Skocz do zawartości

baziu123

Modelarz
  • Postów

    208
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez baziu123

  1. Tak szczerze to chciał bym kiedyś dojść do takich umiejętności Wojtku....
  2. Nikt nie odważy sie o dopowiedz?
  3. Tomaszu widząc jak wykonałeś podwozie tylne to śmiem twierdzić że przedniemu też byś podołał...chyba że nie masz dostępu do tokarki co komplikuje sprawę.Ja co prawda wykonałem sam podwozie do mustanga ale nie mam jeszcze takiego doświadczenia w toczeniu inie mogę siebie poleć.
  4. Oj przyznam przyznam się że odpowiedz względem kolegi d.a.r.o. była złośliwa ale już mi przeszło Tak samo ja przyznam się do tego że popełniłem gafę i zbytnio podziurawiłem wręgę boczna tuż przy łączeniu ją z wręgą czołową.Ale to nie zestaw kit w którym składa się wszystko do kupy jak konstruktor przewidział i się lata.Tu wszystko żyje... i robi się na bieżąco wszystkie elementy, to co pokazane na zdjęciach to nie gotowe elementy tylko w ciągłej pracy. I właśnie tego Adamie boję się najbardziej że w locie czar pięknie pracującego silnika na pasie startowym pryśnie.
  5. ,, Zrób model jak się należy '' Może ktoś to rozwinąć co znaczy robić model jak się należy bo chyba nie bardzo łapie?
  6. Jak w temacie za niedługi czas będę rozglądał się za silnikiem do mustanga waga? nie mogę jej teraz jasno określić ale jestem nadziei że będzie to coś koło 12 kg mam dwa silniki na oku. http://www.hobbyking...nner_Motor.html http://www.hobbyking...nner_Motor.html Zasilanie to 12s może coś innego sprawdzonego ktoś poleci od razu uprzedzam nie interesują mnie silniki o wartości samochodu preferuje coś z HK
  7. Tomku tu chodzi o to że my nawzajem się napędzamy,nie mogę Ja ani Ty być w tyle.Rozpoczeliśmy w tym samym czasie ciekawe który będzie pierwszy z nas na mecie?
  8. Długo się zastanawiałem co z maską zrobić kupić nie kupić zrobić ale jaka metodą,kupić najprościej ale w sumie koszt maski wyniósł by mnie razem z przesyłką około 400 zł jak dołożę trochę to będzie silnik.Wiec nie nie będę płacił za kawałek laminatu 400 zł. Pozostała robota ręczna ale jaką metoda kopyto forma,styropian,czy tradycja jak reszta kadłuba,zastanawiałem się długo....i jest potrzeba jeszcze parę godzin żeby to doprowadzić do porządnego stanu ale najgorsze za mną tak myślę.
  9. Tomaszu rewelacja ciekaw jestem spawania jak wyjdzie sam nie dawno byłem w podobnej sytuacji...niby nic a z 8 godzin zeszło.Po moim spawaniu zauważyłem że materiał zmienił właściwości stał sie bardziej miękki dlatego zrezygnowałem ze spawania goleni podwozia przedniego i wyrobiłem je w całości z jednego kawałka aluminium,masz dość małe elementy do spawania ciekawe czy nie ,, spłyną'' podczas spawania.
  10. Z tą zimą to nie tak do końca... a wręcz przeciwnie będzie chyba małe zwolnienie prac .A to przez to ze nasza modelarnia nie jest stale ogrzewana, tylko w jeden dzień w tygodniu kiedy odbywają się zajęcia a przez parę godzin to można narobić wiadomo co...Chyba że zabiorę wszystko do domu i dostanę natychmiastowy nakaz eksmisji wiec dalsze pracę będą się odbywały po mostem:)
  11. Prace idą po mału do przodu,dzięki użytkownikowi majewski2 i jego zobrazowaniu jak ma wyglądać poprawnie zrobiony mechanizm chowania podwozia,poprawiłem je i teraz jest jak należy.Ogółem grzebania przy nim było jakieś 20 godzin plus jeszcze dopieszczenie i malowane ale to potem.Idąc za ciosem spasowałem je od razu do skrzydła czego efekt widać na zdjęciach.Pokryłem już także z jednej strony obie połówki skrzydła balsa jak tylko uporam się z wszystkimi jego bebechami to będę krył już na gotowo z drugiej strony.Przymiarkę zrobiłem także do kołpaka co okazało się nie lada wyzwaniem aby to na równo obrobić.
  12. Nie słuchaj się nikogo z tym rozrusznikiem To świetny bajer...Świetna robota.
  13. Świetna sprawa z tymi rysunkami dokładnie widać co i jak,szkoda że nie parę dni wcześniej.U mnie blokowanie mechanizmu następuje poprzez orczyk serwa który przy otwarciu podwozia jest ustawiony w linii poziomej do popychacza.O takich mikro włącznikach też myślałem ale to więcej skomplikowanych urządzeń kabelków itp chce od tego uciekać żeby nie miało się co psuć.Ostatnimi czasy zamontowałem serwo i się zdziwiłem że to tak ładnie chodzi,wiec na razie zostawiam.
  14. I co w tym złego?dla niektórych najlepsze to te najdroższe,zaraz się zacznie wróżenie z fusów że to nie tak to nie będzie grało tak się nie da itp...A jednak się da beż wydawania kasy w przereklamowane produkty.
  15. Witam jetem na etapie rzeźbienia podwozia do mustanga w skali 1/4,6 . I mam problem czego użyć do jego składnia i otwierania,idąc po najprostszej linii oporu zasilił by to serwem ale ma obawy czy wytrzyma?.Fajnym rozwiązanie jest to http://www.wingspanretracts.com/LGA610 samą mechanikę jestem w stanie wykonać tylko noga u mnie z elektroniką,mianowicie jak wykonać (wyłączniki włączniki krańcowe) co by ustalały kąt otwarcia i zamknięcia.Jak by można było jeszcze wytrymować to już była by bajka.Podpowie ktoś coś w tym temacie?
  16. Tokarki użyłem tylko wiadomo do okrągłych części i do splanowania bloku aluminium na konkretny wymiar.A kształt i wszystkie fasolki robione ręczną frezarką mało tego z użyciem frezu do drewna.W środku tulei mam otwór fi 14 będe szukał po sklepach motoryzacyjnych i dobiorę na czuja bo tam chyba najprędzej...?
  17. Wiesz co jeszcze nie jest skończone, na dniach myślę że uda się je doprowadzić do stanu godnego zamontowania w skrzydle i jak wszystko wyjdzie pomyślnie to wtedy poważę i powiem ile dolców zostało w kieszeni
  18. Idzie taką wąską taśmę kupić czy trzeba to na ploter wrzucać?Nie wiem czy to można zakwalifikować do nitów ale widziałem patent z lutownicą kolbową tylko zamiast grotu pełnego była rurka odpowiedniej wielkości i wypalanie według szablonu
  19. Wkradł się błąd w poprzednim poście miało być ,,czym'' hehe
  20. Jak byś się dowiedział czym to aluminium było rzeźbione to byś się zdziwił
  21. Wiem coś o tym pasujesz kleisz szlifujesz szpachlujesz szlifujesz masa godzin poświęcona a do efektu finalnego jeszcze daleka droga.Jak masz zamia wykonać podziały i nity?
  22. Sam nie mogę się tego doszukać, jak by wołali za dwa to bym się jeszcze skusił,za jeden to dla mnie drogo.Hehe układzik zliczający obroty dla osoby która nie ma do czynienia zawodowo i prywatnie z elektroniką to czarna magia nic z tego nie rozumiem ale wszystkiego nie można widzieć. To co proponujesz to była by rewelacja tylko jak to ugryźć dlatego liczę na pomocną dłoń w tej sprawie.
  23. Piętnaście godzin pracy za mną kilkanaście centymetrów kątowników rurek prętów teflonu i tyle co widać na zdjęciu ale zadowolony że wszystko pasuje,choć do efektu końcowego jeszcze trochę rzeźbienia zostało. Idąc po najprostszej linii oporu zasilił bym to serwem,ale mam obawy czy owe serwo wytrzyma.Fajne rozwiązanie to to co kolega porzucił http://www.wingspanretracts.com/LGA610 ale te dolce przydały by się na co innego.Chcę iść w stronę waśnie takiego mechanizmu,co do mechanizmu (silnik,śruba,przekładnia) jestem to w stanie wykonać,tylko noga u mnie z elektroniką a mianowicie jak wykonać (wyłączniki włączniki krańcowe) co by ustalały kąt otwarcia i zamknięcia.Jak by można było jeszcze wytrymować to już była by bajka.Może jest na forum jakiś elektronik co by rzucił pomysłem bądź osoba z pomysłem bo moja główka już paruje od myślenia i nic...
  24. Ostatnimi czasy złożyłem skrzydła co prawda wymagają jeszcze dużo pracy ale nie mogłem się powstrzymać i przyłożyłem do kadłuba
  25. Żeberka wycięte to można coś na sucho złożyć i przypasować po moim ręcznym CNC .Budowa stanie w martwym miejscu dopóki nie zorganizuje podwozia a z tym będzie mały problem,myślę że uda mi się coś wyrzezbić.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.