić dlatego jest tutaj.
-
Masa gotowego do lotu to 475g bez gumek
.
Silnik to Redox z 500g ciągu
Śmigło GWS 9x5
Serwa Tower Pro SG 90
2 pakiety 1500mAh 2S także Redox
Do tego ładowarka Imax B6 Mini i aparaturę Sanwa RDS 8000 od użytkownika tego forum na giełdzie.
PS. Zawsze miałem tysiąc gumek w domu, a tu nagle jedna się tylko znalazła.
-
Model mógłby polecieć jeszcze dzisiaj, jednak nie posiadam nic czym mógłbym zamocować skrzydło, w Łodzi niestety raczej nie kupię gumek modelarskich (jeszcze szukam), więc niestety tylko wysyłkowo.
Samolot mi się podoba, zobaczymy jak poleci, o czym na pewno napiszę
Samolocik pewnie otrzyma gdzieniegdzie jeszcze jakieś naklejki.
Tutaj jeszcze trochę fotek
-
Cześć, kadłub praktycznie skończony, skrzydło jest w trakcie. Jutro zagnę i przykleję depron. Wtedy praktycznie samolot będzie skończony, elektronika już zamówiona więc może już za tydzień oblot
.
Zdjęcia
-
1
-
-
Dzięki za odpowiedź. Łatwiej dzięki temu jest mi się zdecydować. Dźwigary w skrzydle będą właśnie 6x3.
W ten weekend biorę się za skrzydło oraz przykleję tylne stery.
Pozdrawiam
PS. Ewentualnie mogę wziąć silnik 500/1400 lub 500/1000 czy jest sens? Czy to nie za dużo? Jeśli już to który z tych 2?
-
-
Stan na dzisiaj prezentują zdjęcia. Bardzo przyjemnie mi się wszystko składa. Jeszcze dzisiaj lub jutro wezmę się za przyklejanie dołu i góry kadłuba oraz przykryję kadłub taśmą pakową.
Pozdrawiam
Nie chcę nabijać sobie postów, dlatego dołączam tutaj jeszcze zdjęcie z dziś tj. zawiasy, wzmocnienia balsowe, orczyki i bandaż nasączony żywicą z przodu. Tyle udało mi się dzisiaj zrobić.
-
Witam, zakładam ten temat w celu uzyskania ewentualnej pomocy od Państwa, wysłuchania opinii oraz porad. Myślę także, że chociaż takich tematów jest już sporo, to w jakimś minimalnym stopniu pomoże on w budowie kolejnym modelarzom podejmujących się budowy ToTo-0.
Zacząłem już budowę, wycięte zostały już wszystkie elementy z szablonów. Dzisiaj dokleiłem pierwsze balsowe elementy do kadłuba. Następna aktualizacja najpewniej za tydzień, kiedy żywica już dobrze złapie, wezmę się za kolejne elementy.
Chciałbym jeszcze bardzo podziękować Panu Motylastemu za stworzenie, udostępnienie i instrukcje budowy modelu. Dzięki Panu wchodzę w świat modelarstwa samolotowego
.
-
Witam wszystkich modelarzy.
Nazywam się Czarek, kilka lat temu miałem wielką chęć posiadania samochodu RC, niestety nie mogłem go zakupić (głównie ze względów pieniężnych), fascynowały mnie również samoloty i helikoptery. Nie mogłem przekonać się co do budowy samolotu, choć lubię grzebać i majstrować to myślałem nad tym czy wszystko pójdzie dobrze. W końcu zebrałem się na zakup depronu (już przyjechał
) i deseczek. Problemem jest nie posiadanie warsztatu dlatego też budowa modelu Toto - 0 trochę potrwa, ale na pewno dojdzie do skutku. Mam nadzieję że zostanę z Państwem jak najdłużej. Po za tym interesuję się astronomią (niestety ona też pożera pieniądze), kocham patrzeć w niebo i czytać o niezwykłych zjawiskach związanych z naszym światem.
Pozdrawiam
ToTo-0 - relacja z budowy
w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Opublikowano
Kolejne loty za mną, i mam 2 pytanka
. Dzisiaj o dziwo na moich 2 pakietach 1500 mAh wylatałem chyba ponad 40 minut. Na pole mam 5 minut, a wróciłem do domu po ok. godzinie. I pierwsze pytanie mam odnośnie akumulatorków.
Jak przylepić rzep? Na początku zamontowałem go na jego własny klej - odpadł. Potem przykleiłem na soudal'a - też odpadł. Dzisiaj był przyklejony na taśmę dwustronną i odkleił się wraz z pierwszym pakietem. Zaryzykowałem i założyłem rzep na resztki kleju z taśm, udało się i dotrwał do końca. Już nie wiem czym to przykleić.
Druga rzecz o którą chciałbym zapytać to czy silnik może kręcić się na zerowym gazie. Chodzi mi o to, że dzisiaj wzbijałem się wysoko potem wyłączałem silnik i szybowałem, potem trochę "poszalałem" na pełnym gazie i znowu. No i przy szybowaniu pęd powietrza napędza śmigło kręcąc wałem silnika, który jest wyłączony. Nic mu nie będzie na dłuższą metę czy lepiej włączyć na jakieś 10% ?