Skocz do zawartości

Wojciech Wiatr

Modelarz
  • Postów

    344
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Wojciech Wiatr

  1. Witam, po wielu godzinach spędzonych przed komputerem i chyba dziesiątkach jak nie setkach na warsztacie nadszedł oczekiwany koniec prac na modelem. Ostatecznie nie zmieściłem się w zamierzonej wadze modelu gotowego do lotu i wyszło 3700 g. Jak wszystko dobrze pójdzie to model zostanie oblatany w niedzielę, na razie pogoda zapowiada się nie ciekawa. Wyważenie wyszło bez zbędnego doważania i mieści się w zakresie 51 do 64 mm od natarcia, ja ustawiłem na ok 53 mm. No i udało się okleić model znakami i napisami.
  2. Witam, wczorajszy start z mojego wózka.
  3. W sumie to w tym temacie się wypowiedziałem i nie wiem co bym mógł jeszcze dodać.
  4. Start z wózka, mam praktykę na Juniorze więc nie ma problemu.
  5. Skala 1:3 to raczej dłubanie na długie jesienne wieczory. Na razie w kolejce czeka inny projekt.
  6. "Chopek" to raczej nie wejdzie chyba że będzie siedział na baterii.
  7. Jak się wyrobię to w przyszłym tygodniu na urlopie no i jak pogoda pozwoli bo nie ma końca z deszczem i burzami.
  8. Model poskładany w całość prezentuje się następująco. C.D.N
  9. No i najbardziej nielubiana robota za mną, czyli malowanie. Jak na moje zdolności wyszło nawet dobrze. Jutro jak znajdę trochę czasu to poskładam model do kupy bo sam jestem ciekawy jak się będzie prezentował.
  10. Witam, prace przy modelu pomału zbliżają się do końca. Kadłub przeszlifowany, połatane wszelkie dziurki i pomalowany podkładem. Teraz trzeba przygotować pod malowanie czyli papier 1000, woda i szlifowanie. Może ktoś z kolegów obserwujących temat zajmuje się wykonywaniem kalkomanii do modeli lub ma namiary na kogoś kto by zrobił znaki rejestracyjne i napis na kadłub, oczywiście nie za free
  11. Jestem tym bardziej zdziwiony bo i drużynowo jest mistrzostwo!!! Więc powinno być głośno jak przed innymi mistrzostwami, gdzie inna "wielka" drużyna miała osiągnąć wyniki a nawet nie potrafiła pokazać że jej zależy i że ma jakiś honor. Widocznie walczyć to trzeba umieć i chcieć.
  12. Witam, kolejny wielki sukces naszego znakomitego szybownika i drużyny, a w mediach cisza . https://wgc2018.pl/pl/
  13. Kolejny etap prac wykonany. Pomalowany statecznik pionowy i oklejony. Oklejony został też statecznik poziomy i skrzydła. C.D.N
  14. Po korekcie serwa lotek wylądują mniej więcej w ty miejscu.
  15. Witam, do takich samych wniosków doszedłem wczoraj i wprowadziłem zmiany. Napęd lotki będzie w 1/3 długości.
  16. Witam, nie robiłem jak w laminatach bo to nie laminat ale wiem że można. Robiłem tak lotki w poprzednich moich modelach i wszystko działa jak należy więc nie kombinuję.
  17. Witam, w takich miejscach stosuję tkaninę szklana 110g/m2, pasek na całej długości kanału na kable serw. Przesączam żywicą pasek tkaniny na folii, kładę na rdzeń i potem wszystko zamykam fornirem na mokro. Laminuję też "łatki" w miejscach gdzie przewiduje miejsca na serwa. Postępy z dzisiaj czyli wycięte lotki. Szczelina od góry na lotce 0,6 mm na całej długości. Lotki będą zawieszone na trzech zawiasach.
  18. Mała aktualizacja postępów przy modelu. Dopasowane i wklejone hamulce 250 mm.
  19. Drugie skrzydło sklejone więc nie mogłem się powstrzymać aby poskładać model. Pracy jeszcze sporo ale widok całości motywuje do działania.
  20. Prac przy skrzydłach ciąg dalszy. Trochę tak w skrócie bo watek staje się nudnawy. Skrzydło prawe posklejane do kupy czyli wklejona rurka do bagnetu, w laminowane dźwigary z rowingu węglowego, wzmocnienia rdzenia pod fornir no i sam fornir. Skrzydło lewe w trakcie klejenia. Teraz tylko wyciąć lotki, otwory na serwa, miejsca na hamulce no i dorobić końcówki. Wagowo wyszło 500g/ skrzydło.
  21. Pogoda nie za ciekawa, więc jest czas na prace przy modelu. Na warsztat poszły skrzydła a dokładnie rdzenie. Wycięte zostały miejsca na dźwigary. Będą one wykonane z rowingu węglowego. Wkleiłem rurkę na bagnet. C.D.N
  22. Ciąg dalszy zmagań z modelem, mimo dużych braków czasowych udało się coś podłubać. Dopasowałem klapki podwozia. Dokonała się też kastracja z wersji szybowcowej do elektro. Bałem się trochę jak to wyjdzie w całości ale jest całkiem nieźle. Zrobiłem też ramkę do owiewki i skleiłem to w końcu do kupy. Prace przy kadłubie zbliżają się do końca, następny etap to skrzydła.
  23. Plany na weekend majowy były większe ale udało się coś pogrzebać. Usterzenie poziome ustawione, owiercone, stery wycięte, zawiasy wstępnie ustawione. Uprzedzam pytanie o śruby które zastosowałem, docelowo będą śruby poliamidowe M4. Zakres wychyleń +/- 25 st przy szczelinie między sterem a statecznikiem 0,6 mm ale raczej aż takiego zakresu nie będę musiał używać. C.D.N
  24. Też tak myślałem, że jest za cienka warstwa. Spróbuję pomalować kopyto kilka razy lakierem i wypolerować.
  25. Dzisiaj udało się zrobić próbę wytłoczenia kabinki. Użyłem vivaka 1mm. Będę musiał popracować jeszcze nad kopytem, bo niby jest gładkie ale po odciśnięciu na materiale pojawia się delikatna struktura tkaniny. Postaram się to wyprowadzić ale vivak jest dość oporny na polerowanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.