Skocz do zawartości

mac

Modelarz
  • Postów

    256
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez mac

  1. Termin " dron" wywołuje już u mnie odruch wymiotny. Wszystkie niesamoloty to   "drony", a u ogółu wiedza o lotnictwie opiera się na informacjach z mediów o katastrofach  lotniczych. 

    Miałem okazję jakiś czas temu uczestniczyć w "interwencji" służb jako, że doniesiono na mnie, że łamię przepisy prawa lotniczego wykonując loty modelem RC w  danej lokalizacji na danym pułapie.

    Poziom wiedzy interweniujących jak i mój był na tamten  moment mizerny, co nie zmienia faktu, że nie złamałem wtedy żadnych przepisów. Jak się okazało zarówno donosiciel (pilot samolotu )  jak i grupa interwencyjna popełniła błąd nie znając zasad wykonywania lotów w tym rejonie.

    Ludzie z branży lotniczej to w znaczącej większości "porządni goście". Nikt nie robi problemów kiedy zgłaszam loty.

    Doedukowałem się i teraz jeżdżę na loty z wydrukiem odpowiednich dokumentów na wypadek gdyby jednak znowu ktoś chciał się wykazać i mnie odwiedzić. 

    Słowem trzeba znać przepisy i latać zgodnie z prawem -  da się to zrobić. 

     

    Trzeba będzie się rejestrować to się zarejestruję. Trzeba będzie do aeroklubu jak zabronią latać - to się zapiszę bo przez  20 lat należałem.

     

    Wkurza tylko fakt, że nowy euro Pejczyk nam skręcili. Czymś te urzędasy muszą się wykazywać- za nasze pieniądze zresztą.

    Zasada jest prosta: masz coś? To się musisz z nimi podzielić. Taki schemat z kina akcji.

  2. Lechu, kolega z lotniska ma identyczny jak Twój problem. Wał od początku ciężko się obracał i blokował przy dokręcaniu śmigła.  Po okresie docierania czuje się zdecydowany opór przy próbie obracania wałem.

     

    Silnik idzie na reklamację. 

  3. Też pomyślałbym o chłodzeniu.  Jeżeli jest taka możliwość to chłodzenie w swoich szybowcach rozwiązuję w ten sposób, że robię ażur  we wrędze silnikowej+wrędze wklejonej w statecznik pionowy ( tej gdzie są wklejone zawiasy do SK) i stosuję kołpak turbo.

     

    FOX to nie jest szybowiec termiczny gdzie silnik miałby czas się wychłodzić.

    Tu raczej będzie latanie góra/dół.

    W końcu to szybowiec akrobacyjny. 

  4. Z tego co widzę zastosowałeś Samsungi INR-18650-35E. Bardzo dobre akumulatory. Stosuję je od dawna w swoim nadajniku Futaby i kilku kolegom do Futaby 14MZ robiłem z tego pakiety. Tam też czas pracy na zamiennikach to była porażka, a oryginalny akumulator to było coś pod 400zł, a w nim wewnątrz niespodzianka:)

     

    Mam dwa pakiety do nadajnika - drugi na ogniwach Panasonic NCR-18650B- też polecam. Wszystkie bez układów PCB.

    Obydwa ładuję prądem 1,5A na programie Li-Pol z balanserem( kable do balansera wlutowałem w pakiety) do napięcia końcowego 4,2V/ celę. Te akumulatory są do tego przystosowane.

    Noty katalogowe załączam jakby ktoś chciał rzucić okiem.

    samsung_35E.pdf

    ncr18650b.pdf

  5. Panowie. W modelu RC faktycznie są postawione wyższe wymagania co do niezawodności i utrzymania parametrów, ale jaki sens ma zaprzątanie sobie głowy formowaniem i całym tym zamieszaniem w przypadku ogniw, które podał kolega do aparatu kompaktowego?

    Ilu procentowo użytkowników konsumenckich akumulatorów NiMh w ogóle wie co to jest formowanie, efekt pamięci i stosuje stałe parametry ładowania i rozładowuje kontrolnie ogniwa?  W mojej opinii nie ma sensu czekać tych 10-14 godzin na ładowanie czy też rozładowanie.

    Po to ktoś te akumulatory skonstruował żeby korzystać z ich potencjału.  Koszt takiego ogniwa to 8-10 zł.  Ja uznaję za ekonomicznie nieuzasadnione aby zasilacz z ładowarką miał pracować przez 10+ godzin (i jeszcze może wentylatorek w ładowarce;) )po to żeby zyskać na żywotności ogniwa.

     

    Nie znamy dokładnie typu akumulatorków ale zapewne chodzi o te?:

     


     

    Tak czy inaczej żeby nie przedłużać to proponuję ładowanie około 0.8 A, delta peak 5mV

    rozładowanie 0,6-0,8A do napięcia minimalnego 1V na celę.

    Co i tak  jak sądzę  jest bardzo  bezpiecznym zakresem A.

     

    Jeżeli akumulatorki przy ładowaniu będą lekko ciepłe i ładowarka prawidłowo zakończy ładowanie to znaczy, że jest OK. 

    Jak zimne lub za ciepłe to korekta prądu.

    Doładowywać, a jak ktoś jest bardzo ciekawy to można co np. 20 doładowań  kontrolnie wykonać 2 razy cykl ładowanie/rozładowanie  porównując z wynikami poprzedniego takiego testu. Wtedy będzie jasne czy mają efekt pamięci, jak się zużywają itd.
  6. Nie musisz rozładowywać aku przed ładowaniem. Te akumulatory nie mają "efektu pamięci". Po prostu doładowuj.

    Taki cykl sprawdzający czyli doładowanie/ rozładowanie do 1V na celę możesz sobie zrobić raz na jakiś czas- wedle uznania.

     Capacity cut off to zabezpieczenie , które przerywa ładowanie po "władowaniu" w  akumulator tego co ustawisz.

    Czyli masz aku 2500mAh a ustawisz 2000 to ładowarka tyle właduje w akumulator i przerwie ładowanie. 

    Nie wiem czemu wcześniej odcina. 

    Żeby sprawdzić ile efektywnej pojemności mają te akumulatory zgodnie z tym co podaje producent  to musisz spełnić poniższe warunki -co stoi  w nocie katalogowej czyli:

    ładowanie : 250mA x 16h, rozładowanie : 500mA do 1.0V na celę , wszystko  przy  25 stopniach Celsjusza. Tyle ile pokaże przy rozładowaniu taką masz pojemność akumulatora. Uśrednioną bo masz 4 akumulatory nie jeden. A to co na nalepce akumulatora to insza inszość. Rzadko pokrywa się z rzeczywistą pojemnością akumulatora.

    Akumulatory nie mają być gorące pod koniec ładowania , co najwyżej ciepłe. Tym bardziej, że ładujesz 0,3 A to już jakieś cuda na kiju, że są gorące.

     

    Zostaw delta peak na default i naładuj prądem powiedzmy 0.8 A i zobacz czy się będą grzały mocno pod koniec ładowania i w jaki sposób ładowarka zakończy ładowanie.  Testuj.

  7. Uwierz mi, że już przy prądzie 1A delta peak w eneloopach działa jak należy. 4 ładowarki(2x robbe,1x ISDT, 1x turnigy),  które posiadam zachowują się identycznie. Ładowanie 1A, delta peak 5mV. Z tym, że wersja eneloop 2Ah.

     

    W nocie  katalogowej producent podaje dla akumulatorów pro, które wymieniłem  Fast Charging Current- 2550mAh.

    Dla tych, których używa Marcin wszystko można przeczytać w nocie katalogowej, którą zamieszczam poniżej. 

    Prąd ładowania max 1250mA, delta peak 5mV.

     

    Dla Pro podana  żywotność to około 500 cykli ładowania. 

    Ładując akumulator 3x w tygodniu przez załóżmy 6 miesięcy lotnych mamy 500 cykli po 6 latach dla wersji Pro. 

    Dla wersji 2Ah żywotność producent podaje na poziomie 2000 cykli ładowania. 

    Czyli jak ktoś ma je w nadajniku, którego zapewne nie ładuje za każdym razem jadąc na lotnisko ,to strach pomyśleć na ile lat teoretycznie mu wystarczą ;) Z ekonomicznego punktu widzenia bardziej opłaca się kupić akumulatory 2Ah i częściej je doładowywać (nawet większym prądem) mając 500mAh mniej do dyspozycji.

    ACH6457_UK.pdf

  8. A default ile wynosi w Twojej ładowarce? Jeśli 5mv to może być default.

    Przy ładowaniu napięcie akumulatora rośnie. W ostatniej fazie ładowania rośnie temperatura a w momencie przeładowania zaczyna spadać napięcie. Delta. peak to właśnie wartość tego spadku napięcia. 

     

    Możesz ładować i 250mAh. Owszem ma to wpływ na żywotność. To do modelu ten pakiet?

  9. To ile wpompujesz w akumulator to jedno, ale ważniejsze ile z niego odzyskasz i to jest najważniejszy parametr.

    Załączam notę katalogową.Nie wiem jaki typ używasz.  Pod tabelką masz podane przy jakich warunkach cyklu ładowania i rozładowania powinieneś uzyskać te 2,45 Ah

    Ładowanie prądem 0.3 A mija się z celem- szkoda czasu. 1-1,5A  i delta peak 5mV proponuję.

    Akumulator ładuje się w miarę szybko i nie nagrzewa zbyt mocno w ostatniej fazie ładowania.

     

    Jako ciekawostkę podam, że mam pakiet 6V eneloop tyle, że  1,9Ah z 2011 roku i jest on  w doskonałym stanie. Oddaje 1850mAh. Ładowany około 15 -20 razy na sezon.

    Chciałem go wymienić z przyzwoitości na nowy pakiet dwa lata temu i okazało się, że nowsze akumulatorki z 2016 roku oddawały od nowości tylko około 1740mAh. 

    Nie zmienia to faktu, że są to naprawdę dobre akumulatory. 

    BK-3HCC.pdf

  10. Używam maski Sekura z pochłaniaczami A1. Na All... coś około 80 zł maska z kompletem pochłaniaczy i nakładkami przeciwpyłowymi. Same pochłaniacze ok 30 zł za komplet. Używam w większości Epidianu 53 i żelkotów poliestrowych. Do malowania akrylami również. Wtedy dodatkowo montuję filtry (płatki) przeciwpyłowe.

  11. Ważna jest długość. Staraj się zachować oryginalną długość anteny, od punktu lutowania. Przewód 0,25mm jest bardzo dobry.

    Do lutowania użyj lutownicy odizolowanej od sieci. Stacja lutownicza lub lutownica transformatorowa. Ewentualnie zwykła

    lutownica grzałkowa na moment lutowania odłączona od sieci. No i przed grzebaniem w odbiorniku rozładuj się z ładunków elektrostatycznych.

    dziękuję serdecznie za informację.

  12. Mam takie pytania:

    Czy przy wymianie anteny w odbiorniku 35MHz istotna jest tylko jej długość?

     

    Stara antena ma wewnątrz dosłownie kilka cienkich drucików miedzianych.

    Czy mogę ją wymienić na przewód o większym przekroju, np 0.25mm?

     

    Może na jeszcze jakieś szczegóły zwrócić uwagę?

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.