




daniello
Modelarz-
Postów
486 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez daniello
-
Nie macie wrażnie że wdomo katastrofy jest nieuniknione
daniello odpowiedział(a) na lisartur temat w Od czego zacząć??
To co piszecie to oczywiście wszystko prawda. Ale nie do końca rozumiem ku czemu rozmowa zmierza. Moim zdaniem, zgodnie z przysłowiem: "jak się nie przewrócisz, to się nie nauczysz", każdy już troszkę doświadczony pilot (modeli) ma na swoim koncie mniejszą czy większą kraksę. Naturalnie na początku każdemu zdarzało się ubijać modele, jednak "trening czyni mistrza" i po kilku sezonach intensywnego latania takie "katastrofy modelarskie" nie zdarzają się już często, szczególnie jeśli mówimy o popełnianiu błędów. -
haha, fajnie powiedziane. Ale do rzeczy. Ja stosuję klej Epidan 53. Nie wiem jak z dostępnością w HK, ale na pewno w abcrc.pl jest na stanie (100g żywicy + 12g utwardzacza). Klej dwuskładnikowy, no może nie do końca taki szybkoschnący , ale bardzo wytrzymały. Jedyny mankament to zapach, niektórzy narzekają na niego. Pozdrawiam
-
Witam. Przeglądając ofertę sklepu abcrc.pl natrafiłem na coś, co mnie zainteresowało. http://abcrc.pl/p/81/2502/rc-aparatura-lanyu-6ch-2-4ghz-mode-2--hity-cenowe-gwarancja-najlepszej-ceny.html Aparatura 6-cio kanałowa, 2,4 GHz za 129 zł?! Właśnie podpowiadam znajomemu, który chce stosunkowo tanio wyposażyć się we wszystko do latania i prosiłbym o kilka opinii osób, które miały styczność z ta aparaturą, czy po prostu można na niej polatać powiedzmy prostym modelem z EPP i po prostu nauczyć się latać. Kolega chce tylko spróbować i nie wie, czy modelarstwo lotnicze rc mu przypadnie do gustu, dlatego nie chce wydawać majatku na to bądź co bądź drogie hobby. Także proszę o odpowiedź. Pozdrawiam
-
Muszę przyznać, że malowanie bardzo ładne. Wysokich lotów
-
Jaki akumulator do Cessna 480 i gdzie go zakupić?
daniello odpowiedział(a) na Swierzbon temat w Silniki elektryczne
Akumulator ten to dobry wybór jeśli chodzi o zależność pomiędzy jakością a ceną. Miałem taki 2 sezony temu i latałem na nim sporo, nie obyło sie też bez jakiś lekkich kretów. Także polecam. -
Wilga EPP- szczegółowa fotorelacja z budowy
daniello odpowiedział(a) na daniello temat w Modele średniej wielkości
Tak, z tego co mi wiadomo jedynie zestaw. -
Wilga EPP- szczegółowa fotorelacja z budowy
daniello odpowiedział(a) na daniello temat w Modele średniej wielkości
Dziękuję, no chciałem dość szczegółowo wszystko opisać. Tak, nie jestem początkującym, bo chyba niektórzy odnieśli takie wrażenie Mam już dobre kilkanaście/dziesiąt modeli na swoim dorobku, zaczynając od kartonowych, plastikowych, wolnolotek a w końcu samolotów rc. -
Co do serw M9A- ja je stosuję i polecam. Za takie pieniądze nie ma się co zastanawiać- powiedziałbym nawet, że są jakościowo równe lub lepsze od TP. W każdym razie ja nie mam z nimi problemu. Co do regulatora- także mam taki, jednak jeszcze nówka sztuka, także nie będę tutaj ani zachęcał ani odradzał, jednak podczas kołowania modelem spisywał się dobrze. Ogólnie te zestawy dedykowane do modeli ESA i depronówek są bardzo ciekawe, a i cena zachęcająca.
-
Właśnie nie mam jeszcze doświadczenia jeśli chodzi o ten silnik. Moja depronówka o wadze i rozpiętości podobnej lub mniejszej niż modele ESA na silniku Emax CF2822 przy zasilaniu 7,4V była trochę za leniwa, latała wolno, więc zakupiłem taki silniczek z nadzieja, że samolot będzie energiczny i żwawy. Może przesadziłem troszkę, nie wiem, dam znać po pierwszym locie. Co do ESA- tam z reguły praktykuje się 11.1V, więc może faktycznie 2600kv to za dużo. :twisted:
-
Wilga EPP- szczegółowa fotorelacja z budowy
daniello odpowiedział(a) na daniello temat w Modele średniej wielkości
Spróbuję i napiszę, aczkolwiek następnego modelu z EPP w najbliższej przyszłości nie planuję na tą chwilę. -
Wilga EPP- szczegółowa fotorelacja z budowy
daniello odpowiedział(a) na daniello temat w Modele średniej wielkości
Spróbuję i napiszę, aczkolwiek następnego modelu z EPP w najbliższej przyszłości nie planuję na tą chwilę. -
Ja także, co prawda nie w modelach ESA,stosowałem i stosuję Emaxy, wg. mnie super sprawa, latam na jednym jakieś 3 lata i nadal działa. Co do modeli ESA, to może taki silniczek się nada: http://abcrc.pl/p/118/2026/silnik-ge-b2208-8t-2600kv-120w--silniki-bezszczotkowe-silniki-elektryczne.html Kilka dni temu kupiłem takiego do depronówki, dzisiaj miał być pierwszy lot, ale u mnie pada. :cry:
-
Wilga EPP- szczegółowa fotorelacja z budowy
daniello odpowiedział(a) na daniello temat w Modele średniej wielkości
A dziękuję, chociaż z tym malowaniem i tak nie wyszło do końca tak, jak chciałem- EPP to moim zdaniem nie najlepszy materiał do malowania, tzn tego cholerstwa nie chce się trzymać większość taśm klejących, papierowych czy malarskich i jakby bliżej się przyjrzec to gdzie niegdzie to widać, że taśma poodchodziła. No ale tragicznie chyba nie jest. Co do literek- trochę śmieszna sprawa, bo te większe robiłem pędzelkiem , te małe zaś to literki samoprzylepna cięte ploterem. 8) -
Wilga EPP- szczegółowa fotorelacja z budowy
daniello odpowiedział(a) na daniello temat w Modele średniej wielkości
Przepraszam ale to chyba ja, a nie Ty, drogi kolego dostałem wskazówki, pod jakim kątem przygotować model. Otóż ma on być mocny, kretoodporny a w razie kraksy prosty w odbudowie, ponieważ nie jest przeznaczony ani na wystawę, ani do podziwiania tylko do nauki latania. Co do linku- dziękuję za informację, oczywiście poprawię. Sama relacja choć pewnie trochę nudna, myślę że przydatna dla osób początkujących. -
Wilga EPP- szczegółowa fotorelacja z budowy
daniello odpowiedział(a) na daniello temat w Modele średniej wielkości
Właśnie nie bardzo chciałem dziurawić kadłub jesli chodzi o odbiornik i regulator, ponieważ używam kilku typów o różnych wymiarach. A mocowanie na rzep moim zdaniem jest w modelach tej klasy w sam raz. -
Więc jak pisałem umieściłem relację z budowy Wilgi EPP na forum. LINK: http://pfmrc.eu/viewtopic.php?p=395723#395723 Co do zdjęć: Natomiast malując model wzorowałem się na takowej fotografii:
-
Wilga EPP- szczegółowa fotorelacja z budowy
daniello opublikował(a) temat w Modele średniej wielkości
Samolot wielozadaniowy PZL-104 Wilga 35A mimo że jest stuprocentową polską konstrukcją „z krwi i kości”, nie jest zbyt popularnym wśród modelarzy, zwłaszcza jeśli chodzi o Polaków. Co prawda może nie jest to bardzo urodziwy samolot, jednak aerokluby dalej intensywnie eksploatują te 30-letnie maszyny. Ponadto poza granicami naszego pięknego kraju półmakiety Wilgi nierzadko służą do holowania makiet szybowców. W niniejszej relacji postaram się przybliżyć przede wszystkim młodym, stawiającym pierwsze kroki modelarzom proces budowy modelu samolotu RC z zestawu i zachęcić do zakupu prostego, a zarazem świetnie latającego modelu Wilgi EPP firmy RCpianka będącego w ofercie sklepu www.abcrc.pl (link: http://abcrc.pl/p/3/1998/model-wilga-epp-trenerek-kit-rcpianka-dla-poczatkujacych-samoloty-i-szybowce.html ) PODSTAWOWE DANE TECHNICZNE MODELU: • Rozpiętość - 1000 mm • Długość modelu - 740 mm • Waga do lotu - 400g - 550 g Model otrzymałem dzięki uprzejmości Pana Mirka do testów. W solidnym kartonie prócz bezpiecznie zapakowanych elementów i instrukcji montażu znalazłem elektronikę, bez której model pewnie nie wzniósłby się w powietrze, czyli: -elektryczny silnik bezszczotkowy Emax CF2822 (link: http://abcrc.pl/p/123/584/silnik-emax-c2822-kv1200-170w--silniki-do-n-copterow-quadrocopter-i-wyposazenie-do-nich.html) -regulator obrotów prosty 20A (link: http://abcrc.pl/p/6/600/esc-h20a-regulator-prosty-nieprogramowalny--regulatory-esc.html) -4 szt. Serw typu micro TowerPro SG-90 (link: http://abcrc.pl/p/81/788/serwo-towerpro-sg-90-9g---hity-cenowe-gwarancja-najlepszej-ceny.html) -akumulator Li-Pol 11.1V 1200mAh 20C KingMax (link: http://abcrc.pl/p/81/2332/akumulator-11-1v-1200mah-20c-kingmax--hity-cenowe-gwarancja-najlepszej-ceny.html) oraz piastę Prop-Saver i śmigła 8x4. Elementy samolotu wykonane z pianki EPP nie budzą zastrzeżeń, wykonane są po prostu perfekcyjnie, profil skrzydła idealnie pasuje do kadłuba, jednak na szczególną uwagę zasługuje według mnie akumulator, który dzięki swym gabarytom idealnie nadaje się do modeli samolotów wykonanych z EPP, w tym także modeli ESA. Producent zadbał także o to, by w zestawie znalazły się piankowe koła oraz laminatowe elementy (mocowanie podwozia, orczyki, wręga silnikowa). Prócz tego do modelu dołączone są pręty wykonane z włókna węglowego, a także pręt stalowy, który należy wykorzystać przy konstruowaniu podwozia. Do budowy modelu użyję trzech rodzajów klejów: -żywicę epoksydową Epidan 53 (link: http://abcrc.pl/p/18/330/klej-ca-joker-sredni-20-g-cyjanoakrylowy--chemia-modelarska.html) -klej cyjanoakrylowy Joker (średni) (link: http://abcrc.pl/p/18/330/klej-ca-joker-sredni-20-g-cyjanoakrylowy--chemia-modelarska.html) -klej do pianek i styropianu UHU Por (link: http://abcrc.pl/p/18/380/klej-uhu-por-40g-idealny-do-styropianu-i-epp--chemia-modelarska.html) Na początek dokonam małej zmiany w konstrukcji modelu- skrzydła łączone będą do kadłuba metodą na tzw. „gumę”. Jest to bowiem w mojej opinii najlepsze z możliwych połączeń szczególnie jeśli chodzi o początkujących modelarzy, ponieważ w każdej chwili możemy łatwo zdemontować połączenie, zaś w razie kraksy guma po prostu pęknie dając tym samym większe szanse na nieuszkodzenie skrzydeł czy kadłuba. Jednak rozwiązanie to ma też swoją wadę- lotki muszą być obsługiwane przez dwa serwomechanizmy co wiąże się z dodatkowymi kosztami (serwo + rozgałęziacz), ale możemy w takim modelu na dalszym etapie nauki pilotażu lotki przekształcić w klapo-lotki. Tak więc najpierw tą część kadłuba, do której przylegać będą skrzydła i w której znajdą się kołki mocujące skrzydło wzmocniłem sklejką gr. 0,6mm. Po przyklejeniu sklejki do kadłuba rozwierciłem wcześniej zaprojektowane otwory, po czym w otwory te wkleiłem kawałki okrągłych kołków. Nadszedł czas na połączenie dwóch części skrzydeł w jeden płat. Do tego celu użyłem Epidanu, po czym zarówno w skrzydła (w odległości 1/3 od krawędzi natarcia), jak i w kadłub, statecznik pionowy, poziomy i w część ruchomą statecznika poziomego obustronnie wkleiłem wzmocnienia z prętów węglowych we wcześniej przygotowane nacięcia („rowki”). Do tego przydatny był klej UHU Por. Następnie zająłem się wręgą silnikową. Na początek wiertarką stołową wykonałem otwory pod śrubki mocujące silnik, po czym do wręgi z jednej strony Epidanem przykleiłem nakrętki dbając o to, by nie zalać klejem gwintu. Dalej przygotowałem kadłub na przyklejenie wyżej omawianej wręgi (wykonałem odpowiednie wcięcia pod śrubki i nakrętki mocujące silnik), po czym wręgę silnikową klejem żywicznym przykleiłem do kadłuba. Niektórzy w modelach wykonanych z pianki EPP pomiędzy wręgą silnikową a prętem wzmacniającym kadłub zostawiają 4-5 cm odstępu na tzw. "strefę zgniotu”, jednak ja uznałem to za zbyteczne, a wręcz nieodpowiednie. Odciąłem 2,5 cm od środka w obu lotkach (by lotki nie kolidowały z kadłubem), a następnie na górną, środkową części płata nakleiłem sklejkowe wzmocnienie (gr. 0,4mm), by guma mocująca skrzydło nie robiła wgnieceń w płacie. Wyszlifowałem krawędź spływu skrzydeł, po czym zająłem się mechanizacją lotek. W tym celu najpierw naniosłem na piankę EPP w odpowiednich miejscach punkty, w których to granicach znajdą się serwa jak i przedłużacze. Dalej ostrym nożem, skalpelem i pilnikami modelarskimi wykonałem potrzebne nacięcia i otwory, a następnie w te miejsca wkleiłem klejem cyjanoakrylowym serwomechanizmy z zamontowanymi przedłużaczami. Teraz nadeszła pora na wyszlifowanie wszystkich (z małymi wyjątkami) krawędzi kadłuba, stateczników i części ruchomych usterzenia, by były bardziej aerodynamiczne i co za tym idzie stawiały mniejszy opór powietrza w czasie kołowania i lotu, a także by model wyglądał bardziej realistycznie. Nadszedł czas na wykonanie podwozia centralnego. Z dołączonego do zestawu drutu stalowego wykonałem odpowiedni szkielet podwozia, który odpowiednimi „złączkami” połączyłem z laminatową płytką tak, by model stojąc na kołach nie był przekrzywiony na żadną stronę. Gdy metodą prób i błędów uzyskałem idealnie proste podwozie, drut stalowy w miejscu stykania się z laminatową płytką delikatnie zalałem Epidanem, po czym zająłem się mocowaniem kół do podwozia. By koła nie przemieszczały się „na prawo i lewo”, postanowiłem wykorzystać malutkie nakrętki, które po przyklejeniu będą ograniczały ruch kół w kierunku poprzecznym do kierunku lotu. Dalej delikatnie rozwierciłem środkowe otwory kół, które znalazłem w zestawie, by obracając się nie stawiały nazbyt wielkiego oporu. Zarówno w stateczniku pionowym, jak i poziomym oraz w częściach ruchomych usterzenia odciąłem odpowiednią ilość pianki EPP (1 cm paseczki), by w powstałe miejsca po pomalowaniu elementów wkleić niezwykle mocny przylepiec chirurgiczny. Do obu końców skrzydeł dokleiłem dołączone do zestawu końcówki, by model bardziej przypominał Wilgę, zaś lotki skróciłem o jakieś 1,5-2mm by w trakcie pracy nie pocierały o wklejone zakończenia. Teraz mogłem już powoli zacząć nanosić na elementy modelu warstwy farby.Najpierw za pomocą aerografu i czarnej, błyszczącej farby pomalowałem część osłony silnika i dwie części imitacji wydechu. http://images47.fotosik.pl/1006/dd1729571e965243m.jpg http://images43.fotosik.pl/1006/00833ab2746c5207m.jpg Dalej przygotowałem pozostałe elementy do malowania, np. wypchnąłem piankę EPP z otworów pod serwa steru kierunku i steru wysokości w kadłubie. http://images49.fotosik.pl/996/c02f1405b687c11dm.jpg Samego procesu malowania nie będę omawiał- myślę, że fotografie wszystko wyjaśnią. Dodam tylko, że należy poświęcić wiele uwagi podczas naklejania na piankę taśmy (np. papierowej malarskiej szer. 50mm, która-podobnie jak inne- nie chce za bardzo się trzymać EPP), by ta w trakcie malowania nie odlepiła się od materiału, ponieważ nasz wzór nie będzie dokładny. Ja niestety nie miałem na tyle szczęścia i prawy przód kadłuba jest nieco niedokładnie pomalowany. Pomalowałem także na biało wszystkie wzmocnienia z prętów węglowych, by te mniej rzucały się w oczy. http://images35.fotosik.pl/819/5bdb2dc344b1bd65m.jpg http://images49.fotosik.pl/996/6015d48966dbae93m.jpg http://images46.fotosik.pl/964/2a73264911f9a8ddm.jpg http://images39.fotosik.pl/988/395ed4792613fea5m.jpg http://images40.fotosik.pl/998/67eb320ede4557bam.jpg http://images47.fotosik.pl/1006/8430d543af1a5734m.jpg http://images46.fotosik.pl/964/3f1c17f90179b7c6m.jpg http://images46.fotosik.pl/964/83ff0c413bc2b459m.jpg http://images46.fotosik.pl/964/ec8816151c8162bdm.jpg Następnie z drutu 1mm wykonałem tylne podwozie, zaś statecznik pionowy i poziomy połączyłem niezwykle mocnym przylepcem chirurgicznym z częściami ruchomymi usterzenia, po czym na omawiany przylepiec nakleiłem pomalowane już paseczki EPP. Tym samym niespostrzegawczy obserwator nie ma szans na dostrzeżenie, jak rozwiązałem problem zawiasów. W odpowiednim miejscu w lotkach oraz w usterzeniu wkleiłem pomalowane, laminatowe orczyki, wkleiłem także niewielką ilością kleju CA serwomechanizmy lotek w skrzydła. http://images41.fotosik.pl/989/736b7522edc170acm.jpg http://images35.fotosik.pl/820/e48bedcb18de0d52m.jpg http://images50.fotosik.pl/1016/cab4e7b5563ad28dm.jpg http://images47.fotosik.pl/1006/17a0b71693c9a8a8m.jpg http://images47.fotosik.pl/1006/a7be3a5f5ee21577m.jpg http://images38.fotosik.pl/997/c743f6c21e4842e0m.jpg Dalej na kadłub nakleiłem w odpowiednie miejsca w odpowiednich odstępach dołączone do zestawu 5-cio centymetrowe kawałki rurek z tworzywa jako prowadnice popychaczy. http://images35.fotosik.pl/820/da41050bce83a81cm.jpg http://images47.fotosik.pl/1006/8fe5e7f3b7f41300m.jpg Do kadłuba zamontowałem usterzenie, zaś „zawiasy” lotek wzmocniłem przylepcem chirurgicznym. http://images46.fotosik.pl/964/18468ca83d2a501fm.jpg http://images43.fotosik.pl/1006/fcf77f7a5d708a5am.jpg Pora na wykończenie modelu- najpierw zająłem się symbolami. Jako że model otrzymałem w ramach testów, dlatego jako reklama sklepu zarówno na skrzydłach, jak i na stateczniku pionowym widnieć będą czarne znaki: „SP-ABC”, a dodatkowo na prawej lotce umieściłem adres strony internetowej sklepu: www.abcrc.pl. http://images46.fotosik.pl/964/e8cb1208f5c4e7cbm.jpg http://images39.fotosik.pl/989/381b5d470109636bm.jpg http://images43.fotosik.pl/1006/584d5b919640f888m.jpg http://images46.fotosik.pl/964/d605889e2293e277m.jpg http://images50.fotosik.pl/1016/abb897a6681111b7m.jpg http://images37.fotosik.pl/969/38b821961273db7bm.jpg Do kadłuba przykleiłem Epidanem 53 kompletne już centralne podwozie, po czym tak jak w oryginale umieściłem na kadłubie napis: „PZL-104 WILGA 35A”. http://images37.fotosik.pl/969/8ace4ebd75c63c12m.jpg http://images39.fotosik.pl/989/4519efdab506f9f2m.jpg Do kadłuba wkleiłem klejem CA serwomechanizmy, a z prętów węglowych 1mm i snapów nylonowych stworzyłem popychacze, które umieściłem we wcześniej omawianych „prowadnicach”. http://images40.fotosik.pl/998/9e0d397f81403faem.jpg http://images50.fotosik.pl/1016/b54f8d33b42e749fm.jpg Przykręciłem silnik dbając o odpowiedni wznios i wykłon silnika, po czym mogłem do kadłuba przykleić osłonę silnika i imitację wydechu. http://images37.fotosik.pl/969/40537f73d404127dm.jpg http://images40.fotosik.pl/998/1412ad910f384fc7m.jpg http://images50.fotosik.pl/1016/f4202b920d8ab7adm.jpg http://images50.fotosik.pl/1016/919d0641f9a81a6fm.jpg Wyciąłem w kadłubie (oczywiście po wstępnym wyważeniu modelu) otwór na akumulator, a także przykleiłem zarówno do regulatora i odbiornika, jak i do kadłuba rzep, którym to będę mocował tenże regulator i odbiornik do kadłuba. http://images41.fotosik.pl/989/f9277a27f7bacb6am.jpg http://images40.fotosik.pl/998/356520148dbe2a11m.jpg http://images45.fotosik.pl/1008/d26bb7646439dfafm.jpg Pozostało tylko z drutu stalowego 1mm wykonać popychacze lotek (zamiast snapów zrobiłem połączenie na tzw. „Z”). http://images40.fotosik.pl/998/72528ab2f573d391m.jpg Gotowy model prezentuje się następująco: http://images45.fotosik.pl/1008/d3c151d709ebcfc5m.jpg http://images47.fotosik.pl/1006/c2af6be1d071b7bdm.jpg http://images49.fotosik.pl/996/6d288a4192774c8cm.jpg http://images35.fotosik.pl/820/edce0fdee839c37fm.jpg http://images43.fotosik.pl/1006/df06ab17529b9cd4m.jpg http://images35.fotosik.pl/820/0660b7b5166c5addm.jpg http://images47.fotosik.pl/1006/88f577e594c38603m.jpg Na zakończenie chciałbym podziękować Panu Mirkowi za udostępnienie modelu i elektroniki oraz polecić model wszystkim początkującym, jak i tym bardziej zaawansowanym modelarzom, ponieważ naprawdę warto, a i cena jest bardzo przystępna, rzekłbym nawet że niska. -
Ja moją już skończyłem, a relacja będzie za jakieś 2-3godz. na forum.
-
O! Widzę że kolega będzie miał podobny modelik do mojego, nad którego to dokładnym opisem budowy właśnie siedzę. Co prawda ja Wilgę otrzymałem od Pana Mirka z abcrc.pl do testów i kadłub jest nieco inny, jednak schemat malowania podobny.
-
Obiecane zdjęcia akumulatora: oraz zdjęcie fikcyjnego opisu produktu na stronie sklepu:
-
Pierwszy oblot - Piper J3 CUB. skala 1:6
daniello odpowiedział(a) na arti05051971 temat w Filmy modelarskie
ten zwrot o 90 st przy starcie i lądowaniu mrozi krew w żyłach -
ja też zagłosowałem 8)
-
Nie mam 6 ogniw tylko 3. jestem tego pewien. Ponadto pisze wyraźnie 2200 mAh. gdyby było inaczej- sklep nie zbywałby mnie i nie zmieniałby parametrów w opisie produktu. Fotka będzie jutro tak dla pewności. Ponadto bateria ta w pełni naładowana trzymałaby jakies 7 godzin na wyłączonym podświetleniu ekranu a nie 3 godz 39 minut.
-
tak, oczywiście. Zdążyłem się już dowiedzieć, że w moim mieście jest rzecznik praw konsumenta i planuję się tam wybrać, jednak raczej dopiero w pierwszych dniach sierpnia, wcześniej nie dam rady bo wyjeżdżam. O skutkach naturalnie napiszę.
-
http://www.ram.net.pl/product_info.php?products_id=80798 proszę- tutaj link do sklepu. Już zmienili w opisie pojemność- ja na całe szczęście jako dowód mam zdjęcie na którym widać, że pojemność to 4400. Co do ilości ogniw- podczas zakupu nie wyczytałem ile ich jest- czy 3 czy 6, natomiast po otrzymaniu netbooka odnośnie baterii na nalepce pisze: "3-cell Li-ion battery", więc wszystko jasne. EDIT: co do oddania komputera mam oczywiście takie prawo, jednak ja nie chcę go oddać tylko chcę otrzymać taki produkt z takim wyposażeniem, który zamawiałem. Oddanie go kosztowałoby mnie jakieś 65 zł, bo kosztów przesyłki do mnie i przesyłki zwrotnej nikt mi nie zwróci, a komputer kupiłem przez Internet dlatego, że był wydawałoby się jakieś 100 zł tańszy, niż w sklepach w moim mieście.