W zasadzie tak, ale jak pakiet jest wiekowy to jak sprawdzisz jaką ma pojemność - na siłę będziesz "wciskał" 140% znamionowej pojemności ???
Rafał - to była oczywista oczywistość :* ale dziękuję za "sprostowanie" ...
Nie wiem jak w Gemie, ale ja na poczatku w Falconie miałem plastiki i to był DUŻY błąd - kilka razy ściąłem śruby podczas ciut twardszych lądowań i kable serw cięły poszycie płatów - po zastosowaniu normalnych metalowych śrub - koniec kłopotów. Plastiki są słabe - w powietrzu płatów nie zgubisz ale każde mocniejsze lądowanie ...
Paweł - i tu się lekko wkopałeś - wiesz jak się robi soczewki ??? Robiłeś kiedyś soczewkę lub okular do teleskopu ?? Dwa kawałki szkła krążą po kole i się docierają ( going on the lap ) - i tu JEST LAPOWANIE ...
Pobór prądu zależy ile rpm ( obr/min ) każesz kręcić motorkowi ( regulator PWM ).
Tak - do śmigła trza piastę ale jak znajdziesz takie małe śmigiełko co się zowie Ginterek to ono ma taką gumową małą piastę którą nasuwasz na ośkę motorka i kręcisz ...
Sądzę że tak - do bezszczotki regulator + coś co wysteruje regulatorem a w szczotkowym tylko wyłącznik ...
Przy 2 A x 12 V = 24 W - oj cienko to widzę a klocki lego wcale do lekkich nie należą - jedyne szybkie rozwiązanie - kupić motorek typu 400 na 7,2 V ( to nie pomyłka ) śmigiełko Ginterek i spróbować - nikt Ci nic bardziej racjonalnego na tydzień przed oddaniem pracy raczej nie zaproponuje ...
Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.