Skocz do zawartości

kogutos

Modelarz
  • Postów

    336
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kogutos

  1. Ja mam 28mm. Zawsze możesz kilka warstw klaru położyć żeby zmniejszyć tolerancję.
  2. Powinno się zmieścić.Może lekko dotykało do maski w poprzednim kadłubie. Muszę zajrzeć do szczątków czy tam dawałem jakiś dystans. No trochę już przeżyło to serwo. Działa dobrze. Potrafi trochę drgać ale w locie się uspokaja Ale to też zależy od naciągu linek.
  3. Fajnie,że dostałeś te rury. Ja też dostałem rurkę tą z Alledrogo i pasuje idealnie do moich stateczników. U mnie trochę do przodu. Czekam na śmigło,zawiasy do kierunku (przy krecie część się wyłamała) i zbieram kasę na kabinkę i maskę. Waga do lotu będzie jakieś 6,80kg (skrzydła,stateczniki,kierunek-ori goldwing).
  4. Aaaa no tak. Ale ze mnie czajnik. Masz rurkę. Ja przed chwilą od nich wziąłem tą co szukałem 13mm. http://allegro.pl/rura-rurka-aluminiowa-16mm-2-metry-i6276478127.html Może zadzwoń jutro do nich czy by Ci nie zrobili 2x 1,2m a zapłacisz im za 3 mb. Będzie lepiej i taniej do wysyłki.
  5. Na temat tych krawędzi natarcia to niech się Krzycho wypowie.Ja tylko podesłałem jak wygląda oryginał. W markecie nie kupisz bo wszystko jest cięte na 1mb. Tylko specjalistyczne sklepy gdzie kupujesz na metry. W Lublinie jest Tabal. Albo wysyłkowo. 16mm to idzie jako konstrukcja w skrzydło? Pytam bo w oryginale nie ma takich rurek w skrzydle. Ja szukam 30cm rurki 1/2 cala, (13mm) do stateczników. Może ktoś ma z przeglądających temat. Niestety tym razem oryginalna nie ocalała. No taką folię mam bo została po poprzednim kadłubie,więc robie z tego co mam.
  6. Tak się zastanawiałem nad tymi natarciami i nie pamiętam jak Krzysio ma w swoim zrobione ale czy nie za ostro są zrobione. Oryginał ma takie jak na foto. Przesiedziałem trzy dni w garażu i efekty.
  7. Zbychu a zrobisz jakąś przeźroczystą z jedną ? Tak dla mnie. Nie chcę Ci tu jakoś bruździć w temacie enter1978 ale ja dzisiaj z racji wolnego dnia podgoniłem trochę robotę
  8. Maska jest faktycznie leciutka. Jakieś 150g lżejsza od oryginału. Dajcie sobie luz z tą wagą to i lata jak gazeta. Mój ważył 7.06kg do lotu i to po kilku naprawach, tylko rura węgiel i podwozie węgiel. Start faktycznie na kilku metrach.
  9. Buduj ,buduj. Ja zaczynam kadłub po raz drugi Trzeba Zbycha pogonić żeby zrobił te zwykłe kabinki bo ja też chciałbym taką standardową. Niestety kret na plecach wykluczył starą z dalszej eksploatacji.
  10. Cześć. Koledzy czy ktoś z Lublina i okolic wracając w niedzielę z pikniku trasą S12/17 mógłby mi zabrać od kolegi wycięte formatki modelu? Mieszkam w Kalinówce,300m od trasy S12/17 także nigdzie nie trzeba daleko zjeżdżać,nakładać drogi itp. Oczywiście jakaś darowizna na złoty napój się znajdzie. Nie mam w tej chwili czynnego samochodu a na motocykl tego nie zapakuję. Piszcie lub dzwońcie 725 253 128 ,Tomek.
  11. Stateczniki są pokryte a stery powinny być ażurowane. Ster kierunku ma tylko pasek u góry i u dołu pokryte balsą.
  12. Jak masz na półce odpowiedni silnik to montuj tego 46FX'a.Kupno nowego/używanego to zawsze kilka stówek. A jak coś Ci nie będzie pasować po pierwszych lotach to zawsze możesz kupić 4T i wymienić.
  13. Z tego co ja doświadczalnie mam stwierdzone, to po każdym wypalonym zbiorniku na nowym silniku trzeba przykręcać iglice mieszanki, bo każde następne uruchomienie to już jest dużo za bogato. Po dwóch wypalonych zbiornikach na ziemi (1L) już mam iglicę wolnych ustawioną docelowo czyli jakieś 1,25 obrotu. Podobnie od wysokich.
  14. I słusznie. Musi warczeć i śmierdzieć spalonym olejem.Jestem ZA.
  15. No i fajnie. Gratki.
  16. Jak już bym nie miał takich zestawów do kierunku na linkę to wyrzuciłbym te wynalazki skręcane na śrubkę i wolałbym nawet przewlec linkę bezpośrednio przez otwór w orczyku. Zabezpieczyć i w górę dziada. Te wynalazki są skręcane od dołu orczyka nakręteczką? Jak już miałbym to zostawić to wszystko bym skręcił na klej do gwintów albo chociaż cyjaka. Nawet jakbym miałbym to ciąć później i wywalić do kosza. Przede mną też oblot dwumetrowej extry ale to krok w tył trochę bo przesiadka z modelu 2.2 także się nie stresuję. Jak zacząłem latać benzyną to nie mogłem pojąć jak wcześniej mogłem czymś takim NIE latać A przygód-usterek miałem mnóstwo. Jutro spróbuję może odpalić silnik, moją super hybrydę złożoną z trzech różnych
  17. Powinno być i tu i tu. Wtedy masz dużo regulacji i możliwości żeby odpowiednio naciągnąć linki.
  18. Do kierunku coś takiego plus snap. U mnie teraz jest tak gaz,kierunek i ssanie.Okrągłe orczyki przy orczyku kierunku są dokręcone ze względu,że teraz ,w nowym modelu, mam inne snapy i dziurki stare były za duże. Skręcone z nakrętkami samohamownymi. Linki powinny się krzyżować (przynajmniej zawsze tak robiłem). Zobaczysz jak benzyna wszystko odkręca. Ja lądowałem bez jednej lotki kiedy wykręciła się śrubka od aluminiowego orczyka Miracle i pomimo ,że ten orczyk jest jeszcze dodatkowo zaciskany drugą śrubką na trybie serwa to i tak się zsunął.
  19. O matko,nie dało się przenieść tego serwa gazu do domku? Zbiornik wygląda na jakiś strasznie wielki? Ufasz takiemu połączeniu linek od steru kierunku przy serwie? Te linki są tylko ściśnięte śrubkami kontrującymi? Czy linki od kierunku się krzyżują? Jeśli lotnisko jest trawiaste to kapci bym nie używał.
  20. Powinna być wręga wklejona fabrycznie z odpowiednim wykłonem/skłonem. Nic nie trzeba podkładać. Tak miałem w Gold WIng'u,potem w drugim kadłubie do niego robionym z tartaka i teraz mam model z TWM i też ma fabrycznie wklejoną wręgę z odpowiednim ustawieniem.
  21. Że co??? Dwa zbiorniki pół litrowe i w górę. Bo? Co najwyżej oczyścić z nagaru po bogatej mieszance. Co innego może się jej stać oprócz zarzucenia od bogatej mieszanki? Procedury docierania to jak ze statku kosmicznego a nie prostego silnika 2T niektórzy stosują.
  22. Hahaha, duże kawałki nie wchodzą w rachubę. Na razie moczę kawałek balsy w wodzie. Muszę sprawić żeby ten pływak od rezerwy,który jest na foto,chciał ładnie dryfować w benzynce. Wymieniłem kontaktron,wymieniłem magnesik na końcu pływaka. Na sucho wszystko działa. Niestety pływak stracił coś ze swojej wyporności przez lata użytkowania (magnesik jest mniej więcej taki jaki był). Dzisiaj wpadłem na pomysł,że doczepię do pływaka kawałek koszulki termokuczliwej,podgrzanej i zamkniętej z dwóch stron. Zmontowałem to na końcu pływaka używając większej termokurczki tak aby przytrzymała i magnesik i tą drugą koszulkę robiącą za pływak. I nawet chwilę to działało. Dlatego pomyślałem o balsie. Jakby nią obłożyć pływak i zacisnąć to cieniutką opaską zaciskową.
  23. Koledzy, jak w tytule. Coś co charakteryzuję się i wypornością i odpornością na benzynę? Na razie wpadłem na pomysł z balsą?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.