Skocz do zawartości

Wojciech Wiatr

Modelarz
  • Postów

    344
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Wojciech Wiatr

  1. Witam, troszkę mniejszy STD III? 1:5. Nie jest tak źle, coś robi po garażach. Jest jeszcze nowy Junior 1:5, ale to już oklepane.
  2. Majstersztyk!!! Skok finałowy jak marzenie. GRATULACJE dla Dawida i reszty chłopaków za wspaniały występ! Brawo!!!
  3. Witam, to zależy cz pytanie jest do autora wątku czy do kolegi BRomana. Jeśli do mnie to gdy model powstawał nie miałem możliwości wyciąć samemu rdzeni i zleciłem wycięcie ale gdzie to było robione nie pamiętam. Efekt nie był do końca zadowalający i od tamtej pory rdzenie wycinam sam jeśli potrzebuję. Pozdrawiam
  4. Wielkie gratulacje!!! Idę zmienić napis na drzwiach na M+S+K 2020. Nowi trzej królowie Małysz+Stoch+Kubacki. Piękne loty i piękne zasłużone zwycięstwo. GRATULACJE!!!
  5. Witam, fajnie że jeszcze komuś się chce coś samemu majstrować. Życzę cierpliwości i osiągnięcia celu. Dobrze wiem jaką satysfakcję daję zrobienie czegoś własnoręcznie i ulotnienie tego. Powodzenia.
  6. Witam, mała aktualizacja i wrażenia z pierwszych lotów. Czegoś wizualnie brakowało mi w modelu więc dla poprawy wyglądu został pomalowany kołpak. Podczas wyważania modelu okazało się, że muszę na razie wozić 90 g ołowiu na gapę więc na przyszły sezon wstawię pakiety 3300 mAh i powinno być ok. Niestety na film z latania trzeba będzie poczekać jak spotkam jakiegoś kolegę na lotnisku to może co zmontujemy. Co do wrażeń z lotów no to konstruktorowi i wykonawcy modelu czyli mnie banan nie schodzi z twarzy. Model lata jak po sznurku, super reaguje na stery. Do przeciągnięcia potrzebuje bardzo dużego zwolnienia i spokojnie przepada na kadłub w celu odzyskania prędkości. Start z ręki bardzo stabilny i pewny przy tej konfiguracji napędu. Bateria 2700 mAh wystarcza na ponad 4 min pracy silnika co daje ok 8 do 9 wind na ok 150 m. Przy dobrej termice spokojnie można latać na jednym pakiecie godzinę + lub do znudzenia pilota, co to będzie jak zapodam pakiet 3300. Tak że model lata lepiej niż zakładałem więc mam jeszcze większą satysfakcję z udanej konstrukcji. Pozdrawiam
  7. Jak będzie kamerzysta to i film będzie
  8. Witam, ostatnie elementy gotowe. Owiewki na serwa lotek i klap. No i przydało by się jakoś transportować model na pobliską łąkę. I na tym kończy się wątek i projekt nowego modelu. Jak pogoda pozwoli to w weekend pierwsze loty. Cały model gotowy do lotu waży 2050 g. Czas poświęcony na realizacje projektu od pierwszych rysunków do ostatnich elementów to na pewno coś ok 200 godzin jak nie więcej. Koszt ciężko oszacować i nawet nie mam chęci tego robić. Najważniejsza jest satysfakcja z wykonanej pracy i efektu końcowego. To by było na tyle.
  9. Kilka zdjęć uzbrojonego modelu. Zostało jeszcze uzbroić skrzydła, pomalować owiewki serw i latanie.
  10. No i też wyszło ekstra. Fajną sprawą jest to, że jak kabinka poleży poza formą kilka dni to jej boczne krawędzie schodzą się nieco do środka, tak jak by dostała przykurczu. Na początku myślałem, że będzie to jej wadą a okazało się zaletą bo sama dociska się do kadłuba po założeniu
  11. Witam, kabinka była laminowana na luźno w formie. Trzeba dobrze przesączyć żywicą żeby nie było kraterków. Daję nawet trochę za dużo żywicy żeby mieć pewność bo po warstwach węgla zamykam cienkim szkłem i daję delaminaż. Delaminaż ściąga nadmiar żywicy z wierzchu ale po spodem od formy jest ok. Miałem kilka wad na powierzchni ale było z samej góry co i tak było odcięte tak jak u Ciebie. Na pewno jak by to zrobić pod pompę to by wyszło jeszcze lepiej ale do takiej amatorki jaką robię wystarczy.
  12. Dziś udało się wykończyć kadłub po malowaniu. Jak na moje zdolności lakiernicze to wyszło nawet nawet. No i dało się to wszystko wstępnie poskładać do kupy. Teraz tylko znaleźć czas na uzbrojenie modelu w wyposażenie i latanie, dobrze że urlop się zbliża.
  13. Witam, trochę postępów w pracach nad modelem. Kadłub w podkładzie do szlifowania pod lakier. Oklejone skrzydła i statecznik poziomy oraz pomalowane winglety. Finał blisko, C.D.N.
  14. Mała aktualizacja. Udało się znaleźć trochę czasu,popracować przy modelu i poskładać w całość. Efekt nawet pozytywny Winglety wydłubane ze styroduru i zalaminowane tkaniną szklaną.
  15. Mała aktualizacja. Niestety brak czasu nie pozwala na zbyt szybkie tempo prac nad modelem. Prawe skrzydło gotowe do oklejania folią, lewe na stole czeka na dźwigary z rowingu. Krawędź spływu wymagała lekkiej korekty szpachlówką, waga skrzydła 400 g.
  16. Witam, a ile kolega sobie liczy za godzinę modelowania, rysowania 3D?
  17. Witam, zawiasy oraz tkanina dotarły, wielkie dzięki. Jakoś nie mogę rozkminić jak one działają. Mocowanie końcówek chciałem żeby było pewne. Na razie czekam na lepszą pogodę i temperatury bo ogrzewanie na warsztacie rozmontowane i za ciepło nie jest żeby robić przy skrzydłach.
  18. Prace idą do przodu, dziś udało się dokończyć prace przy stateczniku poziomym. Następne w kolejce są skrzydła.
  19. Witam, czas popracować nad skrzydłami do modelu. Wycięte rdzenie skrzydeł i statecznik poziomy. Na rdzeniach rozrysowałem miejsca wzmocnień, wyciąłem kanał na przewody serw i miejsce na dźwigar Wkleiłem też obsadę bagnetu.
  20. Mam nadzieję że do wakacji się wyrobię, mam czym latać więc nie ma pośpiechu. Staram się w miarę wolnego czasu coś pogrzebać przy modelu. Z dzisiejszych prac udało sie zamontować napęd steru kierunku. Wydrukowałem tez uchwyty do bowdena wysokości i mocowanie przewodów regulator - silnik. Tak że prace przy kadłubie pomału idą ku końcowi.
  21. Projekt powstał też w ramach zabicia zimowej nudy. A i satysfakcja jest ogromna z ulotnienia własnego projektu.
  22. Witam, po 10 latach użytkowania mój koń roboczy czyli MOTO I znalazł nowego właściciela, więc przyszedł czas na coś nowego do latania w najbliższej okolicy bez konieczności jechania na lotnisko modelarskie. Niestety Juniorem czy Jantarami koło domu nie polatam. MOTO I Po przeszukaniu internetu niestety nie znalazłem nic co by mnie zainteresowało ani wyglądem ani cenowo, wiec cóż jeszcze na jesieni postanowiłem, że zrobię coś tylko i wyłącznie mojego pod moje potrzeby i gust. Po kilku godzinach rysowania, poprawiania, rysowania, poprawiania i gapienia się w monitor wyszło mi takie coś. Parametry Długość 1,25 m Rozpiętość 2,5 m Rozpiętość statecznika poziomego 0,5 m Przewidywana waga dolotu 2 kg Profil skrzydła RG 15 (super sprawuje się w poprzednim modelu) lub bardzo podobny HQ 2/9 kwestia przemyślenia. Napęd Silnik DUALSKY ECO 2820C V2 kv940 Regulator RAY G2 R-50SB 50A SBEC Śmigło CAM FOLDING PROP 12x6 Kołpak MpJet 40 mm Zasilanie 3S 2700 mAh Serwa lotek i wysokość Hitec HS 85 MG Serwa klap i kierunku Hitec HS 82 MG Prace nad kopytem i formą trwały przez zimę I już po wyjęciu z formy Na dzień dzisiejszy ma wklejoną podłogę pod baterię, mocowanie odbiornika, wręgę silnika oraz półkę na serwa ogona (kierunek, wysokość). Wklejone są też zawiasy do kierunku oraz owiercone zawieszenie steru wysokości. Wiele rozwiązań kopiuję z poprzedniego modelu, oczywiście te które się sprawdziły. Przy pracach nad modelem posiłkuję się drukarką 3D i co jestem w stanie rysuję i drukuję. Z nowych części narysowałem i wydrukowałem zamek kabiny. W miarę możliwości będę aktualizował postępy z prac nad modelem o ile będzie ktoś zainteresowany.
  23. Dzięki, ogarnąłem temat. Mam nadzieję że jesteś zadowolony z efektów.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.