Skocz do zawartości

BIZON

Modelarz
  • Postów

    222
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez BIZON

  1. po zimowaniu f-14 odbył swój pierwszy wiosenny lot - i to w dodatku udany. Ostatecznie został uzbrojony w pakiet 2S 1300mAh 18A ESC HK i wysokoobrotowy silnik Turnigy 2730 Brushless Motor 3000kv Nie jest to na pewno najlepszy silnik. Ale - spadła waga i to ponad połowę, samolot lata, jest sterowalny, kręci podstawowe akrobacje, zrobi "kobre". Przy złożonych skrzydłach można poszaleć, a jak je rozłożymy lata jak 2m szybowiec Lądowanie: do wyboru 2 metody 1. złożone skrzydła, zadzieramy nos, hamujemy i mam kat podejścia około 50-60 stopni - samolot z gracją klapnie 2. rozłożone skrzydła - lecimy w miarę wysoko, zwalniamy, rozkładamy skrzydła, wyłączamy silnik i lądujemy "harierem" - mamy wtedy stromo z górki w granicach 80 stopni. Model lata fajnie, serducho zabije mocniej kiedy widzimy model na wznoszeniu ze złożonymi skrzydłami. (fan filmu "TOP GUN") Postaram się na dniach zamieścić jakiś sensowny filmik z lotu. Pozdrawiam szanowne grono i... KURDE jak fajnie że forum wróciło - OGROMNE PODZIĘKOWANIA
  2. Tak troche poszperałem i znalazłem takiego małego potworka NTM Prop Drive 28-36 3000KV / 755W Ale musze poszukać jeszcze nasze sklepy bo przelicznik za $ jest mało korzystny Ewentualnie może przymierzyć się do adaptacji silnika do helikoptera ? Ostatecznie ten silnik: D2826-6 2200kv Outrunner Motor Docelowo śmigło przy 3S - 7X4" więc powinno dać radę Nie znalazłem tylko informacji o ciągu.
  3. Małe co nieco Model lata. Okazało się, że założone wyposażenie plus śmigło 7X4 - są jak najbardziej nieadekwatne do tego modelu. Start z rozłożonymi skrzydłami to walka o to aby nie spotkać się z matką ziemia i istne latanie nisko i powoli Opcja z złożonymi skrzydłami - model zaczyna lecieć szybko i to nawet bardzo - ale tylko po prostej. Przy lekkim zadarciu nosa widać jak zaczyna zwalniać. Najmniej problematyczne jest lądowanie Wyłączamy silnik, rozkładamy skrzydła i podziwiamy jak f-14 niczym halówka 3d ląduje. Przy takim wyposażeniu mankamentem jest ograniczenie śmigła do 7" Niestety nie posiadam śmigieł o większym skoku niż 7x4 Jakimś kompromisem mogłoby być zastosowanie pakietu 4S który rozkręcił by bardziej silnik. Model na razie leży i czeka na drobne poprawki - wyobraźcie sobie że przy 15 stopniowym mrozie taśma klejąca się odkleja :!: Jednak okazuje się że nawet z odklejonym 1 statecznikiem można wylądować i to nawet ładnie. Ewentualnie dla pakietu 3S będę musiał poszukać śmigła o jak największym skoku rzędu 7"
  4. witam. Mam nadajnik, mam odbiornik Ale... firmowe baciki ważą, dodatkowo jedna z anten ma ułamany bolec - niby styka ale... zawsze w najmniej odpowiednim momencie można być pewnym że przestanie i obraz zniknie Niby na allegro są wtyki SMA męskie ale... wtyk to nie wszystko Chciałbym zamówić wszystko w 1 sklepie. Czyli wtyk i do tego kabel. Na necie znalazłem sklep: dipol.com.pl i maritex.com.pl Czy mógłbym prosić o link np. jaki kabel kupić ? Mój zestaw to klon FOX`a 1.2GHz 800mW.
  5. I zarejestrowany niedzielny oblot: http-~~-//www.youtube.com/watch?v=xlFU-3It3_c Zmieniłem położenie baterii - jest teraz mocowana zaraz przed serwem w skrzydle - czyli cofnięta o ponad długość. Wyczytałem że SC jest od 11 do 14 cm licząc od natarcia w środkowej części skrzydła. Zażyłem że SC ustawie na 12,5 cm - nos samolotu dalej ciężki - oblot już lepszy - ciągnie go ku ziemie ale już nie tak. Po lotach doważałem go jeszcze ołowiem - okazało się że 25gram w okolicach początku steru kierunku załatwia sprawę - test w tym tygodniu. Jak będzie oki - ołów powędruje na sam koniec samolotu - i wtedy pewnie 10-15gram załatwi sprawę. UPDATE - 22.11.2011 po uwagach jeszcze na lotnisku zostało skorygowane ustawienie steru wysokości - po zmianach i trymowaniu jest idealnie w linii poziomej. Po dzisiejszym oblocie mogę śmiało powiedzieć że SC w granicach 12,5 cm sprawia że samolot zaczyna ostro zadzierać nosa przy mniejszej prędkości i mamy lot z 35-40 stopniowym uniesionym dziobem samolotu który po nabraniu prędkości zaczyna nawet latać. Powalczyłem dzisiaj około 3 minut i dałem sobie spokój - następny etap - bateria wraca na swoje miejsce do koszyczka, pomiar gdzie w takim położeniu jest SC i dalsza walka Generalnie kiedy samolot nabierze prędkości lot nim to przednia zabawa. Jest bardzo czuły na wychylenia lewo,prawo i można nieźle pokręcić różne figury UPDATE: 23.11.2011 znalazłem na rcgroups taki obrazek odnośnie SC: Czy tam jest 15 cm ??
  6. a tak nawiasem mówiąc - niezła kolekcja książek- chciałoby się powiedzieć - klasyki. Gratuluje oblotu. I ekspresowej budowy
  7. Tak. Dokładnie tak samo.
  8. i ostatnia aktualizacja przed lotami: chwila przed sklejeniem tylnej sekcji i gotowe: napęd - śmigło EPM 7X4 i założyłem inny regulator - HobbyKing 40A BlueSeries Brushless Speed Controller Więc teraz został tylko oblot i nagranie jakiegoś filmiku
  9. Na pewno dasz radę :!: Tak na prawdę to bardzo fajnie latający model. Mała podpowiedź: na początku ogranicz wychylenie serw o 50%. Bo przy pełnych wychyleniach lotek delta będzie bardzo czuła na twoje reakcje i może się okazać, że po prostu jej nie opanujesz. A tak - powolutku oblatasz model, zobaczysz co i jak, a potem ..... szaleństwo :twisted: :twisted: :twisted: Dla mnie największą radochą po podniebnych lotach "odstresowywujących" było lądowanie do ręki - zawsze banan od ucha do ucha Trzymam kciuki.
  10. mam jeszcze pytanko co do ustawień ESC. Wstępnie skonfigurowany jest następująco: 1. Cell type and numer of cells - 3S Li-Po (11.1V) - 9V Cutoff Voltage 2. Throttle Setting - Auto Throttle Range/ Hard start (wartości domyślne) 3. Direction and Cutoff Type - Soft Cutoff 4. Timing Mode Setting - 30(stopni) - for 10-14 Pole High-RPM Outrunner Motors Zastanawiam się czy dobrze ustawiłem wartość w punkcie 4 - Timingi. Do wyboru jest jeszcze - 1(stopień) for 2-4 pole inrunner motors 7(stopni) for 6-8 pole motors 15 (stopni) for 10-14 pole outrunner motors
  11. I prace znów troszke poszły do przodu Został wklejony środkowy "przedział bagażowy", wycięte mocowanie silnika, wszystko zostało skręcone, sprawdzone i przyklejone Poniżej kilka fotek: Dobrze, że tylny element wzmocniony jest profilem węglowym - inaczej mogłoby być krucho - silnik wszedł na styk. Generalnie jest on niżej osadzony niż w oryginale - w płaszczyźnie poziomej. Nie obyło się bez wycięcia wnęki - bez tego założenie śmigła i skręcenie całości byłoby niemożliwe. Została więc wykończeniówka Upchać elektronikę, zamknąć środkowy przedział, dokleić stateczniki.
  12. oooo! i widzisz bardzo dobra uwaga ! na lotnisko na pewno go zabiorę - dogadamy aspekty techniczne takiego rozwiązania
  13. Czyli jednak będę musiał pokombinować jak dobrać się do dziobu maszyny i zamontować mechanizm skrętu - ale to pewnie wiosna mnie zastanie
  14. Zobaczę jeszcze co i jak z SC - przeniosę maksymalnie do tyłu dbiornik RC zawsze to jakieś parę gram. Z przeniesieniem baterii będzie raczej problem - ewentualnie dziura w przegrodzie i będzie ją można cofnąć - co generalnie otwiera drogę do załadowania na pokład większego pakietu ale... nie będę się rozpędzać - powolutku obadam co i jak a w najgorszym razie zawsze jakaś zbędna nakrętka na ogonie się znajdzie Po dokładnych oględzinach modelu po dzisiejszym oblocie - konieczne będzie naklejenie na brzuchu modelu taśmy w celu ochrony - pomysł kolorystyczny jest więc pewnie efekt będzie w miarę dobry. Korci mnie założenie podwozia i start i lądowanie na asfalcie - ale jakoś mam obawy c odo stanu modelu po takim eksperymencie.
  15. Jakowoż jak to mawiał "Złomek" czasu troszkę było i ciekawość coraz większa - przyszła pora na parę fotek mojego pierwszego EDF`a. Model został zakupiony jako używany - wersja tylko z serwami. Kilka słów na temat historii: model latał do momentu uszkodzenia regulatora, po czym z otwartymi ramionami przygarnęła go matka ziemia. Jako kochająca matka przytuliła go mocno i czule . W wyniku tego spotkania przód modelu w tym skrętne koło uległo rozpadowi.Poprzedni właściciel odbudował dość sprawnie cała konstrukcję, jednak bez opcji ze skrętnym kołem. Demontowalny nos samolotu w mojej wersji przestał być demontowalny i stanowi z samolotem całość. Otrzymał boczne wzmocnienia i kawałek sklejkowej podłogi. Model prezentuje się dość dobrze, nosi normalnie ślady użytkowania. Wrażenia wizualne - pozytywne. Tak więc - zainstalowałem napęd EDF + silnik + turbina - co było najbardziej stresującym elementem całego procesu uzdatniania modelu. Łapy duże, miejsca mało, wiecie jak jest. Ale - reszta przy okazji fotek: wnętrze modelu - widoczna zainstalowana bateria 2200mAH i z prawej strony wzmocnienie podłogi tył modelu - widoczny regulator i kawałek napędu napęd+regulator tylna część modelu z zamontowanym napędem regulatorem i serwo od steru wysokości prawy wlot powietrza - widok z przodu było z przodu - jest od tyłu widok od spodu - mam nadzieje że nigdy nie zobaczę modelu w takiej pozycji i następne fotki modelu: Pogoda dzisiaj była nie ciekawa - lekka wilgotna i zimna mgiełka ale nie mogłem się powstrzymać. Całość sprawdzona, poskręcana, środek ciężkości sprawdzony. No właśnie środek ciężkości - niestety tutaj już tak różowo nie było. Jest on przesunięty o jakieś 2-3cm w przód. Pewnie naprawa przedniej części modelu zrobiła swoje. Ale ryzyk fizyk. Aaaaa - jeszcze ważenie- kurcze grubo: 850 gram gotowy do lotu. Ale nic - buty, bluza, radio, model i na pole. Sprawdzenie wszystkiego - OK. Więc : 100% gazu, energiczny wyrzut delikatnie w górę i..... :shock: - poleciał :!: :!: :!: Model lata przewidywalnie, nie trzeba było trymować wychylenia lotek. Dał znać o sobie środek ciężkości i była mała walka Generalnie muszę znaleźć sposób jak odciążyć przód - ewentualnie będę musiał przenieść baterię. Sam lot - trudno go opisać - model żwawo reaguje na stery, fajnie wyje i lata szybko. Dodatkowo mgła dawała +10 do efektu i +12 do stresu więc adrenalina dawała znać o sobie. Nie pozostało więc nic innego jak wrócić do domu, znaczy wylądować. Odejście na 1/2 gazy na jakieś 100 metrów, wysokość około 30 metrów i zaczynamy szybowanie. Model leciał lekko na mnie, więc ciężko było ocenić prędkość, ale szybuje całkiem sprawnie. Fajne dźwięki wydaje sama turbina (wyłączony hamulec) słychać jak spadają obroty w miarę spadku prędkości. Końcowa faza lądowania przebiegła bardzo sprawnie od około 2 metrów model płynnie tracił wysokość, poderwany tuż przed przyziemieniem delikatnie klapnął w trawę. Lądowanie bez podwozia (komisja stwierdziła ślady zabrudzeń organicznych nie wpływających na dalszą lotność modelu). Było miło, nerwowo FAAJNIE. Kwestie do poprawy: - Środek Ciężkości, - w dalszej perspektywie - odcięcie lotek i zamontowanie zawiasów całość chodzi naprawdę ciężko i serwa mając co robić Mam nadzieje że już wkrótce uda się wrzucić filmik z lotu. Dzisiaj byłem sam więc nie było szans.
  16. nie - następny w kolejce na złożenie i oblot czeka T-45 Goshawk R/C 64mm EDF z HK. A potem to przesiadka na FPV - takie są na razie plany.
  17. BIZON

    RWD-5 by skazoo

    Gratuluje oblotu. Pewnie adrenalinka większa niż na symulatorze A jak udało się lądowanie ?
  18. wyprzedziłeś mnie o sekundy
  19. A dziękuję, dziękuję Kurcze rób fotki i chwal się :!: Po prostu nowe strategiczne siły się formują Aaaaa - znalazłem informacje na temat Środka Ciężkości - znajduje się on dokładnie pod prętem węglowym usztywniającym konstrukcję - dodałem informacje pod fotką
  20. i mała aktualizacja - postęp prac wygląda następująco: wzmocniona węglowym płaskownikiem pokrywa skrzydeł - on też wyznacza ŚRODEK CIĘŻKOŚCI modelu tuż przed klejeniem i wszystko na swoim miejscu gotowy mechanizm prawie wszystko gotowe mocowanie zawiasu i na koniec filmik z prezentacji jak to wszystko działa: http-~~-//www.youtube.com/watch?v=S2_9wrhWcw8 no i w sumie zostało wykonać domek pod mocowanie silnika, przykleić środkowy przedział "bagażowy" żeby w nim upchać całą elektronikę i..... znaleźć ŚRODEK CIĘŻKOŚCI bo czytając relację jakoś mi umknął ten istotny fakt
  21. niestety nie mogę tak zaprogramować mikserów - brak w master - "GYR" generalnie mam deltę ustawioną dla trybu :"GLID"
  22. Tak - serwo jest jedno. Kanał od 4 w górę. Pierwsze 3 zajęte przez serwa do sterolotek i esc. Układ sterowania to klasyczna delta.
  23. Przeglądałem relacje z budowy autora planów i jest tylko mowa o taśmie klejącej - a kołki to standardowy depron 6mm plus dokładka 2mm na koniec tak aby wszystko mieściło się pod pokładem i miało luz do pracy. Niestety testy składania skrzydeł zakończyły się połowicznym sukcesem Okazało się że nie mam drutu na popychacze, a co gorsza nie mam też pomysłu z czego je zrobić. Szprycha rowerowa jest za gruba, a drut który mam na popychacze jest za cienki do obrócenia skrzydła. Z ciekawości jednak go zastosowałem i o ile rozkładanie skrzydła jest oki - serwo ciągnie to składanie - faza pchania już nie do końca wychodzi - drut jest zbyt miękki i się wygina tak że w końcowej fazie po zakończonym ruchu brakuje około 10mm do pełnego złożenia skrzydeł. Na razie do składania i rozkładania skrzydła wykorzystałem potencjometr analogowy w aparaturce - rozwiązanie średnio dobre ma swoje plusy i minusy. Jeśli ktoś bardziej obeznany w programowaniu Turnigy podpowiedziałby jak zaprogramować przełącznik cyfrowy 3-pozycyjny to byłoby super. czyli 1 - skrzydła złożone 2 - skrzydła rozsunięte w 50% 3- skrzydła rozsunięte w 100%
  24. Skrzydło jest z 2 kawałków. Między 2 części wklejony jest profil węglowy 5x1mm. Całość sklejona jest na styk za pomocą kleju polimerowego. Przed sklejeniem całość została dokładnie wyrównana i oczyszczona. Na początku też myślałem że takie połączenie będzie nietrwałe, ale po 2 dniach całość trzyma bardzo dobrze. Testy ręczne wykazały dużą sztywność skrzydła na siły pionowe i poziome. Dodatkowo przeprowadzono testy ze zmiennym kątem natarcia które również wypadły zadowalająco Co do trwałości - zobaczymy po 1 locie (Generalnie na upartego to z tego modelu można zrobić halówkę Rezygnując ze zmiennej geometrii skrzydeł instalując lekkie serwa, silnik mały pakiet - mamy samolot o dość dużej powierzchni nośnej i małej masie.)
  25. Jako że lepsze jest wrogiem dobrego zrobię dokładnie tak jak autor projektu - czyli przezroczysta taśma klejąca przyklejona na obwodzie powinna skutecznie zmniejszyć tarcia. Mam nadzieje ze dzisiaj uda się jeszcze zamontować serwo i zobaczyć skrzydła w pracy.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.