



-
Postów
786 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Air
-
Do wiary trzeba dojrzeć. To co nazywasz troską nie jest niczym innym niż narzucaniem swojego światopoglądu odrębnej jednostce w okresie kiedy jest na to najbardziej podatna i nie jest w stanie się przed tym bronić (a jest przed czym!). Tego nie ma prawa nikt robić niezależnie od tego czy jest rodzicem czy nim nie jest. Wspaniałe budowle powstawały także dużo wcześniej. Poza tym nie odwracaj proszę kota ogonem, bo dokładnie wiesz co mam na myśli pisząc o oświeceniu. To, że termity budują wspaniałe, wyniosłe kopce nie znaczy, że mają oświecone, niezależne umysły. Ilość tych ocalałych jest niewspółmiernie mała w stosunku do ilości tych, które zostały zniszczone bo stanowiły zagrożenie dla Korporacji Rzymsko-Katolickiej i wymyślanej przez nią historyjek. Niezaprzeczalny jest fakt, że w czasach średniowiecza ludzkość nie tylko pogrążona była w wielkim zastoju (a w niektórych aspektach np. sztuki czy filozofii - uwsteczniła się).
-
"elektryczny zdalnie sterowany smiglowiec dla odwaznych" - Dość dwuznaczne... a nawet wieloznaczne... Dla odważnych czyli nie bojących się latać śmigłowcem RC i robić nim akrobacje? Dla odważnych w sensie - nie bojących się oberwać odłamkami, kiedy ta chińszczyzna za 250 zł się rozleci na kawałki w locie? Czy dla odważnych czyli nie bojących się stracić 250 zł?
-
Oklejanie Depronu folią ORACOVER
Air odpowiedział(a) na lisartur temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Taśmy w porównaniu z folią są - mówiąc krótko - do dupy. Wyglądają nieporównywalnie gorzej (zwykle są niedostatecznie kryjące), nawet na zagruntowanym klejem depronie potrafią odłazić. Praca z nimi jest znacznie mniej przyjemna i bardziej czasochłonna. Same wady - jedyna zaleta to cena. -
Oklejanie Depronu folią ORACOVER
Air odpowiedział(a) na lisartur temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=43691&highlight=easycoat Czyli w skrócie: da się, wychodzi bardzo dobrze, lekko i nic się nie odkleja. Trzeba uważać aby równomiernie obkurczać folię, żeby elementy się niezwichrowały. Z resztą producent folii dość dobrze opisuje technikę oklejania nią pianek. -
Carson Dazzler - uszkodzony rozrusznik
Air odpowiedział(a) na ECO400 temat w Samochody, motocykle, pojazdy gąsienicowe
Stawiam na łożysko jednokierunkowe rozrusznika (wiedza wyniesiona raczej z doświadczenia z autami full-scale niż modelami RC, ale to obojętne w tym przypadku bo zasada działania jest taka sama). -
Czy macie jakiś pomysł jak (o ile w ogóle się da) dorobić do takiego nadajnika port trenera? W sumie wszystko sprowadza się do znalezienia na płytce pinów, na których pojawia się sygnał PPM. Optymalnie było by, aby jednocześnie możliwe było odcięcie układu nadawczego jakimś przełącznikiem (może wystarczy wyciągnąć kwarc?). Chciałbym wykorzystać ten nadajnik do symulatorów i do podłączenia do Aurory 9 jako nadajnik treningowy (Aurora z tego co się zorientowałem łyka typowy sygnał PPM więc nie powinno stanowić to problemu).
-
Tak się to robi w USA:
-
http://www.hobbyking.com/hobbyking/store/uh_viewItem.asp?idProduct=11738 Poza tym ogrzewacze chemiczne (nie mam na myśli C2H5OH tylko http://ogrzewacze.net/szczegoly.html?id=7 ) dają dobrze radę. Poza tym latanie w hali lub nie latanie w ogóle.
-
Co za różnica czy 8 czy 80 czy 80000. To Twoje pieniądze. W żadnym wypadku nie można mieć podejścia "machnę na to ręką" bo prędzej czy ?oźniej się to zemści.
-
Skoro przysłał bez paragonu/faktury - polecam także postraszyć urzędem skarbowym, tym bardziej, że skarbówka w tym roku ostro zaczęła gryźć w tyłki allegrowych przedsiębiorców.
-
To akurat wiemy skąd się wzięło. Jak nie moje, to wspólne, jak wspólne to niczyje, jak niczyje to moje. Tak, i tym sposobem, kilkanaście metrów miedzianych rynien i okuć zniknęło z miesiąc temu w nocy z dachu gmachu w którym pracuję (duża biblioteka w centrum Warszawy, zabytkowy budynek). :/
-
Są niestety osoby, które przychodzą z megaroszczeniowym podejściem bo "płacą podatki, więc się im należy!". Nie rozumieją, że pewne usługi świadczone są bezpłatnie - przy okazji dodatkowo i z dobrej woli, w związku z czym ich działanie nie zawsze musi być zgodne z oczekiwaniami (mam tu na myśli np. hot-spota z internetem bezprzewodowym). Jeszcze inny pisze pisma do dyrektora itd, że nie ma (w polskiej instytucji) rosyjskich klawiatur dla jej "klientów" itp kwiatki... Do tego wszechobecny brak szacunku dla czyjejś pracy i publicznej własności...
-
Też tak mam. Gość może się nie odzywać, ale roztacza taką aurę, że od progu wiem czego się spodziewać. I się to sprawdza. Polskie prawo - nie, ale unijne i owszem, więc ch.. mu w oko (nie w d... bo na przyjemność, to sobie trzeba zasłużyć). Nieznoszę takich typów. Powiem Ci tyle - ciesz się, że nie masz do czynienia z nimi pracując w instytucji państwowej, bo tam wychodzi z nich 2x więcej jadu i kompleksów powodowanych syndromem niedopchnięcia. Aż mi ciśnienie skoczyło na koniec dnia... PS.: Czytając dalej Twojego posta dochodzę do wniosku, że typ tylko czekał na powołanie się na przepisy unijne, wtedy dopiero by się zaczęło o żydokomunie i masonach... Nie wiem skąd Ci ludzie się biorą... mój mechanik od samochodu - to samo... ilekroć jestem u niego od razu wiem, że za chwilę zacznie pie....ć o żydach itd. Jak ktoś na własną prośbę sobie życie zjebał, to w końcu musi na kogoś winę zrzucić...
-
Np. tak jak w Twirlu (detale podwozia na 11 stronie planów): http://www.dickvisker.nl/twirl.pdf Użyj drutu stalowego 1,5-2mm
-
Przyszedł Laminat od gościa poleconego przez Roba... no i rama gotowa (tak w 80%): Spore to wyszło: Płytka FC posiada dodatkowy podest przykręcony na gumkach izolujących od wibracji (ze starego CD ROMu), sam FC będzie przyczepiony na Velcro): Prawie gotowy mechanizm sterowania pochyleniem tylnego silnika:
-
Wiem po co to zrobiłeś, ale i tak nie mogłem się powstrzymać ;P
-
"Gdy liczbę 524 kilka razy dziennie dostrzegasz... to wiedz, że coś się dzieje! Gdy liczba ta spokoju Ci nie daje... to wiedz, że rogaty się już Tobą interesuje!" ;] Czy coś w tym guście, cytując klasyka Tak jak mówi RomanJ4 - myślisz o tej osobie, podświadomie widzisz liczbę, która pojawiała się w telefonach od niej - i po prostu zdecydowanie częściej ją wszędzie zauważasz... Kombinacji liczb trzycyfrowych jest BARDZO MAŁO - tylko 10^3 czyli 1000 (000-999). Do tego pewne liczby mają szansę wystąpić częściej niż inne w życiu codziennym (było nawet jakieś prawo odnośnie tego sformułowane - Edit: http://pl.wikipedia.org/wiki/Rozk%C5%82ad_Benforda ) - z rachunku prawdopodobieństwa wynika, że zadłużenie klienta w wysokości 000 zł jest tak samo prawdopodobne jak zadłużenie w wysokości 524 zł ale logika temu przeczy. Statystyka także. Takich przykładów jest dużo więcej. Stąd na tę akurat liczbę trafiasz dość często (należy ona do tych, które mają prawo pojawić się częściej niż inne) i zwracasz na nią szczególną uwagę podczas gdy inne pomijasz.
-
Paliwo się starzeje - im więcej śmiecia do niego dolali - tym szybciej. Bardzo dobrej jakości paliwo przechowywane w szczelnie zamkniętym zbiorniku może sobie leżakować praktycznie bez ograniczeń... Ale jest rozwiązanie - wystarczy dolać trochę jakiegoś stabilizatora (np. Sea Foam) i można przechowywać dość długo bez problemów (pod warunkiem szczelnego zamknięcia aby ograniczyć dostęp powietrza)... W skrócie - zalej trochę tego paliwa, odpal silnik i zobaczysz jak się będzie zachowywał... jak będzie chodził równo i miał normalną moc - to lataj śmiało...
-
http://www.sakainet.co.jp/images/playland/pcraft/sv510d-1.pdf http://www.sakainet.co.jp/japanese/playland/ :!: :idea:
-
Szukam programu na Androida - lokalizator współrzednych
Air odpowiedział(a) na miksell temat w ABC - porady i pytania
Spróbuj c:geo - co prawda to do Geocachingu, ale ma opcję prowadzenia do konkretnych współrzędnych gps wraz z kompasem pokazującym drogę... -
Cóż... w życiu są tylko 3 pewne rzeczy: śmierć, podatki i utrata danych. Oczywiście, że jest do bani. RAID się sprawdza ale nie w domowych komputerach (tym bardziej, że producenci płyt zwykle korzystają z najgłupszych kontrolerów lub używany jest raid software-owy) - częstym błędem jest przekonanie, że RAID chroni dane przed utratą. RAID chroni ciągłość pracy na wypadek awarii sprzętu (!) lub pozwala na osiągnięcie większej wydajności, nie chroni danych w sposób bezpośredni. Dane chroni backup. Jak już uda Ci się odzyskać te pliki - wykorzystaj jeden dysk jako roboczy, drugi wykorzystaj na robienie backupu (są programy, które Ci to zautomatyzują). W przypadku RAID-1 jeśli jeden dysk zostanie zamazany np. przez wirusa, błąd użytkownika czy awarię systemu operacyjnego to na ogół - na drugim zostają poczynione te same zmiany. Tak więc jeszcze raz - RAID-1 to średni pomysł do wykrzystywania w domu. Znacznie lepiej wykonywać codziennie kopie zapasowe plików na drugim dysku (dysk ten powinien być używany wyłącznie do tego i najlepiej odłączony od komputera poza momentem wykonywania kopii zapasowej). PS.: Zawsze można zlecić odzyskanie danych zewnętrznej firmie, ale np. w przypadku Ontracka to koszt rzędu nawet kilkunastu tysięcy złotych (zależnie od tego co się posypało) - firmy takie zwykle przed naprawą robią płatną analizę.
-
Model samolotu Pasażerskiego lub silnego.(początkujący)
Air odpowiedział(a) na kamilmialek temat w Od czego zacząć??
Nie całkiem. Można włączyć sobie widok z wieży i latać wokół niej. I w 100% wystarczy to do opanowania podstawowych umiejętności pilotażu RC. Co więcej jest on do tego wg. mnie o wiele lepszy niż prosty (żeby nie powiedzieć prostacki) FMS czy RC Desk Pilot. Aparaturę RC też podłączyć się da (choć tę także z powodzeniem można zastąpić typowym padem do gier). Ja w ten sposób jako nastolatek jeszcze na FS6.0 latałem całymi godzinami. Wiele lat później jak kupiłem pierwszy model RC - bez żadnego przygotowania z symulatorami RC po prostu poszedłem i latałem. I nigdy nie rozbiłem modelu z powodu pomylenia ruchów drążków czy utraty orientacji odnośnie położenia modelu. -
Ależ to elementarne - mój imiennik Tomasz z Akwinu (ten sam, który rolę kobiety sprowadził do bycia "pomocą do rodzenia") wymyślił świetną koncepcję na pozyskiwanie nowych wiernych (a to dla KK przekłada się na św. Trójcę czyli kasę, wpływy i władzę) - jak nieochrzszczony bachorek zejdzie śmiertelnie - to trafi do limbus infantium - otchłani nieochrzczonych niemowląt i nigdy nie zazna zbawienia. Sprytne? Sprytne! W związku z tym, że teoria ubrana została w ładne słowa i metafizykę - ciemne masy łyknęły ją i przynosiły niewiniątka do chrztu (śmiertelność niemowląt w niezbyt oświeconych czasach była wysoka, więc każda metoda na uspokojenie swojego sumienia i ukojenie bólu jest dobra)... no a potem już jakoś tak zostało... bo o rety - a co jeśli jest to prawdą? Więc dla bezpieczeństwa lepiej wybulić parę stówek na chrzest (no i babcia nie będzie marudzić, a prababcia to już w ogóle). No a Tomasz za swoje zasługi dla Korporacji Rzymsko-Katolickiej został mianowany świętym... Heretyk! Protestant!!! I do tego Mason!!!
-
Wg. mnie w wiekszości przypadków tychże uczestników - bardziej efektywna była by lobotomia ;]
-
Tak tak... podobnie jak Volvo - kupili markę chińczycy, to teraz na pewno nadwozia będą z papieru ryżowego, a zawieszenia i silniki zmontowane z części z wyeksploatowanych Shengyang-ów i części z Hobbykinga ;]