kaszalu

Herbatka z wkładką....marzenie po locie

Już mnie łapki do drągów swędzą ... .... że pozwolę sobie zacytować :D

Spoko Krzysiek - od poniedziałku zaczynamy zagęszczać !! :D

Ci to mają warunki wszelkie !! :) Jeszcze powiedzcie, że tak jak ja z kajtami też się naciągacie a po lataniu wypływacie pod żaglem na zachód słońca .... B) Pozdrowienia !

Witam Wszystkich po przerwie urlopowej ! Wilga fajna , ale chciało by się zobaczyć jak się powietrza trzyma !! Weź Krzysiek jakiegoś papparazzi , zróbcie foty i nas nie dręcz niepewnością - bo pomyślę że jakaś siła nieczysta latać jej zabrania !! A że urlop spędziłem na dość dużej wodzie to wkrótce trzeba dla zmiany klimatu do latania powrócić - do zobaczenia na łące ! Pozdrowienia !

Fajne - ale trzeba mieć na czym potoczyć i pofrezować .... Kaziu - w przyszłym tygodniu wracam to listewki policzę ! Pozdrowienia z rejsu po Bałtyku na "dużej łódce" !

Zobaczymy - lubię poeksperymentować ! Przy Babajadze niektórzy też nie wierzyli że toto poleci !

Noo -- tak powinien pływać kuter pościgowy ! A z tym "nurkiem" to chyba dałeś Kaziu za duże wychylenie steru przy zbyt dużej prędkości - wychylenie osi steru też powinno pomóc albo zmiana jego kształtu ( popatrz w "Radiomodelach" Wojciechowskiego ). Ja w urlopie też coś tam dłubię - może w przyszłym tygodniu dokończę po powrocie z nad morza i zrobimy wodowanie ! Na razie fotka z prac w toku ..... Airboat L = 1200 mm; silnik spalinowy OS Max 32 SX ; moc ok.1,2 Km ; śmigło 11 x 6 ( na razie - może potem po regulacji wsadzę ASP 8,5 cm3 ) lub opcjonalnie napęd elektryczny z reglerem bezszczotkowym 3 faz 70A i pakietem 4x LiPo 3600 mAh.

Na razie urlopik i szlajanie sie po "dużych łódkach" - ale coś tam powoli dłubię między jednym rejsem a drugim... Chociaż ta trzecia łódka - dzieło rąk własnych zresztą - to prawie jak model tyle że na trzy osoby...

Urlopy, wyjazdy, peregrynacyje różne... Odżyje pewnie pod koniec lipca jak większość z urloów powróci !

My to już raczej rekreacyjnie - miejsca na pudle zostawiamy dla specjalistów takich jak Ty !! Poza tym tam jest potrzebna naprawdę duża specjalizacja i markowy sprzęt - przynajmniej jeśli chodzi o baterie ( patrz choćby ta pieczeń na odnośniku powyżej ... ! Kiedyś o tym rozmawialiśmy .! Pozdrowienia !

Noo - dwa okrągłe płaty nośne w końcu ma ..... Ps ! Dowiedziałem się tajemnymi kanałami , że Damek też ma od niedawna niezłe cacko !! Dawaj "sweetfocię" na podgląd - niechaj wszyscy to cudo zobaczą !! Niezła sztuka - na odpalenie się piszę !!! :D Nawet rozrusznik do tej pojemności przytargam ! Tym razem bęben na pewno poleci !! A poza tym fajnie , że rozwój do przodu na łączce idzie !!

Loty nad Zatoką - MIODZIO ...

Witam Wszystkich ! Ja dzisiaj powróciłem z wekendowej wyprawy do rodzinki pod Brodnicą gdzie miło spędzaliśmy czas przy swojskiej szyneczce , kiełbasce i dobrym piwku ! Potem ze szwagrem z premedytacją zastrzeliliśmy puszki po piwie ćwicząc się w sportach obronnych, znaczy się strzelaniu z broni długiej i krótkiej wszelkiej maści - nie miały szans bidule... Zaś po powrocie - po zakończeniu solidnego deszczu - coś mnie zaczęłło "pikać" coby może tak na lotnisko jeszcze ... :rolleyes: Uzbroiłem się na wszelki wypadek w kajak , ponton i kalosze i pojechałem ....UDAŁO SIĘ DOJECHAĆ !! Myślę sobie - nikogo nie będzie ( chyba żeby jakieś swiry czy cóś :P ) a tu masz - byli i nawet latali !! Ja przywlokłem z sobą nowy silniczek do podocierania - jak to Arabat mówił "kolejnego potwora" tym razem 20 cm3 4 takt ASP ! To maleństwo szykuję do kolejnej - tym razem MAXI Babajagi ( a co - nie wolno ?? - była już mikro; mini; midi to niech jest i MAXIII - tak ze 2,3 m rozpiętości ..). Docieranie udane ( pod okiem Prezesa Klubu Spalinowego - Janusza ) więc radocha jest ! Silniczek pali aż miło - i power ma że aż bęben prawie odleciał !! A ten dźwięk - muzyka ... :wub: . Paliwko Byron Fuels do czterosuwów i Arcticglow A5-20TLS - OBA SUPER !! Smigło 15 x 6 do 18 x 6 Master Airscrew - Potęga ! Kilka fotek poniżej - jest i filmik !

Chętni się znajdą - ale trzeba brać pod uwagę, że sezon urlopowy się zaczął i ludzie się porozjeżdżali ...

Niezłe "centrum zarządzania światem" na stole !! U mnie aktualnie podróże - loty dopiero pewnie w niedzielę późnym popołudniem ( jak zdążę powrócić ..)

Way - teraz też jesteśmy piekni i młodzi, tylko "resurs nam troche wyszedł ..."

No i znowu się potwierdza, że jak od młodego zacznie, to na zdrowie mu wyjdzie i sukces przyniesie !!! :D Pamietam to Twoje zdjęcie Damka z rzutkiem w ręce na naszej łączce ! Trochę tylko był większy od dzieciaków mojego kolegi ! I proszę jaki efekt !! A z trawą damy radę ... dobrze , że rośnie bo klepisko to też nie jest rozwiązanie !

Nie ma to jak zaczynać latanie od najmłodszych lat ! Potem to %%%%uje

Nooo wiadomo - każdy ma swoje preferencje - moje klamoty też są przeważnie żółto-czerwono-pomarańczowe !

Poza tym Maciej - do twarzy ci z żółtymi skrzydłami .... ( patrz wyżej ) Niekoniecznie czerwony baron !

Pierwsze objawy infekcji ....

Eeee, to było akurat "awaryje" połączenie z "wieżą kontroli lotów" w sprawie zakupu niezbędnego "na ten tychmiast" po lotach cukru i herbaty" .... :P :P W innym przypadku bym nie odbierał !

Maciej - uważaj ! Zaczyna się od ganiania po łące za helikopterkiem , a kończy tak jak my - notoryczni i nieuleczalni NAŁOGOWCY !!! Z wirusem "modelozy" nie ma żartów - jak raz kogoś zaatakuje toś przepadł !! :rolleyes: A potem Horn3t robi mi TAKIE foty ....

Miooodzio !!! Foty "pirsza klasa" Eskadry krwiopijców atakowały , a dzielni aviatorzy wciąż nadciągali i nadciągali jak to zazwyczaj w piątkowe popołudnie !! ! I co się chwali z młodzieżą lotniczą podatną na szkolenie i przejęcie "bakcyla" :D Łoj , działo się !! :) Stwierdzam, że opryskanie paliwem lotniczym nieco pomaga na odstraszenie komarów .....a może mi się tylko wydaje Kilka fotek poniżej , pozdrowienia !!