MrMichal

Witam wszystkich? U mnie weekend przyniósł pierwsze efekty. Mocowania śrub do skrzydeł Kadłub, brakuje wręgi i paru elementów Półka pod serwa Półki do śrub skrzydeł Mocowanie rury Na razie waga Na razie tyle. Zamówię na pewno klej CA żadki i gęsty. Taki przypadkiem znalazłem: https://allegro.pl/oferta/klej-cyjanoakrylowy-ca-rzadki-sredni-gesty-senus-20g-8908357828 Co do folii to pierwotnie myślałem nad Oralight ale mam parę kawałków standardowej w paru kolorach, no nie wiem ? czy inwestować w nową folię zwłaszcza że Oralight nie będzie taki mocny, zobaczę jeszcze. Ps. Rewelacyjnie wyszedł Halny? Coś kojarzę że usterzenie V generuje duże siły skręcające na belkę kadłuba w stosunku do klasycznego usterzenia, jak się mylę to proszę mnie poprawić. Pozdrawiam.

Witam. Miałem napisać na forum a z rozmachu wystawiłem opis na Facebooku w F3l Polska?. Wstawię link, żeby drugi raz nie pisać https://www.facebook.com/share/p/16N8KmNm1cy4apub/ Otrzymałem już model i będę się za niego zabierał. Klej mi tylko zgęstniał i póki co zastosuję zwykły do drewna albo epoksydowy. Pewnie trzeba oczyścić na łączeniach opaleniznę po laserze bo czytałem że kleje do drewna słabo łapią na tym. Pewnie CA łapie wszystko ? I fotki

Dziękuję wszystkim za wskazówki. Te hole rewelacyjne. Linka faktycznie, nie może być plecionka. Pozdrawiam

Witam ponownie:) No i stało się, zamówiłem w końcu model. Wybrałem ten od Oldgliders, nie chciałem rezygnować bo już wczoraj do firmy pisałem. Wykonanie noska to nie problem, kiedyś tak latałem. Po jakimś czasie odklejałem nosek (na folii był przyklejony) i montowałem silnik do gotowej wręgi. Taka prosta konwersja z F3l na F5l w razie chęci. A jak się synowi spodoba i mi zwędzi model??? To wtedy już będę zmuszony zakupić kolejnego RESa dla siebie ? Resztę osprzętu do modelu mam: folia, serwa, mały odbiornik (35 MHz lub 2,4 wybuduję z innego modelu), klej, balsa na przód kadłuba bo nie ma w zestawie ale to jedna płytka starczy a mam więcej w zapasie, hak chyba regulowany. Jak otrzymam zestaw to zrelacjonuję od razu:) Pozostaje kwestia holu. Znalazłem raz taką linkę: Hol do szybowców z chorągiewką L=100mb w sklepie ModelMaking.pl Guma w polskim sklepie, ta bardziej rozciągliwa (250%): https://modelemax.pl/pl/hole-do-modeli/31839-linka-gumowa-expandor-6-mm-1-metr-biezacy-guma-w-oplocie-250- Co do holu to mam jeszcze pytanie, bo czytałem w regulaminie że organizator zapewnia identyczne zestawy startowe. Chodzi tu właśnie o te hole?

Witam serdecznie. Ja też tak chcę ? A tak na poważnie, to wysłałem właśnie zapytanie do firmy Oldgliders o ich dość nowy model F5L Res czy jako F3L się sprawdzi i wytrzyma holowanie. Może jeszcze dzisiaj zamówię. W razie czego jest jeszcze Astrid z węglowym dźwigarem, no ale zobaczymy. Ps. Fajny ten Halny, ta waga to Magic tak mało waży? Pozdrawiam

Kiepsko trochę z czasem aby na poważnie się lataniem zająć. Ale rekreacyjne polatać na okolicznych łąkach czy pojechać na lotnisko to jak najbardziej trzeba? ps. Dzięki za podpowiedź o symulatorze, muszę coś pokombinować bo się przyda, fajny pomysł

Chciałbym już go oblatać w przyszłym sezonie, a co do ozdabiania to na pewno będzie kolorowo. Albo coś wymyślę lub podpatrzę na gotowe wzory. Na razie skupiam się na pracach modelarskich przy modelu. Instrukcja jest szczątkowa, sporo trzeba wymyślić i zrobić samemu, zestaw był bez tzw galanterii, ale już mam prawie wszystko?

To mój pierwszy taki duży model z silnikiem benzynowym, generalnie sporo latam na szybowcach, ale w spalinach mam doświadczenie, drugi mój model motoszybowca był napędzany silnikiem metanolowym. Trenerki też "przerobiłem" a aktualnie latam też czymś takim: Ten drugi to Sereno f3a electro

Model niestety jeszcze nie gotowy, pozostało zamontować serwa i elektronikę. Generalnie to myślałem pierwotnie że oblatam już model w tym roku ale się nie wyrobiłem ze wszystkim. Na chwilę obecną model poskładałem aby sprawdzić wyważenie modelu i ogólnie czy wszystko pasuje. I jest Ok, silnik jest trochę ciężki ale serwa w ogonie i zasilanie go zrównoważą i powinno się obyć bez dodatkowego dociążania. Tak się prezentuje na kołach W następnych postach wstawię trochę fotek ze szczegółami co i jak zrobiłem w modelu. Muszę jeszcze przymierzyć maskę silnika, jak będzie ten dystans odpowiedni, to może zamienię go na tuleje 35 mm ale to ułatwi tylko montaż silnika ale wagi nie zmieni. Pozdrawiam

Dziękuję za odpowiedź i linki do całego tematu. Przeczytałem całą treść, jest też tam poruszony temat rodzaju usterzenia. Moim zdaniem wagę modelu obniżyło by zastosowanie usterzenia V, będzie na pewno lżejszy ogon i tym samym nie trzeba będzie tyle doważać przodu. W podobnej wielkości Virusie 3,1 koledzy forumowi zastosowali podobnej wielkości napęd i wyważyli model bez problemu. Wracając do Extasy, ciekawy model (jak i inne od Mawi), choć niestety waga trochę duża. Jak można to podepnę się do wątku pt "dopasowany elektroszybowiec" bo nasuwa mi się jeszcze parę tematów do podyskutowania a nie chciałbym motać autorowi w wątku o X-Calibur. Pozdrawiam

Witam serdecznie. Czy zna ktoś ten model (Extazy) z doświadczenia? Zwrócił ostatnio moją uwagę ale nigdzie nie mogę znaleźć więcej informacji, ani opisów ze składania ani tym bardziej filmów.

Witam serdecznie. Mam takie pytanie, mianowicie w kalendarzu zawodów na stronie f5j.pl jest zapisany termin 10-11 września (to już jutro:) ale nie ma określonej lokalizacji gdzie, czy w Łososinie Dolnej? czy inna lokalizacja. Pozdrawiam

Straszna szkoda? nastawiałem się na podpatrzenie/porozmawianie na „żywo” co i jak bo kusi mnie aby się w to wciągnąć?

Witam wszystkich. Planowałem wybrać się i pokibicować na zawodach w Łososinie Dolnej, ale na stronie rc.szczecin jest informacja że odwołane. Na stronie f5j w kalendarzu figuruje i takiej info nie ma. Więc są czy nie ma?? pozdrawiam

Witam po dość długiej przerwie, niestety z braku czasu nie zrobiłem dużych postępów z modelem. Jednak coś już porobiłem i pora wstawić parę fotek. Skleiłem obie części wręgi i wkleiłem do kadłuba tą misterną sklejkową konstrukcję do kadłuba. Wszystko zalaminowałem rowingiem węglowym na żywicy L 285 najstaranniej i najsolidniej jak tylko umiałem ze wszystkich stron. Na fotkach widać jak to zrobiłem Praktycznie wszystko jest zatem przygotowane do montażu podwozia, zbiornika paliwa i silnika. Więc teraz pora na silnik. Najpierw musiałem określić dystans między silnikiem a wręgą. Odrysowałem obrys maski i wpasowałem w to motor. Podkładka sklejkowa, jeszcze ją odchudzę Przymiarka silnika, ostatecznie obniżyłem silnik chyba o ok 7 mm bo był za wysoko Poszedłem też za radą kolegi i ustawiłem silnik głowicą pod kątem a nie w dół. Wszystko się wtedy mieści pod maską a wyloty z tłumika będą skierowane w dół pod model a nie w bok, zawsze to czystszy model. Mocowanie silnika pozwala jednak na łatwą zmianę tego ustawienia. Muszę te otwory lepiej spasować A tak by to wyglądało pod maską, wał silnika będzie na środku, trzeba tylko dać podkładkę ustalającą wykłon. Chyba przy takim ustawieniu pozostanę, pozostało jeszcze ustawić wykłon silnika odpowiednią podkładką ale to już pikuś. No przykręcić tłumik, hehe. Uff, mam nadzieję że dalej już będzie lżej bo do tej pory było ciężko, przez te etapy montażu przebrnąć. CDN. Pozdrawiam