



-
Postów
3 922 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
77
Treść opublikowana przez kaszalu
-
Niezły żarłok .. Chętnie popatrzę na te zawody - daj znać gdzie i kiedy zaczynacie w nowym roku !! Ja jutro chyba pójdę polatać na łączce ok 10 - zapowiadają niezłą pogodę na jutro ( cokolwiek to znaczy w nietypowym grudniu .. ) Pozdrowienia
-
Ale fajne cacko - już sobie pościągałem materiały z linka !! Dzięki że to wygrzebałeś ! Widzę Krzysiek że znasz moje lotnicze fascynacje ( oprócz wodnych oczywiście ) , czyli " ci wspaniali pionierzy na swych latających maszynach" ,,, Pozdrowienia wodno - awiacyjne dla Wszystkich
-
W każdym razie cały czas kibicuję i liczę przy oblocie na miejsce w pierwszym szeregu obserwatorów !!! Ja mam w zanadrzu też coś dużego na silnik 120 czterotaktowy ,ale szczegóły na wiosnę ....( ale kołpak typowy ...)
-
Kołpak do P-11 będzie dość duży w tej skali w której go budujesz. Myślę że powinieneś pogadać z Mikem217 albo Andrzejem z Aleksandrowa !
-
Niestety nie - nie toczę za dużo w kłach , ale może ma na wyposażeniu tokarki Smyk albo Andrzej z Aleksandrowa ? Poza tym można na szybko zrobić - odpowiedni pierścień stalowy, z jednej strony śruba. z drugiej wspawany pręt kątowy i jest ! A na stożku na pierwszej tokarce trzpień z tyłu można by nagwintować , wkręcić śrubę , podkładka , nakrętka i dociągnąć na wrzecionie - będzie trzymać ( tak jak do frezów palcowych w tulejce zaciskowej) ! Witam Seniora - co słychać w eleganckim świecie ??
-
Też bym tak zrobił w Twoim przypadku - ma nakiełki na obu końcach !! U mnie w większej tokarce jest st. Morse'a 3 więc można mocować przez tulejkę redukcyjną i nie trzeba przetaczać .
-
Tak jak pisałem w edycji - uchwyt ma gwint M14x1 i możesz go skręcić z tego stożka dorabiając jakiś inny trzpień do mocowania np. u Ciebie w tulei zaciskowej ! Dostawa też dojechała bez problemów - chyba można polecić tego dostawcę !
-
Tu masz link do uchwytu - mam ten właśnie i fajny jest do małych elementów ! Jest na gwincie M14x1 , stożek Morse'a z gwintem w komplecie ! http://www.uni-max.com.pl/uchwyt-4-szczekowy/d/
-
Tak - mam całą "rodzinkę" Fi 50 + 65 - trójszczękowe samocentrujące; fi 65 4-szczekowy samocentrujący i fi 65 4-szczękowy,szczęki nastawne indywidualnie ( do mimośrodów) ! W zamyśle machina parowa więc składam warsztat !
-
Dzięki, dzięki - fajne rozwiązanie - tak myślałem sobie podglądając Twoją relację w offshore że jest na mimośrodzie ! Na pływanie raczej się nie zanosi z uwagi na pogodę i ciemności egipskie po południu,więc trochę dłubiemy w czym kto może. Smyk piłuje mozolnie denniki pod napęd do Halnego , ja składam minitokarkę stołową do dorabiania różnych "dupereli" i parowczyka ... Eeeh, popływało by się torpedoobootem ....
-
Witam Wszystkich ! Ładne modele i lotnisko ! Chciałbym zapytać Kolegów jak wrażenia z lotów HERONEM którego widać na zdjęciach powyżej ? Pozdrowienia z łączki w Fordonie ! Ps. Colonel "Szczepan" z Sopwitha robi wrażenie ..
-
To zrób fotkę tego rozwiązania z trymowaniem wału w celach poznawczych - chętnie się poduczę i może kiedyś skorzystam !
-
Ja byłem w Pieczyskach, mocno wiało więc sobie pływanie odpuściłem - pospacerowaliśmy z żoną po brzegu . Ogólnie totalne pustki, sprzęt wyciągnięty na brzeg i tylko łabędzie żeglowały po wodzie .... A Twoja torpeda robi wrażenie !!
-
Pomysłowe chłopaki !
-
Niezła elektrownia i centrum zarządzania światem ! A gdzie będziesz pływał ? Daleko ? Może też coś jutro grzebnę śrubami ! A Smyku dłubie w stoczni koła ratunkowe , tratwy i napędy na silentblokach - fuuuul wyyypas !
-
Fajnie to wygląda - latanie jak pływanie w żelu !
-
Na początek wystarczy niewiele, taj jak mi dzisiaj ,,,,, Potem się zobaczy - ale jakiś magazyn by się przydał ze dwa razy w miesiącu zimowym !
-
0T CHOĆBY TAK ... Ps. Andrzeju - ten parowczyk będzie jednak "elektryczyk" bo tak już ma zaplanowany napęd jak widać na fotce, ale myślę nad "parowym parowczykiem" tylko z czasem licho.... Pozdrowienia ...
-
REANIMUJE SIĘ ! Wymieniłem serwa na mocniejsze Tower Pro 5010 po 5 kGcm coby nie miały "Parkinsona" przy ostrych manewrach ! Poprzednie nie dały rady i wystraszyłem krety na łące ,,, Ale konstrukcja pancerna - tylko pęknięcie na klejeniu statecznika pionowego - depron warstwowo , kryty papierem na wikol jest nie do zabicia !! Teraz powinien "cykać jak nówka" !! WKRÓTCE STEALTH REAKTYWACJA ! TYLKO SIĘ ZROŚNIJ I LATAMY !! A P11-tkę podglądam, podglądam ,,,,