Skocz do zawartości

kaszalu

Modelarz
  • Postów

    3 906
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    77

Treść opublikowana przez kaszalu

  1. No i zgodnie z planem stawili się wezwani do lotu trzeżwi , ogoleni i wykąpani o zaplanowanej godzinie ! Pogoda piękna, trochę wprawdzie rosy ale to nie przeszkadza . Krótka odprawa przed lotem , składanie "szpejów' i w powietrze - sprzęciorów trochę było ! Polataliśmy spalinowo i elektrycznie ku uciesze własnej oraz kilku gości - obserwatorów oraz sympatycznego owczarka . Piotr ćwiczył pilnie przed obiecaną walką powietrzną z Arabatem i Wayem , tak pilnie że aż dokonał samozestrzelenia i musiał pozmiatać styropianowe resztki do wora - czyli jak obiecał tak zrobił , fragmenty styropianu walały się jak okiem sięgnąć .... :lol: :lol: . Obiecał dosłać kilka zdjęć dokumentalnych z tego zadziwiającego zdarzenia ale na razie nie dotarły - dołożę póżniej ... Informuję, że po "pływających" wakacjach powróciłem na łono łączki ! Kilka fotek poniżej Ps. Sądząc po dwóch ostatnich dosłanych przez Piotra zdjęciach Arabat i Way mogą spać spokojnie bo walka chyba jest chwilowo nieaktualna ... a Piotr pognał do Castoramy po poliuretan spieniający się intensywnie !
  2. Eskadra dyżurna - start jutro rano o godz. 8.00 Trzeba trochę zmienić klimaty !! Już się cieszę !! :)
  3. No to chyba trzeba zacząć od konfiguracji reglera ! A z rondami racja niestety ....
  4. Kaziu dobrze prawi ! Może bez zbytnich przeróbek warto najpierw sprawdzić model przy całej naprzód i całej wstecz podłączając go do jakiegoś dynamometru i mierząc "uciag na palu" ( ostatecznie może być amperomierz i pomiar prądu w obu kierunkach przy pełnych wychyleniach drążka gazu od zera w obu kierunkach , tylko może być przekłamanie z uwagi na różną np. sprawność śruby naprzód i wstecz ) ! Po porównaniu wyników przetrymować regulator lub drążek w apce np. 4/10 zakresu wstecz i 6/10 naprzód i w ten prosty sposób uzyskać jednakowy uciąg w obu kierunkach.
  5. Myślę że Halny będzie równie udany jak Atlas - albo i jeszcze "udańszy" - widać rękę mistrza !! Nie ma co tego za długo odkładać , chociaż ostatnio wiadomo jak to z czasem bywa ... Pozdrowienia ! Ps. Też lubię duże modele !!
  6. No tak - Twój wpis na naszym wątku zauważyłem już po stwierdzeniu i skomentowaniu "solidnego kopa" holownika w Twoim wątku !! :D Jeszcze jedno mi się podoba w Twoim Atlasie - pomimo mocnego kopa na wstecznym rufa mu się za mocno nie przytapia i model słucha steru ! Nie zawsze to udaje się przy pierwszym pływaniu bez kombinowania z doborem śruby ! A pytania obserwatorów gdzie "toto" idzie kupić to normalka ... Pozdrowienia !
  7. Coś w tym jest - trzeba by poeksperymentować - zrób fotkę śruby z tyłu i z boku , tak aby było widać kąty natarcia i wrzuć fotki na forum to pokombinujemy,,, Czy kąt zaklinowania łopatek jest stały czy zmienny na obwodzie ( łopata płaska czy skręcona ) ? Ps. Powiększyłem sobie jedną z fotek modelu stojącego na stojaku. Niestety śruba trochę zamazana ale widać, że ma dość spory skok na całym obwodzie , niezbyt zmniejszający się w kierunku zewnętrznym. Tu bym upatrywał przyczyn jej ciągu na "wsteczu" . Nie jest to jednak jakaś wada - wystarczy dać pół zamiast całej wstecz ....Albo dorobić drugą ze skokiem bardziej zmniejszającym się na obwodzie . Może też podpowie coś Mike217 - z uwagi na doświadczenia zawodnicze wie o tym sporo !
  8. Model piękny - gratulacje i zapraszamy do kompanii ! Wygląda na to, że nie tylko my lubimy modele latające i pływające Może jakiś następny w planach ?
  9. Gratulacje - witamy w klubie modelarzy lotniczo - szkutniczych !! :) Model pięknie wygląda , a muszę powiedzieć że holowniki są mi szczególnie bliskie ponieważ kilka lat życia zawodowego spędziłem pracując na nich w charakterze mechanika .. Cieszę się , że nasze relacje zachęciły Cię do działania ! Pozdrowienia :D Ps. Widzę że na "wsteczu" też ma niezłego "kopa" !!
  10. Gratulacje za to co było i trzymamy kciuki za jeszcze ! No a może teraz popływamy rekreacyjnie ?
  11. Krzysiek jak widzę mocno obstaje przy swoich przyzwyczajeniach !! Ale pomyślę o tej propozycji airtalibie zatwardziały !!
  12. kaszalu

    Takie tam latanie

    Fajnie - lubię dużego żółtego ! Jak mnie wzrok nie myli to chyba czeski Lunak ? Foxik "tyz piknie" i wogóle PIKNIE !!
  13. Wekend pracowity ale i bardzo udany ! W sobotę udało się ostatecznie złożyć i skonfigurować airboota a także dotrzeć i wyregulować silnik .Os Max 32 SX na śmigle Kavan 11x6 ma power !!! :) Na niedzielę zaplanowane było pierwsze pływanie. Trochę miałem obawy o trym i wyważenie modelu bo wcześniej nie było gdzie spróbować a wanna niestety za mała ... Na "opływ" zapowiedział się kolega Andrzej i stawił się niezawodnie ok 10.30 w Pieczyskach nad Zalewem Koronowskim. Na początku pogoda nie dopisała, padało i smęciło, ale po kawce przestało i pognaliśmy nad zatoczkę przy zaporze ! Przygotowania, pierwsze wodowanie i ... JEST OK ! Model z zainstalowanym balastem wewnętrznym i całym wyposażeniem stoi na wodzie tak jak chciałem więc odpalamy i na wodę ! Powolutku coby nie przegiąć i nie skąpać machiny - PŁYNIE ELEGANCKO !! Trochę balastu ma prawą burtę aby zrównoważyć moment obrotowy od dość dużego śmigła i wciskamy gaz - IDZIEEEEE !! Trzeba uważać bo ster i reakcje modelu jeszcze nie wyczute ale widać że będzie z niego pociecha !.Na półgazu posuwa aż miło a paliwa jakby wcale nie ubywało...Popływaliśmy w dwóch rundach prawie 30 minut a w zbiorniku jeszcze 1/3 paliwka - jest dobrze ! Na pierwszy raz boosta nie odważyłem się wcisnąć - muszę potrenować na mniejszym śmigle , z większym zakresem regulacji . Po pierwszych rejsach zebraliśmy klamoty i na zaproszenie Janusza S pojechaliśmy do mariny Pasatu w Pieczyskach na drugie pływanie które zakończyło się pyszną ufundowaną przez niego karkówką i kilkoma innymi atrakcjami ... Kilka fotek poniżej , jest i filmik z dziewiczego rejsu - teraz tylko trochę "podrasować" malarsko , załoga , doregulowanie i "można "śmigać" . Następny rejs Kaziu u Ciebie !! Pozdrowienia !
  14. Niestety , z uwagi na zajęcia w pracy jeszcze trochę zostało do podłubania ... Może dokończę w sobotę i spróbuję zwodować w Pieczyskach razem ze starszym specjalistą Smykiem !
  15. Jak widać pewny siebie Peter planuje ustrzelenie czterech ciężkich ArabaT-ów i 5 lekkich Way-ów ... ( policzyłem ..)
  16. Wezmę dodatkowe obciążenie do regulacji trymu kadłuba - spoko - powoli damy radę wyregulować to cudo ! Najważniejsze żeby zobaczyć jak stoi na wodzie bo wannę mam za małą ... :P Nie wiem czy kanał do tych pierwszych jazd nie za wąski - może to jeziorko przy Auchanie było by lepsze ?
  17. OK ! W takim razie spinam się aby dorobić wszystkie ostatki i przygotować machinę do wodowania !! Myślę że do jutra skończę i piątek - sobota będzie szampan oraz "płyń po jeziorach i bajorach sław imię swego konstruktora ..."
  18. Kaziu - jak tam warunki na jeziorku koło Auchana ? Da się opływać airbota ?
  19. Ciekawe jak wysoko cię "wyssało" ? I tu by sie przydała telemetria ...
  20. Popatrzcie na wznios płatów "Baraculi" i Januszowych "Bzyków" - w termicznym przeważnie skrzydło jest łamane podwójnie dla lepszej stabilizacji w krażeniu .No i oczywiście odpowiedni profil płata ! Tak w celach szkoleniowych i popularno - naukowych kompedium wiedzy rysunkowej poniżej
  21. No to może "Hrabia Dracula " ,,,,? Czyli Kross odlatujący do domciu po pracowicie przelatanym dzionku :D Gratulacje z wyniku "windowania" !! Ps Nie "wyssało" cię toto trochę ...?
  22. No - imprezy rodzinne zaliczone, weselisko odespane, Balaton opływany - w końcu można zacząć latać na starych śmieciach , znaczy się łąkach !! :D Baba Jaga już miotłą przebiera a paliwko radośnie w baniaku bulgocze ...
  23. kaszalu

    Takie tam latanie

    Musimy to niewątpliwie kiedyś nadrobić - może w następnym sezonie urlopowym albo jeszcze tego roku jesienią ! W tym roku inaczej się poukładało, spędziłem urlopik żeglując po Bałtyku ale z portu Kołobrzeg ! Ale Zatoka zawsze jest super dla lotniko-kajciarzo-żeglarzy ! Pozdrowienia !
  24. Nie - byliśmy nawet chronieni przez jeden patrol który też miał trochę frajdy z naszego pływania ! Poza tym zainteresowanym udzielono wielu szczegółowych informacji odnośnie pozyskania wszelkich "szpejów" do uprawiania tej zacnej modelarskiej dziedziny oraz samodzielnego spłynięcia na wodę ..... ! ... 09.09.2014 Ps. Po intensywnym wekendzie prace przy airboocie posuwają się systematycznie do przodu - jutro może odpalenie silnika ! Fotki poniżej !
  25. kaszalu

    Takie tam latanie

    Ech ....te widoki zatoki z lotu ptaka .... Pozdrowienia ..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.