




daniello
Modelarz-
Postów
486 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez daniello
-
No ja miałem przeczucie że tak będzie...cena wydawała mi się za niska. Prosiłbym tutaj o rady- kroki w jaki sposób ubiegać się o zwrot pieniędzy- były to moje pierwsze zakupy poprzez Paypal i Ebay. No a tak BTW- pisze, że moja aparatura została wysłana.
-
Więc Maćku może poinformujmy się nawzajem, jak ktoś z nas otrzyma przesyłkę. Jeśli otrzymam aparaturę szybko i sprawnie- od razu zamówię jeszcze kilka sztuk
-
Właśnie kupiłem jedną Wszystko opłaciłem... wiesz może jaki jest czas na realizację zamówienia- innymi słowy kiedy możemy spodziewać się towaru u nas?
-
Moim zdaniem chcesz uzyskać zbyt duży prąd rozładowania dla tego pakietu- po prostu aku nie wyrabia. Tak ja przypuszczam. A tego, że tylko jedna cela się nagrzewa- wytłumaczyć nie umiem. Możliwe, że jest uszkodzona- usuń folię ochronną z pakietu i przemierz.
-
Mi dziś DPD przy okazji zawaliło sprawę- wczoraj przesyłka została nadana, miała dziś być a tu ani paczki, ani telefonu z wyjaśnieniem. I w ten oto sposób stoję z robotą- ani włókna, ani żywicy epoksydowej nie mam...
-
Na 75% jest to kwestia samego podwozia- jak widać jest ono z drutu, a z doświadczenia wiem, że takie rozwiązania w zestawach dostępnych na rynku apropo jakości wykonania pozostawiają wiele do życzenia. Zdemontuj skrzydła, połóż na równej powierzchni, obciąż nieco centropłat by skrzydła nie chwiały się na boki i wtedy zmierz wznios na koncówkach (o ile w tym modelu da się w całości zdemontować skrzydła wraz z centropłatem oczywiście).
-
Ja jak do tej pory (odpukać) z DPD, Siódemką, DHL i GLS problemu nie miałem. Z UPS-a raz korzystałem tylko, więc zdania nie mam. A odnosząc się do postu przedmówcy- co ma obchodzić odbiorcę, że "mieszka na wsi"? Przesyłka ma być dostarczona zgodnie z regulaminem w 24h, jeśli będzie jakies opóźnienie- można domagać się zadośćuczynienia w wysokości minimalnej podwojonych kosztów przesyłki. ...Wiem, ponieważ dość dokładnie i długo czytałem wszelkie regulaminy.
-
Jako że wymieniacie się doświadczeniami- Jest nowa stosunkowo firma- mianowicie K-EX. Działa jedynie na zlecenia firm, ale poprzez portal wysyłajtaniej.pl można zamówić kuriera. Ja skorzystałem z tej oferty wysyłając przesyłkę (modele) o rozmiarach 150x60x30. Ubezpieczona na 2500zł kosztowała niecałe 30 zł, więc wydawało się tanio. Kurier miał się zgłosić następnego dnia po opłaceniu, przyjechał za 2 dni po mojej interwencji (w regulaminie pisze że jest to PRZEWIDYWANY termin przyjazdu- najlepiej jest się umawiać telefonicznie). Przesyłka zgubiła się, po tygodniu poszukiwań znalazła się w Warszawie uszkodzona jako NN. Ubiegamy się z odbiorcą o odszkodowanie, bo na telefony wydałem spooooro- ciekawi mnie czy dostanę jakieś wyjaśnienia. Następne paczki wysyłane poprzez tą firmę były już bez problemu, więc firma u mnie osobiście ma 80% "skuteczności" :mrgreen:
-
Malowanie niczego sobie- całkiem ładne, schludne i poprawne. Malujesz aerografem czy sprayem (tak z ciekawości pytam)? Swoją drogą, nie wiem czemu, ale malowanie skrzydeł na pierwszej fotce bardziej niż Wilgę, przypomina mi Cessnę A kiedy oblot? :mrgreen:
-
Właśnie to cenię sobie najbardziej. Z opowiadań mojego instruktora wiem, że dawniej było moim zdaniem sprawiedliwiej jeśli chodzi o starty zawodnicze. Przed lotami przedstawić należało dokumentację modelu, fotografie z budowy, sam opis budowy itp. Startowało się w każdym razie modelami własnoręcznie wykonanymi. A teraz co to za wyczyn wygrać zawody modelem za 1000 $ kupionym na E-bayu, który leci sam jeśli mu nie przeszkadzamy za bardzo. Aczkolwiek ja także mam modele, które są dostępne na rynku, jednak są to albo samoloty do testów, albo takie, które dawniej wygrałem w zawodach, jak jeszcze startowałem.
-
Z tym stwierdzeniem się nie zgodzę. Co prawda, biorąc pod uwagę aspekty wyłącznie ekonomicznie- rzeczywiście- samodzielna budowa może być nieopłacalna. Jednak modelarstwo lotnicze rc w moim przekonaniu nie polega wyłącznie na lataniu, lecz na budowie, projektowaniu własnych konstrukcji, modernizacji posiadanych sprzętów itd. Jeśli nie będzie nas interesował sam proces budowy- prosta na pozór naprawa urwanego podwozia przykładowo może być problemem. Dla mnie modelarz to osoba budująca i latająca, ten kto lata modelami kupionymi, to tzw latacz. Budowa modeli to czysta przyjemność, a uczucie, gdy moja własna konstrukcja leci jest nie do opisania. Ale wiadomo- o gustach się nie dyskutuje.
-
Ja co prawda miałem do czynienia z innym modelem aparatury Spektrum DX, jednak zmianę MODE (gaz zmieniałem z lewego na prawy- tak się uczyłem latać) przeprowadzałem w ten sposób, iż najpierw ingerowałem we wnętrzności aparatury- tj zmieniałem sprężynkę a potem w menu aparatury zmieniałem MODE 1 na MODE 2. Jeśli się ni mylę, do modelu DX7 w Internecie jest instrukcja obsługi w języku angielskim- jeśli chodzi o system- jest tam wszystko ładnie opisane. W ten sam sposób jakieś 2 tygodnie temu zmieniałem MODE w nadajniku USB (symulatorze), z tym że zamiast kręcić w komputerze aparatury- robiłem to w opcjach sterowania w APD.
-
Ja znam pewnego modelarza elektronika zarazem, doświadczonego i posiadającego ogromną wiedzę n/t aparatur i elektroniki szeroko pojętej. Mieszka niedaleko- co do namiarów- pw. Ostatnio naprawiał mi odbiornik Spektrum AR6000- inni mówili, że na naprawę nie ma co liczyć.
-
Jakbyś miał problemy z budową- moja relacja z budowy modelu jest na stronie abcrc.pl (pod hasłem Wilga EPP) w opisie produktu lub też po prostu pisz na priva. Tymczasem życzę miłej budowy.
-
Dokładnie jak pisze kolega Krzysztof- Polscy "fachowcy" wszystko zrobią. Sam byłem jakiś czas temu na warsztacie znajomego, gdzie znajdowały się 2 szt sprowadzonych z Niemiec BMW. Wszystko pięknie się złożyło, bo jedna miała skasowany przód, druga doszczętnie tył...kończyć nie muszę. Ciekawe tylko kto ponosi odpowiedzialność za ofiary na pozór niegroźnie wyglądających wypadków, w których samochody dosłownie rozlatują się na kilka części.
-
Piękna robota- wszystko czyściutko i bez nadmiaru kleju. Oby takich relacji pojawiało się coraz więcej na naszym forum.
-
Nie to że się czepiam, jednak razi mnie, podobnie jak innych użytkowników z pewnością tytuł tematu. Z reguły szybowce nie mają silnika, jeśli zaś zelektryfikujemy nasz sprzęt- będzie to motoszybowiec. Takie OT nie wnoszące nic szczególnego do tematu, powtarzam- nie chcę się tutaj czepiać. :mrgreen:
-
To wszystko wyjasnia ;D
-
Oklejanie Depronu folią ORACOVER
daniello odpowiedział(a) na lisartur temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Dokładnie- to jest ten minus. Moja Lazy Bee wyszła tak: http://pfmrc.eu/viewtopic.php?t=43643&start=15 Z efektu końcowego jestem zadowolony, aczkolwiek zawsze mogło być lepiej :twisted: Qbatus- ja znam takie folie. Oklejałem nimi model trenera stylizowany na Red Bull Air Race. Folia na modelu prezentuje się ładnie, jednak robiąc skrzydła konstrukcyjne- nie naciagnie sie w takim stopniu, jak termokurczliwa. Drugim minusikiem jest waga- przynajmniej jeśli chodzi o folie, które ja miałem w ręce- są dość ciężkawe w porównaniu z Oracover. Ale cena zachęca, szeroka gama kolorów również. -
Oklejanie Depronu folią ORACOVER
daniello odpowiedział(a) na lisartur temat w Parkflyer, slowflyer,shockflyer
Moim zdaniem dobrą, a i nieporównywalnie tańszą alternatywą folii termokurczliwych jeśli chodzi o obklejanie niskobudżetowych modeli depronowych są szeroko dostępne na polskim rynku kolorowe taśmy pakowe. Jeśli się do tego przyłożymy- wychodzi całkiem dobrze i praktycznie nie mamy możliwości zwichrowania materiału. -
Zwycięstwo jak Mateusz napisał zostało anulowane. POWÓD: jeden z sędziów pomylił nazwiska zawodników... Zastanawiam się, jak można w taki sposób olać sprawę- sędzia z pewnością zgarnął astronomiczną kwotę za to że siedzi na :ass: przez zaledwie kilka godzin, a nawet nie wie, kto jest kim na ringu, choć kilka minut wcześniej miała miejsce oficjalna prezentacja zawodników. ...Widać był bardzo zainteresowany galą...ale to tylko taka moja, nic nie zmieniająca opinia.
-
Z tym się nie zgodzę- przynajmniej jeśli chodzi o nierozcieńczane kleje polimerowe. Są one elastyczne- rzekłbym nawet (wiem z doświadczenia), że klej ten jest bardzo elastyczny, twardy na pewno nie jest.
-
Jakoś ten filmik baaardziej niż latanie modelami samolotów rc, przypomina mi latanie modelami samolotów na uwięzi :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: ...ciekawe dlaczego. Ale na poważnie- całkiem zwrotne maleństwo.
-
W abcrc.pl są 4 podstawowe kolory- ja takimi taśmami oklejałem moją Lazy Bee, o której jest tutaj na forum relacja. Kryje jak na coś, co kosztuje grosze- dobrze, więc polecam. Do samolotów depronowych, niskobudżetowych idealna. Wystarczy troszkę dokładności, cierpliwości i pomysłu na ciekawy schemat, a będziemy cieszyć się naprawde atrakcyjnym modelem.
-
Modelik ładny, robota czysta...pogratulować. A że sam mam w planach mimo ciągłego braku czasu troszkę poszerzyć swój osobisty hangar modelarski- z przyjemnością obejrzę filmik. Ale już w tej chwili mogę zapowiedzieć, że doba ma tylko 24 godziny, więc w takim tępie modelu nie wybuduję.