Skocz do zawartości

JacekO

Modelarz
  • Postów

    342
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Odpowiedzi opublikowane przez JacekO

  1. Przepisując informację z forum ACES (http://www.aircombat.pl/ACES/forum/viewtopic.php?p=13117):

     

    Witam pilotów ESA i serdecznie zapraszam do udziału w 6. Bitwie o Bemowo (5 września 2015). Tradycyjnie zawody ESA odbędą się w ramach imprezy "Dni Małego Lotnictwa".

    Wszystkie szczegółowe informacje znajdziecie na stronie organizatora, tzn. www.artbem.pl/aeromodelklub.

    Proszę zapoznać się z Biuletynem organizacyjnym ESA i pamiętać o "Oświadczeniach OC", opłacie startowej (25 zł) plus na Puchar Polski (3 zł).

    Rejestrujemy się on-line: http://www.artbem.pl/artbem_aeroformularz2.php (zapisy są przyjmowane do 1 września)

    Zapraszam wszystkich pilotów do zapoznania się z PROGRAMEM całej imprezy oraz Biuletynem sportowym (dot. zawodów ESA).

     

    W programie podane są dokładne godziny rejestracji zawodników i poszczególnych rund.

    Robimy wszystko, aby impreza była pełna atrakcji a piloci byli zadowoleni.

    Pozdrawiam i do zobaczenia na lotnisku Bemowo.

  2. Okazyjnie kupiłem  kolejny zestaw tym razem od cyber-fly.

    Kradziony czy na kredyt :P ?

     

     

    W temacie tym postaram się wykonywać 2 modele równolegle i porównywać poszczególne elementy modeli.

    Świetny pomysł na porównanie i po obejrzeniu tych kilku zdjęć niecierpliwie czekam na dalsze starcie Łosi w tym wątku :) - a włąśnie - może lepiej będzie jak zaczniesz nowy wątek??

     

     

    Czy planujesz zrobić SK w Cyber-fly'owej konstrukcji?

  3. Zawody, zawody i po zawodach....

     

    W imieniu wszystkich Jastrzębi dziękować wszystkim zawodnikom za przyjazd i wspólne spotkanie na podwarszawskiej ziemi :) oraz tym, którzy pomogli nam w organizacji tych zawodów - przede wszyskim lotnisku Koczargi (i osobom związanym z nim) oraz sponsorom

     

    Wyniki WW I:

    post-2495-0-59332900-1431200211_thumb.jpg

     

    Wyniki WW II:

    post-2495-0-30357500-1431200221_thumb.jpg

  4. Wszystkich latających (i tych nielatających) modelami ESA zapraszam na zawody zaliczane do Pucharu Polski:

    I Bitwa o Koczargi (09.05.2015)

     

    Latamy na lotnisku modelarskim Koczargi - ok. 10 km od Warszawy

     

    Szczegółowe informacje znajdziecie na stronie: www.modeleRC.info

     

    Rejestracja zawodników on-line: formularz

    Termin przyjmowania zgłoszeń: do 6 maja 2015 do godziny 23:59

    Opłata startowa: 30zł (w tym 3 zł na Puchar Polski)

     

    Lista zawodników: lista pilotów

     

    Dojazd: mapa

     

     

    i_bitwa_o_koczargi.jpg

  5. Modelik ładny i mam nadzieję, że jednak mimo obaw zdecydujesz się odwiedzić któreś z zawodów (jako zawodnik, a przynajmniej jako kibic).

     

    Dodałem na oba płaty takie cuś co nada bardzo fajnego wyglądu myśliwskiego

    Ale miej świadomość, że takie "cuś" przed krawędzią natarcia nie jest zgodne z regulaminem ESA

  6. Stefanie - raz jeszcze przepraszam za Pfalza... Za wolno leciałeś ;P

    Ale kraksa nie poszła na marne - mam to na filmie :D

     

    Natomiast mój Albatros w finale stracił górny płat, dolny złamał się tuż przy kadłubie, podwozie pogięło się w chińskie osiem, atrapa silnika się rozpadła i w dodatku dziurę w kole mam ;P - RZEŹNIA :D :D

     

    Wyselekcjonowałem już zdjęcia z zawodów: foto.modelerc.info

    post-2495-0-17771200-1425412601_thumb.jpg

    post-2495-0-61954900-1425412601_thumb.jpg

    post-2495-0-02968900-1425412602_thumb.jpg

    post-2495-0-37428000-1425412602_thumb.jpg

    post-2495-0-11096500-1425412694_thumb.jpg

  7. Rzeźnia WW1 była niesamowita, płaty odpadały jeden za drugim (nawet folia by nie pomogła ;P).

     

    A w jednej walce (wtedy kiedy Marian stracił ogon) było 20 sekund, przez które nie było ŻADNEGO modelu w powietrzu - potem na minutę wystartował Marian :D.

     

    Mam kilka filmów z walk WW1 - postaram się złożyć jakiś sensowny film przed następnymi zawodami :)

  8. Mirku - przepraszam, że w Twoim wątku, ale jednak postanowiłem na tym forum też podzielić się swoją opinią:

     

     

    Przez długi czas śledziłem wątek i nie zabierałem głosu. Cała forumowa dyskusja zaczęła się wtedy gdy się - tak jak Piotr - relaksowałem na nartach... A potem dłuuuuuugo przecierałem oczy ze zdumienia jak toczy się dyskusja na temat regulaminów i nowych technologii w ES(imple)A.

     

    A miało być tak pięknie i mieliśmy nie zmieniać regulaminu.

     

    Powiem szczerze: za każdym razem gdy chciałem coś napisać pojawiały się nowe wypowiedzi z jeszcze "ciekawszymi" koncepcjami.

    Kilka tygodni temu Pewna Osoba powiedziała mi, że ESA nie pociąga go ze względu na "wyścig zbrojeń". Odpowiedziałem, że jest to przesadzona opinia, oparta na internetowych przesłankach. Ale wiecie co: Jak patrzę, na to co się tutaj wydarzyło przez ostatni tydzień: miał rację.

     

    Ta dyskusja przypomina mi walkę z sezonu 2013 o karabiny w ESA, co mam wrażenie również nas podzieliło. Sam wtedy miałem chwilę zwiątpienie: czy jest sens latać dalej. Wtedy pojechałem na zawody do Biłgoraju tylko dzięki intensywnym namowom innej Osoby (za co jestem wdzięczny). Okazało się, że w realu klimat Combatu nie uległ zmianie - mam nadzieję, że i ta internetowa dyskusja tego nie zmieni.

     

     

    Merytorycznie:

     

    Cieszę się, że w wątku wypowiedzieła się osoby, które były u zarania Kombatu w Polsce. Pod Ich słowami podpisuję się rękami i nogami: Regulamin dopuszcza naklejanie folii tylko na natarcie skrzydła.

    I tak powinno zostać. Zezwolenie oklejania skrzydeł doprowadzi do wielu nadużyć, o których już koledzy wspominali.

     

    Bo przecież możemy stworzyć coś takiego: skrzydło ze styroduru możemy okleić tkaniną szklaną (używając np. żywicy epoksydowej). I jestem w stanie udowodnić (Marcinie, czy też myślałeś o takim skrzydle?), że suma składników takiego skrzydła będzie "miękka", a rdzeń będzie "pianką". Jaki będzie efekt tego kompozytu? Pancerne skrzydło, technologicznie identyczne z dorosłym Combatem. A miało być SIMPLE!!

     

    I może ktoś ma pomysł co to znaczy "miękki" materiał? Podejdźmy do tematu rozsądnie i nie twórzmy niepotrzebnych problemów.

     

     

    Coroplast też ciężko nazwać miękkim - jestem tego samego zdania co Piotrek - Coroplast jest beeee. I do "miękkich" bym go nie zaliczył... A stalo się już tak, że w zeszłym sezonie sporo maszyn powstało z takimi ogonami - czego nie uwzględnił regulamin (a więc w jego świetle modele były nieregulaminowe), to pojawił się problem typu "zgniłe jajo".

     

    W tym momencie jedynym rozsądnym stanowiskiem NC1 i NC2 jest przyjęcie tego co już nastąpiło w zeszłym sezonie, czyli dopuszczenie modeli z ogonami (statecznik poziomy i statecznik pionowy) z Coroplastu.

    Aczkolwiek przed sezonem 2016 proponuję przeprowadzić głosowanie, w którym ustalimy demokratycznie co z tym zrobić.

     

    Natomiast (Jacku - z całym szacunkiem, ale pod tym sie nie podpisuję): tworzeniu lotek z Coroplastu uważam za niestosowne. Coś takiego by wyglądało co najmniej źle...

     

    Do złych stron Coroplastu zaliczam równiez brak wiórów podczas zderzenie ;P

     

     

     

    A jeśli ktoś też ma chęć zarzucić mi, że ograniczam kreatywność i szukanie nowych rozwiązań, to od razu mówię: Jestem zwolennikiem poszukiwań nowych rozwiązań, ale takich, które będą zgodne ze sztuką, a nie próbą wymyślenia czegoś nowego, co jest dalekie od założenia ESY, czyli; "SIMPLE".

     

    Początki były takie, jak napisał Marian: Modele przy zderzeniu odbijały się od siebie - i to było dobre!! A teraz? Limit masy zwiększył się aż do 450g! - W technologii ESA, to już się robi kamień.

     

    I jeszcze jeden temat, który również mnie niepokoi: Kwestia profilii w WW1 - (pewnie wkładam kamień w mrowisko): czy nie uważacie, że profile symetryczne/dwuwypukłe również psują klimat z czasów WW1? Może warto zastanowić się czy (na wzór dorosłego WW1) nie ograniczyć profili do ptasich i płasko-wypukłych?

  9. ale 580g z pakietem? Czy bez?

    Tak jak pisał Michał: gotowy do lotu (z pakietem, śmigłem itp.)

     

    Powalczyć z Michałem dzisiaj mi się nie udało, ale pierwsze loty już za mną :).

    Generalnie model wydaje mi się bardzo leniwy (muszę zwiększyć wychylenia na SK) i aż przesadnie spokojny (może to dlatego, że nie było żadnej tasiemki w powietrzu).

    Albatros też zachowuje się dosyć dziwnie na plecach - nie reaguje zbyt dobrze na SK - może przez za duży wznios skrzydeł? A może winne jest tylko niewyważenie poprzeczne (do oblotu pakiet był zamocowany inaczej niż docelowo)?

     

    Testowałem dzisiaj trzy śmigła: 10x3,8 (max. 8600 obr./min), 10x4,7 i 11x3,8 (max: 7680 obr./min). Osiągi na wszystkich śmigłach podobne i zapas w pakiecie też spory: po 7 minutach miałem napięcie ok. 11,4 V.

     

    Stefanie: z ciekawości sprawdziłem temperaturę regulatora po trzecim locie (jest to maksymalna temp. odczytana przez regulator): 36* C - a więc tragedii nie ma :)

     

    Z niecierpliwością czekam na pierwsze walki :D

    post-2495-0-84985500-1422808047.jpg

    post-2495-0-17770700-1422808048.jpg

    post-2495-0-42326200-1422808048.jpg

    post-2495-0-70849100-1422808048.jpg

    post-2495-0-93393600-1422808048.jpg

  10. Albatros jest już gotowy i czeka na oblot (jak tylko pogoda dopisze, czyt. będzie sucho) - wtedy też zamieszczę zdjęcia gotowego samolotu :).

    BTW: Ostateczna masa: 580g :) - [już z helem :P]

     

    Jacku - ze śmigłami jest dokładnie tak jak mówisz :). Sprawdzałem pobór prądu (na ziemi) i przy śmigle 10x3,8 i 10x4,7 mam w granicach 15-16A (i około 8,5 tys. obr./min), a przy 11x3,8 i 11x4,7 w granicach 16-18A (około 7,5 tys. obr/min).

    Śmigło dobiorę po próbach w locie, ale każde z tych śmigieł wróży wylatanie pełnego czasu :D

     

    Stefanie - dzięki za słowa uznania :D, ale nadal jestem zdania, że w kombacie należy ograniczyć się do rozsadnego minimum - własnie tak, aby detale za dużo nie ważyły ;)

  11. Jacku - szkło odpadło, bo:[/size]

     

    1. cena za metr kw. to 160 zł, tekstolit tylko 80 zł[/size]

    2. jest sztywniejsze ale kruche, laminat bawełniany (tekstolit) można wyginać i pęka znacznie później. Jest bardziej odporny na udary.[/size]

    Ostatnio (2 lata temu;P) kupowałem laminat FR4 (szkło-epoksyd) 1,5mm za 115zł/m^2. A do swojej metrówki robię wszystko ze szkła 1mm (eksperymentalnie).

    Jestem ciekawy jak będzie się sprawować tekstolit - może jest to dobra droga dla modeli z EPP...

     

    Czy ten element na dole zjęcia (po lewej - ze szczeliną), to kawałek podwozia?

    Jeżli tak, to swego czasu robiłem coś podobnego (ale nie mam zdjęć) i niestety u mnie nie sprawdziło się. Najwiekszy problem miałem z pękającymi oringami, niemalże przy każdym lądowaniu.

     

    A co do zasiasów z UHU Pora:

    Zgadzam się z Tobą - ja też im nie ufam (jeden z moich Mustangów miał takie zawiasy).

  12. Wygląda ja sterowiec ze skrzydłem ;)

    A myślałem, że wtłaczanie helu do kadłuba zostanie moją tajemnicą ;)

     

    1. Obudowa ukrywająca silnik - nie planuję, nie chcę ugotować silnika. Ale motor jest na tyle płaski, że prawie nie wystaje ;D

    2. Atrapa silnika - będzie

    3. Kołpak (makietowy) - nie będzie, niepraktyczny, bo:

    a) nie mam pomysłu jak go przymocować równolegle z prop-saver'em

    B) cięzki

    c) wprowadza problemy z wyważeniem zespołu napędowego i zwiększa bicie

    d) zwiększa czas wymmiany śmigła

    e) Ale mogę go przyłożyć do następnego zdjęcia :D

    4. Karabiny - nie będzie

     

    Mimo wysokiego poziomu konkursu (podziwiam autorów:) ) nadal utrzymuję, że makiety powinny latać w F4C/F4H, a nie w kombacie :)

    Jak na moje zdolności artystyczne, to kółka, kot i figurka pilota z szalikiem to już ekstrawagancja :D

     

    Średnica śmigło na zdjęciu, to 11" (skoku nie pamiętam), ale po pierwszych naziemnych próbach wygląda na to, że będzie ono za duże. Planuję latać na 10x4,7" lub 10x3,8" - wyjdzie w praniu.

  13. Ja w spicie powiększyłem tylko SK o jakiś centymetr po obrysie. Wychylenia mam ustawione na max. Steru wysokości nie ruszałem bo jego powierzchnia jest wystarczająca, może w FW 190 jest inaczej.

    Mi brakuje wychyleń w moich obu Fokach (w drugiej mam powiększony SK - średnio pewnie o 5mm po obrysie i przesunięty zawias SW o ok. 10mm do przodu).

     

    Może mam krótkie dźwigienki na serwach, albo latam w za małej hali ;P

  14. tak, Thunderbolt :)

     

    powinien się nieźle sprawować :)

    Wygląda zachęcająco :)

     

    Ale.... Jeśli mogę wcisnąć swoje 3 grosze:

     

    Marku, warto w tych halówkach dać większe stateczniki i jeszcze większe stery (zarówno SW jak i SK), aby przy małych prędkościach też można było zapanować nad maszyną ;)

  15. Jak testowałem w Spadzie różne silniki to miałem taką konfigurację, przy której wyciągałem z modelu zimny pakiet - silnik AXI 690kV, śmigło GWS HD 11x7 a model  latał z pakietu 1300mAh około 9 minut na zaciętej manetce.

    To dowodzi temu, że niepotrzebnie woziłeś taki duży pakiet :P.

     

    I to jest całe piękno tych zmian regulaminowych - trza wachlować gazem

    Święte słowa :)

     

    dodano 10.01.2015:

     

    Poniżej efekt wczorajszego powrotu do pędzelka i humbroli (od razu przypomniałem sobie dlaczego porzuciłem modelarstwo redukcyjnym, na rzecz większych modeli :D) :

    post-2495-0-88128400-1420879266.jpg

  16. Widzę, że będzie kotek na boku:)

    Bez kota, to nie robota ;)

     

     

    Nie obawiasz się o chłodzenie regulatora tak go chowając w "szufladkę" z EPP?

    Ma być lekko!

     

    Do tej pory we wszystkich modelach w ten sposób montowałem regulatory i nigdy nie miałem problemów z przegrzewaniem się.

    Ale: używam regulatory 25A, więc jest trochę zapasu.

     

    Większym problemem są gorące akumulatory po locie...

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.