Skocz do zawartości

Krzysiek "Viper"

Modelarz
  • Postów

    727
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Krzysiek "Viper"

  1. Myślę bardziej o czymś takim.
  2. Vario albo Roban. Bardziej pod mechanikę 600/700 No chyba że się trafi zestaw z mechaniką to może być 800 wzwyż. Ale to bardziej w sferze marzeń.
  3. Może być ciężko dostać Bell 47. To rzadki model a jeśli już ktoś będzie chciał sprzedać to za konkretną sumę. Okazyjnie raczej takiego nie kupisz. Ja poluję na 212-kę lub UH-1D i jest problem coś wyhaczyć...
  4. :D no nieźle A tak na poważnie to do dzisiaj nie wiem co poszło nie tak. Czy jakaś awaria sterowania czy zła ocena położenia modelu względem budynku. Pilot który lata tą cobrą ma też EC-135 w turbinie. Cobra jest już zbudowana na nowo i bierze udział w pokazach. Lata ktoś heli na silnikach benzynowych Zenoah w kraju?
  5. Ja nie jestem fanem przesadyzmu jeżeli chodzi o wielkość modeli. Tu nie o to chodzi przecież. Taki model trzeba przywieźć jakoś na lotnisko więc przyczepa albo bus w zestawie Niestety latanie wiąże się też ze stratami. Jak ktoś ma słabe nerwy niech nie patrzy. Największa Cobra w turbinie total crash... https://youtu.be/qAI4MrsITws
  6. Jedyne co kłuje mnie w oczy to ten dwulopatowy wirnik... Przerobiłem już chyba wszystkie filmy na YT z makietami Jest jeszcze na którymś filmie Mi-24 na wirniku dwułopatowym z polską szachownica. Na grupie makiet śmigłowców RC ktoś napisał że jak lecisz to nie widzisz ile masz łopat Ja widzę
  7. Ehhh turbina Jak na razie w strefie marzeń. Ale tu na fotkach z pikniku w Nowym Targu jest Mi-24 mojego kolegi. Razem polataliśmy na pikniku w zeszłym sezonie
  8. Ja też !!! Tylko to co w realu. Najlepiej makiety A tu mój Bolkov w akcji https://youtu.be/u97Zp76pIMc
  9. Bell 47 - Heli legenda Tu na Rotor Live 2019 https://youtu.be/x17sPaduwpE
  10. A napęd elektryczny nie wchodzi w rachubę???
  11. Coś pod Gazelle z wyglądu. To będzie w benzynie latało ? Czy nitro ?
  12. Witaj !!! A gdzie latasz tymi cudeńkami ???
  13. Fajnie tam macie
  14. Będzie ogień!!!
  15. Krzysiek "Viper"

    KDS 450BD servo

    Może być KST ale Tarot na stalowej przekładni też chodzi dobrze. Mam takie na ogonie już kilka lat i nie narzekam
  16. Krzysiek "Viper"

    KDS 450BD servo

    Witaj. Serwa możesz wymienić spokojnie na KST 215. Mam takie w 450-ce od wielu lat. Są niezawodne. W razie czego części zamienne są dostępne. Proponuję zajrzec do rcforever.pl Wymień też serwo ogonowe przy okazji.
  17. Te wszystkie zabawki fajne są - do zabawy. Niczego konkretnego jednak nie nauczą. Śmiglak taki jak V977 czy XK110 już czegoś nauczą. Trzeba uważać żeby nie nabrać złych nawyków. Bo potem ciężko się przestawić na prawdziwy model.
  18. Krzysiek "Viper"

    System FBL

    Możesz próbować podmienić szpindel, łożyska, zastosować podkładki i zobaczyć czy coś się poprawi. Dokładność wykonania poszczególnych elementów może być zawalona lub wystąpiło zużycie wskutek eksploatacji albo uszkodzenia przy kretowaniu. Przyczyn może być kilka. Żeby mieć jakiś obraz sytuacji najlepiej użyć nowych elementów w postaci szpindla i łożysk.Łożyska polecam EZO
  19. Krzysiek "Viper"

    System FBL

    Ale przy jakich luzach ??? O,1 mm, 1 mm czy więcej ??? Weź jakieś fotki poglądowe wstaw albo filmik z tym jak to się rusza. Niewielki luz jest dopuszczalny ale jak wszystko klekoce to latanie czymś takim to trochę loteria. Możesz robić jak pisze Mirek. Dokładać cienkie podkładki aż skasujesz luzy. Ale najpierw je nam pokaż bo nie wiadomo czy jest sens się napinać.
  20. Krzysiek "Viper"

    System FBL

    Być może to efekt po jakimś crashu...Albo wada konstrukcyjna. Jak w głowicach DFC Aligna gdzie szpindel lubiał się pokolebać. Może trzeba jednak pomyśleć o zmianie głowicy.
  21. Krzysiek "Viper"

    System FBL

    Są piloci zakochani w prętach, latający na standardowych żyroskopach i nawet nie myślą o przesiadce na FBL. Część z nich boi się " mega trudnych " ustawień FBL inni spróbowali i uznali że FBL im nie leży. Ja nie wyobrażam sobie latania bez FBL.To że Heli uciekł do tyłu to kwestia regulacji poziomu tarczy. Chyba że stał jakoś krzywo albo podwiało od przodu. Trzeba zawsze uważać i być gotowym na kontrę. To że ogon Ci zamiótł zależy od ustawienia czułości i odpowiedzi żyroskopu na zaistniała zmianę. Dlatego ja przy pierwszych próbach ustawień nie macham drążkami odrazu. Startuję płynie i jestem gotowy na " przejęcie kontroli " nad ogonem w razie gdyby żyroskop zawiódł. Próby czy zyrko trzyma ogon przy gwałtownym dodaniu skoku lepiej robić w zawisie na jakimś pułapie. Bo raz że nie ma efektu trzymania podłoża a dwa jest bezpieczniej. Heli na ziemi może się po prostu przewrócić i przywalić łopatami w ziemię. Trzeba szukać własnej drogi w tym hobby. Każdy ma jakieś swoje preferencje i powiedzenie " tak jest najlepiej - tak rób " jest na wyrost. Warto wszystko robić z dystansem. Śmigłowcem RC steruje pilot. Nie system FBL. On ma tylko mniej lub więcej ingerować w zmiany - przyspieszenia. W zależności od ustawień wybranych przez pilota. Ja osobiście wolę mieć więcej kontroli nad śmigłowcem. Nie powiem Ci bierz tylko FBL. Spróbuj jednego i drugiego. Ja wolę FBL. Jak dla mnie dużo mniej elementów głowicy mogących zawieść oraz elementów które trzeba regulować i wymieniać przy crashu. Regulacja FBL nie jest taką straszną jaka ją niektórzy opisują.
  22. Krzysiek "Viper"

    System FBL

    Możesz latać z żyrkiem FBL na pręcie. Ale trzeba pamiętać po co jest flybar. On stabilizuje śmigłowiec tak jak to robi FBL. Czyli potrzebujesz stabilizować tylko ogon. Więc nie dajesz FBL - owi nadzoru nad tym co robi głowica z flybarem. Dajesz mu nadzór nad ogonem. Można oczywiście spróbować podpiąć FBL pod serwa sterujące tarczą. Zobaczyć jak to będzie wyglądało. Ale ja bym w to nie szedł. Bo albo flybar albo fbl. Kto Ci kolego naopowiadał że FBL lata za pilota i że jak puścisz drążki to Heli będzie sam wisiał ??? Bzdura. Takie coś robią systemy typu NAZA itp które mają możliwość trzymania pozycji w oparciu o GPS, mają funkcje RTH i ratunkowe... Tego powszechnie używają moi koledzy w Japonii. Tam takie zabawki w Heli z turbiną to normalka.
  23. Narty zakładać i można lecieć
  24. @poncio Spróbuj jeszcze wypoziomować tą tarczę. Odkręć łopaty zaloguj zyoskop Heli i podreguluj długość popychaczy. Zdejmujesz snap z kulki i kręcisz tak żeby po ponownym założeniu snapa na kulkę mieć poziom na tarczy. Nie musisz tego zrobić aptekarsko. Szkoda się tak odrazu poddać. Może dzięki temu uda Ci się wystartować i mieć lepszą sterowalność bez walki. Spróbuj. Zmienić model możesz zawsze. Symulator - jak najbardziej polecam. Napisz co Ci wyszło.
  25. Być może coś masz poprzestawiane. Sprawdź manualem. Są dostępne w sieci. No latanie coaxialem znacznie różni się od latania 6 CH. 6 kanałówka to ciągłe balansowanie i 100% czasu musisz być skupiony. Kawy się nie napijesz na lezaczku jak przy lataniu szybowcem czy samolotem. Ale tak też wygląda latanie prawdziwym pełnowymiarowym śmigłowcem. Szczególnie zawis jest wymagający. Strugi odbijają się od podłoża powodując nawiewane od spodu na kadłub i dysk wirnika nośnego. Jeżeli czujesz że Heli nie reaguje poprawnie to sprawdź z manualem wychylenia serw, poziom tarczy etc. Potem proponuję puste pomieszczenie lub wyjść na zewnątrz i podnieś Heli wyżej na powiedzmy 1,5 metra przy tej średnicy wirnika. Zobacz jak śmigłowiec się zachowuje. Nie będzie wisiał jak zamurowany. Zobacz filmiki na YT z tymi modelami. Wprawny pilot jest w stanie trzymać model w zawisie tak że wygląda jak przyspawany do miejsca zawisu. Ale to już kwestia godzin nalotu. Nie łam się kolego. Latanie Heli jest trochę walka z prawami fizyki i ze sobą. Ale przychodzi czas kiedy myślisz już tylko o tym i wtedy zaczynasz czerpać z tego przyjemność. Powodzenia !!!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.