Ryszard_I

Witam, testuje powoli ladowarke i interfejs.

Zasilacz glosno chodzi (wentylator) nawet jak napiecie tylko 24v i 2a poboru.

Co do poboru zasilacz pokazuje 2 ampery ladowarka pokazuje calkiem na dole 2a a prad ladowania pokazuje 3.3 może być ze ladowarka sama w sobie wzmacnia prad?

A czy normalna jest rozbierznosc jak ustawie na zasilaczu 24v a na mierniku jak i ładowarce pokazuje lekko ponad 25v.

Rozbieżność wskazań dwóch woltomierzy, tego w zasilaczu i tego w ładowarce to normalna rzecz. To nie są przyrządy laboratoryjne klasy 0,5 i na pewno oba kłamią. Ładowarka może być zasilana napięciem od 9V do 50V i czy to jest 24,1V czy 25,9V  czy jakieś inne nie ma to znaczenia dla działania ładowarki. Jeżeli chodzi o prąd pobierany z zasilacza i prąd ładowania to są dwa różne prądy.W temacie kalibracji to zrób tak. Podłącz jakiś pakiet i uruchom "STORAGE". Gdy funkcja zakończy działanie sprawdź wskazania napięć na poszczególnych celach pokazywane przez ładowarkę, następnie odepnij pakiet i zmierz te napięcia innym woltomierzem cyfrowym z dokładnością do trzech miejsc po przecinku. Nie porównuj wartości napięć wskazywanych przez ładowarkę i Twój woltomierz tylko porównaj różnice napięć na poszczególnych ogniwach i jeżeli różnica napięć zmierzona przez ładowarkę i różnica napięć zmierzona Twoim woltomierzem nie jest większa niż 0,01V to daj sobie spokój z kalibracją. Do pomiarów wykorzystaj sprawny pakiet, taki który daje się prawidłowo zbalansować. Daj znać o wynikach pomiarów.   

http://www.progressiverc.com/duo-updatesZa ta kase dostaniesz cos o wiele lepszego,np. Junsi iCharger 4010 Duo.Ja ja kupilem tutaj:http://www.zj-hobbyshop.de

Sklep naprawde solidny,szybka wysylka,aktualny soft do pobrania i co dla mnie najwazniejsze menu w j. niemieckim.

Masz dziwne priorytety. Dla modelarzy na tym forum najważniejsze jest menu w języku polskim. No,  może być w języku angielskim, ale w niemieckim?.

W temacie ładowarki popieram wybór Junsi Charger. W kraju  jest dystrybutor ładowarek Junsi Charger. Kupowałem i polecam. Aktualizacja firmware http://www.progressiverc.com/duo-updates

Kiedyś, dawno temu gwiazdą była Schulze, teraz jest- Junsi czy PowerLab? Modelarze, opisujcie swoje doświadczenia z ładowarkami. Istotne jest aby kupić ładowarkę, która spełni wymagania na danym etapie zabawy modelarskiej.  

Ryszard, czym zasilasz swoją elektrownie?

Moja ładowarka dotarła i jestem pod wrażeniem, pozytywnym oczywiście.

Do swojej zakupiłem SKYRC eFUEL 1200W 50A, boję się tylko, że będzie za głośny Zobaczymy jak dotrze.

Zasilacz Mean Well RSP-1500-24. Zasilam z niego 3 a nieraz 4 ładowarki jednocześnie. Niestety wentylator włącza się w chwili załączenia zasilacza niezależnie od wielkości prądu dlatego zasilacz schowałem głęboko pod stół, na stole a w zasadzie przykręconą do parapetu okna mam malutką rozdzielnię 24V z pomiarem napięcia i prądu i do niej podłączam ładowarki. Jak mi się uda to zamieszczę fotki.

Witam,

ostatnio jakoś tak przez przypadek zakupiłem

Czekam na przesyłkę i przy okazji chciałem zapytać Kolegów... ktoś ma, używa?

Coś na polskim rynku nie mogę znaleźć opinii...

4010 DUO i 406 DUO używam intensywnie od ponad roku. Ładuję równolegle za jednym razem  na dwóch kanałach np. 12 pakietów napędowych. Od stanu "STORAGE" trwa to około 30 minut. Moim zdaniem to najlepsze, aktualnie produkowane ładowarki. Bardzo precyzyjne balansery. Funkcja "STORAGE" działa idealnie zarówno gdy pakiet jest ładowany czy rozładowywany. Ty decydujesz jaka ma być wartość napięcia "STORAGE". Pomiar rezystancji każdego ogniwa i wiele innych parametrów do indywidualnego ustawienia. Polska instrukcja dostępna na stronie www.bto.pl     

Witam!

Konradzie oj tam, oj tam 410 g  i fajowy silniczek nic to przecież

Ale to wiele wyjaśniło jeśli chodzi o masę kadłuba (trupa)

Ryszard z kolei czytam chyba w moich myślach, bo dokładnie tak chcę rozwiązać mechanizację skrzydła. Tylko zamiast matchbox-sów planuję zastosować serwa cyfrowe programowalne

Stracę tylko możliwość używania klap wewnętrznych (przykadłubowych) w funkcji lotki - jak zauważa Ryszard- ale po pierwsze nie sądzę że potrafię to wykorzystać a po drugie to niewielki kompromis.

Mój trup jest szklano- kevlarowy (taki zamawiałem). Ta tkania wungie-kevlar,  to temat na osobny wątek. Macałem, laminowałem tym, fajowe, ale czy to coś daje?  To jest bardzo mocno kierunkowa tkanina - coś jak słoje w drewnie, Tak jak napisałem wcześniej to temat na osobny wątek. A przy kelvarku i szkle antenki można spokojnie w środku schować.

Co do technologii to ostatnio mało robią Thermików XXL (Mirka mówiła że głównie to trzecie cudo co zakosiliście i 4,2m model do F5J)  i na moim kadłubie to troszkę widać, nie ma to żadnego znaczenia wytrzymałościowego ale jak się wie o co chodzi to widać że paluszki zapomniały jak to zrobić

Napisz proszę jak widzisz to tylko na jednym 3 pozycyjnym pstryczku? Ja myślę o zastosowaniu 2 szt 3 pozycyjnych przełączników i jeszcze 2 sztuk 2 pozycyjnych (lub jednego 3 pozycyjnego ale takiego już nie mam)

Faza: normal, start, motylek, szybkość, termika, lotka +klapa zew, motylek+ hamulec. Przydał by się jeszcze sam hamulec ale to 4 przełącznik - kto to wszystko spamięta. Wiem że motyl może być obrazu z hamulcami, ale to działa troszkę inaczej i czasami warto mieć możliwość wyboru, z drugiej strony nieważne ile się przygotuje kombinacji jak się potem zapomina gdzie to było

pozdrawiam

Im mniej pstrykania tym bezpieczniej  . Tak na poważnie to każdy ma jakąś swoją ulubioną kombinację przełączników. Latam w mode 1 więc prawym drągiem obsługuję BF i przełączniki faz lotu zgrupowane mam wokól tego drąga. W przypadku Thermika 3XL korzystam z jednego trzypozycyjnego przełącznika - długi gryf, jednego dwupozycyjnego - długi gryf  (oba obok siebie,trzypozycyjny z prawej strony) . Z uwagi na to, że Thermik ma hamulce wykorzystuję trzeci przełącznik dwupozycyjny zamontowany na prawym drągu.

Na trzypozycyjnym w pozycji od siebie faza " lądowanie" , środek "normal", Do siebie "termika" . Dwupozycyjnym załączam fazę "akro" wtedy i tylko wtedy gdy na trzypozycyjnym wybrana jest faza "normal". Natomiast dwupozycyjny na drągu w fazie "lądowanie" załącza lub wyłącza hamulce. Hamulce otwierają się proporcjonalnie do wychyleń drąga wraz z BF.Oczywiście dla lądowania z hamulcami i bez hamulców (na samym BF) mam ustawione dwie niezależne wielopunktowe krzywe do korekcji wysokością.

Pragnę zaznaczyć, że nie jest to jedynie słuszne rozwiązanie i proszę to traktować jako jedną z propozycji.

Na stronie Toniego jest tylko numer części, ale nie typ gaźnika. Przynajmniej ja go nie znalazłem.

Brałeś pod uwagę gaźniki z DLA, DLE, RCGF czy jakieś podobne DLHGW  . Może zapytaj Jakuba z eF3M. On może mieć na stanie i sprawdzić czy podejdzie z chińczyka do amerykańca. https://www.ef3m.pl/438,gaznik-do-silnika-dle-55.html . Podejdzie czy nie podejdzie to tylko kwestia rozstawu otworów pod śruby mocujące do karteru i średnica gardzieli.

Czy ktoś może mi podać oznaczenie gaźnika Walbro stosowanego w tym silniku? Gdzie go kupić?

http://www.toni-clark.com/index_en.htm  . Do DA ma wszystko. Sklep pewny.Wysyłka błyskawiczna.

Oczywista oczywistość, że popełniłem błęd  oczywiście kevlarowo - węglowy!!!.

O z takiej tkaniny:

kevlar_carbon_hybrid_yellow_large.jpg

Twój kadłub jest z takiej tkaniny? Czyli antenki koniecznie na zewnątrz. Mój jest  szkło-kevlar ale mimo tego antenki mam na zewnątrz. Piotralski wspominał coś o kadłubie szkło-kevlar. Czy to znaczy, że macie dwa różne kadłuby? 

Mój pusty kadłub przed obcięciem nosa z bowdenami i kabiną ważył 722g.

Witam!

Jaką wersje Thermika zamówiliście? cało węgłową czy  mieszaną?

Konrad czy możesz jeszcze raz zważyć swój kadłub? Wydaje się strasznie ciężki i czy ważyłeś go z półką dostarczoną z modelem? Czy do hamulców są potrzeba aż tak silne serajak KSd 125MG tego nie wiem ale też myślałem nad zastosowanie jednego typu serwa w skrzydłach

Piotr czy poważysz swój egzemplarz?

Pewnie o Was Mirka opowiadał że porwaliście dwa thermik i jeszcze mniejsze coś dwa tygodnie wcześniej , pochwalić się

Ja odbierałem Thermnika XXL w wersji całowęglowej tzn skrzydła całowęgłowe kadłub szklano kevlarowy

Masy mojego egzemplarza wyglądają następująco

Kadłub 730g

Centropłat 1850g

Prawa ucho 840g

Lewe ucho 850g

Statecznik 120g

Bagnety 80g

szpej dostarczony z modelem 110g

Razem 4580g

Ja niestety nie mam jeszcze ani napędu ani serw wieć dopiero zimą ruszę z pracami. Z uwagi na posiadanie radio 9 kanałów nie będę w stanie w pełni wykorzystać mechanizacji skrzydła klapy będą u mnie na jednym kanale (tzn klapy - klapy przy kadłubie). Miks lotki będzie tylko możliwi z lotkami i lotkami wewnętrznymi ale to powinno w zupełności wystarczyć.

pozdrawiam

krzyś

Można zastosować dwa Matchboxy które zapewnią niezależne centrowanie, zakres wychyleń i ewentualne rewersy serw. Jeden na klapy wewnętrzne (przykadłubowe) a drugi na hamulce. Ewentualnie hamulce podłączyć bez matchboxa przez przewód Y (będzie trudno ustawić, zniwelować luzy na mechanice hamulców). Wtedy 9 kanałów styka. Jedyna wada to niemożliwość użycia klap przykadłubowych jako lotki ale tym bym się nie przejmował. Ja chyba niepotrzebnie się produkuję bo przecież Ty takie właśnie rozwiązanie chcesz zastosować.   

Moja propozycja po wewnętrznych rodzinnych ustaleniach to niedziela.

Konrad, niechcący nacisnąłem czerwoną strzałkę przy Twojej wypowiedzi  i chyba coś narozrabiałem. Wyszedł jakiś minus ale to pomyłka z mojej strony. Przepraszam. Jak to odkręcić? 

Jestem chętny na Valentowe latanie w Rogożnicy. 

Nie wiem czy pomoże, ale może troszkę rozjaśni

http://www.piotrp.de/MIX/roznic.htm

Jest stara metoda do ustawienia różnicowości lotek jak i do ustawienia mixu kierunku do lotek. Do spływu lewego i prawego płata blisko kadłuba przyklejamy dwie włóczki (grube nici używane do robienia sweterków )o takiej długości aby sięgały do natarcia statecznika poziomego. Krążymy modelem możliwie nisko aby można było zaobserwować czy w trakcie zakrętów na lotkach i głębokości nitki są równoległe do osi kadłuba.

To nie fair porównywać cięcie CNC do mojej ręcznej robótki.

Mam przyjemność poinformować kolegów, że problem opisany dn.11.07.13r godz.15:51 został rozwiązany. Przypomnę, że dotyczył on możliwości wyłączenia BF w momencie włączenia silnika w modelu elektroszybowca. Po upływie ponad połowy roku powtórnie przyszło mi powalczyć z nadajnikiem Grapner/SJ, tym razem MC-32. Kamyczek_RC zasugerował aby wyłącznikiem ( w moim przypadku przełącznikiem 3 poz.) załączania silnika załączać dodatkową fazę lotu. Okazało się, że to dobry trop.Zrobiłem na 3poz. przełączniku trzy fazy-Landing,Normal,Thermal. Na wyłączniku 2poz. jedną fazę-Acro i na 3poz. przełączniku załączającym motor, fazę -Motor.

Faza Motor ma priorytet A1, Landing-priorytet A 2, Akro-C, Normal-D, Thermal-E. Fazę Acro wyłącznikiem 2poz. można włączyć tylko gdy jest załączona faza Normal przełącznikiem 3poz. Decydująca jest zakładka "Channel 1 curve" w menu. W tej zakładce ustawia się krzywą dla drąga C1. Dla Landing ustawiłem: Input, Output +100% do - 100%. Dla pozostałych faz: Input +100% do -100%, Output +100%. Dzięki takim ustawieniom BF działa tylko w fazie Landing i gdy załączam silnik BF zamyka się. Dla fazy Landing można sobie ustawić tak krzywą aby drąg C1 miał niewielką strefę martwą w początkowej fazie otwierania BF. W czasie zapoznawania sie z softem nadajnika (Ver.1.073) natrafiłem na pewien chochlik. Zakładka "Timers (general)

umożliwia przypisanie narzędzia do załączania liczników. Narzędzia można dowolnie przypisywać i kasować, lecz nie do końca bo np. dla licznika "Model Time" narzędzie można przypisać dowolne lecz skasować niestety nie. Sprawdzałem to w starszej wersji softu Ver.1.041 i tam można kasować.

Nie używałem przekładni Mega więc nie wypowiem się w tym temacie. Jednak firma znana jest z produktów dobrej jakości, mam na myśli silniki. Twoja decyzja co do pozostania przy tej konfiguracji jest jak najbardziej słuszna. Dobrze jest mieć pewien margines bezpieczeństwa, w szególności przy pierwszych lotach.

Prąd maksymalny dla tego silnika wg. producenta to 70A (na stronie www.aicraft-world.com trfiłem na info dotyczące tego silnika I=50A/30s). W motoszybowcu staram się wycisnąć z napędu maksymalny prąd. Z uwagi na to, że napęd będzie pracował do 10sekund to prąd nawet 60A nie będzie destrukcyjny dla silnika. Dla prądów tej wielkości nie musisz szukać super pakietów. Dualsky serii GT-S spokojnie wystarczą. Zrób testy z większym śmigłem bo u Ciebie prąd jest w granicach 42A. W czasie testów dodatkowo mierz prąd amperomierzem cęgowym a napięcie pakietu woltomierzem podłączonym do gniazda balansera. Z własnego doświadczenia wiem, że pomiar prądu przez wewnętrzny bocznik regulatora jest mało dokładny. Jest to ważne w momencie gdy poruszasz się w granicach prądów maksymalnych lub je przekraczasz.

Producent podaje, że przekładnia przeniesie 700W. Biorąc pod uwagę sprawność zespołu napędowego (silnik + przekładnia ok.80% to moc pobierana przez napęd z pakietu powinna być do około 800W . Jak będziesz znał dokładne napięcie ( na co wcześniej zwrócił uwagę Jurek) na obciążonym pakiecie to znając prąd będziesz wiedział jaką moc pobiera napęd.

Model do F5D od WISTMODEL to był "POKER".

Potwierdzam, Victor i Millennium to modele wykonane lekko i mocno. Mam obydwa w swoim hangarze. Latam nimi chyba już z 10 lat, jak nie dłużej. Millennium to już trzecia sztuka. Victor to model zaprojektowany do F5B (dawne lata kiedy latali na 27 później 26 ogniwach NiCd). Millennium to model zaprojektowany do F5F ale latali nim również w F5J/7cel. Kolega Krzysztof Giszterowicz z Wrocławia w 2001r zdobył tym modelem w klasie F5J 7cel 3 miejsce na " Electric Soaring F5J World Challenge 2001" w USA. Pozostaje jednak pytanie czy te modele są jeszcze produkowane w firmie WISTMODEL.

Czy aby na pewno ten regulator ma "soft start"?

Z instrukcji obsługi wynika, że regulator ma 3 stopnie startu -low, medium , high. Jurka recepta jest dobra.

Rysiu, ale w międzyczasie zapytałem o inny napęd do zupełnie innego modelu

Mega 22/20/3E + Mega Planet 1:3.5.

 

Pozdrawiam Piotrek

Bardzo przepraszam, jestem gapa. Ustaw Motor Start-Medium. Hamulec ustaw w czasie lotów próbnych tak aby podczas bardzo szybkich przelotów na wyłączonym silniku nie otworzyło się śmigło. Zacznij od silnego hamulca i stopniowo z każdym lotem zmniejszaj go do momentu aż śmigło się otworzy, wtedy go zwiększ do takiej wartości aby podczas lotu nurkowego na wyłączonym silniku śmigło pozostawało zamknięte. Gdy będziesz wysoko i śmigło się otworzy to tego okiem możesz nie zauważyć ale usłyszysz charakterystyczny furkot.

Paweł, na razie testowałem bez śmigła wiec niewiele było widać różnic.

Muszę wkleić wręgę w kadłub i wtedy przetestuje już właściwie.

W Castlu hamulec ma trzy opcje i na początek ustawie jak na zdjęciach. Jeśli w powietrzu hamulec okaże się za słaby wzmocnie.

 

 

 

 

No chyba, że któryś z Kolegów coś w międzyczasie podpowie.

Na początku tego wątku a było to na początku tego roku ,podałem Ci ustawienia regulatora . Przelatałem na takim samym napędzie ze śmigłem RF23x12 cały sezon i jestem zadowolony. Po jakimś czasie zrezygnowałem nawet z opóżnień ustawionych w nadajniku (dla startu było 0,8s a dla stopu 0,5s). Jeśli masz opory to te opóżnienia w nadajniku możesz zostawić, w szczególności to dla stopu.

Urządzono Jeti jest ciekawe ale na kilka rzeczy trzeba zwrócić uwage:

1. Wymiary - z zasady sie nie zmieści do modelu F3F, szczególnie gdy jest rura balastowa

2. Nie ma stabilizacji napięcia

3. Nie można ustawić prądu przeciążenia

4. z instrukcji: "Together, both power supplies methods must be able to supply a 15A continuous and 90A peak current. If the power source is not strong enough, the overload protection feature of the Central Box may not function correctly."

5. Do programowania trzeba mieć albo JetiBox albo nowy nadajnik Jeti

Wniosek - nie zastępuje BECa - w aktualnych czasach można stosować (jak jest miejsce w modelu) gdy wszystkie serwa są HV i układ jest zasilany z LiPo/LiFe ostatecznie z min 5 ogniw wodorkowych

Nawiązując do punktu nr1 czyli wymiary , to jest również wersja Central Box 100 o wymiarach 8 kanałowego odbiornika. Natomiast poważną wadą jest brak regulacji prądu zadziałania zabezpieczenia nadprądowego. Prawdopodobnie aby serwo zostało odłączone musi popłynąć prąd większy od 15A.Ustawiany jest tylko prąd przy którym zadziała sygnalizacja.

Ja miałem okazję spróbować w elektoszybowcu 2,6m tej http://www.modelemax...roducts_id=9995 i muszę przyznać że trzyma bardzo mocno i jest w miarę cienka no i bezbarwna - nie żebym polecał ten sklep

Ja również ją zastosowałem w elektroszybowcu i uważam, że jest bardzo dobra. Nie za gruba i mocna. Jest także dostępna taśma firmy GRAUPNER i ją również stosowałem ale jest znacznie grubsza. Polecam tą firmy KAVAN.Zastosowałem ją na lotkach i klapach elektroszybowca o rozpiętości 3,6m.

Dzięki za informacje o taśmie, pytałem bo wcześniej sugerowałem się wątkiem o modelu firmy Reinchard gdzie wklejono zawiasy, a przecież ważna jest szczelina a właściwie jej brak .

 

Ryszard faktycznie przykleić taśmę równolegle na takiej długości to sztuka i cały czas myślę jak to zrobić dokładnie i nie mam w tym wprawy (tzn z doskoku po pracy w drodze do pracy). Gratuluję posiadania Fascination. Śledzę wątek o tym modelu.

 

Piotrze pręty są faktycznie grubsze niż w Falconie aż o 1,5 mm ale i usterzenie ma 2x większą powierzchnię.

 

Dziś musiałem pogłębiać otwory w żeberkach czołowych o 0,5 mm aby końcówki osłon złączy MPX nie wystawały. Gdyby nie Dremelek to chyba bym się poddał. .

Jak taśma przyklei się nierówno lub nie tak jak byś sobie życzył to odklejaj ją bardzo powoli, smarując jednocześnie miejsce styku taśmy z folią na skrzydle pędzelkiem zamoczonym w benzynie ekstrakcyjnej. Oczywiście odklejona taśma nie nadaje się do powtórnego użycia.

Dziś wkleiłem półkę na serwa poszło szybko. Dodatkowo wkleiłem kołki na usterzenie ogonowe - jak się rozrobiło za dużo kleju trzeba go wykorzystać. Czy te czarne pręty to węglowe czy szklane ? Ktoś wie ? Zaznaczam że jak je fazowałem aby lekko nasuwał się statecznik to materiał sypał się jak drobna mączka.

Zrobiłem przymiarkę mocowania serw w skrzydłach. Trzeba wszystkie otwory pogłębić o 1 mm jak również dopasować "pianki" mocujące serwa. (na zdjęciu półksiężyce).Dla porównania z innym modelem (Falcon) - jak widać mają wiele cech bardzo zbliżonych, przynajmniej na razie .

 

No i mam pytanie do kolegów:

 

Producent do lotek i klap przewiduje zastosowanie na zawiasy taśmy samoprzylepnej. Z jednej strony lotki gruba biała, z drugiej cienka przezroczysta. Czy z waszego doświadczenia zrobi jak zaleca producent czy zastosować zawiasy 3 szt na element?

 

Nie ukrywam że taśma jest dosyć szybką metodą, zawiasy zaś muszę zamówić. Proszę o rady.

Mam Fascination który wykonany jest w identycznej technologii . Zastosowałem zawiasy taśmowe firmy KAVAN i firmy GRAUPNER . Moim zdaniem taśma firmy KAVAN jest lepsza tzn. jest zdecydowanie cieńsza od taśmy GRAUPNER ale wystarczająco mocna. Taśma GRAUPNERA jest za gruba.Taśmę kupowałem w J.Górze. Dodam jeszcze, że przy przyklejaniu taśmy przyda się pomocnik.