Skocz do zawartości

hubert_tata

Modelarz
  • Postów

    3 620
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    5

Treść opublikowana przez hubert_tata

  1. No wiało Widać, że ma ochotę latać - sam się ustawiał do startu (pod wiatr).
  2. Jak cięższy, to będzie odporny na silniejszy wiatr. Możesz pokazać i to kołowanie.
  3. Ciekaw jestem, jak Ci poleci, bo trochę ciężkawy (mam SE5a 102cm rozp. i 780g do lotu) :? U nas też wiało i w dodatku było bardzo zimno. Polatalismy z godzinkę przed południem i do tej pory nie mogę się rozgrzać :oops:
  4. Bo w zeszłym roku chciałem taki silnik kupić i siłą rzeczy przeczytałem test w jakiejś gazetce (znajdę, to podam). No i stronę wcześniej podawałem link do opisu tego silnika, a producentowi wierzę na słowo
  5. Niestety na przekroju jest czterosuw (RCV serii SP).
  6. No tak, napisałem to zbyt pochopnie. Ten silnik Erickson... :roll: , czego to ludzie nie wymyślą zanim zastosują porządny napęd elektryczny
  7. Kurde zgadłem Widać nie darmo rozgryzałem kiedyś obrabiarki o złożonych ruchach kształtowania; co prawda nigdy do końca tego nie poznałem, ale nic już mnie nie dziwi
  8. Ja myślę, że do takiej "huśtawki" (kolor sraczkowaty na schemacie) z dwoma małymi kółkami zębatymi na końcach. Kółka te współpracują z dużym kołem (ustawionym nieprostopadle, tylko pod jakimś kątem do wału silnika), tylko się po nim tocząc i zamieniając ruch obrotowy wału silnika na wahania tej "huśtawki" Może nawet mogłyby to być rolki ? Ja tak to sobie wyobrażam, ale mogę się mylić, bo widzę coś takiego po raz pierwszy.
  9. Wankel ma wirujący tłok (nic o tym nie wspominałem), silniki VRC mają wirujący cylinder (spełnia on rolę zaworów, bo to 4 suwy). Pobawię się w zgadywankę (zanim Janek odpowie). Silnik którego przekrój podał Janek (ten kolorowy) ma w środku coś jak przedszkolna huśtawka z dwoma kołami zębatymi na końcach. Koła te toczą się po dużym kole zębatym umocowanym pod kątem do swojej osi obrotu powodując ruch tej huśtawki i jednocześnie ruch tłoka. Narysowałbym, ale nie mam dostepu do serwera :? Najważniejsze, czy ta centralna część (ta huśtawka) wykonuje ruch wahliwy względem szarej kropki w jej środku? Jeżeli tak, to wszystko jasne
  10. W "normalnym" silniku jest tak samo: ruch posuwisto zwrotny zamieniony jest na obrotowy Mechanizm korbowy chyba rozumiesz. Potrzeba przekładni kątowej i po kłopocie Zasada działania silników 4 suwowych z wirującym cylindrem: http://www.rcvengines.com/how-it-works.htm Ale jak działa ten z przekroju Janka, też nie wiem (słabo widać).
  11. Co do nadajnika, to do obsługi tego hydrolotu potrzeba nadajnika z mixerem delta i w dodatku 4 kanałowego. Widzę, że masz parcie na taki pojazd, ale on zupełnie nie nadaje się na pierwszy model. Odradzam ten model nawet jako trzeci czy czwarty. Z mojej strony to ostatnia wypowiedź w tym temacie
  12. Ja kupiłem na Allegro wycięty model za około 50zł. Do tego 3 serwa takie: http://perfecthobby.pl/index1.php?idtowar=2 , to ponad 150zł. Regulator miałem taki: http://perfecthobby.pl/index1.php?idtowar=307 teraz za 135zł Odbiornik taki: http://perfecthobby.pl/index1.php?idtowar=246 teraz za 115zł Pakiet z takich cel (3S1P): http://perfecthobby.pl/index1.php?idtowar=153 około 120zł Do tego sprawny i lekki silnik przerobiony z CD, ale może być np taki: http://perfecthobby.pl/index1.php?idtowar=219 to 160zł Jak widać cena tego wszystkiego razem, to minimum 730zł (a potrzeba jeszcze paru drobiazgów). Na niczym nie zaoszczędzisz, bo jak dasz coś cięższego, albo mniej wydajny napęd, to raczej będziesz kolejną osobą, która stwierdzi, że tym się nie da latać. Ale jak już to wszystko będziesz miał, to możesz "wrzucać" i model gotowy Oddzielna sprawa, czy dasz radę go pilotować :roll:
  13. Ten link Ci pomoże: http://www.modelbouwforum.nl/phpBB2/viewtopic.php?t=24473 PS Oczywiście nie wiem, jakie masz doświadczenie, ale to nie jest dobry model na początek
  14. Niesamowita kolekcja Mam pytanie: czy tylko kolekcjonujesz silniki jako takie, czy też je czasami odpalasz i jakoś porównujesz między sobą?
  15. Dziwna sprawa, ale ja też latałem nim tylko w zimie I w dodatku akurat teraz sobie o nim przypomniałem (może dlatego, że dzisiaj był chyba pierwszy "prawdziwy"mróz w tym roku).
  16. Strasznie stary wątek. Ale znowu idzie zima, to i przypomniał mi się ten model. Filmy i tak już gniją na serwerze, to może ktoś sobie zobaczy, jak toto swego czasu latało: http://www.szabatowski.livenet.pl/hubert/hubert/hydro1.wmv http://www.szabatowski.livenet.pl/hubert/hubert/hydro2.wmv
  17. hubert_tata

    Fajna zabawa :-)

    Mam bardzo niewiele NiMh, ale jedne udało mi się rozgrzć do tego stopnia, że popękały koszulki (gdyby były lutowane może by puścił lut, nie wiem-były zgrzewane). To były GP2300 ładowane 1C (2,3A) w nadajniku. Uratowało mnie to, że wyświetlacz zrobił się zaparowany i szybko przestałem ładować. Po tej zabawnej historii mają juz tylko około 1200mAh, ale działają.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.